The RationalistSkip to content


We have registered
200.040.049 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2991 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
Anatol France - Kościół a Rzeczpospolita
Agnieszka Zakrzewicz - Papież i kobieta
  »

Międzymorze, Rosja i Niemcy [2]
Author of this text:

Silna Europa Środkowa nie napadnie na Moskwę czy Berlin, przeciwnie może dążyć do pokojowych i partnerskich stosunków. Może też starać się kompensować Rosji przynajmniej częściową utratę rynku surowcowego za pomocą innych mechanizmów współpracy gospodarczej. Silniejsze gospodarki Europy Środkowej mogą być bardziej otwarte i chłonne na inne produkty rosyjskie.

Z drugiej jednak strony nie możemy przecież brać na siebie dźwigania słabości gospodarczych tego kolosa na glinianych nogach, który nazbyt uzależnił swą gospodarkę od paliw kopalnych.

Rosja lubi się dziś na Zachodzie kreować na ostoję jednorodności kulturowej Europy przed naporem muzułmańskim, waląc jak w bęben w politykę multikulturową Europy Zachodniej. Tymczasem Rosja jest bardziej multikulti niż jakikolwiek kraj europejski. Rosja jest dziś najbardziej niejednorodnym kulturowo i etnicznie krajem Europy. Vladimir Putin, który kreuje się na lek wobec choroby europejskiego multikulturalizmu i islamizacji, kilka miesięcy temu w Moskwie brał udział w uroczystym otwarciu największego meczetu Europy.

Sama słowiańskość Rosji jest również problematyczna, np. polski etnograf Franciszek Henryk Duchiński argumentował, że Rosjanie bardziej opierają się na etnosie turańskim i choć przyjęli powierzchowne cechy kultury słowiańskiej (język, religia), to w istocie jej formy wyrazu są już „mongolskie". Kultury słowiańskie są znacznie mniej imperialistyczne i bardziej demokratyczne. Należy też pamiętać, że ideologia panslawistyczna nie narodziła się w Rosji, lecz w Europie Środkowej, w Czechach, i przez Rosję została jedynie anektowana i przeflancowana na projekt imperializmu rosyjskiego. Dopiero po tym przeflancowaniu Polacy odwrócili się od tej ideologii. W reakcji na owo wypaczenie panslawizmu, wiek później w Czechach powstał ruch neoslawistyczny, który był krytyczny wobec rosyjskich żądań dominacji nad innymi Słowianami. Neoslawizm zakładał, że wspólnota Słowian ma być demokratyczna i oparta na jedynie luźnym związku z Rosją. Jego przedstawicielami byli Masaryk, ale i wczesny Dmowski.

Dziś najbardziej jednorodnym etnicznie i kulturowo krajem Europy jest Polska. Wobec swoich doświadczeń historycznych Polska powinna mieć pełne prawo do zachowania takiego statusu, a przynajmniej do autonomicznego i w pełni samodzielnego zdecydowania o ewentualnych jego modyfikacjach.



Polska ponownie oazą europejską. Oto mapa zamachów terrorystycznych. Polska jest krajem spektakularnie wolnym od czerwonki terrorystycznej. Czemu zawdzięczamy ten status, trudno powiedzieć, lecz jest to kapitał społeczny, którego należy strzec, może się za jakiś czas okazać dużym atutem europejskim w obliczu groźby eskalacji tego rodzaju konfliktów w Europie

Polska obecnie dojrzewa do tego, by reaktywować ideę Międzymorza — na początku w ramach Unii Europejskiej. Nie ma sensu wyliczanie różnic między krajami Europy Środkowej, gdyż ten stan jest jedynie odbiciem braku integracyjnej myśli i szukania rozwiązań zastępczych już nie tyle do rozwoju, co do przetrwania.

Przy czym nie jest to jakaś ekstrawagancja czy megalomania, lecz swoista konieczność polityczna. Przecież gdyby Ukrainie było dobrze z Rosją to nie szukałaby alternatyw. Tymczasem Ukraina wespół z Rosją nie rozkwita, lecz wegetuje i powiększa fortuny oligarchów. Gdyby Polsce było dobrze z Niemcami, to nie szukałaby alternatyw. Przecież nadzieje związane z Unią były ogromne. W ostatnich latach mieliśmy rządy opcji niemiecko-rosyjskiej w polskiej geopolityce i efekty są dość wyraźne: młode pokolenie z prowincji uciekło do Anglii, a reszta dała pierwszy w dziejach przypadek rządów jednopartyjnych w systemie proporcjonalnym dla formacji forsującej gruntowną przebudowę polskiej polityki, jak i systemu.

Nie chodzi tutaj o to, by opcję niemiecko-rosyjską zastąpić opcją rosyjsko-niemiecką, ponieważ aktualne znaki na niebie i ziemi wskazują, że zmiana ta nie byłaby sensowna. W 1050 rocznicę państwa polskiego powinniśmy sobie przypomnieć dokładnie ten kierunek, który dał nam już wielki sukces geopolityczny: kierunek środkowoeuropejski.

Oczywiście trzeba pamiętać o wszystkich słabościach projektu sarmackiego, jak i usiłowań Piłsudskiego. Z pewnością nie powinniśmy o tym myśleć w ten sposób:



Powinniśmy o Międzymorzu myśleć w ten sposób:



Tym bardziej, że obecnym jego zalążkiem jest niezgoda na radykalną unifikację kulturową w ramach Unii.

Gdy nam się to uda, to istnieje duża szansa, że ten nowy projekt może być trwalszy niz poprzedni, gdyż znacznie lepiej możemy dziś przewidzieć jego słabości, by je wyeliminować.

By jednak to się udało, tego rodzaju myślenie musi stać się w Polsce powszechne. By Międzymorze się udało, Polacy muszą w nie wierzyć. Wiara nie gwarantuje wprawdzie sukcesu, lecz niewiara gwarantuje porażkę.

Międzymorze musi więc najpierw wygrać w polskiej świadomości, by zmieniło Europę Środkową.


1 2 

 See other sites:
Polska, Białoruś, Międzymorze
Polska, Rosja, wiatr historii

 Comment on this article..   See comments (18)..   


«    (Published: 11-03-2016 )

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    PDF    MS Word

Mariusz Agnosiewicz
Redaktor naczelny Racjonalisty, założyciel PSR, prezes Fundacji Wolnej Myśli. Autor książek Kościół a faszyzm (2009), Heretyckie dziedzictwo Europy (2011), trylogii Kryminalne dzieje papiestwa: Tom I (2011), Tom II (2012), Zapomniane dzieje Polski (2014).
 Private site

 Number of texts in service: 952  Show other texts of this author
 Number of translations: 5  Show translations of this author
 Newest author's article: Oceanix. Koreańczycy chcą zbudować pierwsze pływające miasto
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
page 9984 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)