Bardzo dobry tekst

Mnie tylko zastanawia hipokryzja środowisk, które korzystają z egzorcyzmów i egzorcystów, a jednocześnie zwalczają jak tylko mogą bezkarne palenie marihuany i używanie koki. Z drugiej strony jest jeszcze alkohol... są i niewiasty, a jak wiadomo z Młota na Czarownice w lędźwiach młodej niewiasty najchętniej gnieżdżą się diabły i wszelkie szatany - to może tłumaczyć specyficzny stosunek kleru wobec dzieci... Oczywiście gdy "złapiom", winny jest wyłącznie szatański pomiot, który zamienia papieską kremówkę w piankę do golenia do wylizania przez dziewczynki księdzu... i dlatego pewnie "egzorcyści som potrzebni".

Wtedy złe duchy wyszły z człowieka i weszły w świnie, a trzoda ruszyła pędem po urwistym zboczu do jeziora i utonęła". Czyli pędem do wody, a zaraz potem pismo podaje:
"Gdy duch nieczysty opuści człowieka błąka się po miejscach bezwodnych...." Czyżby wścieklizna? Ogólnie jakby delikatne sprzeczności z tym stosunkiem duchów do wody. Chyba że zły duch i duch nieczysty to odrębne gatunki z rodziny "duchowatych". Ale jedno się zgadza, skoro duch błąka się po miejscach bezwodnych, to nie dziw, że bywa nieczysty. ;-)

Najnowsze wiadomosci:
Episkopat rozważa wprowadzenie do sakramentu bierzmowania obrzędu lizania smietanki/pianki z kolan pasterza. Dobry ruch.

Swietny tekst, ale autor pominal istotny element przyszlosci KrK: powolanie Zakonu Ojcow Pedofilow; hierarchiczne organizacje kiepsko sobie radza z przejawami inicjatyw oddolnych, zatem logicznym nastepnym krokiem jest wcielenie pedofilii w strukture, co pozwoli na odgorne sterowanie, a takze moze stanowic baze do ewentualnego uznania aktu pedofilii za sakrament.

Mam taki pomysł.
Opublikować informację, że wszyscy egzorcyści to oszuści, kłamcy i ściemniacze.
Zaproponować w telewizji w porze największej oglądalności spotkanie z egzorcystą, który zechce się obronić i zademonstrować publicznie swoją moc. Może to zrobić na mnie lub kimś z nas - jesteśmy przecież opętani.
Jeśli nie wypędzi - ma odszczekać swoje "umiejętności" i przeprosić wszystkich.
Do pomysłu natchnęło mnie to co robi Sanal.

Tryumfalny powrót "Młota na czarownice", stosów (dla czarownic, heretyków itp. grzeszników), wspaniały rozwój homeopatii (prof. Gregosiewicz, na stosie, na pewno odwoła wszystkie swoje kłamliwe opinie n/t w/w "nauki") - cóż za piękna przyszłość. No, i wszyscy będą żyli szczęśliwie i bogato (wszyscy? no nie - za te złote łańcuchy i złote krzyże i inne dobra ktoś musi zapłacić). Koszmarna wizja!!!!