Czyta to się wprawdzie jak „Baśń z Tysiąca i Jednej Nocy" — no ale to chyba nie baśń na baśniach oparta — skoro interpretuje Biblię. I tak na dobrą sprawę, jeżeli ktokolwiek ma jakieś pojęcie o treści Biblii to tego nie można spokojnie czytać. Szatan króluje tam niemalże ponad Bogiem. Zły duch u E.G. White wszystko może, nawet — oczywiście poza ludźmi — kusi również Boga, albo Boga w błąd wprowadza, albo wreszcie z Bogiem współpracuje i paktuje. Autorka snuje bzdurne tezy, rozwija a po chwili — często w tym samym rozdziale — sama sobie przeczy. Ma tak bujną wyobraźnię, że tworzy niemalże w każdym rozdziale nowe fakty biblijne, jakby pisała nową Biblię. Bo jak to na przykład ocenić ?: " Ponieważ Szatan dał początek wszystkim grzechom i był bezpośrednim sprawcą i podżegaczem powodującym śmierć Syna Bożego, sprawiedliwość żąda ostatecznego ukarania go" (str. 268) Czyli co ? Szatan to prorok ? To jego proroctwo zawarte w Piśmie się spełniło ? Czy Jezus mógł uniknąć ukrzyżowania? — skoro taka była wola Boga ? Jakie — może i też bzdurne — wnioski wynikają z bzdurnych tez autorki:

Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też: Kościół Adwentystów Dnia 7-go Od Millera do Adwentystów 7th Day

See comments (17)..

Send text to e-mail address..

Print-out version..    PDF    MS Word