The RationalistSkip to content


We have registered
200.545.604 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2991 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
Agnieszka Zakrzewicz - Papież i kobieta
Anatol France - Bogowie pragną krwi
  » Rights of freethinker

Obywatelskie umowy solidarności (PACS) we Francji [2]
Author of this text:

Zdaniem genevieve Delaisi de Parseval, psychoanalityk od lat badający zagadnienia seksualności, podłości i pokrewieństwa, ścisłe zależności, łączące te trzy aspekty życia rodzinnego jeszcze sto lat temu, w ostatnich czterech, pięciu dekadach bardzo się rozluźniły. Najpierw — za sprawą „rewolucji antykoncepcyjnej" końca lat 60. — pękła więź łącząca seksualność i płodność. Później — wraz z rozwojem metod sztucznego zapłodnienia — więź łącząca płodność i pokrewieństwo. Powstała paradoksalna sytuacja, w której najstabilniejszą z prawnego punktu widzenia formą więzi rodzinnej stało się macierzyństwo i ojcostwo.. adopcyjne! We Francji mówi się dziś o rodzinach „wielokrotnie złożonych" czy „przekomponowanych" jako tworzącej się na naszych oczach nowej normie - homorodziny są tylko częścią tej rzeczywistości. Do ich powstawania przyczynia się rosnąca liczna rozwodów i ponownych związków (często już w ramach innej orientacji seksualnej), rozpowszechnienie związków nieformalnych i względna dostępność sztucznego zapłodnienia (jeśli nawet nie we Francji, to w sąsiedztwie Belgii) oraz dość liberalne prawo adopcyjne. Ustawa z 1966 roku zezwala na adopcję osobom samotnym, co sprawia, że uzyskała ona status półlegalnej furtki dla tych gejów i lesbijek, którzy chcą adoptować i wychować dzieci. Półlegalnej, bo tylko pod warunkiem, że zatają swoją orientację seksualną. Dla wielu osób, najczęściej kobiet, nie stanowi to jednak przeszkody.

Zatem — stało się. Homorodzicielstwo, choć w większości pozaprawne (co nie znaczy: bezprawne), jest we Francji faktem. Co myślą Francuzi? W ankiecie opublikowanej przez popularny tygodnik „L'événement du jeudi" w czerwcu 1998 roku 37 proc. Francuzów opowiedziało się za legalizacja związków bez względu na płeć partnerów, 54 proc. było przeciw, 9 proc. wstrzymało się od głosu. Pytanie o prawo do adopcji dzieci przez pary homoseksualne wprowadziło w te wyniki polaryzację — o ile w przypadku związków lesbijskich 34 proc. Francuzów było skłonnych przyznać im prawo do adopcji, to w przypadku pary gejów już tylko 29 proc. Jednak gdyby te same lesbijki zamiast prawa do adopcji chciały skorzystać ze sztucznego zapłodnienia, po ich stronie stanęłoby zaledwie 22 proc. Francuzów. Ankieta pokazała, że społeczeństwo francuskie broni się przed nowym i nieznanym, zdradzając przywiązanie do naturalnych więzi rodzinnych, przy czym prawica jest do nich przywiązana znacznie bardziej niż lewica i ekolodzy. Ale, z drugiej strony, czy 22 — 37 proc. osób otwartych na legalizację tak niekonwencjonalnych rzeczywistości, która podważa powszechne przekonania na temat miłości, rodziny i wychowania dzieci, to nie jest dużo?

Tymczasem podzieleni są także psycholodzy. Zdecydowana większość z nich zgadza się co do tego, że lepsza dobra rodzina nietypowa niż zła typowa, czyli lepiej jest, kiedy ojciec gej zwiąże się z mężczyzną, którego kocha, i z nim wychowa dziecko w dobrym emocjonalnie związku, zamiast podtrzymywać nieudane małżeństwo z matką dziecka lub żyć w niszczącym wszystkie strony trójkącie. Jednak kwestia dobrowolnego tworzenia rodzin nietypowych już budzi wątpliwości, głównie ze względu na nieznane skutki psychiczne wychowania dziecka w takiej rodzinie. Najzagorzalsi krytycy homorodzin, jak często obecny we francuskiej prasie psychoanalityk Jean-Pierre Winter, uważają, że dziecko staje się w niej fetyszem, a sami „rodzice", którzy taki a nie inny sposób przeżywania swojej seksualności, powinni ponieść tego konsekwencje, czyli zgodzić się na bezdzietność.

Zdaniem innych jednak rzeczywistość już dawno przekroczyła hołubiony w psychologii wzorzec osobowości, a tożsamość płciowa w czasach postfeminizmu, drag queens i Almodóvara utraciła swoje dotychczasowe walory — stabilność, naturalność, jednoznaczność, podobnie jak orientacja seksualna, która stała się ostatnio jednym z najchętniej krytykowanych pojęć. Ściśle zdefiniowane w XIX wieku kategorie męskości, kobiecości i homoseksualizmu, najwyraźniej odchodzą do lamusa, otwierając przestrzeń dla różnorodności tożsamości i seksualnych zachowań. Psycholodzy i antropolodzy bliscy tego nurtu zastanawiają się raczej nad przyszłością kompleksu Edypa w nietypowych rodzinach i poszukujących nowych mitów, które byłyby w stanie opisać ich rzeczywistość psychiczną. Są wśród nich i tacy, którzy sądzą, że geje i lesbijki — ludzie z reguły po przejściach — mają szansę stać się dla swoich dzieci lepszymi, bo wrażliwszymi rodzicami.

A co mówią sami zainteresowani? W książce „Des parents de mene sexe" (Rodzice jednej płci) Eric Dubreuil, przewodniczący wspomnianego stowarzyszenia APGL, zebrał świadectwa 29 osób, w tym siedmiorga dzieci, żyjących w rodzinach gdzie oboje rodzice lub tylko jedno z nich jest homoseksualne. Zwykli ludzie opowiadają o tym, jak powstały ich niezwykłe rodziny, jak doszło do tego, że pojawiły się w nich dzieci, jak pojmują swoje położenie i czego chcieliby od życia. Łowcy sensacji nie znajdą w tej książce niczego sensacyjnego. Jej bohaterowie są normalni, wręcz banalni. Rozczarują też tych, którzy homoseksualizm demonizują, jak i tych, którzy go idealizują. Ich dzieci nie wyrastają na homoseksualistów, w każdym razie nie częściej niż inne. Zdarza się za to, że wyrastają na homofobów albo przynajmniej przechodzą ten etap w dzieciństwie. Ich cierpienie, inaczej niż w dysfunkcjonalnych rodzinach typowych, rzadziej wynika z wadliwie działających wewnętrznych mechanizmów rodzinnych, częściej natomiast z braku społecznej akceptacji i legitymizacji. Dlatego nierzadko zdarza się, że w dorosłym życiu angażują się w działania na rzecz równouprawnienia osób homoseksualnych, nawet lub zwłaszcza wtedy, gdy nie robili tego ich rodzice.


1 2 

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
O konkubinacie
Sytuacja prawna homoseksualistów w Europie

 Comment on this article..   


« Rights of freethinker   (Published: 27-09-2003 Last change: 22-07-2005)

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    PDF    MS Word

Antoni Sosiński
Pisarz, publicysta.

 Number of texts in service: 3  Show other texts of this author
 Newest author's article: Wpływy biol. na fizyczny i psych. rozwój seks. (1)
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
page 2731 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)