The RationalistSkip to content


We have registered
200.196.201 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2991 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
 Religions and sects » Religion science »

Wiedza i mit
Author of this text:

Na początku jest tęsknota, gnosis, ułamek wiedzy. Spojrzenie ponad to, co rzeczywiste. Poszukiwanie i doświadczanie. Przemierzanie rzeczy pośród cieni. Przyobleczone w szaty transcendencji staje się czymś więcej, słowem zaklętym w pozorną nieśmiertelność, odpryskiem światła, magią dla ludu, dotykiem nieznanego i nienazwanego.

Mit jest swego rodzaju rzeczywistością, światem zakrytym i niezbadanym, w którym wszystko jest pierwsze, istniejące nieustannie, odwieczne i niezgłębione. Jest krainą, która czerpie swe pożywienie z głębin ludzkiej podświadomości, bez której nie jest w stanie żyć i którą jednocześnie tworzy, kształtuje w akcie subkreacji. Jest tworzywem pozwalającym na przesył informacji przez stulecia i tysiąclecia. Zmieniają się imiona bohaterów, czyny pozostają te same.

Stare porzekadło głosi, że w każdej baśni tkwi ziarnko prawdy, każda historia opiera się na mniej lub bardziej zniekształconych faktach. Czasami nierealna otoczka powstać może w sposób celowy chroniąc zawarty w niej rdzeń przed zapomnieniem.

Samo słowo 'mit' wywodzi się najprawdopodobniej z indoeuropejskiego *meudh, *mudh, co znaczy 'tęsknić za czymś, przypominać sobie coś'. Dostrzec tu można podobieństwo do sumeryjskiego słowamud (MU.ED), oznaczającego 'śpiewanie pieśni, wychwalanie, rozprzestrzenianie słów, rozgłaszanie'. Nie pierwsze to podobieństwo i nie ostatnie.

Operując symbolami i archetypami, obrazami nierzadko brutalnymi, mit zapuszcza korzenie w głębiny podświadomości. Bazując na "myśleniu magicznym" wytwarza wokół siebie sferę sacrum, obszar nietykalności i tabu. Kreuje w ten sposób ryt, przekształcający się z czasem w kult i religię.

Ten psychologiczny mechanizm oddziaływania wykorzystany został, jak sadzę, przez bliżej nieznane osoby, czy też kapłańskie bractwa, do utrwalenia i przekazania przyszłości własnej, zaawansowanej wiedzy astronomicznej i matematycznej, wiedzy uznawanej za tajemną, niezrozumiałą dla ogółu niebiańską gnosis.

Stowarzyszenia te, czy też gildie uczonych-kapłanów, wywieść można z czasów neolitycznego szamanizmu, kiedy to na syberyjskim pustkowiu powstawały najstarsze symbole naszej kultury i pierwotne koncepcje sakralno-kosmogoniczne. Człowiek-zawieszony-na-drzewie. Wąż oplatający widnokrąg. Światy dolne i górne, Niebiosa i Otchłanie. Wyzwolenie poprzez samoofiarowanie. Poprzez Krew i Cierpienie.

Ubrani w płaszcze pokryte ptasimi piórami zwani byli Ludźmi-Ptakami, Towarzyszami Sokoła (Szemesu-Hor), czy też Pierzastymi Wężami (A. Collins), tymi, którzy podróżują ku niebiosom. Osoby te wyróżniać się miały budową ciała (typ śródziemnomorski), językiem (protodrawidyjskim), a przede wszystkim posiadaną wiedzą. Z biegiem lat płaszcze pokryte piórami zastąpiły chitony.

Spróbujemy dowieść, że pewne opowieści powstały w celu zakodowania określonej wiedzy, zarówno astronomicznej jak i matematycznej. Tworzono w oparciu o zapomniany wygląd nieboskłonu. Tworzono określoną symbolikę mającą obrazować „pracę" Słońca na niebie, zarówno w aspekcie rocznym jak i precesyjnym, trwającym niespełna 26 tys. lat.

Możliwe, że mity oparte na wędrówce słońca wynikały jedynie z fascynacji klasycznych autorów nieboskłonem. Jedyny problem, jaki napotykamy polega na tym, że zarówno opowieści opierające się na zodiaku, jak też teksty zawierające aluzje jedynie do gwiazd/ znaków kardynalnych, mają charakter archaiczny, nieprzystający do aktualnych wyobrażeń i symboli. Smok i Wąż. Dzik i Pies. Te pary zwierząt pojawiają się w sposób permanentny, pomimo całkowitej nieprzystawalności do ówczesnych systemów zodiakalnych, sięgając wstecz o kilkaset bądź kilka tysięcy lat. Być może komuś zależało na przetrwaniu pierwotnego zodiaku, być może zodiak ten nigdy do końca nie został zapomniany.


 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Dwanaście prac Heraklesa
10.Władca Pierścieni i Silmarillion

 Comment on this article..   


«    (Published: 18-05-2002 Last change: 14-05-2005)

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    PDF    MS Word

Krzysztof Sykta
Zajmuje się głównie biblistyką i religioznawstwem. Prowadzi stronę synopsa.pl. Skończył ekonomię, jest dyrektorem w izbie gospodarczej i redaktorem w Magazynie Przedsiębiorczości i Integracji Lokalnej IMPULS. Był redaktorem naczelnym ezinu Playback.pl
 Private site

 Number of texts in service: 102  Show other texts of this author
 Newest author's article: Niezmienność Pisma
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
page 224 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)