|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
The Bible » »
Gdzie było Ur chaldejskie? [2] Author of this text: Zbigniew Chorąży
Faraon Totmes I (1504 — 1492 p.n.e.) nazwał ją Naharina, co znaczy „kraina rzeki" [ 9 ]. Kraina ta położona w górnym dorzeczu Eufratu i Tygrysu obejmowała dwa główne miasta Orhaj i Charan, leżące nad małymi dopływami rzeki
Balich. W tym Charanie zamieszkiwała rodzina Nachora od czasu śmierci Teracha.
Natomiast Orhaj leżało w odległości około 30 km na północny zachód od Charanu.
Metropolita jakobicki, Michał Syryjczyk, żyjący w XI wieku na tych
terenach, twierdził, że nazwa Orhaj pochodzi od słów „ur", oznaczającego
miasto i „haj", co oznacza Chaldejczyków. I tu rzeczywiście zamieszkiwali Chaldejczycy.
Miasto Orhaj potem nazwane zostało Urfą do czasu, gdy Grecy przemianowali ją na
Edessę. Obecnie znów nazywa się Urfa i należy do ziem południowej Turcji,
blisko granicy z Syrią. Faktem jest, że współczesna ludność Urfy pielęgnuje swoją
przeszłość i tradycje. Twierdzi, że właśnie Urfa jest biblijnym Ur chaldejskim.
Turystom pokazywane jest miejsce urodzenia Abrahama w Urfie, miejsce śmierci
Teracha w Charanie i studnia, przy której Jakub spotkał Rachelę.
F.M. Hassnaim, dyrektor Archiwum stanu Dżammu i Kaszmir w latach 60.
XX wieku, badając starożytne dokumenty stwierdził, że w zamierzchłych
czasach pewne plemię przeniosło się z Armenii do Mezopotamii północnej, a potem do
Palestyny i dało się poznać Kananejczykom jako Habiru (Hebrajczycy). [ 10 ] Pokrywa się to
dokładnie z historią rodu Teracha i Abrahama.
Należy jeszcze zwrócić uwagę na werset Rdz 15/7:
„Ja jestem Jahwe, którym cię wywiódł z Ur chaldejskiego, aby ci dać ten oto kraj na własność".
Ten tekst, zdaniem Friedmana, należy też do źródła J. Jest on jednak
sprzeczny z sensem Rdz 12/1-4. Friedman jest przekonany, że w pierwotnym tekście
Jahwisty zamiast „Ur chaldejskiego" był „Charan". [ 11 ] Jest przekonany,
jakoby była to poprawka późniejszych redaktorów Księgi Rodzaju.
Skąd trwające do dziś przekonanie wielu ludzi, że ojczyzną Abrahama
było Ur w Sumerze, w Mezopotamii południowej? Otóż przekonanie to jest dość
świeżej daty. Do połowy XIX wieku świat nauki nie potrafił potwierdzić
istnienia ruin biblijnego Ur chaldejskiego. Oficjalnie znany był już Charan, natomiast
Ur istniało tylko w ludowych legendach mieszkańców Urfy. Dopiero w połowie XIX
wieku świat wychowany na Biblii obiegła sensacyjna wiadomość. Archeolodzy odkopali w południowej Mezopotamii ruiny sumeryjskiego miasta Ur i jego wspaniałych
budowli. Nastąpiło znane nam dzisiaj zjawisko, tzw. fakt medialny. Nie
posiadając żadnych naukowych dowodów, propaganda zdominowana przez autorytet
Biblii
orzekła, że sumeryjskie Ur to właśnie biblijne Ur chaldejskie.
Prasowym rewelacjom nie zdołali się
przeciwstawić nawet archeolodzy kolejno kopiący w Ur w latach
1854 — 1934: J.E. Taylor i L. Woolley. Trudno nawet dziwić się
archeologom, że nie mogli lub nie chcieli przeciwstawić się głoszeniu nieprawdziwych
opinii. Wyraźne oświadczenie, że sumeryjskie Ur nie jest biblijnym Ur, odcięłoby dopływ
finansów na dalsze prowadzenie prac archeologicznych. To sponsorzy decydowali, jakie
wiadomości otrzyma świat. Archeolodzy nie znaleźli w Ur żadnych śladów
zamieszkiwania tu ludności ubogiej. Dlatego Woolley zaproponował światu
zmianę dotychczasowych wyobrażeń o Abrahamie jako koczowniku.
W rozdziale
jedenastym Księgi Jubileuszów [ 12 ] czytamy:
„Reu poślubił Orę, córkę Ura, syna Keseda, i mieli syna Seruga. Ten
Ur, syn Keseda, pobudował miasto Ur chaldejskie, nazywając je swoim imieniem i imieniem
swego ojca. Uczynili oni sobie odlewane figury i każdy zaczął oddawać cześć
bożkom. Serug wzrastał i zamieszkiwał w Ur chaldejskim. Zwykł on również oddawać
cześć bożkom. Pojął on żonę o imieniu Melka. (...) Urodziła mu syna Nachora. Ten
wzrastał i zamieszkiwał w Ur Chaldejczyków tak, aby mógł zajmować się magią i astrologią według znaków nieba. Nachor pojął żonę Jiskę, córkę Nestaga
Chaldejczyka. Urodziła mu syna Teracha, który potem był ojcem Abrama".
W oparciu o chronologię biblijną mojego autorstwa, biorącą początek
zgodnie z oficjalnym kalendarzem żydowskim w roku 3761 p.n.e. [ 13 ] Ur, syn Keseda,
zaczął budować swoje Ur chaldejskie około roku 1985 p.n.e. (Abraham
urodził się w roku 1753 p.n.e.). Tymczasem Woolley odkopał Ur, budowane już w czasach I dynastii, około roku 3500 p.n.e.
Wykopaliska z okresu 3500 — 2000 p.n.e. świadczą, że zamieszkiwali tu Sumerowie, posługujący się własnym językiem i pismem. Nie znaleziono śladów zamieszkiwania ludności semickiej w Ur około roku
2000 p.n.e.
Flawiusz w DDI 1/144-145 pisze, że Arfaksad (biblijny Arpachszad — Rdz
11/10) przekazał swoje imię Arfaksadyjczykom, ludowi nad którym panował, a teraz zwanemu Chaldejczykami. Według Flawiusza Ur, czyli biblijny Chul (Rdz
10/23), syn Arama, dał początek Armenii.
Według Księgi Jubileuszów Sem, syn Noego, miał jeszcze jednego syna, o którym
Biblia milczy. Miał na imię Kesed. To on był ojcem Ura, budowniczego
Ur
chaldejskiego, znanej potem Urfy.
Imię Kesed oraz człon „ksad" w imieniu Arfaksad oznaczało
Chaldejczyków.
Sławny archeolog Layard, penetrując starożytne tereny asyryjskie, najwcześniejszą
Chaldeję, ojczyznę Abrahama, lokował w północnej Mezopotamii [ 14 ].
Podobnie uważał biblista, profesor Uniwersytetu Wiedeńskiego, kardynał, F.W. König.
Wszystkie opinie badaczy są zgodne, że Chaldejczycy i Aramejczycy byli
blisko spokrewnieni, zamieszkiwali obok siebie i mówili językiem aramejskim. W czasach Abrahama używali pisma akadyjskiego, najbardziej popularnego na całym
Bliskim Wschodzie. Dopiero wynalezione w Fenicji literowe pismo spółgłoskowe z czasem przystosowali do swego języka.
Kiedy państwo Mitanni upadło pod naporem Hetytów z zachodu i Asyrii ze
wschodu, część ludności aramejskiej i chaldejskiej wywędrowała z Mezopotamii północnej do
południowej. Tu w dorzeczu Eufratu i Tygrysu, nad dzisiejszą Zatoką
Perską, utworzyli tzw. Kraj Nadmorski. Około roku 1200 p.n.e. w tym państwie Chaldejczycy
uzyskali przewagę polityczną. Ich pierwszy król Nebukadnezar I (1124 — 1103)
zawładnął ziemiami Akadu i próbował zrzucić jarzmo Asyrii. To się udało
dopiero Nabopolasarowi w VII wieku p.n.e. On i jego syn Nebukadnezar II, znany też
jako Nabuchodonozor, stworzyli potężne państwo nowobabilońskie, zwane też
chaldejskim. W tej sytuacji stare Ur sumeryjskie na południu mogło być
traktowane jako Ur chaldejskie, ale nie wcześniej niż dopiero po roku 1100 p.n.e.,
czyli około 480 lat po śmierci Abrahama.
Ponieważ Żydzi przebywali w niewoli babilońskiej właśnie u Chaldejczyków, czyli
swoich krewniaków, żydowscy redaktorzy pousuwali z pism świętych ślady
wspólnego pochodzenia. W wyniku tego źródło P nazywa Abrahama Hebrajczykiem
(Rdz14/13), natomiast potomków jego brata Nachora, Betuela i Labana nazywa
Aramejczykami (Rdz25/20, 28/5), mimo że wszyscy byli potomkami Arpachszada,
Chaldejczyka.
Konkludując, nie ma żadnej pewności, że religijny świat respektujący
pisane słowo Biblii, zaaprobuje dotychczasowe wyniki badań dotyczących wielu faktów
biblijnych.
Użyte skróty:
BG — Biblia Gdańska
BP — Biblia
Poznańska
BŚJ — Biblia Nowego Świata
BT — Biblia Tysiąclecia
BW — Biblia Warszawska
DDI — Józef Flawiusz, Dawne Dzieje Izraela
1 2
Footnotes: [ 9 ] Michael Roaf,
Mezopotamia, Warszawa 1998, s. 132, 135. [ 10 ] F.M.
Hassnain, Poszukując prawdziwego Jezusa, Bydgoszcz 1996, s. 7, 16. [ 11 ] Richard E. Friedman,
Księga ukryta w Biblii, Warszawa 2000, s. 84. [ 12 ] Księga Jubileuszów, utwór
apokryficzny, według badaczy biblistów jedna z trzech ksiąg (pozostałe to Księga
Daniela — kanoniczna i Księga Henocha tzw. etiopska -
apokryficzna), spisanych lub zredagowanych w II wieku p.n.e. przez to samo środowisko
autorskie. Umieszczona w: Apokryfy Starego Testamentu, Warszawa 2000 -
Vocatio. [ 13 ] E.G. Richards,
Odmierzanie czasu, Warszawa 1999, s. 200. [ 14 ] A.H.
Layard, W poszukiwaniu Niniwy, Warszawa 1983, s. 142, 143, 150, 202. « (Published: 31-10-2006 )
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.page 5091 |
|