Skip to content
Outlook on life
Religions and sects
The Bible
The Church and Catholicism
Philosophy
Science
Society/Politics
The law
State and politics
Culture
Articles and essays
Literature
People, quotes
Various topics
WWW - Links
Found on the Web
Cooperation
Letters from readers
We have registered
204.321.068 visits
There are 7364 articles
written by 1065 authors.
They could occupy 29017 A4 pages
Search in sites:
Advanced search..
The latest sites..
Digests archive....
How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
John Brockman (red.) -
Nowy Renesans
Znajdź książkę..
Comments to article
Polska ukrzyżowana
Enter your comment on this article …
czesio - czesio kontratakuje :)
Pani Tereso, a ja widze w Pani stronie cenzure : skrocila sie koncowa cz. wypowiedzi powodujac paskudne bledy ortograficzne przez polkniecie liter, jest to nie fair (pozdrawiam pana admina). Wie Pani co mam swietny pomysl! Prosze startowac na prezydenta, oto haslo wyborcze : chodzilam do szkoly prowadzonej przez zakonnice :)
PS oj w Internecie jest wiele, wiele stron bez cenzury, prosze tylko wpisac w wyszukiwarce xxx :P
Author:
czesio
Date:
28-12-2009
Reklama
Teresa Jakubowska - do Czesia
Rzeczywiscie w PRL nie moglam prowadzic strony do wylewania moich zali, bo nie bylo jeszcze komputerow, ale chodzilam do szkoly prowadzonej przez katolickie zakonnice, co zadaje klam tym okropnym przesladowaniom kosciola. Tak za PRL jak i teraz konstytucja ma funkcje raczej dekoracyjne tyle , ze z powodu innych paragrafow. Tak wtedy jak i wowczas mamy i cenzure i dyskryminacje tylko a rebours. Cenzure odczuwam bezustannie z wyjatkiem tego portalu i moze 2-3 innych.
Author:
Teresa Jakubowska
Date:
21-12-2009
Abiz - A ja jestem katolikiem!
Z tradycjami co najmniej do 10 pokolenia wstecz. I co z tego wynika?
Czesiu nam napisał jak sobie PRL wyobraża. I co z tego wynika?
Po przeczytaniu jego tekstu już wiemy co o nim myśleć. I co z tego wynika?
Moim zdaniem podsumowanie jest bardzo smutne!
Author:
Abiz
Date:
21-12-2009
czesio - akuku :)
A ja mam takie zdanie: skoro za Polski Ludowej nie było krzyzy w klasach, nie bylo w urzedach, ni moglo byc! To ich pojawienie zanaczy o historii. Miejsce gdzie ponownie pojawil sie krzyz oznacza, ze osoba wieszajaca go walczyla o miejsce dla tego krzyza, oznacza, ze ktos chcial aby krzyz wisial w tym miejscu. Uszanujmy starania ludzi dzieki ktorym zyjemy dzis w wolnej Polsce, kraju preznie rozwijacym sie. Pani Teresa za komuny nie moglaby nawet otworzyc sojej strony z docinkami, wiec prosze podziekowac ludziom, wsrod nich takze tym, ktorzy "ukrzyzowali Polske" za to, ze ma Pani miejsce na upust swej niedoli z powodu przesladowan i wyzysku :) pozdrawiam serdecznie ludzi pozytywnie odchylonym, dostarczacie duzo usmiechu na twarzy :) jestem ateista, moi rodzice sa ateistami i powiem szczerze ani mi, ani zonie, ani rodzicom, nawet dzieciom nie przeszkadzaja krzyze w salach, maja tskupic uwage na tresc zjec, patrzec na tablice nie na wystroj wnetrza :P
Author:
czesio
Date:
05-12-2009
Abiz - Krzyż Pański z .....
Panu Rafałowi bardzo dziękuję za link do wywiadu z prof. Jerzym Stępniem. Można w nim zapoznać się z pełnym niezrozumiem odczuć ludzi dyskryminowanych przez ludzi reprezentujących poglądy jedynie słuszne. Nawet wtedy, gdy jest się człowiekiem inteligentnym i wykształconym.
Zdanie: "W I Rzeczypospolitej nie było aktów nietolerancji, atmosfera dla funkcjonowania wszystkich religii była bardzo dobra". Świadczy o znajomości tylko historii pisanej przez apolegetów.
Zdanie: "W Polsce katolicyzm nie jest religią panującą". Jest żenująco obłudne, gdyż stan prawny odbiega tu od stanu rzeczywistego, a i w obowiązujących aktach prawnych katolicyzm jest religią nader uprzywilejowaną.
Można byłoby się zgodzić ze stwierdzeniem: Tolerancja polega na tym, że nie narzucamy nikomu swoich symboli. Gdyby nie fakt, że polscy katolicy wszędzie nam ten symbol nachalnie narzucają.
PS. Panie Rafale! Nie tylko panie: Tresa i Ana/Ada mają braki w wykształceniu. My wszyscy, którzy czytamy książki tylko te które chcemy czytać, a nastęnie staramy się je racjonalnie przemyśleć - jesteśmy niedouczeni i na dodatek nietolerancyjni. Nic nowego! Na takich ocenach przeciwników opierają się totalitaryzmy wyuczone na najlepszym magisterium!
Author:
Abiz
Date:
30-11-2009
Teresa Jakubowska - do Rafała
Pan mnie zadziwia. Jezeli sędzia Stepien pisze, ze mozna przeniesc dziecko do szkoly bez krzyzy, to czy nie jest to rada dla rodzicow ? Wobec tego dla kogo ? Tylko gdzie on widzi te szkoly publiczne bez krzyzy ? Chetnie zbiore adresy. Z całej Polski zmieszcza sie pewnie na jednej stronie A 4.
Prosze czytac uwaznie moje teksty i nie wmawiac mi wprowadzania w blad czytelnika. O jakim żerowaniu na cudzym nieszczesciu Pan mowi ? Radze sie zastanowic zanim Pan cos napisze.
Author:
Teresa Jakubowska
Date:
28-11-2009
Rafał - odp
Pani Tereso odsyłam zainteresowanych do strony z wywiadem GW z Panem Jerzym Stępniem
wyborcza.pl/1,9(*)lerancja_takze_dla_krzyza.html
proszę wskazać miejsce gdzie udziela on rad rodzicom dzieci, ja tego miejsca nie znajduję, owszem jest wspomniane o możliwości przeniesienia dziecka, ale nie są to rady dla rodziców; tu, jak wspomniałem wcześniej, nagina Pani znaczenie tekstu pod własny światopogląd i wprowadza Pani w błąd czytelnika nie znającego treści artykułu. To jest dla Pani kompromitujące, również jak wspomniała wyżej Pani Ada ma Pani braki w edukacji, lub też po raz kolejny mydli Pani oczy prostym ludziom, skrzywdzonym, którzy są bardzo podatni na takiego rodzaju działania. Pnie się Pani w górę żerując na nieszczęściu innych. Proszę mi ufać rodzice Przyjaciela nie protestowali, nie musieli, nie chcieli, nie widzieli zagrożenia dla dziecka w krzyżu na sali. Pisząc, że moje uwagi są zabawne, że Pan Sędzia Stępień jest bezczelny etc określa Pani się jako osoba cyniczna, agresywna, jeśli żyjemy w innej Polsce to niech tak zostanie. Pozdrawiam.
Author:
Rafał
Date:
28-11-2009
Teresa Jakubowska - Teresa Jakubowska do Rafała
Jezeli pisze Pan o wywiadzie z sedzia Stepniem, to nie widze, zebym w ktorymkolwiek miejscu napisala, ze on atakuje niekatolikow. On udziela tylko bezsensownych rad rodzicom niekatolikow, tak jakby nie mial zielonego pojecia o tym jak wygladaja polskie szkoly i ile jest szkol bez krzyzy. Zwlaszcza dla ludzi na wsi to sa "cudowne" rady. </div>
Moje doswiadczenia zyciowe na szczescie sa inne, bo ukonczylam szkoly w PRL. Natomiast teraz, z tytulu mojej dzialalnosci politycznej, ciagle otrzymuje listy i maile od rodzicow, ktorzy pytaja mnie jak postapic w powszechnych przypadkach nieuznawania istnienia uczniow innych niz katolicy. Powszechne jest wymaganie pisemnych oswiadczen, gdy nie chce sie, zeby dziecko chodzilo na lekcje religii, co jest oczywistym naruszeniem konstytucyjnego prawa do zachowania milczenia w sprawach wyznania (art. 53 pkt 7). Zachodze w glowe czy Pan tez zyje w innym kraju niz ja ? Doszlo do tego, ze napisalam instrukcje dla rodzicow pt Chron dziecko przed praniem mozgu (dostepna na stronie RACJI). </div>
Zabawna jest Pana uwaga, ze rodzice Pana przyjaciela nie protestowali przeciw krzyzom w salach. Sprobowaliby protestowac !!! </div>
Author:
Teresa Jakubowska
Date:
28-11-2009
Rafał - Pani Tereso
Pani Tereso przypadkiem natrafiłem na Pani artykuł, zaraz po lekturze wróciłem do gazety Wyborczej i przeanalizowałem treść wywiadu. "Nagina" Pani treść tego artykułu i bezpodstawnie atakuje człowieka, który w żadnym fragmencie wywiadu nie atakował "niekatolików" - przeciwnie! Dlatego jest to z Pani strony naruszenie jego dobrego imienia, obraża Pani tego człowieka, uważam, że należą się mu od Pani przeprosiny. Kiedy kościół nie uznawał prawa do istnienia uczniów niekatolików? Może Pani ma inne doświadczenia życiowe więc podzielę sie z Panią moimi: mój przyjaciel jest Ateistą, osobą wspaniałą! Jednak w ciągu niezliczonych godzin naszych rozmów ani On ani ja nie obrażaliśmy naszych przekonań, a w naszej szkole żaden ksiądz, czy nauczyciel nie traktował go gorzej i nikt nie zmuszał go do uczęszczania na lekcje religii, które spędzał w salach informatycznych, czy w bibliotece, proszę mi powiedzieć czy jego los jest dla Pani czymś złym, prowokującym wybuch takiej agresji? Jego rodzice nie protestowali przeciw krzyżom w salach Na koniec zacytuję Pani fragment artykułu :"Oczywiście dwanaście gwiazd Unii Europejskiej też pierwotnie było symbolem religijnym, ale ten akurat znak stał się częścią tożsamości europejskiej w ogóle, praktycznie przestał mieć znaczenie religijne".
Author:
Rafał
Date:
28-11-2009
Teresa Jakubowska - do any
Co do przemocy w szkole, to niestety nie ma tu co prostowac. Ona jest faktem. Ciagle rośnie. Slyszalam na pewnej konferencji jak pedagog badajacy zjawisko naukowo, powiedzial "Strach pomyslec, co bedzie jak do szkoly przyjda dzieci "becikowe". </div>
</div>
Oczywiscie, ze starozytna Grecja i Rzym nie sa jedynymi zrodlami tozsamosci Europy,to uproszczenie choc do dzis np. w prawie panstw europejskich sa zasady prawa rzymskiego. Dlatego nie moge sie zgodzic na skrocenie historii Europy do epoki po Chrystusie. Zwlaszcza jak sobie uswiadomic, że w dziejach kosciola katolickiego sa wieki zbrodni, grabiezy, niszczenia ogniem i mieczem calych narodow i cywilizacji. Nie chcialabym, zeby wspolczesna demokratyczna Europa odwolywala sie do takich tradycji i czerpala w nich swoja tozsamosc. Na szczescie tak nie jest. I dlatego slusznie Unia Europejska nie odwoluje sie do "wartosci chrzescijanskich".
</div>
Author:
Teresa Jakubowska
Date:
27-11-2009
Teresa Jakubowska - Autorka do p. Drozdowskiego
Rzeczywiscie to przykry incydent, nawet to do mnie wtedy nie dotarlo. Jednak calosc dzialalnosci prof. Senyszyn oceniam pozytywnie, to kobieta z charakterem. Przy najblizszej okazji sprobuje wyjasnic co nia wtedy kierowalo.
Author:
Teresa Jakubowska
Date:
27-11-2009
RyszardW - ewelina
powiedziała, co wiedziała. Opadają ręce.
Author:
RyszardW
Date:
27-11-2009
ewelina - .
Beznadziejny artykuł. Krytyka bez racjonalnych,przemyślanych kontrargumentów.
Author:
ewelina
Date:
27-11-2009
mancziz
Prawdziwym problemem nie są tu żadne krzyże tylko publiczna edukacja :P
Author:
mancziz
Date:
27-11-2009
ana
Abstrahując nieco do głównego nurtu artykułu, sprostować należy pewne twierdzenia:
"Biedak nie zauważył
rosnącej lawinowo przemocy w polskiej szkole, mimo obecności lekcji religii." taki cynizm i wrogość to z jednej strony nieco śmieszne, ale i też niestety żałosne...
Smutny jest fakt, iż słowa te świadczą dodatkowo o dyletanckim podejściu do tematu.
"Podkreślił też, że „tożsamość Europy
kształtowała się na wartościach chrześcijańskich". No i znowu widać
braki w wykształceniu urzędnika oświatowego, który powinien wiedzieć,
że korzenie
Europy a więc i jej tożsamość tkwi w starożytnej Grecji i Rzymie."
Z punktu widzenia historyka muszę zaznaczyć, że tożsamość Europy kształtowała się na przestrzeni wieków i chrześcijaństwo miało w owym formowaniu swój realny niemały udział.
Author:
ana
Date:
26-11-2009
Drozdowski - Chwiejna coś ta RACJA.
Zainteresowałem się, poszukałem, znalazłem:
krzysztofmroz.b(*)08-10-01_2008-10-31,index.html
<?xml:namespace>
Jak można mieć rację, skoro się jej nie broni. Pani Poseł Senyszyn najpierw "bojowo występuje" (cytat) przeciw finansowaniu KUL, a potem się wstrzymuje od głosu.
Author:
Drozdowski
Date:
26-11-2009
Teresa Jakubowska - jest taka partia
Jest taka partia - RACJA Polskiej Lewicy, w skrocie RACJA, ktorej jestem przewodniczaca, jedyna w Polsce partia wyraziscie antyklerykalna. Oczywiscie nie mamy pieniedzy i mamy trudnosci, bo panstwo jest powiedzialabym koscielne i mamy powszechna cenzure wbrew temu co sie mowi. Zapraszam na nasza strone
www.racja.org.pl
Nota bene wspolpracujemy z prof. Senyszyn. W znacznej mierze dzieki nam zostala europoslem i bardzo jest tam aktywna na rzecz panstwa swieckiego. Moge przeslac nasze materialy na wskazany adres mailowy.
Author:
Teresa Jakubowska
Date:
26-11-2009
natgeo - Nasza wiara?
Może wreszcie ktoś głośno powie. Jesteśmy w pełni PAŃSTWEM WYZNANIOWYM. Krzyź w Sejmie jest tego widocznym dowodem. Brakuje tylko aby w TV publicznej witali nas "Niech będzie pochwalony" ale to już wkrótce nastąpi. Tak szczerze, żadna partia i żaden polityk (no może p. Szenyszyn) nie przeciwstawi się Kościołowi.
Author:
natgeo
Date:
26-11-2009
antyniger - supozycja
1 na 1
A może by tak we wszystkich salach lekcyjnych zawiesić krzyż jerozolimski, z dopiskiem: symbol ludobójczych krucjat? Wielu uczniów przy tej okazji dowiedziałoby się o prowadzonych krucjatach, kto był ich organizatorem, itp. informacje. W jakimś stopniu poznali by prawdę. A prawda przecież ma nas wyzwolić (uczniów też).
Author:
antyniger
Date:
24-11-2009
piotr - tu nie chodzi o krzyż
2 na 2
Tu nie chodzi o krzyż. Każdy ksiądz jeżdżący drogim autem, chodzący na dzwiki ma pełną świadomość,że odszedł od nauczania Chrystusa. Tu chodzi o pokazanie, kto w tym kraju rządzi.
A co do tolerancji. Pracuje w pewnym sklepie. Na wystawie widziałem hinduskie symbole: pozłacany słoń. Jako, że moja wiedza, na temat ich kultury jest niska - symbol ten wydawał mi się śmieszny. {Tak, nie jestem tolerancyjny}
Tak samo śmieszny może być symbol krzyża dla Hindusa. Kościól jest idealnym miejscem na krzyż, gdyż chodzą tam katolcy. Urząd, szkoła już nie. Jest to miejsce publiczne : dla katolika i dla ateisty i dla Hindusa ;)
Author:
piotr
Date:
24-11-2009
Teresa Jakubowska - Autorka do Abiza
Swieta RACJA
Author:
Teresa Jakubowska
Date:
23-11-2009
Abiz - Dysputa?
Pani Tereso, gdy uważa się Pani za racjonalistkę to winna Pani wiedzieć, że wszelka dyskusja w wierzącymi jest bezproduktywna. Oni wszystko i tak wiedzą lepiej. (Mają bezpośredni przekaz od wszystkowiedzącego Boga.) A im głębsza wiara i niższy poziom intelektualny tym pewność słuszności jest większa. Jedynym argumentem jaki uznają jest argument siły. Proszę popatrzeć na papieskie wskazania dla episkopatów poszczególnych krajów. Są one bezpośrednio użależnione od siły jaką dysponują w danym kraju katolicy.
Gdy byłem młodym przeszkadzały mi w klasach portrety naszych drogich przywódców politycznych, gdy jestem już starszy cieszę się z natręctwa krzyży i nachalnej indokrynacji religijnej. Każdy musi sam zrozumieć, gdzie leży prawda i Pani absolwentka religijnej szkoły jest tu najlepszym przykładem. Serdecznie pozdrawiam.
Author:
Abiz
Date:
23-11-2009
nostalgik - Do WODNIKA53
W każdym razie "protestant", który wsiadł na Kermaniego (mieli otrzymać nagrodę za tolerancję) w związku z jego wypowiedzią nt. krucyfiksów, zrobił wątpliwą reklamą swojej denominacji. Przypomnę muzułmanina Kermaniego: krzyż ma być wg niego bałwochwalstwem i obrazą boga. Z tym pierwszym się zgadzam. Ale coś kiepski taki bóg, który da się obrazić przez każde ludzkie błazeństwo.
Author:
nostalgik
Date:
22-11-2009
WODNIK53 - Pełna zgoda
1 na 1
Zgadzam się z Autorką. Pragnę powiedzieć jedynie adherentom T.Jakubowskiej, że przestrzeń publiczna (nawet dla jakości sacrum - wg ludzi wierzących - jakim dla niektórych jest krzyż) winna być wolną od jakichkolwiek symboli religijnych. Jak by wyglądała sala w urzędzie czy klasa w szkole kiedy na ścianie zawiśnie (hipotetycznie) - a tak być winno wg równoprawności wszystkich wyznań i wierzeń - ponad 100 symboli, znaków czy emblematów sakralnej maści ? To argument praktyczny za rozwiązaniem proponowanym prze Autorkę.
I jeszcze jedno - krzyż kojarzy się jednoznacznie z jednym wyznaniem, z jedną denominacją, z jednym kościołem (przypominam, że krzyż prawosławny jest trochę inny, a protestanci w ogóle nie tolerują krucyfiksu - to tak na marginesie). Mówienie więc w tym kontekście o "chrześcijańskim" wymiarze krzyż jest nadużyciem...
WODNIK53
Author:
WODNIK53
Date:
22-11-2009
RyszardW - matueszu
Masz rację, zostały nam zaledwie resztki niezależności. Od Watykanu.
Author:
RyszardW
Date:
22-11-2009
CHOLEWA - Ja każdy krzyż zbudowany przez
siebie niszczyłem. Ukladałem je kiedyś z figur pentomina i tangramów.A może te "upiększające" krajobraz poddać weryfikacji: zbudowane niezgodnie ze zlotym podziałem odcinka wyrzucić na śmietnik.
Author:
CHOLEWA
Date:
22-11-2009
Teresa Jakubowska - Do Krzysztofa
Ma Pan racje. Chce tylko uswiadomic katolikom, ze nawet gdyby zalozyc istnienie Jezusa, to jego idee (zgodnie z przekazami) sluza tylko jako zaslona dymna dla kosciola instytucjonalnego, z ktorym Jezus niewiele mial wspolnego a juz napewno nie chcialby, zeby -z jego imieniem na ustach - kosciol dopuszczal sie tego ogromu zbrodni przez wieki.
Author:
Teresa Jakubowska
Date:
22-11-2009
Teresa Jakubowska - odpowiedz dla mateusza
2 na 2
Zarowno Wlochy jak i Polska sa czlonkami Rady Europy - sygnatariuszami Konwencji o Ochronie Praw Czlowieka i Podstawowych Wolnosci, ktorej przestrzegania pilnuje Europejski Trybunal Praw Czlowieka w Strasburgu. Sygnatariuszem tej konwencji jest nawet Rosja. </div>
Martwi sie Pan, ze odbiora nam resztki niezaleznosci, zakazujac dyskryminacji niekatolikow. A nie razi Pana, ze Polska jest kolonia Watykanu? Kosciol chce nawet zeby apostaci - osoby chcace opuscic kosciol - stosowaly sie do prawa kanonicznego i polski rzad kuli ogon pod siebie i nie protestuje ? To jest panstwo suwerenne ? </div>
Uwaza Pan , ze to jest w porzadku ? </div>
Author:
Teresa Jakubowska
Date:
21-11-2009
Sławek Dutkiewicz - Sławek Dutkiewicz - do mateusz
1 na 1
Jakim prawem? MIĘDZYNARODOWYM !!!
Takim jest Europejska Karta Praw Człowieka której sygnaturiuszami jest 46 państw [ w tym zarówno Włochy jak i Polska]. Dla egzekwowania jej zapisów państwa sygnatariusze powołały do życia Europejski Trybunał Praw Człowieka. Sygnatariusze EKPC całkowicie suwerennie zobowiązali się do honorowania jej zapisów i tak samo suwerennie zobowiązali się do honorowania w sprawach spornych [obywatel - panstwo] wyroków ETPC. Obywatel każdego z państ sygnatariuszy po wykorzystaniu wszystkich prawnych możliwości we własnym kraju ma prawo w oparciu o EKPC złożyć skargę do ETPC i oczekiwać rozstrzygnięcia sporu.
Author:
Sławek Dutkiewicz
Date:
21-11-2009
krzysztof - do Pani Teresy i do Jednego
Tymczasem Jezus byl czlowiekiem par excellence lewicowym
- słuszniej byłoby powiedzieć lewiciwą par excellence postacią literacką. Na historyczność tej postaci brak dowodów.
Author:
krzysztof
Date:
21-11-2009
matuesz
-4 na 4
Jakim prawem Europejski Trybunał Praw Człowieka może dyktować podobno suwerennemu Państwu co może być wieszane w państwowych instytucjach a co nie?
Jeżeli nie powiemy kategorycznie NIE to metodą wielu małych kroczków zostaną nam odebrane resztki niezależności które jeszcze posiadamy.
Author:
matuesz
Date:
21-11-2009
antyniger - do jednego z wielu
2 na 2
Myślę, że nie musi się Pan tak użalać nad Panią Jakubowską. Jak widać świetnie daję sobie rady. Raczej niech Pan użali się nad sobą. No bo kim Pan jest identyfikując się z tymi którzy z imieniem Boga na ustach, krzyżem w lewej ręce a mieczem w prawej wyrzynali Indian w Ameryce Południowej, innowierców podczas wypraw krzyżowych? Identyfikuje się Pan z nazistami niemieckimi i chorwackim Ustaszami i ze Św. Inkwizycją? Czy nie jest to wystarczający powód by użalić się nad sobą. A może i zastanowić. co jest większe, źdźbło w oku brata mego czy belka w moim? I jeszcze mam pytanie. To co jest w takim razie wg Pana, symbolem Kościoła katolickiego?
Author:
antyniger
Date:
21-11-2009
Teresa Jakubowska - Dziekuje Apostacie31(Ray)
Pieknie Panu dziekuje
Author:
Teresa Jakubowska
Date:
21-11-2009
Apostata31 (Ray) - Do Autorki...
2 na 2
Świetny artykuł. Kobiety o Pani światopogladzie i inteligencji to prawdziwe perły w tej katolickiej błaznadzie jaką stał się nasz piękny kraj. Pozdrawiam i życzę sukcesów.
Author:
Apostata31 (Ray)
Date:
21-11-2009
RyszardW
1 na 1
Oprócz szkół i budynków publicznych trwa akcja krzyżowania gór. O ile w Tatrach na szczytach granicznych (Rysy, Grześ i inne) to Słowacy skwapliwie odrabiają zaległości dewocjonalne w stosunku do Polaków, o tyle na Pogórzu i w Beskidach wkrótce chyba każdy pagórek będzie miejscem świętym, bo przecież proboszcz i wójt nie mogą być gorsi od sąsiedniej gminy.
Author:
RyszardW
Date:
21-11-2009
helmi - Krótkowzroczność kleru.
Tak jak kilku komentujących, uważam, że kościół w Polsce - od 1989 roku zaczął piłowanie gałęzi, na której siedzi - od strony drzewa.
Niestety gałąź do cienkich nie należy - i choć to robią z pewnym zaparciem - to jeszcze nam przyjdzie poczekać.
Author:
helmi
Date:
21-11-2009
Apostata31 (Ray) - Do Jednego z wielu...
5 na 5
Cóż... Pana współczucie mi niepotrzebne. A skoro Pan po 2000 lat od opublikowania mitu i "dokonaniach" kościoła ma inne wyobrażenie na temat krzyża to mogę tylko podziwiać umiejętności wybiórczego postrzegania rzeczywstości. Mi ateizm nie pomylił się z świeckościa i laickością... To raczej Panu te pojęcia ciągle mylą się z katolicką wersją Islamu i państwa wyznaniowego. Jedno co jest pocieszające... z roku na rok coraz więcej osób budzi się z religijnego matriksa. Głównie młodych osób mimo pieczołowitej próby indoktrynacji. A to one są przyszłością... a nie Pan... albo ja. My to juz najwyżej możemy sobie powymieniać poglady na tejże stronie. O ile mozna nazwać to wymianą pogladów.
Author:
Apostata31 (Ray)
Date:
21-11-2009
Teresa Jakubowska - do p.Macieja Psyka
4 na 4
Oczywiscie bede 26-go. Co do ratyfikacji ma Pan racje, uproscilam sprawe. </div>
</div>
Co do historii Polski, to tez niech Pan zwroci uwage, jaka to ogromna manipulacja, ktorej jestesmy poddawani w szkolach od stuleci, nie zastanawiajac sie nawet nad tym. Panstwo polskie zaczyna sie od 966 roku czyli od Mieszka, ktory ochrzcil sie ze strachu przed zaglada ze strony kosciola. Do chrztu Mieszka jest czarna dziura. A jakim prawem, przeciez istniala struktura panstwa skoro byl wladca, byl juz X wiek! Ale o tym dzieci sie nie uczy.
</div>
Author:
Teresa Jakubowska
Date:
21-11-2009
Jeden z wielu - ...
-4 na 6
Jeśli ma Pan takie wyobrażenie krzyża Chrystusowego, to mogę Panu jedynie głęboko współczuć. Mylą Państwo dwa terminy - świeckość z ateizmem. Ponadto, proszę dokładniej się zapoznać z definicją konstytucyjną świeckości w Polsce, a nie tylko wybiórczo na własny użytek, pozdrawiam.
Author:
Jeden z wielu
Date:
21-11-2009
Apostata31 (Ray - Do Jednego z wielu
4 na 4
Choćby dlatego, że krzyż stał sie sybolem wypaczenia tego "lewicowego" człowieka (który być moze nigdy nawet nie istniał). Myślę, podobnie jak Pani Jakubowska, ze doskonale rozumiesz... tylko udajesz... Ale nie w tym nawet rzecz. Wiem, ze Tobie trudno to zrozumieć, ale My naprawdę mamy w dalekim poważaniu czy ten krzyż wisi w waszych kościołach... w waszych mieszkaniach... na waszych szyjach... a nawet w przydrożnych kapliczkach... To wasza katolicka przestrzeń... i sobie w niej wieszajcie co wam się podoba... My jedynie pragniemy aby kraj demokratyczny i świecki był dla wszystkich ludzi, a nie tylko dla katolików. I stąd drażni mnie gdy idę sobie do urzędu państwowego albo państwowej szkoły... i widzę tam symbol, który dla mnie jest wyrazem jedynie obłudy i kłamstwa... hipokryzji i władzy... zacofania i nędzy (takze intelektualnej i duchowej)... Widzisz-różnica polega na tym, ze do urzędu musze od czqsu do czasu isć...podobnie jak moje dziecko do szkoły... a do waszego kościoła nie. Stąd miejsce krzyża i innych symboli religijnych jest właśnie w takich miejscach... Bo urzędy i szkoły są dla wszystkich... a kościoły dla was.
Author:
Apostata31 (Ray
Date:
21-11-2009
Teresa Jakubowska - Do Jednego z wielu
1 na 1
Dlaczego Pan udaje, ze Pan mnie nie zrozumial ? Nie ma Pan szczerych intencji jak widac.
Author:
Teresa Jakubowska
Date:
21-11-2009
Jeden z wielu - Pani Tereso ...
-10 na 10
Zakładając, że ma Pani rację, to dlaczego lewica chce wyrzucać ze szkół tego lewicowca Jezusa i tak bardzo Wam przeszkadza? Widzi Pani, że to się niczego nie trzyma i ktoś tu najwyraźniej mija się z prawdą i dobrymi, szczerymi intencjami.
Author:
Jeden z wielu
Date:
21-11-2009
Maciej Psyk - do p. Teresy
-2 na 2
Pani Tereso, dziękuję za te nowe bulwersujące informacje. O ile one jeszcze mogą kogoś zbulwersować. Przecież w tym wyznaniowym kraju bulwersujące są próby zmiany status quo czyli wybicia się na niepodległość. PRL-bis w pełnej krasie. Warcholstwo zastąpiły "ateistyczne oszołomy", które prezydent ruguje z życia publicznego mówiąc im, że nie istnieją. Czy będzie Pani 26-go na UW?
Proszę zwrócić uwagę na bardzo ważną rzecz - cała ta pseudoargumentacja historyczna, powołująca się nawet na "chrzest Polski" czyli Mieszka I i jego drużyny co było częścią umowy o poślubieniu Dąbrówki była już testowana przez rząd włoski w jego odpowiedzi przesłąnej Trybunałowi. I ten to całkowicie odrzucił. Tak więc w Polsce używa się pseudoargumentacji, która została już oficjalnie uznana za nieistotną i bałamutną.
Aha - i drobna korekta. Podpisanie to nie to samo co ratyfikacja. W przypadku traktatów liczy się ratyfikacja. Istnieje bowiem przynajmniej teoretyczna możliwość, że coś jest podpisane a nie ratyfikowane (casus konkordatu w Czechach).
Author:
Maciej Psyk
Date:
21-11-2009
Teresa Jakubowska - odpowiedz dla Jednego z wielu
5 na 5
Chrystus ma sie mniej wiecej tak do kosciola watykanskiego jak Marks do bolszewizmu czyli nijak. Jezus i krzyz zostal powieszony na ich sztandarach po to, zeby wmowic ludziom, ze kosciol katolicki kieruje sie ideami Jezusa. Tymczasem Jezus byl czlowiekiem par excellence lewicowym (rozdajcie bogactwo biednym, bo predzej wielblad przejdzie przez ucho igielne niz bogaty dostanie sie do krolestwa niebieskiego). Natomiast kosciol instytucjonalny jest prawicowy do bolu. Przez wieki jak nie mogl sprawowac wladzy to wspolpracowal z wladza, takze w PRL. Wmawia ludziom: urodziles sie biednym, taki jest porzadek boski, zaakceptuj swoja biede, a bedziesz nagrodzony w zyciu przyszlym pod warunkiem, ze bedziesz dawal na tace ostatnie nawet grosze. Kler wcale nie wierzy w zycie przyszle, wielu ksiezy nie wierzy nawet w istnienie Boga. Woli luksus i wladze jak najbardziej doczesna, co widac golym okiem. Krzyz traktuje jako symbol swojej a nie boskiej wladzy. </div>
Zal mi Pana, ze Pan tego nie widzi, a przeciez gdyby dzis Jezus pojawil sie w Polsce, to bardzo by sie zdziwil jacy to hipokryci w sutannach ale w mercedesach i w palacach powoluja sie na Niego. </div>
Author:
Teresa Jakubowska
Date:
21-11-2009
Abulafia
3 na 3
Etap krucyfikacji mamy za sobą. Chociaż to jeszcze nie apogeum krzyżowania Polski. Po inicjatywach umieszczenia ,,symbolu miłości boga'' w godle watykańskiego protektoriatu oraz akcji posłów nie zdolnych do godziwego wypełniania mandatów w stajni bez krzyża, podejrzewam najgorsze. Ustawę ,,Ibis ad crucem'' dla niedorosłych do krzyża. Czyli pełną krucyfiksację.
Kiedy obsesja osiągnie Himalaje absurdu lub urny uczynią prawicę niewładna krzyżowania, nastapi niechybnie dewaluacja i denominacja starożytnego narzędzia tortur. Żadne szaleństwo nie trwa w nieskończoność. Jeśli nie wyborcy przy urnach lub krematorzy, to kryterium uliczne wyznaczy miejsce krzyża oraz jego depozytariuszy. Jak w Warszawie roku 1794.
Krzyż nie jest kulturowym uniwersalnym symbolem cywilizacyjnym. Krew, cierpienie i śmierć nie mogą być przesłaniem pokoju. Niechaj więc pozostanie znakiem sekty o totalitarystycznych zapędach z kanibalistycznym rytuałem.
,,...tek który wisi (na drzewcu), jest przeklęty przez boga''.(Deuteronomium 21,23)
Author:
Abulafia
Date:
21-11-2009
kobieta - moze jestesmy krzyzowka komputera i szympansa
3 na 3
Konwencje praw czlowieka i podstawowych wolnosci, absolutnie naleza sie Polakom po tym tysiacletnim szalonym tancu z chrzescijanstwem. Wszystkie religie glosza, ze istnieje wyzsza wladza, ktora steruje zyciem czlowieka. W rzeczywistosci, religianci sami daza do zachowania pelnej kontroli nad czlowiekiem, dlatego neguja, albo wznosza sie ponad prawo swieckie (kosciol, minaret, synagoga, cerkiew i inne), narzucaja symbole. Religie zatruwaja swoim dzialaniem porzadek spoleczenstw, w rezultacie calosci swiata. Przypisuja sobie funkcje jedynego posiadacza duchowosci czlowieka, co nie jest zgodne z prawda. Role te doskonale pelni Humanizm, o czym powiedzial Erasmus z Roterdamu, duchowny, ale mysliciel! Erasmus powiedzial duzo bardzo madrych rzeczy, wprost wielkich idei aktualnych na czas terazniejszy. Europejczycy sa swiadomi, ze na dzien dzisiejszy tylko Humanizm moze uratowac swiat od zaglady. Humanizm wprowadza rownowage spoleczna, poniewaz wszystkie swiatopoglady moga egzystowac obok siebie, zaden z nich nie dazy do dominacji i wyeliminowania innych. Cechuje go tez inny sposob myslenia. Czlowiek sam bierze odpowiedzialnosc za konsekwencje wyborow i dzialania. Dorasta i jest kreatywny, swiat to jego dom. Dobry artykul.
Pzdr
Author:
kobieta
Date:
21-11-2009
Jeden z wielu - ...
-18 na 18
Krzyż powinien pozostać w szkołach i tyle. Jest mi żal Pani Jakubowskiej, że walczy z Bogiem bo krzyż to symbol Jezusa Chrystusa, a nie Kościoła. Krzyż to historia Polski - Pani miast porównywać zwolenników krzyży do utrwalaczy władzy ludowej, powinna pamiętać o tym, że z tym symbolem walczyli nie tylko komuniści, ale również i okupanci zaborowi, carat. Tak więc, komu jest do nich bliżej? Ano właśnie, daję pod rozwagę i pozdrawiam.
Author:
Jeden z wielu
Date:
21-11-2009
szampans - do kisiela
7 na 7
"90% polskich uczniow i ich rodzicow to Katolicy".
Kazdy bolszewizm powolujacy sie na "demokratyczne" prawa dajace wiekszosci przewage pozwalajaca na nierespektowanie przekonan mniejszosci prowadzil zawsze do degeneracji i tragedii. Miedzy innymi dlatego wlasnie we wszystkich panstwach dazacych do demokracji zastosowano zasade rozdzialu wyznania i panstwa. Polska jest panstwem demokratycznym przez swa konstytucje. Niestety, wylacznie na papierze: te konstytucje sie szarga poprzez narzucanie rozwiazan dogodnych dla jedynej stojacej ponad prawem instytucji - Kosciola. Ma on zwyczaj znaczenia terytoriow, aby je nastepnie przywlaszczac. Znamienne sa przypadki znakowania krzyzem dzialek budowlanych (jak w Stalowej Woli) i stawiania spoleczenstwa przed faktem dokonanym. Dla wielu Polakow ten znak jest znakiem czci; jego usuniecie, to swietokradztwo. Korzystajac z tego faktu Kosciol nieustannie bezwstydnie lamie prawo. Wieszanie krzyzy w szkolach, to takze stawianie spoleczenstwa przed faktem dokonanym: "tu duszami uczniow rzadzi Kosciol".
Author:
szampans
Date:
20-11-2009
Khair.el.Budar
2 na 2
Ja to widzę nawet nie jako przejaw nietolerancji, a zwykłą głupotę kościoła i ludzi go wspierających - mieszanie sfery sacrum i profanum - a więc upowszechnienie ponad miarę symboli religijnych, działa zawsze na odwrót niż zakładane pierwotnie efekty. Następuje zobojętnienie i ignorowanie krzyża - jako symbolu czegoś mistycznego. Zamiast tego staje się on wyłącznie elementem wystroju klasy czy urzędu. Dlatego patrzę ze spokojem na żarliwych obrońców krzyża we wszelkich możliwych miejscach. Ktoś kto czytał nieco o reformacji wie, że przesyt obrzędowości i inflacja świętych precjozów coraz bardziej odartych z mistycyzmu wiary, doprowadził do tego, że dotąd bogobojni ludzie, zaczęli niszczyć dotąd święte obrazy, relikwie - po prostu było tego już za dużo, aby stanowić dalszą ostoję dla wiary wobec rozwoju społeczeństwa i świadomości.
Author:
Khair.el.Budar
Date:
20-11-2009
kisiel
Myślę, że te 90% mogło by jednak zbulwersować się konkretnie na tą garstkę innowierców którym udało się zdjąć ich ukochany wizerunek trupa na krzyżu, co w konsekwencji spowodowałoby wrogość ze strony bardziej prymitywnych Katolików co naprawdę mogłoby urazy powodować:) Także pozdrawiam!
Author:
kisiel
Date:
20-11-2009
Apostata31 (Ray) - Odpowiedź-Kisiel
11 na 11
Odpowiem Tobie tak... słusznie-należy walczyc z nietolerancją... ale to ten chory symbol wiary jest między innymi jej źródłem... A głównie Ci, którzy za tym symbolem stoją... i go bronią... Dlatego już samo usuniecie go ze wspólnej przestrzeni publicznej spowodowałoby znaczna poprawę...bo Ci wyznawcy jedynej słusznej religii musieliby sobie uświadomić, ze przestrzeń publiczna należy do wszystkich, a nie tylko do nich... Pozdrawiam.
Author:
Apostata31 (Ray)
Date:
20-11-2009
kisiel
-4 na 10
Z mojego punktu widzenia wygląda to tak:
Strzelam - 90% polskich uczniów i ich rodziców to Katolicy. Jako miażdżąca większość wieszają sobie krzyż, zresztą ten krzyż był tam zawsze, pamiętacie? Krzyż i godło:P. I co, był z tym jakiś wiekszy problem? Ja go nawet nie zauważałem, nie przeszkadzał mi tam w ogóle:P My, jako mniejszość, także mamy prawo do powieszenia sobie w szkole/miejscu pracy/domu symbolu do którego chcielibyśmy się modlić, który cośby symbolizował. Np. kolega z pracy - Muzułmanin trzyma złożony w kącie mały dywanik, który kilka razy dziennie rozkłada aby modlić się na nim. Nikogo modlący się Mohammed nie obraża, dywan leżący w widocznym miejscu także nikogo nie złości, dotychczas nie spowodował także żadnych widocznych u nikogo zaburzeń psychicznych czy to emocjonalnych;)
Tak sobie myślę, że to z nietolerancją naszych polskich uczniów trzeba walczyć, z ich chamstwem i skurwysyństwem skierowanym w stronę kolegów-wyznawców innych niż jedyna słuszna religii. Nie tak dawno zakończyłem edukację i pamiętam jeszcze jak to było.. Nauczyć ich trzeba nie tylko tolerancji, ale i akceptacji osób o poglądach inne niż ich, czy to na religię, czy światopogląd.
Author:
kisiel
Date:
20-11-2009
filemonka - pozytywne zakończenie
6 na 6
Podoba mi się szczególnie ostatnie zdanie, które daje nadzieję na zakończenie obecnego panownania jedynie słusznej ideologii (której głosiciele niechcący kopią pod sobą dołek), bo wiadomo jak takie ideologie kończą - na śmietniku historii. Aż nie mogę się, normalnie, doczekać. Może jakiś symboliczny płot ktoś wtedy przeskoczy, obali święty monument... a dzieci w szkołach będą się o tym uczyć, w klasach wolnych od symboliki zabobonów. Rozmarzyłam się...
Author:
filemonka
Date:
20-11-2009
Drozdowski - Symbol czego?
19 na 19
Moim zdaniem nie tyle sam symbol jest ważny, a cel przyświecający jego umieszczeniu.<?xml:namespace>
Swastyki, ozdabiające starą balustradę schodów w schronisku Murowaniec w Tatrach, są symbolami słońca, pomyślności, płoszenia zła, czy czego tam sobie kto nie wymyśli – na pewno nie są skierowane przeciwko nikomu. Ale ta sama swastyka namalowana przez skinheadów na drzwiach synagogi, to co innego, wówczas staje się ona symbolem nienawiści do innych, w tym przypadku Żydów.
Krzyże umieszczane są w Polsce w dokładnie takim samym celu: zaznaczenia odrębności i wrogości do innych – niewierzących, lub wierzących inaczej. A również wymuszania określonych zachowań. Gdy chcę pójść do kościoła, wiem że muszę zdjąć czapkę, albo ją założyć – gdy idę do synagogi . Ale do kościoła nikt (z wyjątkiem wojska) nie musi chidzić, a do szkoły, tak (ustawowo), a więc nie wolno zmuszać nikogo do oddawania czci żadnym symbolom, uczestniczenia, nawet biernego, w obrzędach, modlitwach itp.
Myślę, że nie samo orzeczenie TE, a rejwach jaki się po nim podniósł w Polsce, spowoduje nareszcie falę protestów przeciwko watykanizacji Polski.
Author:
Drozdowski
Date:
20-11-2009
Sort comments
from the first
Back to site..
Advertisement
[
Cooperation
] [
Advertise
] [
Map of the site
] [
F.A.Q.
] [
Store
] [
Sign up
] [
Contact
]
The Rationalist ©
Copyright
2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)