The RationalistSkip to content


We have registered
204.314.226 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
 Catholicism » History of Church » Church in Poland

Kościelny język miłości bliźniego [2]
Author of this text:

Zawsze gdy jest jakikolwiek spór i dysputa, Kościół ustami swych reprezentantów powtarza niezmiennie — za św. Augustynem — od ponad 1500 lat: "Roma locuta, causa finta[ 8 ].

Ale czy tym samym — odwołując się do wspominanego już św. Bernarda z Clairvauax — nie jest to przejaw szóstego stopnia pychy: sławny cysters zwie go zarozumiałością. Został on tak scharakteryzowany: 

"Człowiek wstępujący na ten stopień pychy pozbywa się niepokoju. który mu dotąd towarzyszył. Niepokoju rodzącego się w związku z pytaniem: Czy jestem doskonały? Taki człowiek jest teraz pewny, stuprocentowo pewny — jestem wspaniały pod każdym względem, wszyscy przy zdrowych zmysłach muszą to uznać". 

Bernard mówi, że życie takiego człowieka zdominowane jest przez niezachwianą niczym pewność siebie, pyszałkowatość i głód pochlebstw. Odrzuca on autorytety, wierzy tylko sobie, wszystko, co robi uznaje za szczyt doskonałości. Wciąż manifestuje tą swoją doskonałość, opowiada o niej, popisuje się swoimi zdolnościami  [ 9 ].

Jak widać doktryna Kościoła nie jest taką jednorodną i nad-ziemską. Sama w sobie zawiera wiele, ludzkich, ziemskich, doczesnych sprzeczności. Bo Kościół rzymski to nie jest (i nigdy nie był) — poza słowami, poza retoryką, poza doktryną — „mistycznym ciałem Chrystusa" . I jak widać [ 10 ]choćby na tych przykładach traktując siebie jako metr z Sevres w sprawach moralności, etyki, postępowania ludzkiego, opinii i ocen czyli w sferze najszerzej pojętej aksjologii (ale nie tylko — pokusa rządu dusz i utrzymanie przez to wpływów we wszystkich zagadnieniach życia ludzkiego jest niezwykle silna w Kościele i odzwierciedla "mediocentryzm kulturowy" oraz post-feudalnej proweniencji "nostalgię za przeszłością" [ 11 ]) jest niekonsekwentny i labilny.

Współczesność, dzisiejsza kultura i mentalność ludzi sterują ku duchowi wolności, niezależności, tolerancji, solidarności, spolegliwości i łagodnego humanitaryzmu. Można ją zamordować na dwa sposoby: wg orwellowskiego więzienia lub huxlejowskiej burleski  [ 12 ]. Osobiści przyjaciele Pana Boga (jak nazywam fundamentalistów religijnych, religiantów społeczno-politycznych — od jakich nagle zaroił się nasz świat — czy funkcjonariuszy Kościoła) idą jednoznacznie śladem Orwella. Kategoria wartości jest utożsamiana z ich poglądami na świat. Dostali osobiście placet od swego Stwórcy na uporządkowanie tego świata. Potępienie w tym kontekście, chęć poniżenia złego, przywiedzenie do światłości, nawrócenie są normą, są racją, bo wypowiedziano je i realizuje się w imieniu Absolutu. Naszego Boga. Postępują tak jakby "...Istniał tylko jeden katolicki i apostolski Kościół; poza nim nie ma zbawienia ani przebaczenia grzechów" [ 13 ]. A z nim ma prawo do egzystencji tylko nasz świat, który jest absolutnym ucieleśnieniem dobra, prawdy, piękna; i dobre są wszystkie nasze uczynki, myśli czy dążenia.

Gdy zwierzchnik ks. Tomasza Dostaniego, papież, Jan Paweł II (który niebawem zostanie kanonizowany jako święty Kościoła) stwierdza, iż "...Kompromis w sprawach wiary sprzeciwia się Bogu, który jest Prawdą" i dalej "...Tak więc bycie razem które zdradzałoby prawdę, byłoby sprzeczne z naturą Boga który obdarza swoją komunią oraz z potrzeb prawdy, zakorzenioną w głębi każdego ludzkiego serca[ 14 ] jest to symptomatyczne, niebezpieczne, totalitarne i wyraża pogardę dla „Innego". Wypada tak stwierdzić w kontekście słów papieża zawartych w innym jego dokumencie, a zapewniających, iż "....Negacja Boga pozbawia osobę jej fundamentu, a w konsekwencji prowadzi do takiego ukształtowania porządku społecznego, w którym ignorowana jest godność i odpowiedzialność osoby[ 15 ]. A esencją tego sposobu myślenia, ustawicznie obecnego w katolickim spojrzeniu na świat (poczynając od rzymskiego papieża, a na zwykłym wikarym w odległej parafii kończąc, często dotyczy to także nazbyt dynamicznie nastawionych laików) jest apel papieża z Polski do młodzieży akademickiej z Afryki, zgromadzonej na mitingu w Yamoussoukro (Wybrzeże Kości Słoniowej) w dn. 11.05.1980 r: "Śmierć Boga w sercu i życiu człowieka jest śmiercią człowieka" [ 16 ].

Warto w tym miejscu przywołać Artura Schopenhauera, który w rozważaniach odnośnie monoteizmu i politeizmu zaznaczył, iż "… Nietolerancja jest cechą istotną tylko w monoteizmie, gdyż jeden jedyny Bóg z samej swej natury zazdrosny nie życzy sobie bogów innych" [ 17 ]. Stwierdzenie filozofa tłumaczy istotę religijno-monoteistycznej postawy wobec „Innego". Gdy dodamy do tego przekonanie o własnej doskonałości i misji szerzenia Prawdy, o wybraniu przez Absolut (czyli swoisty ekskluzywizm), wzmocnione "mediocentryzmem kulturowym" i "nostalgią za przeszłością" powstaje koktajl pychy, arogancji, tupetu, buty, elitarności i megalomanii. W dziejach Kościoła i katolicyzmu efekty tych postaw są powszechnie znane i opisane.

Na zakończenie ks. Dostatniemu — będącego tu uosobieniem m.in. takiej właśnie mentalności powszechnej w kręgach katolickich naszego kraju — warto zadedykować myśl Pata Condella (brytyjskiego satyryka, komentatora politycznego — m.in. BBC Radio „Loose talk" i popularnego publicysty), który stwierdził, iż ".… ...jeśli jesteś osobą religijną i przychodzi ci do głowy żądać więcej szacunku dla swoich wierzeń zechciej wziąć pod uwagę, że Ty i Twoja religia już teraz otrzymujecie więcej szacunku, niż na to zasługujecie[ 18 ].

Dotyczy to całego Kościoła i katolicyzmu, zwłaszcza w Polsce.


1 2 
 Comment on this article..   See comments (4)..   


 Footnotes:
[ 8 ] J.W.Kowalski, Wczesne Średniowiecze (I — X wiek), Warszawa 1985, s. 172
[ 9 ] 12 stopni pychy wg św. Bernarda z Clairvaux
[ 10 ] Pius XII, Mystici Corporis tekst encykliki [w]: A.A.S. XXXV (1943), Wiadomości Diecezjalne, Katowice 1960, 1-44
[ 11 ] M.Nowaczyk, Kościół a przyszłość kultury [w]: Wybrane problemy kultury katolickiej i polityki kulturalnej Kościoła Warszawa 1986 t.1,s. 337-345
[ 12 ] N.Postman, Zabawić sięna śmierć, Warszawa 2002, s. 219-229
[ 13 ] Słowa te są przypisywane papieżowi Bonifacemu VIII (1294-1303), który z kolei powołuje się w tej materii na autorytet św. Augustyna. (za - J.W.Kowalski, Poczetpapieży, Warszawa 1988, s. 111).
[ 14 ] Jan Paweł II, Tekst encykliki, Ut Unum Sint, Wrocław 2000, s. 23
[ 15 ] Jan Paweł II, Tekst encykliki, Centesimus Annus, Wrocław 1991, s. 31
[ 16 ] [w]: Jan Paweł II - Nauczanie społeczne 1980, Warszawa 1984, s. 400
[ 17 ] [za]: K.H.Deschner, Kryminalna historia chrześcijaństwa, Gdynia 1998, s. 79
[ 18 ] Pat Condell — wikicytaty — Pat Condell

« Church in Poland   (Published: 01-08-2013 )

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    PDF    MS Word

Radosław S. Czarnecki
Doktor religioznawstwa. Publikował m.in. w "Przeglądzie Religioznawczym", "Res Humanie", "Dziś", ma na koncie ponad 130 publikacji. Wykształcenie - przyroda/geografia, filozofia/religioznawstwo, studium podyplomowe z etyki i religioznawstwa. Wieloletni członek Polskiego Towarzystwa Religioznawczego. Mieszka we Wrocławiu.

 Number of texts in service: 129  Show other texts of this author
 Newest author's article: Return Pana Boga
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
page 9153 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)