The RationalistSkip to content


We have registered
204.319.937 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
« Culture  
Nowy brewiarz Europejczyka
Author of this text:

Zygmunt Kubiak, Nowy brewiarz europejczyka, Biblioteka „Więzi", 2001, s.313

W esejach Zygmunta Kubiaka jego myśl badawcza i poetycka wyobraźnia obecne są równocześnie w dwu sferach czasowo rozdzielonych: w starożytnej kulturze grecko-rzymskiej i duchowości wczesnego chrześcijaństwa, z jednej strony — a z drugiej w realiach świata teraźniejszego, w radości i bólu ludzi współczesnych. W spójni tradycji i bieżących wydarzeń trwa i rozwija się fenomen świadomości śródziemnomorskiej czyli europejskiej. Jej aktywność poznawcza wciąż odnajduje w przeszłości elementy mądrości i piękna, bez których życie zawsze jest uboższe i ciemniejsze a także w większym stopniu, niźli to możliwe, przeniknięte niepewnością. 

"W całej tradycji śródziemnomorskiej, do której my w pełni należymy, znajduję cechę tego spokoju (czegoś, co nie jest dane, lecz zadane), który tchnie z twarzy delfickiego Heniochosa, klasycznego Woźnicy z brązu" (podkr. J.Ł.). Spokój — jako zadanie do odrobienia, wykonania, spełnienia w myśli i w czynie człowieka — wyeksponowany jest przez autora nieprzypadkowo. Stanowi sens i cel, czyli także prawdę programu, którego zręby odkrywa w kulturze starożytności. Oddajmy mu głos — nie często trafiają się czytelnikowi, szukającemu mądrości o świecie i ludziach takie fragmenty:

"W świadomości śródziemnomorskiej, która jest też nasza, rozpoznać można elementy najważniejsze. Jeden to trzeźwość, racjonalizm (nieugięty, a nieprosty, bo wśród jego przesłanek jest też nakaz delficki) i związane z nim zrozumienie kluczowej siły (tak, materialnej siły) w naszym świecie, a także zrozumienie nierozwiązalności głównych antynomii wewnętrznych tego świata i życia. Niegdyś mniemałem, że tym, co w Grecji wznosi się nad gorzkie uświadomienie, jest Ťpiękno zamiast pociechyť. Zacząłem jednak wystrzegać się prób emocjonalnego określenia greckiego piękna, niesamowitego a swojskiego, tak przemożnego. Obok niego jest w tej tradycji wielkie odkrycie Homerowe, pojęcie wspólnej natury ludzkiej - to wbrew przepaści niezrozumienia rozwierającej się między ludźmi i wbrew stałemu (być może) w dziejach zjawisku niewolnictwa. Oraz przeświadczenie o prawie człowieka do samotności, do osobności.

Wergiliuszowa Eneida, którą dawni Polacy uczynili swoją księgą domową i aby tym pozostała dla nas na zawsze, najgorliwiej i najbardziej wzruszająco mocuje się i łączy z tymi wielkimi sprawami. Trojanie pochodzą z potocznej niedoli historii, z miasta spalonego, a nieulękle wędrują ku przyszłości. Biedacy więc, ufa Eneida, biedni tułacze, nie muszą być w historii odtrąceni. Z tego zaś, że Dydona Eneaszowi nie przebacza, trzeba wysnuć wniosek, że żadna przyszłość nie usprawiedliwia minionego bólu. Ostrzeżenie przed imperiami budowanymi na ludzkich kościach. Po trzecie - Eneasz dźwiga swoje brzemię po to, by ludy, Trojanie i Latynowie, zawarły przymierze, zbudowały społeczeństwo, w którym nie ma terroru etnicznego, nie ma ludzi lepszych i gorszych. To będzie stałą dewizą — pomimo niedoskonałych, jak to w ludzkiej historii, urzeczywistnień — cesarstwa rzymskiego, bez którego nie byłoby dziś nawet pomysłu wspólnoty europejskiej" (podkr. J.L.).

Zygmunt Kubiak niejednokrotnie w swych utworach wyraża przekonanie, że w idei chrześcijaństwa widzi podstawę zarówno indywidualnej duchowości, jak również społecznego ładu. Zarazem związany jest silnie z nurtem myślenia racjonalnego, trzymającego się realiów „w świecie bytów, a nie tylko w świecie myśli". Nie poruszam wyłaniającej się w tym miejscu kwestii sposobu łączenia w spójną całość tych dwu tendencji — co stanowi samo w sobie interesujący problem. Jednakże dwie kwestie wydają się niewątpliwe. Autor zafascynowany jest problematyką człowieka — w ujęciu, które zapoczątkował Homer zalecając patrzeć na jednostkę z perspektywy gorzkiej świadomości o nierozwiązywalności antynomii życia. I po drugie, autor odrzuca, jako niezgodne z naturą człowieczeństwa, wszelkie skłonności i przejawy totalizmu. W twórczości myślicieli (nazywanych filozofami ludzkiego losu), jak Heraklit, Platon, Epikur, Lukrecjusz, Marek Aureliusz, Augustyn, Pascal, Newman, a także w dziełach wybitnych pisarzy i poetów śledzi problematykę dramatycznej rozłączności myśli i dążeń człowieka, który w dużej mierze powołuje do istnienia zło na swoją i drugich udrękę.

Autora w szczególnym stopniu zajmuje myśl B. Pascala, o którym mówi, że „odkrywa prawdy przerażające", ale także „budzi nadzieję ocalenia, każe nieustannie walczyć". Z kim, czy z czym walczyć? Zacytujmy może fragment myśli Pascala pomocny w rozważaniu kwestii: „Widząc zaślepienie i nędzę człowieka, patrząc na cały wszechświat niemy i człowieka bez światła, zdanego samemu sobie, zbłąkanego w tym zakątku świata, bez świadomości, kto go tam rzucił, ani co tam robi, co się z nim stanie po śmierci, niezdolnego do jakiej bądź wiedzy, doznaję przerażenia" (B. Pascal, Myśli, 1989, s. 736).

Problem „rozprawienia" się z lękiem człowieka przed zimną i milczącą pustką wszechświata doprowadza Pascala, jak wiadomo, do kwestii istnienia Boga, o istnieniu którego trzeba rozstrzygać metodą hazardu: „Bóg jest albo go nie ma… Rozum nie może tu nic określić: nieskończony chaos oddziela nas. Na krańcu tego nieskończonego oddalenia rozgrywa się partia, w której wypadnie orzeł czy reszka. Na co stawiacie?" (tamże, s. 451). Ale problem walki nie zostaje zdjęty z porządku dnia za pomocą ruletki. B. Pascal przecież mówi o zaślepieniu i nędzy (moralnej) człowieka. W jego rozważaniach słychać krzyk o człowieczej niegodziwości. Dźwięczy też nuta sceptycyzmu co do szans jej wyeliminowania.

Zygmunt Kubiak, jak się zdaje, nie podziela pesymizmu Pascala, raczej akcentuje konieczność zwalczania zła. Widzi je w bezmiarze cierpienia spadającego na ludzi ze strony sił zewnętrznych, niepojmowalnych, ale także w bezmiarze cierpienia jakie ludzie zadają sobie nawzajem. Przemoc, okrucieństwo, agresja, bezlitosna zachłanność; bezgraniczność pychy uzurpatorów, namaszczających się samozwańczo na władców, nie przebierających w środkach, aby górować nad innymi, skazanymi na pogardę. Czy świadomość notorycznej obecności tych przejawów zła i wielu jeszcze innych, pochodnych, godzących w człowieka z większą czy mniejszą drastycznością — czy to nie budzi przerażenia?


 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
O istocie kultury
Obrona Postmodernizmu

 Comment on this article..   


« Culture   (Published: 11-10-2006 )

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    PDF    MS Word

Jerzy Ładyka
Profesor doktor habilitowany nauk filozoficznych specjalizujący się w teorii kultury i polityce kulturalnej. Autor m.in. książki Kultura i światopogląd

 Number of texts in service: 13  Show other texts of this author
 Newest author's article: Jezus historyczny i symboliczny. Refleksje nad Biblią
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
page 5058 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)