The RationalistSkip to content


We have registered
200.380.376 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2991 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Anatol France - Bogowie pragną krwi
Orhan Pamuk - Dom ciszy
Stanisław Lem - Dzienniki gwiazdowe

Znajdź książkę..
Sklepik "Racjonalisty"
 Catholicism » Church and politics

Camilo Torres Restrepo - prekursor teologii wyzwolenia
Author of this text:

W Polsce kler katolicki przeważnie kojarzony jest z konserwatywną prawicą. W świeckich mediach regularnie pojawiają się informacje na temat politycznego zaangażowania duchowieństwa po stronie ugrupowań uchodzących za prawicowe. Oczywiście są też księża o mniej lub bardziej liberalnych poglądach, wydaje się jednak, że środowisko to nie jest zbyt liczne. Dla wielu tradycjonalistów za szczyt liberalizmu czy lewicowości uchodzi działalność papieża Franciszka. „Lewak" i „komuch" to najprzyjemniejsze epitety, jakimi obdarzana jest głowa Kościoła rzymskiego. Jeśli Franciszek rzeczywiście jest wyznawcą doktryny lewicowej to jak określić księdza Camila Torres Restrepo?

Kolumbijczyk Camilo Torres przyszedł na świat w 1929 roku. Jako młody człowiek wstąpił do seminarium duchowego w Bogocie i w 1954 roku otrzymał święcenia kapłańskie. Już jako duchowny ukończył studia socjologiczne. Od 1959 roku pełnił funkcję kapelana na Narodowym Uniwersytecie Kolumbii. Jeszcze w tym samym czasie rozpoczęła się jego fascynacja lewicową ideologią i rewolucją kubańską. Torres połączył rewolucyjną doktrynę marksizmu z katolicyzmem, co niewątpliwie nosić musiało (i musi) znamiona herezji. Ekstremizm Torresa poróżnił go z kościelnymi hierarchami. Przełożeni młodego księdza chcąc odsunąć go od młodzieży, którą poddawał lewicowej indoktrynacji, zesłali go do parafii w Veracruz. Ksiądz dalej stawiał się kościelnym oficjelom i uległ dalszej radykalizacji.

W 1964 roku z inicjatywy Torresa sformowano lewicową partię polityczną Zjednoczony Front Ludu Kolumbijskiego. Partia nie zdobyła większych wpływów, a rzeczywista działalność duchownego ograniczała się do wygłaszania i publikowania w czasopismach płomiennych kazań. Poglądy teologii wyzwolenia głoszonej przez Torresa padały jednak na podatny grunt. Ubodzy mieszkańcy Kolumbii widzieli w rewolucji szansę na wyrwanie się ze szponów biedy i szansę na odsunięcie starych elit. Na prowincji powstawać zaczęły liczne oddziały guerilli. W maju 1964 roku wybuchła regularna wojna domowa formalnie zakończona dopiero w 2016 roku (niektóre grupy rebelianckie działają jednak do tej pory). Torres usiłował nawiązać kontakty z marksistowsko-leninowską partyzantką z regionu Tolima. Władze kościelne i świeckie nie mogły pozwolić sobie dłużej na lewackie ekscesy duchownego i zaczęły naciskać na Torresa, aby ten ograniczył swoją działalność polityczną. Latem 1965 roku ksiądz marksista został zawieszony w obowiązkach duchownego. Zawiedziony konserwatyzmem przełożonych, złożył prośbę o przeniesienie go do stanu świeckiego, co zresztą zostało przez Kościół zaakceptowane.

Po zrzuceniu sutanny Torres całkowicie poświęcił się działalności politycznej. Przez krótki czas redagował tygodnik „Zjednoczony Front". Pismo miało opozycyjny i skrajnie lewicowy profil. Eksksiądz głosił w nim jednoznacznie komunistyczne poglądy, nawoływał do bojkotu zbliżających się wyborów i publikował rewolucyjne odezwy. Jednocześnie coraz częściej otrzymywał pogróżki i poddawany był stałym naciskom ze strony rządzących. W listopadzie 1965 roku zdecydował się na brzemienną w skutkach decyzję o zejściu do podziemia. Porzucił on wygodne życie w mieście i dołączył do nielicznego, 60-osobowego zgrupowania partyzanckiego Armii Wyzwolenia Narodowego (ELN). ELN, choć niekomunistyczna wspierana była przez kubański reżim Fidela Castro. Partyzanci mogli również liczyć na poparcie radykalnych katolików.



Torres na muralu w Santiago de Chile, źródło

Wojenna kariera Torresa miała swój epilog 15 lutego 1966 roku, tego dnia były ksiądz stracił życie w potyczce z siłami rządowymi. Po śmierci stał się on swoistym mesjaszem lewicy i symbolem teologii wyzwolenia, a na sztandarach umieściły go lewicowe i lewackie ugrupowania w całej Ameryce Łacińskiej. Legenda Torresa jako uduchowionego Che Guevary także i dzisiaj jest żywa na lewicy południowoamerykańskiej, nie ma przy tym pewności, czy w dobie sekularyzacji ksiądz wywrotowiec nie ulegnie zapomnieniu.

 Comment on this article..   See comments (3)..   


« Church and politics   (Published: 19-08-2018 )

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    MS Word

Norman Tabor
Student Wydziału Humanistycznego Uniwersytetu Szczecińskiego

 Number of texts in service: 4  Show other texts of this author
 Newest author's article: Wojna w Kolumbii: niekończąca się opowieść
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
page 10229 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)