The RationalistSkip to content


We have registered
204.319.375 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
  »

W kręgu myśli Rose Wilder Lane, Isabel Paterson i Ayn Rand [2]
Author of this text:

Autorki znały się i współpracowały ze sobą. Wilder Lane pozostawała w bliskich stosunkach z Rand i Paterson [ 27 ]. W kręgu przyjaciół z „Herald Tribune" Paterson organizowała spotkania, w których uczestniczyła Rand [ 28 ]. Przyjaźń Rand i Paterson kwitła do momentu kłótni o deizm tej ostatniej. Rand jako ateistka uważała, że otwarty umysł nie może akceptować jakiejkolwiek zgody na istnienie Boga, Absolutu czy innej metafizycznej siły, która miałaby wpływać na los człowieka.

W 1968 roku zmarła Wilder Lane. Na jej grobie widnieje cytat z Thomasa Paine’a, umieszczony przez jej przyjaciela Rogera MacBride’a, podkreślający jej przywiązanie do wolności i indywidualizmu. Paterson zmarła w 1961, lecz miejsce jej pochówku pozostaje nieznane [ 39 ]. Rand umarła w 1982 roku.

Państwo minimalne

Wspólnym mianownikiem twórczości Rose Wilder Lane, Isabel Paterson i Ayn Rand [ 30 ] była obrona idei laissez faire, indywidualizmu, państwa minimalnego oraz przeciwstawienie się szeroko rozumianym doktrynom kolektywistycznym [ 31 ]. Pisarki krytykowały państwa komunistyczne, nazistowskie, jak i to, w którym przyszło im żyć, mianowicie Stany Zjednoczone wedle projektu prezydenta Franklina D. Roosevelta. Państwo opiekuńcze, uważały, ulega roszczeniom i realizuje katalog życzeń tych w społeczeństwie, którzy uzależniwszy się od pomocy państwa, trwonią właściwą ludzkiej naturze energię i przedsiębiorczość. Jest to sankcjonowanie ucieczki w tyleż wygodną, co złudną bierność [ 32 ]. Takie państwo, podkreślała Wilder Lane, opiera się na teorii, która głosi potrzebę panowania nad jednostką dla jej dobra [ 33 ]. Paterson zaś dodawała, rządy totalne swą zwierzchnością obejmują wszystkie sfery życia społecznego, odbierając jednostce samodzielność, twórczość, wolność. Poddając gospodarkę kontroli politycznej, rządy takie sankcjonują praktyki monopolistyczne [ 34 ]. Rand akcentowała napięcie powstające między wolną przedsiębiorczością, a etatyzmem tak w gospodarce i polityce, jak i w moralności. Owo napięcie to spór między jednostkami, pragnącymi żyć zgodnie ze swoimi wartościami a biurokratyczną machiną państwową kierowaną zazwyczaj, jak to oceniała, przez zwykłe intelektualne miernoty [ 35 ]. Człowiek jako istota racjonalna, myśli i działa [ 36 ], dlatego też jednostki mają prawo do pozostawienia ich w spokoju [ 37 ]. Rand i Paterson w przeciwieństwie do Wilder Lane, która nie ufała ludziom interesu, dostrzegając w ich postawach oportunizm i cynizm poprzez bezwstydne wykorzystywanie rządu dla zaspakajania swoich potrzeb [ 38 ], widziały w przedsiębiorcach tych, którzy są źródłem innowacji i rozwoju społecznego to oni - pisały — wznoszą cywilizacje. W Atlas Shrugged Rand kreśliła wizję świata, z którego wykluczono jednostki kreatywne. W rezultacie świat ten chyli się ku upadkowi. Charakterystyczne, że pisarki uważały, że tylko wolny rynek może wprowadzić porządek społeczny, a jego samorzutne mechanizmy pozwolą rozwijać się tak poszczególnym jednostkom, jak i całym społeczeństwom. Przyznanie rządom uprawnień do regulacji rynku oznacza centralizację władzy i zniszczenie przedsiębiorczości, argumentowały. Im bardziej rząd kontroluje życie ekonomiczne, tym bardziej kontroluje sfery życia indywidualnego. Dla pisarek wolny rynek oznacza wolność; wolność zaś jest dla nich wartością fundamentalną, dlatego też postulat wolnego rynku stał się dla nich postulatem moralnym.

Aby chronić wolność i własność, jednostki potrzebują, jak wskazywały autorki, podążając tym samym za ojcami myśli liberalnej, rządów prawa [ 39 ]. Rządy prawa przekreślają arbitralną władzę człowieka nad człowiekiem, przynosząc panowanie abstrakcyjnego prawa, niezależnego od woli władcy [ 40 ]. Według pisarek państwo będące „stróżem nocnym" [ 41 ], najlepiej chroni własność i wolność jednostek. Przeciwstawiały się jednocześnie anarchizmowi, gdyż uważały, iż ustrój taki jest możliwy jedynie w prostych kulturach o nieskomplikowanym przepływie energii [ 42 ], tj. o nierozwiniętym przemyśle i niskiej kreatywności jednostek, słowem tam, gdzie podejmowane są nieskomplikowane działania, czy też prosta praca na roli przy użyciu prostych narzędzi. Społeczność anarchistyczna opiera się bowiem, komentowały, na obietnicy, która może zostać złamana w sytuacji, gdy nie ma instytucji, stojących na straży kontraktu [ 43 ]. Stan ten uznawały za nieproduktywny i choć wolnościowy, to jednostki w nim narażone są zewsząd na utratę swojej wolności i własności. Zatem jest ten stan niekorzystny dla człowieka tak jak rządy totalne. W przeciwieństwie jednak do społeczności anarchicznych, rząd totalny przyczynia się do całkowitej zapaści społeczeństwa. Dzieje się tak na skutek rozpadu gospodarki i braku przepływu kreatywnych pomysłów, jak i zwyczajnej wymiany dóbr i usług [ 44 ]. Pisarki wnioskowały, iż rząd totalny pojawia się tam, gdzie brak rządów prawa, czego przykładem miała być kryminalna działalność bolszewickiego rządu w Rosji [ 45 ]. Za najlepszy z możliwych systemów uznawały demokrację liberalną, choć Wilder Lane wyraźnie artykułowała obawy wobec demokracji, które wyrażali Ojcowie Założyciele, np. tę, że rządy większości nad mniejszością mogą przerodzić się w tyranię, gdy brak poszanowania praw mniejszości [ 46 ].

Indywidualizm

Na rozwój indywidualizmu wpłynęły zdaniem Paterson trzy wydarzenia w historii ludzkości. Pierwsze: nauka w starożytnej Grecji, która wykształciła krytyczne spojrzenie na zasady polityczne. Drugie: rozwój prawa rzymskiego [ 47 ] w szczególności zaś reguły lex rex, uosabiającej rząd abstrakcyjnego prawa [ 48 ]. Trzecie: doktryna chrześcijańska o jednostkowej, indywidualnej duszy; człowiek jako istota rozumna sam decyduje o tym, jak wykorzystać swój potencjał [ 49 ]. Pisarka charakteryzowała jednostkę jako samodzielnie działającą (ang. self — acting) i zdolną do inicjowania działań (ang. self - starting) [ 50 ]. Rand dzieliła jednostki na twórcze i te, które żyją życiem z drugiej ręki (ang. live second — hand) [ 51 ]. Człowiek, żyjący nie swoim życiem to taki, który nie myśli samodzielnie, nie podejmuje decyzji, nie weryfikuje, nie dokonuje analizy krytycznej, kieruje się tzw. „opinią publiczną" [ 52 ], nie szuka prawdy, nie pyta o istotę rzeczy, bowiem myśli to, co inni myślą, że jest prawdą [ 53 ]. W The Fountainhead Rand afirmuje w osobie głównego bohatera jednostkę [ 54 ], która podąża za swoimi ideałami, kierując się swoim rozumem i ponosząc konsekwencje swoich wyborów [ 55 ]. Drwi jednocześnie z przymiotnika „ludzki/humanitarny" [ 56 ], którym posługiwali się kolektywiści, utwierdzając jednostkę w przekonaniu o jej nikłej wartości i tłumiąc w niej indywidualne aspiracje i hierarchię wartości [ 57 ]. Poręcznym narzędziem jest dla nich altruizm [ 58 ]. Tenże pojmują, pisała, jako ideę, której celem jest zniewolenie umysłów jednostek [ 59 ]. Altruista to zatem ten, który pragnie gorąco decydować o tym, co dla innych jest dobre bądź złe [ 60 ]. Tak więc napięcie między egoistą a altruistą jest napięciem między indywidualizmem a kolektywizmem, między hierarchią wartości ludzi twórczych a ludźmi, żyjącymi nie swoim życiem [ 61 ]. Paterson dodawała, że „humanitarni" kolektywiści prowadzą jednostki na szafot, zabijając ich pragnienia [ 62 ], zapewniając człowieka o szczęściu, jakie posiądzie, gdy tylko wyrzeknie się wszystkiego tego, co go w istocie uszczęśliwia. Rand ironizowała, iż najlepiej w tym celu używać wielkich, pustych słów takich jak Uniwersalna Harmonia, Duch, Nirvana, Raj, dyktatura Proletariatu itp [ 63 ]. Co więcej, należy wmówić człowiekowi, że nie powinien korzystać ze swojego intelektu, lecz wierzyć i czuć [ 64 ]. O zniewolenie jednostek Rand oskarżała "mistycyzm ducha", który ma charakteryzować wszystkie religie oraz „mistycyzm mięśni", który w jej opinii uwidacznia się we wszelkich bytach kolektywnych. Oba pozostają z jednostką w konflikcie. Ów konflikt rozumu z mistycyzmem postrzegała jako wybór między świadomością a jej brakiem, między postępem a popadnięciem w stagnacją, wreszcie między dążeniem ku wolności a ucieczką w niewolę [ 65 ]. Obroną jednostki przed doktrynami kolektywistycznymi i przed religiami mają być jej rozum i wiedza [ 66 ]. Rand (podobnie Paterson) podkreślała, że umysł jest atrybutem jednostki [ 67 ] i nie istnieje żaden zbiorowy rozum [ 68 ], który mówi jednostce, jak myśleć [ 69 ]. Indywiduum nie można żyć za kogoś czy współdzielić z innymi swojego umysłu, ciała, ducha czy talentów [ 70 ]. Paterson odnosiła się krytycznie do edukacji altruistyczno — religijnej, która w jej opinii jest z natury wychowaniem kolektywistycznym, prowadzącym do zniewolenia umysłu [ 71 ]. Kolektywista troszczy się bowiem o to, co myślą inni, co prowadzi do blokady niezależnego postrzegania świata [ 72 ]. Indywidualizm nakazuje, by człowiek działał i kierował się motywacją prywatną [ 73 ]. Tylko wolny człowiek jest twórczy, zaś jednostka kontrolowana przez jakiś zewnętrzny autorytet (Boga, bożki, duchownych, władców czy jakiekolwiek inny) traci swoje kreatywne i niezależne spojrzenie, trwoniąc tym samym właściwą sobie energię kreacji. Autorki definiowały jednostkę jako samoposiadającą siebie i samodzielnie myślącą [ 74 ]. Istotną rolę przypisywały wolnym umysłom, które stają się źródłem postępu [ 75 ]. Hamulcem rozwoju człowieka jest gospodarka planowa, która jak podkreślały, prowadzi do upadku cywilizacji [ 76 ].


1 2 3 4 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Janczarzy Watykanu
Propaganda antynikotynowa i jej główny artykuł wiary

 See comments (4)..   


 Footnotes:
[ 27 ] W książce „The Woman and the Dynamo: Isabel Paterson and the Idea of America" S. Cox przybliża opinię Paterson na temat jej młodszej koleżanki. Miała ona twierdzić, iż Rand ogranicza swój talent i pozostaje poza głównym nurtem debaty filozoficznej przez głoszenie swojej własnej filozofii, określanej mianem obiektywizmu. S. Cox: „The Woman…", op. cit., s. 335. Obraz Rand dopełnić mogą jej własne słowa. Kiedy poproszono ją o wskazanie godnych polecenia filozofów miała odpowiedzieć: „(...) '3A' — Arystoteles, Akwinata i Ayn Rand". Por. Ch. M. Sciabarra: „Ayn Rand: the Russian Radical", op. cit., s. 12.
[ 28 ] Cox uznawał, iż jeśli Rand miała kiedykolwiek mentora czy mentorkę, to była nią właśnie starsza o dziewiętnaście lat Paterson. Por. D. T. Beito, L. Royster Beito: op. cit., s. 557.
[ 39 ] Por. R.Wilder Lane: „Discovery of Freedom. Man's Struggle Against Authority", The John Day Company New York 1943, s. 183. Paterson podkreślała, że postęp, jaki nastąpił w świecie, był możliwy tylko za sprawą wydarzeń w Ameryce, gdzie doszły do głosu zasady wolności, własności, ograniczonego rząd i indywidualizmu. Dostrzegając wiele wad tego systemu, uznawała go jednak za najlepszy z możliwych. Por. I. Paterson: op. cit., s. 66. Jedną z konkluzji „The Fountainhead" Ayn Rand jest wskazanie, że Ameryka mogła się rozwijać właśnie dlatego, że szanowała prawa jednostek, ich wolność i własność. Por. A. Rand: „The Fountainhead. With a Special Introduction by Author", Penguin Books, New York, London 2007, s. 716 — 717.
[ 30 ] Por. A. Rand „Return of the Primitive: the Anti - Industrial Revolution", Meridian, New York 1999.
[ 31 ] Pisarki aktywnie występowały również przeciw rasizmowi jako, ich zdaniem, jednej z form kolektywizmu. Wilder Lane oceniała, że podziały rasowe i klasowe to iluzja rzeczywistości. Por. D. T. Beito, L. Royster Beito: op. cit., s. 560.
[ 32 ] Por. Ibidem: s. 561.
[ 33 ] Por. Ibidem: s. 558.
[ 34 ] Por. I. Paterson: „The God of the Machine With a New Introduction by Stephen Cox", Transaction Publishers, New Brunswick and London 1993, s. 176.
[ 35 ] Por. Y. Arieli: op. cit., s. 164. Yehoshua Arieli przybliżył postawę Wilder Lane wobec polityki państwa etatystycznego, przywołując groźbę pisarki. Miała ona zaprzestać pracy, aby uniknąć płacenia podatków, wspierających politykę „Nowego Ładu" Roosevelta.
[ 36 ] Por. A. Rand: op. cit., s. 715.
[ 37 ] Por. I. Paterson: op. cit., s. 37 — 39.
[ 38 ] Por. Ibidem: s. 561. Podobną krytykę kapitalizmu przeprowadzali anarcho — indywidualiści przełomu XIX i XX wieku.
[ 40 ] Por. R. Wilder Lane: op. cit., s. 201.
[ 41 ] Por. Ibidem: s. 78 — 79 i 85.
[ 42 ] Paterson opisywała społeczność Inuitów (dawniej: Eskimosów), która nie posiadała zorganizowanego rządu, a ich funkcjonowanie oparte było na prostych zasadach i prostym przepływie energii, co powodowało zatrzymanie się tej społeczności na pewnym etapie rozwoju. Ich „energia" nie pozwalała bowiem na osiągnięcie wyższego poziomu rozwoju. Por. I. Paterson: op. cit., s. 73.
[ 43 ] Por. Ibidem: s. 71 — 72.
[ 44 ] Por. Ibidem: s. 78 — 79.
[ 45 ] Por. Ibidem: s. 177.
[ 46 ] Por. Wilder Lane: op. cit., s. 178.
[ 47 ] Por. Ibidem: s. 112.
[ 48 ] Paterson uznawała, iż idea abstrakcyjnego prawa nieorzeczonego przez zwyczaj, władztwo królewskie, czy jakąkolwiek inną władzę, lecz właśnie arbitralne władztwo prawa ukonstytuowane przez Rzymian, przyniosła światu porządek moralny. Por. I. Paterson: op. cit., s. 24. Autorka podkreślała, iż prawo własności było zabezpieczone właśnie w prawie rzymskim. I dalej, podobnie jak Wilder Lane, akcentowała siłę abstrakcyjnego władztwa prawa na przykładzie osoby świętego Pawła (do Pawła odwoływała się również Wilder Lane), który zatrzymany przez Rzymian miał stwierdzić, iż jest obywatelem Rzymu i stąd przysługują mu wszystkie prawa obywatelskie. Por. I. Paterson: op. cit., s. 36.
[ 49 ] Por. I. Paterson: op. cit., s. 180. Paterson oceniała, iż Deklaracja Niepodległości i konstytucja Stanów Zjednoczonych połączyły trzy wielkie idee: indywidualizm, rządy prawa i wolność samodzielnego myślenia. Por. I. Paterson: op.cit, s. 135. Paterson uznawała, iż chrześcijańska idea wolnej i nieśmiertelnej duszy przyczyniła się do ukształtowania wolności jednostki, zaś rzymska zasad rządów prawa ufundowała arbitralne rządy prawa. Por. Ibidem: s. 70.
[ 50 ] Por. Ibidem: s. 84.
[ 51 ] Por. A. Rand: „The Fountainhead…", op. cit., s. 633. Pisarka oceniała, iż łatwo jest działać opierając się na innych, natomiast trudniej opierać się w działaniu wyłącznie na swoim własnym przekonaniu. Można oszukiwać innych, lecz trudno oszukać siebie samego. Tak więc nasze ego jest naszym moralnym sędzią. Ludzie zależni, tj. nie żyjący własnymi przekonaniami, starają się uciec od siebie; w istocie uciekają cały czas. Łatwo jest wspomagać organizacje charytatywne i myśleć o sobie, że jest się szlachetnym, powiadała autorka, trudniej opierać się na swoich własnych standardach i ponosić odpowiedzialność za swoje własne decyzje. Por. Ibidem: s. 634
[ 52 ] Por. A. Rand: op. cit., s. 617.
[ 53 ] Por. Ibidem: s. 635.
[ 54 ] Por. A. Rand: op. cit., s. 22 i 163.
[ 55 ] Por. Ibidem: s. 633.
[ 56 ] Por. Ibidem: s. 308 — 309.
[ 57 ] Por. Ibidem: s. 664 — 665.
[ 58 ] Altruista, powiadała Rand, poświęca siebie i swoje własne pragnienia na rzecz innej osoby, nie dając jej o tym zapomnieć tj. samopoświęcając się, jednocześnie oczekując poklasku dla swojej — jak ocenia - szlachetności, męcząc tak siebie samego, jak i wszystkich dokoła swoją pretensjonalnością. Ibidem: s. 581. kolektywista neguje niepowtarzalność jednostki i wolny wybór, widząc tylko całość, oceniała pisarka. Ibidem: s. 583. „Altruizm jest doktryną, która żąda od człowieka, by żył dla innych i stawiał innych przed sobą" (tłum. własne). Ibidem: s. 712.
[ 59 ] Ibidem: s. 372 i dalej s. 666.
[ 60 ] Por. Ibidem: s. 632.
[ 61 ] Etyka kolektywistyczna, ironizowała Rand, proponuje rozwiązywać problemy społeczne następująco: jeśli ktoś jest niewidomy, wytnijmy oko zdrowemu i przeszczepmy choremu, wówczas wszyscy będziemy widzieć. Czy coś takiego można w ogóle popierać? — pytała. Por. A. Rand: „The Virtue of Selfishness. A New Concept of Egoism with Additional Articles by Nathaniel Branden", A Signet Book New American Library, New York 1964, s. 85. Por. A. Rand: „The Fountainhead…", op. cit., s. 713. Por. A. Rand: „The Virtue of selfishness.", op. cit., s. ix. Rand stawiała pytanie czym są wartości i dlaczego ludzie ich potrzebują? Odpowiadała, że wartości sprawiają, iż jednostki dążą do osiągnięcia określonych celów, borykając się z przeciwieństwami. Gdyby takowe nie istniały, cele i wartości przestałyby mieć sens. Por. A. Rand: „The Virtue of selfishness…", op. cit., s. 15. Charakterystyczną cechą kolektywistów, w opinii Ayn Rand, jest ich przekonanie, że ludzie są nieszczęśliwi, gdy mają zbyt dużą wolność wyboru. Por. Ibidem: s. 580.
[ 62 ] Por. I. Paterson: op. cit., s. 241.
[ 63 ] Por. A. Rand: „The Fountainhead…"., s. 666.
[ 64 ] Por. Ibidem: s. 667. „Zabijmy indywidualizm. Zabijmy duszę jednostki. Reszta dokona się sama [to znaczy: zniewolimy je bez trudu]" (tłum. własne). Ibidem: s. 669.
[ 65 ] Sciabarra stwierdził: „Alissa [Ayn Rand] odrzucała zarówno Boga chrześcijańskiego, jak i — równie mistycznego — boga kolektywistycznego — państwo komunistyczne" (tłum. własne). Ch. M. Sciabarra: op. cit., s. 72. Dla Rand komunizm był laickim subsytutem religii, ocenił Sciabarra, podobnie jak kościół, komunizm ogranicza jednostki, by urzeczywistnić wyższą władzę. Z tej perspektywy komunizm i religia są tym samym. Główna różnica polega na tym, że dla wiernych kościoła najwyższą władzą jest Bóg, a dla komunistów państwo (mowa o konkretnym przykładzie komunistów w Związku Sowieckim). Por. Ibidem: s. 98. Ontologiczne podejście Rand można sprowadzić do stwierdzenia: „być" oznacza „być kimś", skomentował dalej Sciabarra, co ma być etycznym bodźcem do działania. Por. Ibidem: s. 242. Epistemologicznie Rand uważała, iż od człowieka, jako posiadającego wolną wolę, wymaga się by był „ludzki", a zatem ludzie winni wybierać zachowanie racjonalnie. Człowiek może wszak działać wbrew swojej naturze, tj. irracjonalnie. Ibidem: s. 242.
[ 66 ] Por. A. Rand: „What Is Capitalism?…", op. cit., s.16.
[ 67 ] Por. Ibidem: s. 16.
[ 68 ] Por. I. Paterson: op. cit., s. 153 — 155.
[ 69 ] Por. A. Rand: „The Fountainhead…", op. cit., s. 711. Rand stwierdziła: „Nikt nie może podarować nikomu swojej zdolności do myślenia. Taka zdolność jest bowiem naszą jedyną szansą przetrwania" (tłum. własne). Ibidem.
[ 70 ] Por. Ibidem: s. 85 i 89.
[ 71 ] Por. I. Paterson: op. cit., s. 253 i 260.
[ 72 ] Por. Ibidem: s. 401.
[ 73 ] Por. Ibidem: s. 606.
[ 74 ] Por. I. Paterson: op. cit., s. 82 — 83. A także: R. Wilder Lane; „Give me liberty", The Caxton Printers, ltd. Caldwell, Idaho 1954, s. 17.
[ 75 ] Por. A. Rand: op. cit., s. 710.
[ 76 ] Por. I. Paterson: op. cit., s. 39 — 40. Także: R. Wilder Lane: „Discovery of Freedom…", op. cit., s. 24 i 55.

«    (Published: 20-06-2011 )

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    PDF    MS Word

Patrycja Walter
Absolwentka filozofii i nauk politycznych UAM. Współpracuje z Aletta Institute for Women's History w Amsterdamie.
 Private site

 Number of texts in service: 13  Show other texts of this author
 Newest author's article: Harriet Taylor Mill – Nie tylko żona i matka
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
page 1924 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)