mam pytanie: czy czytałeś kiedykolwiek jakieś powieści Lovecrafta czy może opublikowaną biografię w bravo??

Do przedmówcy - takie niewydarzone opinie może wydawać osoba, która nie zna ani twórczości Poe'go ani Lovecrafta. Nawet jeśli Lovecraft inspirował sie początkowo twórczością Poego to ostatecznie stworzył swój własny styl a przede wszystkim mitologię (Cthuchlu i inni), czego u Poego brak.

Hmm... Nie wiem czy można pisać o stylu Lovecrafta nie zaznaczając w tym wszystkim Poe' go. Po przeczytaniu utworów Poe' go można dojść do wniosku, że Lovecraft był grafomanem. Wiele opowiadań Lovecrafta jest po prostu ściągnięta od Poego.

Lovecraft nie był aż takim samotnikiem, za jakiego zwykle się go uważa - korespondował z wieloma pisarzami (m.in autorem oryginalnych opowiadań o Conanie i swoimi przyszłymi kontynuatorami), miał też 'zwyczajnych' przyjaciół (płci obojga).
Poza tym to, że pisał o Mitach nie znaczy, że w nie wierzył ;) Był zafascynowany nauką - przede wszytskim chemią i astronomią, co wiązało się zresztą z jego naukowym światopoglądem i ateizmem.

Polecam zbiory opowiadań H.P.L.-a wydane w Polsce przez Zysk i s-kę - zawierają dużo ciekawostek biograficznych i dodatkowych informacji odnośnie okoliczności powstania poszczególnych opowiadań.

do pomocy? proszę bardzo, ale nie zaraz, bo póki co muszę być obecna gdzie indziej, proszę jednak już zacząć czytać opowiadania Poe'go, tak czy inaczej warto, naprawdę warto, a potem możemy pomyśleć o współpracy. pozdrawiam :) Ela Binswanger

kortyzol: bez wycieczek politycznych, prosze... ;)

Po Poe'go na pewno warto siegnac. Np tutaj, krypta.whad.pl/html/rozne/kruk.htm, no i przede wszystkim Opowiesci Niesamowite. Praojciec horroru, fantastyki a takze powiesci detektywistycznej.

Bobas

artykul wlsciwe mial byc jedynie wstepem do tworczosci. Inicjatywa z Poe i Kingiem ciekawa, aczkolwiek sadze, iz nie jestem na tyle obeznany z tworczoscia tego pierwszego. No chyba, ze znajdzie sie ktos kompetentny do pomocy.
pozdrawiam

chętnie przeczytałabym c.d. artykułu, a właściwie rozwinięcie tematu, bo to, co jest teraz, czyta się jak wstęp do większej całości, proszę się pokusić o analizę linii "Poe - Lovecraft - King" w świadomości XIX, XX i XXI wieku, nawiasem, ten esej Houellebecqa można przeczytać po polsku, WAB wydał go rok temu w formie książki, tytuł: "Przeciw światu, przeciw życiu", pozdrawiam Autora :)

Dzieki za komentarz. Przyznam szczerze, ze doskonale wiem co masz na mysli :) pozdrawiam

Heh, przypomnialy mi sie czasy kiedy podczas czytania Lovecraft'a bywalo, ze rejestrowalem u siebie fizyczne oznaki napiecia i strachu :)

Ciesze sie, ze fantastyka, horror, science-ficton wychodza z ukrycia i jawnie podkreslaja swoj wplyw na mainstream. Czas konczyc glupawy podzial na literature powazna i fantastyke. W obu kategoriach znajduja sie pozycje dobre i badziew. Mainstream pewnie bedzie sie troche burzyl ale sa juz dobre sygnaly (nagroda Koscielskich dla Dukaja).

Fajny tekst, dzieki!