The RationalistSkip to content


We have registered
200.581.112 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2991 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
 Society »

Przekrzywiona opaska Temidy [3]
Author of this text:

Te dwa przypadki są tylko przykładami, jednymi z wielu, jakie mają miejsce w obszarze służby cywilnej, która — według art. 153 ust. 1 Konstytucji RP — ma być profesjonalna, rzetelna i bezstronna, a przede wszystkim apolityczna. Znacznie więcej i bardziej szczegółowo przedstawionych zostało kilka innych ciekawych zdarzeń w Raporcie o służbie cywilnej, który — w odróżnieniu do wielu opracowań tego tematu — nie doczekał się ani jednej wzmianki w mediach, że coś takiego w ogóle się kiedyś pokazało. Nawet debata wokół tego Raportu odbyła się przy drzwiach zamkniętych i, co dziwniejsze, bez udziału przedstawicieli ówczesnych władz. [ 8 ]

I cóż się dzieje dalej z takimi i wieloma innymi przypadkami? Nic. Nie ma sprawy. Dalej toczą się postępowania, konkurencyjne, a jakże, w przepisach. W praktyce merytoryczne oceny zastępowane zdają się być arbitralnością i specyficznie rozumianym interesem państwa. A mowa o tym przewija się w wielu konkretnych przepisach, w tym szczególnie w przepisach adresowanych do członków korpusu służby cywilnej, m. in. na przykład w art. 67 ust. 1 pkt 2: "Członek korpusu służby cywilnej jest obowiązany w szczególności (...) chronić interesy państwa oraz prawa człowieka i obywatela". Zdaje się, że próba wyjaśnienia przez urzędników, jakich to interesów państwa i jakich oraz czyich praw człowieka i obywatela, chroniono w ten sposób, w tych i wielu podobnych przypadkach, nastręczyłaby sporych trudności.

Strażnicy praworządności w RP zdają się stawać na stanowisku, że łamanie zasad konstytucyjnych przez funkcjonariuszy publicznych, to w końcu nic takiego. Tym bardziej przepisów ustaw niższej rangi niż ustawa zasadnicza. Wskazywanie faktów, udokumentowanych działań sprzecznych z prawem, których sami urzędnicy nie potrafią w sposób racjonalny wyjaśnić, też na nikim nie robi żadnego wrażenia.

Takie zagadkowe castingi na stanowiska w administracji rządowej nikogo nie zastanawiają. Nikt też dotąd nie pokusił się o przeprowadzenie badań pod takim właśnie kątem i pośród dziesiątków zadziwionych wynikami uczestników tych procedur. Czy może bardziej byłoby tu na miejscu użycie określenia procederów? Niewiedza o rzeczywistości?

A może obawa przed wynikami takich badań, których ujawnienie mogłoby przewrócić do góry nogami konstruowany przez lata obraz doskonałości systemu?

Lepiej i bezpieczniej zamknąć nastolatka za fałszowanie legitymacji albo wnieść kilkadziesiąt aktów oskarżenia przeciw małżonkom, którzy sfałszowali podpisy na deklaracjach przenoszących ich najbliższych do innej przychodni. W końcu każdy czyn bezprawny można uznać za zagrożenie bezpieczeństwa państwa.

Dura lex, sed lex — jest czyn zabroniony, prawo musi wkroczyć. Pytanie się tylko takie natrętnie pojawia: dla kogo Dura, dla kogo lex?

Atrybuty Temidy zdają się kwalifikować do gruntownego remontu. Miecz obosieczny po stronie z napisem „obywatel" błyszczy i tnie całkiem dobrze, po stronie z napisem „państwo" stępiał i zaśniedział już dawno. Wagi sprawiedliwości od dziesiątków lat nikt nie tarował, stąd wychyla się gdzie chce i jak chce, najczęściej zgodnie z powiewami. Niekoniecznie wiatru.

A wszystko przez to, że nobliwej damie opaska się z oczu zsunęła i bogini praworządności wciąż zerka spod niej, kto i co jej na wagę kładzie.

I nie jest to filuterne spojrzenie.


1 2 3 

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Zamglona przejrzystość władzy
Samorząd czy mafia?

 Comment on this article..   


 Footnotes:
[ 8 ] Debata wokół Raportu „Służba cywilna III RP — zapomniany obszar" z dnia 16 kwietnia 2004 r. — teksty dostępne na stronach Fundacji Batorego.

«    (Published: 09-10-2005 )

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    PDF    MS Word

Witold Filipowicz
Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego, magister administracji, studium podyplomowe integracji europejskiej. Wieloletni pracownik administracji rządowej szczebla centralnego, w tym na stanowiskach kierowniczych, specjalista z zakresu zamówień publicznych i funkcjonowania administracji. Autor szeregu publikacji, m.in. w "Dziś", Komentarze", "Forum Akademickie", "Obywatel" oraz na wielu serwisach internetowych publicystyki niezależnej, autor raportu "Służba cywilna III RP: zapomniany obszar", prezentowanego i opublikowanego na stronach Fundacji Batorego w Programie Przeciw Korupcji.

 Number of texts in service: 21  Show other texts of this author
 Latest author's article: Zamglona przejrzystość władzy
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
page 4393 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)