The RationalistSkip to content


We have registered
200.155.813 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2991 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
 Catholicism » Beliefs and doctrine » Saints

Św. Katarzyna: genialna piękność w aureoli? [3]
Author of this text:

Tak wyglądało "pierwsze w historii prześladowanie czarownic" (Thiess)

Co tak naprawdę wiemy o historycznej św. Katarzynie?

Jeśli zbadamy to co jest dostępne na jej temat, przekonamy się, że nie ma żadnych wiarygodnych świadectw jej istnienia. W tekście poświęconym tej świętej na stronie parafii św. Katarzyny w Dobrzeniu Wielkim, autor zauważa: "Podobnie jak św. Cecylia na Zachodzie, tak św. Katarzyna na Wschodzie należała do najwięcej znanych świętych. A jednak tak mało o niej wiemy i tak wiele powstało dokoła niej legend, że byli hagiografowie, którzy nawet powątpiewali w jej historyczne istnienie. Są dwa opisy męki i śmierci męczeńskiej św. Katarzyny Aleksandryjskiej. Pochodzą wszakże one dopiero z wieku VI i są pełne legend. Na szczęście mamy świadectwa już z wieku IV # a więc bardzo wczesne, bo sięgające prawie czasów św. Katarzyny. O św. Katarzynie wspominają bowiem: św. Rufin i Euzebiusz z Cezarei Palestyńskiej." Ten rzekomy dowód jej istnienia jaki ma być zawarty na kartach ksiąg Euzebiusza to jednak „dowód", który urąga sceptycznemu rozumowi: Euzebiusz w swej Historii Kościelnej wspomina jedynie o jakiejś „wybitnej" chrześcijance z Aleksandrii, która przeciwstawiła się cesarzowi Maksymianowi w 307 r. Jednak ci co powołują się na ten fragment nie dbają o wyraźne słowa Euzebiusza: "Maksymian… nie był jednak w stanie skazać jej na śmierć (pomimo, że była gotowa umrzeć), ponieważ jego żądza przewyższała jego złość. Skazał ją więc na banicję oraz konfiskatę mienia" (czyli tak, jak karano kobiety wysoko urodzone). Pewien autor chrześcijański pisze odnośnie tego: "nie jest niemożliwe, że Euzebiusz nie znał całej historii". Dodajmy więc: Euzebiusz, uważany za najwybitniejszego historyka kościelnego i twórcę chrześcijańskiego dziejopisarstwa, będąc biskupem Cezarei Palestyńskiej nie wiedział kompletnie nic o tych wszystkich fantastycznych wydarzeniach martyrologicznych chrześcijaństwa, jakie miały się rzekomo dziać się w Aleksandrii, tym bardziej, że wiemy, iż udawał się on do Egiptu oraz odnotowywał tamtejsze prześladowania. Gdyby taki przypadek umknął jego uwadze, to zaiste lichy byłby to historyk. Oczywiście nie można wykluczyć, że autor żywota św. Katarzyny komponując go w wieku VI, znał książkę Euzebiusza oraz wykorzystał ten wątek do adaptacji dziejów Hypatii, jednak to ta postać stanowiła zasadniczą osnowę fabuły.

Dlaczego Katarzyna? Euzebiusz słowem nie wspomina tego imienia, zdaje się ono być raczej pomysłem hagiografa. Najwięcej osób dostrzega jego związek z dziewictwem świętej (od gr. katharos — czysta), jednak ciekawsza wydaje się uwaga zawarta w słowniku etymologicznym imion www.behindthename.com: imię Katarzyna wywodzi się z greckiego imienia Aikaterine, a to wiąże się m.in. z greckim słowem aikia — tortury, męczarnia, torturować, zadręczać. [ 7 ]

Tak więc czymś osobliwym jest zupełnie bezpodstawne umieszczanie św. Katarzyny między postaciami historycznymi. Tak dla przykładu mamy w Wielkiej Internetowej Encyklopedii Multimedialnej (WIEM): notkę o św. Katarzynie znajdujemy w dziale: „Postacie historyczne, Religioznawstwo, Europa". Trzeźwo ocenił tę postać Władysław Kopaliński, który w swej Encyklopedii „drugiej płci" (Warszawa 2001) pośród mnóstwa kobiecych biografii zbywa milczeniem św. Katarzynę (pisze oczywiście o Hypatii wśród postaci historycznych kobiet), umieszczając ją za to ją w swym Słowniku mitów i tradycji kultury (Warszawa 1988), gdzie czytamy m.in.: "legendarna dziewica z IV w. (...) Nic pewnego o niej nie wiadomo."

Dziś pisze się nadal o św. Katarzynie w kategoriach na ogół historycznych (odrzucając co najwyżej najbujniejsze legendy) i to pomimo pewnego interesującego faktu o którym zapewne mało kto wie: Kościół katolicki w roku 1969, w czasie wielkiej czystki na liście świętych (zob. str. 1246), usunął z kalendarza świętych św. Katarzynę. W Calendarum Romanum z tegoż roku można było przeczytać: "nie tylko męka św. Katarzyny jest zupełną bajką [omnino fabulosa], lecz i o samej Katarzynie nic pewnego nie można powiedzieć" [ 8 ]. Muszę przyznać, że przeglądając dzisiejszą twórczość na temat św. Katarzyny, w żaden sposób nie da się dostrzec, aby gdzieś dostrzeżono ten fakt, co więcej, znajdujemy liczne obrony historyczności św. Katarzyny.

Co łączy Katarzynę z Hypatią?

1. Miała pochodzić z Aleksandrii.

2. Przymioty: wyjątkowa, wybitna inteligencja, uroda, elokwencja, skromność, życzliwość, dziewictwo [ 9 ]; także wielkie poważanie w Aleksandrii w związku z tym;

3. Filozofia: zupełnie nieprawdopodobna historyjka publicznej polemiki z filozofami (nie odnotowana przez pogańskich kronikarzy) jest przełożeniem filozoficznej wiedzy i mądrości Hypatii oraz jej publicznych „popisów" filozoficznych; scenka ta cierpi poza tym na poważną niekoherencję z nakazami biblijnymi. Chrześcijanie pierwszych wieków ogólnie bardzo opornie dopuszczali myśl, że jakakolwiek wiedza i mądrość ziemska nie jest li tylko wytworem szatana, ale i czymś czym warto się zajmować. Kobieta uczona, to było już coś zupełnie gorszącego w chrześcijaństwie. Jak nam powiada jeszcze wiele wieków później ojciec Garasse: "Kobieta uczona to coś gorszego niż brodata." Kobieta mędrkująca i popisująca się swoją wiedzą (choćby i świętą!) to już rzecz zupełnie nie do pomyślenia. Nowy Testament jasno przecież mówi: "Kobiety mają na tych zgromadzeniach milczeć; nie dozwala się im bowiem mówić, lecz mają być poddane, jak to Prawo nakazuje. A jeśli pragną się czego nauczyć, niech zapytają w domu swoich mężów! Nie wypada bowiem kobiecie przemawiać na zgromadzeniu"; "Kobieta niechaj się uczy w cichości z całym poddaniem się. Nauczać zaś kobiecie nie pozwalam ani też przewodzić nad mężem lecz [chcę, by] trwała w cichości. Albowiem Adam został pierwszy ukształtowany, potem — Ewa. I nie Adam został zwiedziony, lecz zwiedziona kobieta popadła w przestępstwo. Zbawiona zaś zostanie przez rodzenie dzieci." W tym samym czasie, kiedy Hypatia popisywała się swoją erudycją i mądrością, a niedługo po rzekomych popisach św. Katarzyny, największy katolicki święty — Augustyn z Hippony — głosił takie oto „prawdy": "Kobieta jest istotą poślednią, która nie została stworzona na obraz i podobieństwo Boga. To naturalny porządek rzeczy, że kobieta ma służyć mężczyźnie." Całkiem więc zrozumiałem jest to, że jeszcze wiele wieków później Piotr Skarga czuje się w obowiązku dopisać stosowny komentarz do tego żywota rzekomej chrześcijańskiej myślicielki i apologetki: "Acz św. Paweł Apostół białej płci milczenie rozkazuje jednak są te czasy kiedy się i białymgłowom milczeć około Chrystusowej nauki nie godzi w potrzebie takiej jaka tu była, dla wiela dusz zbawienia i onego srogiego bałwochwalstwa ukarania. (...) Białogłowy czasem w domach Pańskich naukami się mogą bawić: Acz też nauki białymgłowom nie służą, więcej modlitwa i robota jednak w pańskich dostatecznych domach dla uwiarowania próżnowania gdzie skłonność i dowcip przyrodzony przystąpi zabawić się drugdy mogą jaką nauką nie dla próżności i chwały świeckiej, ale na pomnożenie nabożeństwa i więtszej światłości w rzeczach Boskich zbawiennych (...) wszakże pospolicie tylko sama dla siebie, nie iżby drugich nauczać miała (...) więcej przystoi każdej białejgłowie milczenie, nabożeństwo, a ręczna robota i zabawa domowa".

4. Śmierć: męczeństwo - pocięcie ostrymi skorupami ostryg i rozszarpanie filozofki znalazło swój odpowiednik w owym dziwnym kole z mieczykami i nożami, którym miała być pocięta. Pytania: Dlaczego jednym z głównych atrybutów św. Katarzyny stanowi to „kolczaste koło", skoro wedle legendy nie na nim ostatecznie zginęła? Skąd taki osobliwy pomysł: koło z nożami? Czy ktoś słyszał o takim sposobie uśmiercania przez starożytnych Rzymian? Zasadniczo Rzymianie plebs (humiliores) karali chłostą, zesłaniem do kopalni, rzuceniem dzikim zwierzętom w amfiteatrze oraz ukrzyżowaniem; tzw. ludzi przyzwoitych (honestiores) — banicją, deportacją, konfiskatą. Katarzyna miała należeć raczej do górnych warstw społeczeństwa, zatem, podobnie jak np. Flawia Domicylla, czy jej siostrzenica — za wyznawanie chrześcijaństwa zostałaby prawdopodobnie zesłana na jakąś wyspę, jak praktykowano to odnośnie kobiet wysoko urodzonych. „Córka króla" skazana na łamanie i cięcie kołem?

Augusta, Maksymian i Porfiriusz

Wątpliwości budzi też wątek przejścia Augusty na chrześcijaństwo i wystąpienia przeciwko małżonkowi. Przede wszystkim określenie 'augusta' podawane jako jej imię, nie jest nim, lecz tytułem cesarzowych rzymskich. Augusta to tytuł zaszczytny, święty, przyznany Liwii Druzilli, drugiej małżonce Oktawiana Augusta, po jego śmierci. Liwia wywierała duży wpływ na politykę Oktawiana. Później przyznawany niektórym małżonkom cesarskim, w uznaniu ich godności, zasług, bohaterstwa, wierności. Małżonka cesarska z tytułem augusty, która zdradza swego męża, to zjawisko raczej niespotykane poza legendami chrześcijańskimi.

Nawet gdyby Maksymiana czy Maksencjusza zdradziła w ten sposób małżonka, to wymyślenie takiego rodzaju kaźni mogło powstać jedynie w umyśle wykolejonym erotomańsko. Pastwienie się nad kobiecymi piersiami nieobce było chrześcijańskim autorom — widać drażniła ich zmysły i wyobraźnię „religijna mastektomia". By wspomnieć w tym miejscu podobny przypadek św. Agaty (III w.), która nie chciała się wyrzec Chrystusa i poślubić rzymskiego namiestnika Sycylii za co rzekomo obcięto jej obie piersi (trzymane na tacy są jej atrybutem). Dostrzegamy również analogie między opowieścią o niej i o Katarzynie: obie były arystokratkami, które wzgardziły propozycjami matrymonialnymi rzymskich notabli, za co spotkało je męczeństwo; obie też miały być dziewicami.

Wątki te (tj. pastwienie się cesarza nad żoną oraz chuć wobec aleksandryjskiej arystokratki, zakończona jej męczeństwem) są wyrazistymi kalumniami chrześcijańskimi pod adresem znienawidzonych wrogów sprzyjającego chrześcijanom cesarza Konstantyna: Maksymiana i Maksencjusza, kontynuacją obelg jakimi konkurentów Konstantyna obdarzali w owym czasie skrybowie chrześcijańscy — biskup Euzebiusz oraz przede wszystkim retor Laktancjusz. U Laktancjusza dowiadujemy się o Maksymianie takich m.in. rzeczy: "okrutny skarbiec Maksymiana zawsze opływał w dobra krwią splamione. Pożądliwość tego potwora zwracała się nie tylko ku mężczyznom, co jest wstrętne i godne przekleństwa, lecz kazało mu również gwałcić córki najwybitniejszych osobistości. Gdziekolwiek się zjawił w czasie swych podróży, natychmiast dostarczano mu dziewczęta, wyrwane z objęć rodziców. Był zdania, że na tym zasadza się jego osobiste szczęście oraz błogosławieństwo rządów, by niczego nie odmawiać swej pożądliwości i zbrodniczej rozpuście." [ 10 ] Oczywiście nie w tym rzecz, że opis ten jest zupełnie nieprawdopodobny sam w sobie, rzecz jednak w tym, że wycieczki osobiste chrześcijan pod adresem wielkiego wroga chrześcijaństwa, należy traktować z najwyższą nieufnością. Trafnie podkreśla tę uwagę o Euzebiuszu i Laktancjuszu Edward Gibbon: "jak dalece można ufać dwornemu biskupowi i namiętnemu deklamatorowi, którzy pod opieką Konstantyna cieszyli się wyłącznym przywilejem zapisywania prześladowań, jakich dopuszczali się na chrześcijanach pokonani współzawodnicy, bądź lekceważeni poprzednicy ich miłościwego władcy"? [ 11 ]


1 2 3 4 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Św. Wiktoryn – kochanek diabła
Św.Klara - Zbuntowana Dziewica

 See comments (11)..   


 Footnotes:
[ 7 ] Autor dodaje: Rzymianie błędnie wywodzili to imię z greckiego katharos (czysty) i zmienili pisownię z Katerina na Katharina [eng.].
[ 8 ] cyt. za: www.st-catherine.org.uk
[ 9 ] Taka konfiguracja przymiotów sama w sobie jest godna podkreślenia, gdyż z pewnością jest niesłychanie rzadka, tak samo jak trudno jest znaleźć przykłady mężczyzn u których łączyłyby się w jednym mądrość, męstwo i troskliwość
[ 10 ] Laktancjusz, O śmierciach prześladowców, 8; za: A. Krawczuk, Rzym, Kościół, cesarze, Warszawa 2000, s.32
[ 11 ] E. Gibbon, Zmierzch Cesarstwa Rzymskiego, Warszawa 1995, t.2, s.99

« Saints   (Published: 23-03-2003 Last change: 03-04-2003)

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    PDF    MS Word

Mariusz Agnosiewicz
Redaktor naczelny Racjonalisty, założyciel PSR, prezes Fundacji Wolnej Myśli. Autor książek Kościół a faszyzm (2009), Heretyckie dziedzictwo Europy (2011), trylogii Kryminalne dzieje papiestwa: Tom I (2011), Tom II (2012), Zapomniane dzieje Polski (2014).
 Private site

 Number of texts in service: 952  Show other texts of this author
 Number of translations: 5  Show translations of this author
 Newest author's article: Oceanix. Koreańczycy chcą zbudować pierwsze pływające miasto
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
page 2363 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)