The RationalistSkip to content


We have registered
204.464.153 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Stanisław Lem - Solaris
Stanisław Lem - Dzienniki gwiazdowe

Znajdź książkę..
Sklepik "Racjonalisty"
 Catholicism » Beliefs and doctrine » Saints

Św. Katarzyna: genialna piękność w aureoli? [4]
Author of this text:

Kiedy już po pogaństwie pamięć zaginęła, legenda ta służyła w walce z islamem, a Maksencjusz był przedstawiany z wyraźnie orientalnymi rysami.

Ciekawą postacią wydaje się też ów nawrócony „hetman", który miał się nazywać Porfiriusz. Przypuszczam, że może to być odniesienie do Porfiriusza z Tyru (ok. 233 - ok. 303), który podobnie jak i Hypatia był wybitnym filozofem neoplatońskim; uważany jest za jednego z ostatnich autentycznych uczonych schyłku starożytności; człowiek o oryginalnej umysłowości i wielkiej uczciwości. Przypuszcza się że był chrześcijaninem. Nie zdołał jednak na stałe przekonać się do chrześcijaństwa i szybko został jego jednym z największych krytyków starożytności. Napisał przeciwko chrześcijaństwu aż piętnaście tomów rozpraw i traktatów polemicznych (pt. Przeciw chrześcijaństwu). W V w. chrześcijańscy cesarze — Walentynian III i Teodor II — wydawali kilkukrotne nakazy palenia ksiąg Porfiriusza na stosach (cesarze: 418, 448; synod biskupów wydał takie polecenie w 435 r.). Za tę krytykę chrześcijanie obrzucali licznymi epitetami: "zbrodniarz, oszczerca, szaleniec, wściekły pies, itp." Nie może więc dziwić, że w jednej z legend chrześcijańskich „zmusza się" Porfiriusza do chrześcijaństwa oraz czyni zeń ochotnego męczennika.

Cele i przeznaczenie mistyfikacji

Wchłanianie pogańskich wierzeń, obyczajów, świąt, przepowiedni i innych elementów kultury pogańskiej było praktyką powszechną kościoła (np. Święto Słońca zostało Bożym Narodzeniem; święto ku czci boga wina Dionizosa — rocznicą mocno „winnego" wesela w Kanie; nawet posągi potrafiono adaptować dla nowego kultu, np. posąg Ariadny z Mateleone we Włoszech, który jeszcze w XIX w. czczono jako św. Wenerę; itd., etc. ad infinitum). Tak samo postąpiono z niezwykle popularną filozofką, która „została" chrześcijańską zakonnicą.

Że się to „opłaciło" świadczy popularność żywota św. Katarzyny, która z czasem musiała zatrzeć pamięć o prawdziwym przebiegu wydarzeń związanych z masakrą wybitnej antycznej myślicielki z Aleksandrii: dzieje Hypatii stały się niepopularne, zaś św. Katarzyny były eksploatowane w każdej możliwej formie propagandowej. Pewien chrześcijański autor pisze: „Historia pięknej i wykształconej młodej kobiety, która odrzuciła ofiary demonicznych bogów i upokorzyła cesarza rozwinęła się w jedną z najbardziej popularnych i trwałych opowieści wczesnego kościoła. W niektórych wersjach Katarzyna jest dumną poganką, którą chrześcijańska matka zabiera na spotkanie z mądrym i starym pustelnikiem, który daje jej ikonę Teotokos. W innych jest córką króla Costasa z Cypru. W jednej kwestii te opowieści się zgadzają: Katarzyna była niezwykle wykształconą i poważaną kobietą w tamtym czasie".

Oprócz drugorzędnych celów (np. szkalowanie cesarzy wrogich chrześcijaństwu, być może „unieszkodliwianie" głośnego wówczas jeszcze Porfiriusza), na czoło wysuwają się:

1. Po pierwsze, poprzez zapożyczone od poganki wyjątkowe przymioty ciała i umysłu, umacniano wiernych w pogardzie dla spraw i wartości doczesnych oraz sankcjonowano budującym przykładem prawdy ewangeliczne: potępienie miłości zmysłowej, pożądania oraz „ludzkiej" mądrości. Kiedy Paweł mówi: "Nie posłał mnie Chrystus, abym chrzcił, lecz abym głosił Ewangelię, i to nie w mądrości słowa, by nie zniweczyć Chrystusowego krzyża. (...) Napisane jest bowiem: Wytracę mądrość mędrców, a przebiegłość przebiegłych zniweczę. Gdzie jest mędrzec? Gdzie uczony? Gdzie badacz tego, co doczesne? Czyż nie uczynił Bóg głupstwem mądrości świata? Skoro bowiem świat przez mądrość nie poznał Boga w mądrości Bożej, spodobało się Bogu przez głupstwo głoszenia słowa zbawić wierzących" - może być to poczytane jako utyskiwanie na mądrość „ludzką" tych, którzy nie mogli siłami własnego rozumu wspiąć się na jej wyżyny; podobnie programowy antyfeminizm, gromy ciskane w "sromotne namiętności" i apoteoza "czystości" — jako ekskomunika rzucona przez biedaka na bogactwo. Jednakże kiedy osoba słynąca z wielkiej mądrości mówi: "jestem w naukach ćwiczona, które ja sobie za nic nie ważąc, w samym się Chrystusie moim nieśmiertelnym małżonku kocham, w tym który przez Proroka rzekł: Zgubię mądrość mędrców, a rozumnych odrzucę" — wyznanie takie dużo bardziej przemawia niż wyznanie św. Pawła; podobnie odpowiednie wrażenie robi kobieta wzbudzająca ślepe pożądanie cesarza, która mówi: "Ci czartowie, które wy za bogi macie, tak was zwodzą, iż was tylko do niewstydów i cielesnej sprosności pobudzają; ja jakomkolwiek jest, wiem iżem jest proch i błoto, z którego Bóg taki obraz, jaki widzisz, uczynił". Przy okazji mamy upokorzonych filozofów (50 lub 150 — w zależności od fantazji), a filozofię, jak wiemy, przez wieki chrześcijanie potępiali. Do tego dołóżmy jeszcze żonę cesarza, która dla Chrystusa straciła piersi (przedmiot nieczystego pożądania!) — a wyłania się nam majstersztyk chrześcijańskiej propagandy.

2. Po drugie, nie mniej ważnym powodem legendy musiała być użyteczność w służbie propagandy męczeństwa, ucisku i męczenników — w olbrzymiej większości wydumanej przez chrześcijańskich autorów (zob. str. 1065). Tym bardziej, że w tym właśnie czasie chrześcijanie mieli już w zaawansowanym stadium posunięte własne prześladowania pogaństwa i pogan (zob. str. 377). Legendy tego typu były czymś co najmniej użytecznym.

Podsumowanie

Rekapitulując to co napisałem powyżej o Hypatii oraz św. Katarzyny, podkreślmy to co zostało dokonane przez kościół: z inspiracji Cyryla, biskupa Aleksandrii, zostaje zamordowana wspaniała kobieta-myśliciel; biskup pomimo tego robi wielką karierę w kościele i jako wyśmienity teolog, ojciec, doktor kościoła, zostaje ogłoszony świętym (!), a Hypatia jest następnie szkalowana pośmiertnie w pismach chrześcijańskich i popada w zapomnienie; równocześnie kościół kradnie i deformuje postać Hypatii i jej męczeństwo — własne dzieło, do propagandy kościelnej: w służbie tych, z rąk których zginęła. Zaiste, diabelski zamysł, plan i wykonanie!

Można też na to spojrzeć inaczej: w samej tylko Polsce mamy dziś 177 kościołów upamiętniających jedną ofiarę Kościoła...


1 2 3 4 

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Św. Wiktoryn – kochanek diabła
Św.Klara - Zbuntowana Dziewica

 Comment on this article..   See comments (11)..   


« Saints   (Published: 23-03-2003 Last change: 03-04-2003)

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    PDF    MS Word

Mariusz Agnosiewicz
Redaktor naczelny Racjonalisty, założyciel PSR, prezes Fundacji Wolnej Myśli. Autor książek Kościół a faszyzm (2009), Heretyckie dziedzictwo Europy (2011), trylogii Kryminalne dzieje papiestwa: Tom I (2011), Tom II (2012), Zapomniane dzieje Polski (2014).
 Private site

 Number of texts in service: 952  Show other texts of this author
 Number of translations: 5  Show translations of this author
 Newest author's article: Oceanix. Koreańczycy chcą zbudować pierwsze pływające miasto
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
page 2363 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)