|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Philosophy »
Levinas o "Życiu i doli" Grossmana [3] Author of this text: Janusz Litewka
Ale nie można i nie powinno się
zapominać o, czy łagodzić głębi i rozpaczy, bądź stopnia niedoli. Nie
czyni tego Grossman, ani Levinas nie czyta go w ten sposób. [ 31 ]
Oto dotarliśmy do ostatniego, głównego powodu dlaczego Levinas cytuje
Grossmana: jako prawdziwe, wierne i fascynujące świadectwo kryzysu współczesnego
świata w wieku dwudziestym, którego Auschwitz jest częścią i zasadniczym
paradygmatem. Grossman odmalowuje ogromną, ponurą, przerażającą panoramę
odczłowieczenia i cierpienia. Jest to świat w kryzysie, gdzie zwycięzcy i ofiary są wzajemnym odbiciem lustrzanym, w którym naprawdę nie istnieją żadni
zwycięzcy, tylko ofiary. „[Grossman] jest świadkiem końca pewnej Europy,
definitywnego końca nadziei instrumentalnej dobroczynności w przebraniu reżimu,
końca socjalistycznej nadziei. Koniec socjalizmu w okropieństwach stalinizmu
jest największym duchowym kryzysem we współczesnej Europie. Marksizm
przedstawiał hojność, bez względu na sposób, w jaki rozumiał doktrynę
materialistyczną, która stanowi jego bazę. Istnieje w marksizmie uznanie
Innego. [...] Ale wspaniała nadzieja polega na uzdrowieniu wszystkiego, na
zainstalowaniu, poza szansą jednostkowej dobroczynności, ustroju bez zła. A ustrój dobroczynności staje się stalinizmem i [współwinnym] horrorem
Hitlera. Oto co pokazuje Grossman. [...] Absolutnie przytłaczające testimonium i całkowitą rozpacz". [ 32 ]
Levinas dokonuje wielowymiarowej oceny, iż Europa doznała duchowego kryzysu, iż
wplątała się w porażkę socjalizmu czy marksizmu, i spiralę socjalizmu w przemoc i okrucieństwo totalitaryzmu, a na koniec, iż eksponuje to wielką
prawdę: „Nie istnieje żadne rozwiązanie dla dramatu
ludzkiego przez zmianę ustroju, żadne systemowe wybawienie". [ 33 ]
Polityka musi ustąpić przed czymś jeszcze, przed „etyką bez systemu
etycznego" czyli przed jednostkowymi, dyskretnymi aktami dobroci. Ponadto,
jest to religia — nie zinstytucjalizowana i zorganizowana, lecz w duchu, jaką
mogłaby być, tym co „religia" rzeczywiście oznacza. Ale tu Levinas podkreśla
negatywność, co życie dwudziestowieczne pokazało: iż nie można
narzucić, uchwalić czy usystematyzować dobroci i dobroczynności. Powieść
Grossmana pokazuje to w swym portrecie stalinizmu i nazizmu, które wzajem się
obrazują. [ 34 ]
Gdy polegamy na systemach i ideologii, rezultat da się podsumować dominacją i przemocą, rozpaczą. "[Życie i dola]
opisuje sytuację w Europie w czasie Stalina i Hitlera. Wasilij Grossman
przedstawia ową społeczność jako całkowicie odczłowieczoną. Oczywiście
istnieje życie obozów; które było tą samą rzeczą pod Hitlerem i pod Stalinem. Wydaje się, iż życie zostało oparte na totalnej pogardzie dla
szacunku człowieka, dla osoby ludzkiej. Niemniej jednak, co się tyczy Stalina,
owa społeczność zaczęła poszukiwać wyzwolenia człowieczeństwa. To, że
marksizm mógł obrócić się w stalinizm jest największą zniewagą przypadku
człowieczeństwa, gdyż marksizm niósł nadzieję dla ludzkości; był to
prawdopodobnie jeden z największych szoków psychologicznych dla europejskiego
wieku dwudziestego". [ 35 ]
Grossman, wcześniej w swej karierze (1946), złożył bardzo wczesny raport o nazistowskim obozie śmierci w Treblince, a później współ-wydał dokumenty
rosyjskie dotyczące prześladowań w Rosji, Czarną
Księgę. Ale tu, w tychże wywiadach, Levinas zdaje się zwracać swą uwagę
na stalinizm jako nemezis marksistowskiego socjalizmu, i na większą implikację,
iż nawet mały, dyskretny akt dobroci, który pozostał jest „zgubiony i zdeformowany, tak szybko jak znajdzie organizację, i uniwersalność, i system,
tak szybko jak wybierze doktrynę, traktaty polityczne i teologiczne, partię,
państwo a nawet kościół". [ 36 ]
Hitler, nazizm i obozy śmierci nie są omawiane niezależnie czy samodzielnie;
ich znaczenie zostało porwane przez stalinizm i jego okropności. Levinas widzi
wiek dwudziesty jako pojedynczą opowieść, jako porażkę „ustrojów
dobroczynności", ich transformację w ustroje przemocy i opresji. [ 37 ]
Ów obraz przywołuje w umyśle obraz z Państwa
Platona: w niesprawiedliwej polis, filozof przeżył by schronić się w jaskini i grocie, ukryty przed sztormem życia publicznego. [ 38 ]
Ale atak Levinasa na systemy, instytucje, ustroje i ideologie jest bardziej
dosadny i bardziej globalny.
Przyciąganie Levinasa do wielkiej
powieści Grossmana zostało wyrażone w jego anamnezie szczegółów i jego wrażeniami
dotyczącymi jej wielkich tematów. Moja własna lektura Życia i doli, podkreślona lekturą jego późniejszej powieści Zawsze
potoczyste, sugeruje, iż wielkimi tematami dla Grossmana były wolność i dominacja. Można powiedzeć, iż dla Levinasa były nimi: dobroć czy życzliwość i dominacja. Oczywista, powieść przedstawiała dla Levinasa przemożną, a nawet decydującą naukę o kondycji człowieka: nemezis totalności w „totalnej dominacji" i możliwość wybawienia tylko w poszczególnych,
odosobnionych, „bezsensownych" aktach życzliwości. W skrócie, wiek
dwudziesty — stalinizm, nazizm, obozy pracy i obozy śmierci — z jednej
strony eksponują głębię niedostatku, niedoli, cierpienia i okrucieństwa, które
znaczą utarczki ludzi, a z drugiej strony pierwotny charakter dobroczynności i życzliwości, który powstał z takich utarczek. Nie są one tylko przerażającymi
wydarzeniami stulecia — gdzie indziej, Levinas dołącza broń jądrową,
terroryzm, Kambodżę, bezrobocie, i wiele innych cech ostatniego stulecia -
ale są one emblematyczne. [ 39 ]
Przypatrywałem się komentarzom
Levinasa do Życia i doli Grossmana z kilku powodów. Przez około dekadę, pod koniec życia, Levinas cytował powieść
regularnie; oznacza to dla niego sporą ilość. Był nią wzburzony i równocześnie
uwznioślony. Chciałem zobaczyć, czy dałoby się określić dlaczego poświecił jej tak wiele uwagi, i wybrał by użyć jej, jako metodę
pedagogiczną. Znajdujemy co najmniej dwa powody pociągu Levinasa dla owej
powieści. Pierwszy, widział przykłady w opisach codziennej ekspresji przez
Grossmana to, co nazywał „epifanią twarzy innego" i „odpowiedzialnością
za innego", i uważał, iż Grossman podał owe odosobnione przypadki
przewybitnego statusu w życiu współczesnym. Levinas zawsze szuka przykładów,
by zilustrować odpowiedzialność i dobroć, tak jak je rozumie — aktów
uznających niedostatek innej osoby, i potrzeby, odwzajemniające akty
dobrowolnego dawania, które są niewytłumaczalne, prawie nieharmonijne,
„bezsensowne" w pewnym sensie, lecz w innym ostatecznie wymowne. Drugi,
Levinas postrzega Grossmana, jako nadzwyczaj efektywnego świadka kryzysu współczesnego
świata, jako „ustrojów dobroci", które rozwinęły się w „totalną
dominację". [ 40 ]
Owa refleksja nad Grossmanem jest częścią własnego sądu Levinasa na temat
porażki współczesności i stąd na temat porażki polityki i znaczenia etyki i religii. Wszystkie te terminy — 'polityka', 'etyka' i 'religia' — są dla niego terminami sztuki, tak że użycie ich tutaj jest w najlepszym
razie przedwczesne i stąd niejasne. Być może bardziej odpowiednim byłoby
powiedzieć, iż Levinas widzi w Grossmanie odpowiedniość by wyeksponować
porażkę polityki, etyki i religii, jak to poznaliśmy, by zasugerować to, jak
etyka i religia mogłyby autentycznie być rozumiane i uzdrowione.
Ponadto, wierzę, iż przyglądając
się Levinasowi przez pryzmat Życia i doli,
widzimy jego poglądy filozoficzne zaangażowane w zamiar interpretacji
literackiej i ocenę polityczną, historyczną. Zatem, omówienie to pozwala nam
zobaczyć funkcję filozoficzną dla jego osobowości, jako ogniskową, poprzez
którą osądza zachowanie ludzkie i polityczną rzeczywistość wieku
dwudziestego, przed i podczas drugiej wojny światowej. Owe osądy stają się
pewnego rodzaju hipotezą. Możemy teraz zapytać czy inne rzeczy, które
opisuje czy powiada potwierdzają ową ocenę kryzysu współczesnego świata.
Czy dostarczają perspektywy, z której owa ocena byłaby wzniesiona? Czy taka
perspektywa uzasadnia, przyczynia się do wydobycia, czy wydobywa ową ocenę i czyni ją bardziej sensowną? Ponadto, możemy zapytać czy jego uwagi o Auschwitz i nazistowskim
totalitaryzmie pasują do wzorca owych uwag, a jeśli tak, to w jaki sposób.
Co więcej, chciałbym rozpocząć
nasze badanie Levinasa od przyjrzenia się, jak filozofia Levinasa opisuje życie codziennego świata, w którym żyjemy. Jakaż to filozofia o zwykłym,
codziennym życiu? Ostatnio, filozofowie głęboko zastanawiali się nad
codziennym życiem, czy jak niektórzy je nazywają, zwykłym. [ 41 ] I nie tylko filozofowie: krytycy literaccy, także historycy, zauważali jak
rozwój w wieku dwudziestym od modernizmu do postmodernizmu wywołał zbiór
przesunięć spraw — od wysokiej teorii ku doczesności czy prozaicznych wyrażeń
wiary, od starej intelektualnej historii ku tzw. nowej intelektualnej historii
czyli Alltagsgeschichte, od rozwoju i konstrukcji totalizujących teorii ku badaniu fragmentarycznego wyrażeń
kulturalnych ludzi w codzienności, od umysłu ku ciału, od rzadkości ku
prozaiczności, od intelektualnego życia ku kulturze popularnej, od dominującej
męskości ku pluralizmowi różnorodności płciowej, od perspektywy
eurocentrycznej ku antykolonialnemu pluralizmowi, i tak dalej. [ 42 ]
Można nawet znaleźć Owo przesunięcie w powszechnie deflacyjnym podejściu ku
filozofii, skojarzonym z Wittgensteinem i jego późniejszym okresem, a bardziej
współcześnie z Richardem Rorty, Stanleyem Cavell 'em i Bernardem Williams
'em, a także z dyskusją o granicach języka i myśli, pojęciem punktu
widzenia, badaniem sceptycyzmu, i tak dalej. W porównaniu z tym zapleczem,
Levinas wydaje się nowoczesny i zarazem staromodny, modernistyczny w pewien
sposób i postmodernistyczny w inny. Aby go zrozumieć, sądzę, iż musimy
rozważyć jak jego filozofia angażuje się i ucieleśnia w świat codzienności.
Rozpoczynając od jego pociągu do powieści Grossmana, żywa i konkretna,
opisowa panorama myśli ludzi i czynów w zwykłym życiu, aczkolwiek w nadzwyczajnych okolicznościach — doniosłych dniach jesieni i zimy 1942-43 w Stalingradzie, Moskwie i w Rosji — możemy obserwować Levinasa, jak asygnuje i komentuje codzienność, czyli zwykły świat. Gdy wyruszymy następnie ku
bezpośredniemu zbadaniu i wyjaśnieniu jego filozofii, nie powinniśmy nigdy
zapomnieć tego pola startowego. Z jednej strony jest w znaczącym sensie źródłem
jego myślenia. Z drugiej strony dostarcza żywych przykładów, do których możemy
raz za razem powracać, aby przetestować nasze interpretacje jego bardziej
tajemniczych i technicznych pism.
1 2 3
Footnotes: [ 31 ] Grossman rozwija całkowicie swój obraz owej rozpaczy i niedoli w następnej powieści Zawsze
potoczysty (polski tytuł: Wszystko
płynie). [ 32 ] Jill Robbins (red.), Is It Righteous
to Be?, str. 8o-81; por. 120, 132; Zobacz: Levinas, Proper
Names, Stanford CA: Stanford
University Press, 1996, str. 3. [ 33 ] Tamże, str. 81; por. 132. [ 34 ] Opozycja względem wszelkich form totalitaryzmu, szczególnie faszyzmu
nazistowskiego i stalinizmu, przypomina podobne tematy z słynnej The
Origins of Totalitarianism Hannah Arendt, New York: Harcourt, Brace
1951. [ 35 ] Jill Robbins (red.), Is It Righteous to Be?, str. 216-17. [ 37 ] W Forever Flowing
oskarżenie Grossmana jest bardziej mocne i bezpośrednie; zobacz: str.
176-237; por. Levinas, Entre Nous,
str. 119-20. [ 38 ] Zobacz: Platon, Państwo,
496c-e. [ 39 ] Jeśli chodzi o listę katastrof wieku dwudziestego,
zobacz: „Peace and Proximity", [w:] Alterity
and Transcendence, str. 132, 135. [ 40 ] Wyrażenie jest zwrotem Arendt. Jest to tytuł słynnego,
ostatniego rozdziału The Origins of
Totalitarianism. [ 41 ] Bardziej bezpośrednio, codzienność i powrót do
zwyczajności są tematami centralnymi w pracy Stanleya Cavella. [ 42 ] Szczególnie mam na myśli Michaela Andre Bernsteina,
[w:] Foregone Conclusions. « (Published: 19-03-2013 )
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.page 8838 |
|