|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Various topics »
Historia baby z wąsami czyli feminizm wczoraj i dziś [2] Author of this text: Aneta Kapelusz
Ruchy na rzecz równego
traktowania kobiet i mężczyzn zrodziły się też w Europie Zachodniej. Powstały
tam liczne organizacje kobiece. Tworzono je poza istniejącymi dotychczas
organizacjami tego typu, niezależnie i spontanicznie. Często były to małe
grupy „rozbudzania świadomości", zespoły redagujące pisma podejmujące
wybrane problemy ważne dla kobiet, a pomijane w dyskusji publicznej (np. kwestię
stosowania wobec kobiet różnych form przemocy). Rewolucję w myśleniu wywołała
książka
Betty Friedan „Mistyka kobiecości" (The Feminine Mistique, 1963 r.).
Przemawiała ona do legionów kobiet, które poświęciły
własną tożsamość i poczucie własnej wartości, akceptując małżeńskie
życie w złotej klatce
podmiejskiego domu. „Kto wie, kim może stać się kobieta, kiedy nareszcie będzie
mogła być sobą? (...) Nadchodzi jednak czas, gdy głos kobiecej mistyki nie będzie
już dłużej zagłuszał tego głosu wewnętrznego, który nakazuje kobietom dążyć
do duchowej pełni" [ 8 ] Należałoby tu wspomnieć o innym słynnym dziele feministycznym — Drugiej płci Simone de Beauvoir. Książka ta powstała wcześniej niż
Mistyka kobiecości, bowiem w 1949 roku we Francji. Wciąż pozostaje ona
jedną z najbardziej wpływowych książek XX w., w tym jako źródło
inspiracji odrodzonego w latach sześćdziesiątych ruchu wyzwolenia kobiet.
„Nikt nie rodzi się kobietą — pisała de Beauvoir — lecz raczej staje się
nią".
Książkę tę zarówno wznoszono pod niebiosa, jak i odsądzano od czci i wiary, wywoływała bowiem z jednej strony „przerażone westchnienia
tradycjonalistów, z drugiej zaś namiętną wdzięczność kobiet".
Krytycy oceniali Drugą płeć jako dzieło mające wielki wpływ, a zarazem sprzeczne i niesprawiedliwe wobec kobiet z uwagi na przyjęte założenia o ich niższości i przyrodzonej wyższości mężczyzn. W książce Simone
de Beauvoir on Women Jean Leighton pisze: „Głębokim echem odbiły się
spostrzeżenia autorki dotyczące technik, którymi posługuje się zdominowana
przez mężczyzn kultura, aby przekształcić kobietę w przedmiot, który
istnieje głównie dla przyjemności mężczyzny".
Pomimo poprawy sytuacji kobiet w kilku ostatnich dziesięcioleciach kwestie
poruszane przez de Beauvoir odbijają się szerokim echem do dnia dzisiejszego. Drugą płeć na język angielski przełożono w 1953 r. Natomiast
„druga fala feminizmu" w Wielkiej Brytanii nadeszła około roku 1967. Rok później
był to ruch już zorganizowany. Inspiracji dostarczyły: amerykańskie
radykalne grupy, prowadzące w Anglii działalność polityczną, rodzime protestacyjne ugrupowania młodzieżowe o profilu kulturalno-politycznym oraz związki zawodowe. Strajk szwaczek w zakładach
Forda domagających się podwyżek płac, wymienia się jako jedno z najważniejszych
wydarzeń, poprzedzające nadejście Women's Lib w Wielkiej Brytanii. W marcu
1970 r. odbyła się pierwsza ogólnokrajowa konferencja kobiet z udziałem 600
uczestniczek, która wypracowała założenia ruchu. Cztery główne założenia
dotyczyły równych szans wykształcenia i pracy, równej płacy, otwarcia całodziennych
żłobków, udostępnienia bezpłatnych środków antykoncepcyjnych i bezpłatnego
przeprowadzania aborcji bez konieczności podawania powodów. „W 1975 r.
dodano postulat niezależności finansowej i prawnej kobiet oraz żądanie
przyznania kobietom prawa do określenia preferencji seksualnych i zaprzestania dyskryminacji wobec lesbijek" [ 9 ].
Na dziesiątej Krajowej Konferencji Wyzwolenia Kobiet, która odbyła się w Brighton dołączono punkt, który łączył dwie wielkie kampanie: przeciwko
gwałtom i biciu żon przez mężów.
Ponadto domagano się uznania pracy kobiet w domu za pełne zatrudnienie i przyznania im z tej racji emerytury, wprowadzenia prawa, na którego podstawie
nazwisko i obywatelstwo kobiet przechodziłoby zarówno na jej męża jak i dzieci, zniesienia dyskryminacji kobiet w sporcie, wreszcie przyznania kobietom
równego statusu w Kościele. Jednak ani tempem rozprzestrzeniania się, ani klimatem emocji ruch
angielski nie dorównywał amerykańskiemu. Mimo to wiele postulatów w Wielkiej
Brytanii wprowadzono w życie, np. ustawę antydyskryminacyjną oraz ustawę o równej
płacy, ustawę o ochronie pracy, czy ustawę zapewniającą dodatkową ochronę
kobietom bitym przez mężów i biorącą w obronę ofiary gwałtu. Podsumowując ogólnie ruch feministyczny „drugiej fali" dostarczył
impulsu nie tylko organizacjom kobiecym i społecznym, również rządy niektórych
krajów powołują do życia odrębne placówki zajmujące się sprawami kobiet.
Jednym z ważniejszych, jeśli w ogóle nie najważniejszym osiągnięciem ruchu
feministycznego w latach siedemdziesiątych XX wieku było utworzenie
niekonwencjonalnej sieci organizacyjnej grup samopomocy. Ich celem było i jest
popieranie się kobiet we wszystkich dziedzinach życia społecznego i politycznego oraz wspólne rozwiązywanie problemów życiowych. Sieć ta
obejmuje wszystkie kraje, w których wciąż działa Women's Lib i utrzymuje
stałe kontakty międzynarodowe. Trzecia fala W latach 90. XX wieku pojawia się w Stanach Zjednoczonych „trzecia
fala feminizmu" głosząca równouprawnienie indywidualnych moralności.
Zajmuje się krytyką wzorców płci — kobiece ciało i charakter powinny być
takie, jak chce dana osoba. Kobiecość powinna pozostać niezdefiniowana jako
konstrukcja kulturowa. Z pojęciami
kształtowanymi przez tradycję i kulturę należy walczyć. „Trzecia fala"
głosi wolność seksualną, ale i też wierność małżeńską, jednocześnie
sprzeciwia się pornografii i ją promuje. Wartością jest różnica w wizerunku kobiety. Kobieta wzorująca się na kimś nie jest jeszcze wyzwolona.
Musi być sobą.
"Ja
nie jestem feministką doby postfeminizmu. Ja jestem trzecią falą" -
pisała w 1992 r. Rebecca Walker, córka
Alicji, jednej z czołowych postaci czarnego feminizmu lat 70. i 80., autorki
m.in. słynnej powieści Kolor purpury. Artykuł „Becoming the Third
Wave" (Stając się trzecią falą) ukazał się w magazynie „Ms." -
symbolu drugiej fali feminizmu. „Feminizm
trzeciej fali" stawia zwłaszcza cele praktyczne, i to na skalę globalną. Po
pierwsze, celem jest walka z wszelkimi przyczynami niesprawiedliwości nie tylko
wobec kobiet. „Niesprawiedliwość" rozumiana jest jako ograniczenie wolnego
wyboru, jakikolwiek by on był. Za „niesprawiedliwość" uchodzi więc zarówno
pozbawienie kobiet dostępu do edukacji, jak i prawo antyaborcyjne czy brak społecznej
akceptacji homoseksualizmu. Po drugie, feminizm trzeciej fali stawia sobie za
cel taką edukację młodych kobiet, by były one wolne, szczęśliwe, dumne ze
swojej kobiecości i nie bały się realizować własnych celów. „Celem nadrzędnym
jest wykreowanie globalnej "siostrzanej wspólnoty", w której zmieszczą się
wszyscy autentycznie realizujący jakkolwiek rozumiana kobiecość. Realizacja
owej kobiecości jest uwarunkowana nie tylko samoświadomością osób uważających
się za kobiety, ale i strukturą społeczno-polityczną" [ 10 ].
Stąd feministki „trzeciej fali" mniej wagi przykładają do relacji mężczyzna — kobieta i dyskryminacji kobiet, a więcej do rozkładu władzy i siły, uważając,
iż należy tak je przebudować, by kobieta swe autentyczne i autozdeterminowane
„ja" mogła realizować czy to w pracy, czy w rodzinie. W radykalnej
postaci, feministki trzeciej fali głoszą postulat zbudowania kultury
„dziewczyńskiej" (girlish culture), w której kobiety mają prawo i siłę traktować świat tak, jak im się podoba (np. demonstrować
swoją seksualność bez obaw, iż zostanie to potraktowane jako
„zaproszenie" czy przejaw rozwiązłości).
Teraz
kiedy kobiety biorą udział w polityce, występują w debatach telewizyjnych,
mają równy dostęp do edukacji, feministkom zostaje już mniej do zrobienia.
Nie muszą agresywnie walczyć, prowokować, ponieważ to co chciały osiągnąć
zostało przynajmniej teoretycznie dokonane. Nie oznacza to oczywiście, że już
wszystko zostało zrobione. Kolejnym krokiem na drodze do prawdziwego, a nie
teoretycznego zrównania praw kobiet i mężczyzn jest zmiana światopoglądu
ludzi, ich przyzwyczajeń, błędnych wyobrażeń, obalenie fałszywych
stereotypów. A na to potrzeba czasu.
1 2
Footnotes: [ 8 ] B. Friedan, Mistyka Kobiecości, w: 100 kobiet, które..., s. 97. [ 9 ] D. Sękalska, Kobieta
wyzwolona..., s. 152. « (Published: 30-08-2006 )
Aneta Kapelusz Ur. 1970. Dziennikarka, absolwentka socjologii, feministka. Pracowała m.in. w tygodnikach lokalnych i "Dzienniku Łódzkim". Przez pewien czas związana z angielskim niezależnym teatrem feministycznym "Something Permanent". Pisze opowiadania post-postmodernistyczne. Interesuje się biografiami historycznymi, historią sztuki i literaturą współczesną. Number of texts in service: 2 Show other texts of this author Latest author's article: Prowincja pięknych feministek? | All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.page 5011 |
|