Skip to content
Outlook on life
Religions and sects
The Bible
The Church and Catholicism
Philosophy
Science
Society/Politics
The law
State and politics
Culture
Articles and essays
Literature
People, quotes
Various topics
WWW - Links
Found on the Web
Cooperation
Letters from readers
We have registered
204.981.159 visits
There are 7362 articles
written by 1064 authors.
They could occupy 29015 A4 pages
Search in sites:
Advanced search..
The latest sites..
Digests archive....
How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
Casted 2992 votes.
Comments to article
Zmiana jałtańskich granic Polski z 1951: węgiel za Bieszczady
Enter your comment on this article …
Dymitr Ogonowski - Granice Polski
1 na 1
Można rozważać, czy powojenne zmiany granic były dla Polski korzystne, podobnie, jak to czy korekta z 1951 r. była korzystna. W ogóle to wszystko z 1951 r. się działo na terenie ziem, które podbił w 981 r. Włodzimierz kijowski. Miało to późniejsze konsekwencje etniczne. Teraz w każdym razie zmian granic nie będzie. Większość ludzi żyjących w Polsce nie znała już Kresów Wschodnich. Podobnie sprawa ma się z ziemiami, które w wyniku korekty odeszły w 1951 r. Nawet z ludzi urodzonych przed 1951 r. podejrzewam, że zdecydowana mniejszość tam była. Natomiast nie należy jednak dopuszczać do osiedlania się w Polsce zachodnich Ukraińców, szczególnie na tych ziemiach. "Prawy Sektor" nie ukrywa, że metodą osadniczą chce nam zagarnąć Przemyśl. Ja się urodziłem w 1974 r., a więc w Polsce w takich granicach i w miarę monoetnicznej. Nie należy dopuszczać do zmiany jednego ani drugiego. Inna sprawa, że należy popierać Polaków wileńskich dyskryminowanych przez Bałtolitwę. Natomiast zmiany granic Polski już nie będzie.
Author:
Dymitr Ogonowski
Date:
26-03-2016
Reklama
klaio
Lepiej głośno korzyści z tej zamiany nie podnosić. Gdyby Ukraina zaczęła jakieś szuru buru, mamy w negocjacjach możliwość podniesienia tej "grabieży" i ustąpienia z roszczeń w zamian za ich inne ustępstwa. Skoro z Niemcami w ramach i mimo UE mamy spór o tor wodny Świnoujścia, tym bardziej może nam się podobny spór zdarzyć z Ukrainą.
Author:
klaio
Date:
22-03-2016
Tabor.Refren - barter to barter
4 na 4
Było "machniom" i po sprawie. Dobrze, że nie zrobili tego za kasę. Tak jak Car zrobił z Alaską. Przeliczanie na pieniądze w kontekście historycznym to bzdura lub spekulacja. Zresztą już tu pisałem, że ekonomia to nie jest nauka tylko szarlataneria. Czemu nie przeliczać wszystkiego na cebulki tulipanów?
Author:
Tabor.Refren
Date:
21-03-2016
Arminius - O pomnik dla profesora!
0 na 2
W kontekscie wymiany granic w 1951 r. warto przypomnieć sylwetkę prof. Lesczyckiego, geografa z UJ, który zaraz po wojnie był polskim ekspertem w polsko - sowieckiej komisji delimitacyjnej. Sowieci wbrew wcześniejszym ustaleniom proponowali przycięcie tzw. "worka bieszczadzkiego", czyli odejście od granicznej lini Sanu w górnym odcinku tej rzeki. Proponowali aby granica biegła mniej więcej od szczytu Wielkiej Rafki do Smolnika nad Sanemn koło Lutowisk. Tym samym poza Polską znalazłby sie masyw Tarnicy, Ustrzyki Górne, Wołosate, dolina górnego Sanu ze żródłami Sanu i grobem hrabiny ( Klara i Franciszek Stroińscy), Beniowa, Sokoliki, Muczne - Kazimierzowo. Zakapiory bieszczadzkie wiedzą jak kultowe są to miejsca. To że tak się nie stało zawdzięczamy twardej posatwie Leszczyckiego - który bezwględnie zasłużył sobie na pomnik w Ustrzykach Górnych. Oto słowa profesora:
„Strona radziecka zaproponowała też uproszczenie granicy na samym południu – przez obcięcie wybrzuszenia bieszczadzkiego. Uważam za swój osobisty sukces, że Bieszczady w rejonie Ustrzyk Górnych (ok. 380 km kwadratowych) pozostały przy Polsce. W tym przypadku powołałem się na wcześniejsze porozumienie z 1944 r. i późniejszy układ, gdzie granicę wyznaczono od źródeł Sanu wzdłuż biegu tej rzeki”.
Author:
Arminius
Date:
21-03-2016
Arminius - Ręce precz od Bieszczad!
4 na 6
"Poza tym nie wszystko da się przeliczyć na gotówkę. W szczególności Bieszczady, których dzikość jest wartością samą w sobie...".
Otóż to. I to jest bezcenna wartość Bieszczadów, wartość przyrodnicza. W związku z tym zresztą lepiej jest nie rozwijać na ich terenie poważnego przemysłu nafrowego - nawet wówczas gdyby się okazało, ż ejest to ekonomicznie opłacalne. Postulaty zmierzania w kierunku korekty granicy ze stroną ukraińską sa idiotyzmem - i w praktyce można je interpretować jako rodzaj agentury wpływu Putina w Polsce, która chciałaby stworzyć precedens do uruchomienia - trudnego do przewidzenia w swym finalnym kształcie - procesu politycznego i terytorialnego, tak n anaszej wschodniej flanc ejak i zachodniej.
Author:
Arminius
Date:
21-03-2016
Sort comments
from the first
Sign in to add comment
Sign in as
:
Password
:
Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in -
sign up..
Advertisement
[
Cooperation
] [
Advertise
] [
Map of the site
] [
F.A.Q.
] [
Store
] [
Sign up
] [
Contact
]
The Rationalist ©
Copyright
2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)