Fantastyczna lektura. Jeśli miałbym mieć jedyną tylko uwagę, to proszę o więcej literatury polskojęzycznej w wiadomym temacie

Forma książki: Książka jest napisana bardzo ładnym językiem, Autor dołożył starań, aby zdania książki były gładkie a czytanie dla czytelnika aktem płynnym i efekt jest znakomity: można spokojnie skupić się na treści książki, nie będąc w żadnej sekundzie wybijanym z rytmu słowa przez jakikolwiek dysonans - wręcz przeciwnie, płynie się przez książkę dość swobodnie i jest to jej duży atut. Struktura książki jest przejrzysta i nawet po przeczytaniu łatwo w niej odnaleźć raz jeszcze ważne informacje, mimo iż jest to pozycja napisana z dużym polotem i jak najdalsza od form encyklopedycznych. Treść książki: Pan Karol Wojciechowski jest Autorem uznanym, chociażby przez wzgląd na znakomite i jakże liczne publikacje serwisu WWW (www.wolnomularstwo.pl), jest to erudyta wolnomularski w każdym calu, jednakże jego wiedza nie ogranicza się do litery, a sięga głęboko w duszę materii. Jest to książka Profesora w swej dziedzinie, szczególnie w jej początkowej części, gdzie jest spora kumulacja informacji historycznych. Sądzę, że sprawi ona wielką przyjemność nie tylko tzw. profanom, dla których może być trudna, ale zgaduję śmiało, że będzie miłą lekturą dla adeptów sztuki królewskiej różnych rytów, i sądzę że przede wszystkim do nich powinna być adresowana jako przyczynek do szerszej dyskusji. Także nad treścią rytuału i jego ładunkiem filozoficznym. Nie znaczy to, że nie może być czytana przez osoby nie mające z wolnomularstwem czynnego związku - jestem pewien, że może i powinna, szczególnie jako pierwsza i już od razu tak znakomita pozycja o Rycie Francuskim w języku polskim, lecz wydaje mi sie przy tym, iż osobom o sporej wiedzy rytualno-filozoficznej książka ta sprawi dodatkową przyjemność jak kwiat, który dla kadego jest przyjemny w zapachu, ale - moim zdaniem - cały jego bukiet odczytać może dopiero prawdziwy koneser. Czytając pracę Pana Karola Wojciechowskiego każdy Czytelnik musi stawać się koneserem tematu, ponieważ dawka wiedzy o Rycie Francuskim w książce jest duża i nie sposób Udanym zamysłem było zamieszczenie monochromatycznych ilustracji na kartach książki, dodaje jej to uroku i sprawia że czytanie jest przyjemne. Książka jest warta lektury, i jestem pewien, że dla wielu czytelników będzie to lektura wielokrotna.

Polecam jak najbardziej, pomaga nam laikom zrozumieć wiele rzeczy, przynajmniej tym którzy chcą cokolwiek zrozumieć.

Ksiązka napisana w sposób przystępny. Osobiście ucieszyło mnie dość dokładne przedstawienie idei i "wolnomularskich przypowieści" towarzyszących inicjacji na poszczególne stopnie wtajemniczenia. Bardzo dużo miejsca zajmują porównania pomiędzy "starym" a "nowym" Rytem Francuskim.