|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
»
Międzymorze jako łącznik nowego dwubiegunowego świata [3] Author of this text: Mariusz Agnosiewicz
Polski projekt Międzymorza powinien integrować zarówno projekt amerykański, jak i chiński, wówczas wyłania się największa szansa na kompromisowe wsparcie
obu mocarstw. Amerykańska wersja to Międzymorze buforowe, chińska wersja to Międzymorze logistyczne. Polska wersja powinna zatem integrować obie te funkcje
i wykraczać poza każdą z nich. Międzymorze jako bufor i pomost.
Jak pisałem, to Polska jest optymalnym kandydatem do koordynowania tego połączenia, tego spotkania dwóch biegunów świata. Po pierwsze, ze względu na
geografię, po drugie ze względu na historyczne doświadczenie. W przeszłości pełniliśmy już rolę bufora i łącznika przeciwstawnych światów. W
przeciwieństwie do Niemiec czy Rosji, których doświadczenie historyczne to wyłącznie ambicja imperialna, Polska nigdy nie miała do tego pretensji. Nigdy
nie chcieliśmy być imperium, które układałoby świat po swojemu. Swoją siłę czerpaliśmy natomiast właśnie z roli łącznika i bufora.
Po ustabilizowaniu się nowego dwubiegunowego świata, będzie on poszukiwał pomostu, a wówczas neutralne w konflikcie dominacyjnym Międzymorze doskonale się
do tego nada.
W naszych relacjach z Chinami i USA powinniśmy rozmawiać w równej mierze z oboma mocarstwami i budować swoją neutralność, ale nie po to, by przyłączyć się
do tego, kto wygra. Powinniśmy zacząć traktować świat dwubiegunowy jako największą wartość cywilizacyjną i jako stan dla Polski optymalny. Polska to
łącznik konkurujących światów. Przy wykształceniu takiego światopoglądu politycznego w Polsce — miejscem nowego City może się stać Warszawa.
1 2 3
« (Published: 12-05-2016 Last change: 14-05-2016)
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.page 10001 |
|