|
|
» Church law » »
Konkordat z 1925 roku przestał obowiązywać [1] Author of this text: Stanisław Piotrowski
Jednomyślną
uchwałą Rady Ministrów z dnia 12 września 1945 roku, powziętą na wniosek
Ministra Administracji Publicznej dra Władysława Kiernika, Rząd Polski
stwierdził, że konkordat zawarty pomiędzy Rzeczpospolitą Polską a Stolicą
Apostolską przestał obowiązywać wskutek jednostronnego zerwania go przez
akty prawne, zdziałane w okresie okupacji a sprzeczne z jego postanowieniami. W p. Iigim powyższej uchwały Rada Ministrów stwierdziła, że w przeciwieństwie
do większości państw Stolica Apostolska nie uznała dotychczas Tymczasowego
Rządu Jedności Narodowej i w następstwie tego pomiędzy Stolicą Apostolską a Rządem Polskim nie istnieją normalne stosunki dyplomatyczne. Uchwała Rady Ministrów z dnia 12 września 1945 r., mająca doniosłe
znaczenie prawne w wewnętrznych stosunkach między Państwem a Kościołem,
znalazła swój oddźwięk w sądzie w sprawie hipotecznej o sprostowanie wpisu w księdze wieczystej. Sąd Apelacyjny w Poznaniu zajął w toku instancji
stanowisko, że konkordat obowiązuje jako ustawa wewnętrzna. Powołując się
na podręcznik prof. Makowskiego o prawie międzynarodowym z 1919 roku, Sąd
Apelacyjny przytoczył, że są trzy rodzaje konstrukcji prawnej konkordatu:
teoria legalna, która przeważa w praktyce, uważa konkordat za wyraz zgodnych
poglądów Państwa i Kościoła; według niej konkordat obowiązuje jako ustawa
państwowa i odwołanie jej zależy tylko od Państwa (od jego władzy
ustawodawczej). Teoria popalna, według której konkordat jest przywilejem
nadanym państwu przez papieża i teoria umowna, uznająca konkordat za umowę
obowiązującą jednakowo obie strony.
Przyjmując jako podstawę pierwszą z wymienionych teorii, tj. teorię legalną,
Sąd Apelacyjny podkreślił, że konkordat zawarty między Polską a Stolicą
Apostolską 10 lutego 1925 roku był zatwierdzony ustawą z dnia 23 kwietnia
1925 roku, jako układ określający stosunek Państwa do Kościoła
Katolickiego. Zdaniem Sądu Apelacyjnego ustawa ta obowiązuje nadal, gdyż nie
została uchylona przez powołany do tego organ ustawodawczy. Wprawdzie prasa
podała wiadomość, że Rada Ministrów powzięła uchwałę, uznającą
konkordat za zerwany przez Stolicę Apostolską skutkiem niedotrzymania przez nią
zobowiązań wynikających z konkordatu, jednakże uchwała powyższa nie była
ogłoszona w Dzienniku Ustaw w formie oświadczenia Rządu o notyfikowaniu tej
uchwały Stolicy Apostolskiej. Moc wiążąca konkordatu jako ustawy wewnętrznej
nie przesądza zdaniem Sądu Apelacyjnego kwestii, czy konkordat obowiązuje
jako umowa międzypaństwowa.
Według art. I konkordatu i zgodnie z art. 114 Konstytucji z 1921 roku Kościół
Rzymsko-Katolicki
rządzi się własnymi prawami. Stosować więc należy przepisy prawa
kanonicznego -
taki jest wniosek końcowy Sądu Apelacyjnego.
Stanowisko Sądu Apelacyjnego, że konkordat zachował moc obowiązującą wbrew
uchwale Rady Ministrów z dnia 12 września 1945 roku jest prawnie
nieuzasadnione.
Jeżeli chodzi o prawo międzynarodowe, które było punktem wyjścia dla Sądu
Apelacyjnego, to należy podkreślić, że obecnie nie jest miarodajna ani
teoria legalna, ani popalna. Wystarczy zajrzeć do wykładu uniwersyteckiego o stosunku Kościoła do Państwa prof. Sawickiego (Warszawa, 1947), aby stwierdzić,
że dziś obie te teorie zostały porzucone i większość opinii uznaje teorię
umowy obustronnej, wiążącej obie strony. Istotą konkordatu jest umowa, w której
obie strony przyjmują na siebie pewne zobowiązania i przyznają pewne prawa
(por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dn. 10.4.1933 Zb. O.S.N. 214/33).
Nie można rozważać sprawy obowiązywania konkordatu jako ustawy wewnętrznej
oddzielnie od sprawy obowiązywania konkordatu jako umowy międzynarodowej,
ponieważ istotnym celem zawarcia konkordatu było wprowadzenie jego postanowień w Państwie Polskim wprost lub drogą przepisów pochodnych. Nie można zatem
przyjąć, że konkordat przestał obowiązywać tylko jako umowa międzynarodowa,
bo w oderwaniu od stosunków wewnętrznych w Państwie Polskim między Kościołem a Państwem, które określa, konkordat byłby kartką papieru bez treści.
Według powołanego przez Sąd Apelacyjny podręcznika prawa międzynarodowego
prof. Makowskiego umowa międzynarodowa przestaje istnieć w szczególności w razie niedotrzymania przez jedną ze stron zobowiązań umownych, skutkiem czego
druga strona ma prawo uważać umowę za zerwaną (Prawo Międzynarodowe,
Warszawa, 1922, str. 396/7). Tym bardziej będzie jedna ze stron uprawniona do
uważania umowy za zerwaną, jeżeli, jak w danym wypadku, druga strona wyraźnie
naruszyła zobowiązania umowne. Stwierdza to wyraźnie Liszt (Völkerrecht, Berlin, 1925, str. 267) oraz Oppenheim, który uzależnia
tylko od uznania drugiej strony, czy zechce uznać za nieważny traktat
naruszony przez kontrahenta. (International
Law, London, 1920, tom I, str. 696). „Jest bowiem — mówi prof. L. Erlich -
ogólnie przyjętą w teorii i praktyce normą prawa narodów, że strona umowy
prawa narodów może uznać umowę tę za zgasłą, w drodze wyraźnego oświadczenia,
jeżeli kontrahent umowy nie dopełnia" (L. Erlich, Prawo
Narodów, Kraków, 1947, str. 255).
Liszt uważa również, że strona pokrzywdzona może unieważnić także i ustawodawstwo krajowe, oparte na umowie naruszonej przez drugą stronę. Uczynił
to Rząd Polski, stwierdzając w swojej uchwale, podanej do powszechnej wiadomości,
że konkordat przestał obowiązywać skutkiem zerwania go przez Stolicę
Apostolską.
Niesłusznie podkreśla Sąd Apelacyjny, że uchwała Rządu nie była ogłoszona w Dzienniku Ustaw, gdyż ustawy sejmowej nie można uchylić uchwałą Rady
Ministrów, chociażby nawet ogłosiło się ją w Dzienniku Ustaw we formie oświadczenia
rządowego. Natomiast Rząd Polski nie mógł notyfikować swej uchwały Stolicy
Apostolskiej, ponieważ Stolica Apostolska nie uznała go, co Rząd Polski
stwierdził wyraźnie w swojej uchwale.
Nasuwa się pytanie, czy konkordat mógł być uchylony bez ustawy sejmowej.
Wystarczy przytoczyć parę przykładów w odpowiedzi na to pytanie. Wszystkie
umowy z Niemcami zostały uchylone bez osobne ustawy, chociaż były również
ratyfikowane w drodze ustawy sejmowej. Uchylona została bez specjalnej ustawy
niezgodna z nowym porządkiem prawnym ustawa o wytwarzaniu i handlu
dewocjonaliami i przedmiotami kultu religijnego z dnia 25 marca 1938 roku. Uzależniała
ona uprawnienia od wyznania, stwierdzonego w księdze stanu cywilnego, gdy obowiązujące
obecnie prawo o aktach stanu cywilnego nie zna rubryki wyznania w ogóle. Do
historii przeszła ustawa z 1938 roku o ochronie imienia Józefa Piłsudskiego i rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z 1934 roku o miejscach
odosobnienia, zanim jeszcze zostało wyraźnie uchylone dekretem z 22. 1. 1946
r. o odpowiedzialności za klęskę wrześniową (Dz. U. Nr 5, poz. 46).
Stanowisko, że konkordat nie obowiązuje, podziela sam Kościół skoro nie
wypełnia wypływających z konkordatu zobowiązań (np. art. VIII,
IX, XIX itd.).
Wraz z konkordatem przestały obowiązywać przepisy pochodne na nim
oparte. I tak nie obowiązuje w szczególności:
1)
Rozporządzenie
Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego z 19.12.1925 r. w sprawie
komisji mieszanych dla ochrony zabytków sztuki i kultury, znajdujących się w katolickich kościołach i lokalach kościelnych (Dz. U. R.P. Nr 6, poz. 35/26),
wydane na mocy art. XIV konkordatu.
2)
Rozporządzenie
Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego z 23.3.1926 r. w sprawie
udzielenia pomocy państwowej przy wykonywaniu postanowień i dekretów kościelnych
(Dz. U. R.P. Nr 44, poz. 271), wydane w wykonaniu art. IV konkordatu.
3)
Rozporządzenie
Prezesa Rady Ministrów i zainteresowanych ministrów w sprawie organizacji kościelnej
duchowieństwa wojskowego (Dz. U. R.P. Nr 124, poz. 714), wydane na podstawie
art. VII konkordatu.
4)
Rozporządzenie
Prezydenta Rzeczypospolitej z 7.2.1928 r. o wpisywaniu do ksiąg hipotecznych
praw własności polskich osób prawnych kościelnych zakonnych (Dz. U. R.P. Nr
16, poz. 120), bo powołuje się w art. 1 na art. XXIV konkordatu i normuje
tylko wypadki szczególne w art. XXIV konkordatu określone, gdy nieruchomość
lub inne prawo było w posiadaniu Kościoła w dniu 10 lutego 1925 roku a nie było
wpisane do księgi hipotecznej.
5) W rozporządzeniu Prezydenta Rzeczypospolitej z 6.3.1928 r. o opiece nad zabytkami
(Dz. U. R.P. Nr 29, poz. 265) nie obowiązuje przepis art. 28 wyjmujący grunty
kościelne spod wywłaszczenia dla badań naukowych na mocy art. XIV konkordatu.
6) W ustawie o składkach na rzecz Kościoła Katolickiego z 17.3.1932 r. (Dz. U. R.P.
Nr 35, poz. 358), która nie weszła w życie wobec niewydania rozporządzeń
wykonawczych, nie obowiązuje przepis art. 11 ustęp ostatni, wymagający, by
działalność komitetu parafialnego była zgodna z postanowieniami ust. 2 i 3
art. XIV konkordatu. (Obowiązek zachowania przepisów technicznych i artystycznych ustaw budowlanych i o ochronie zabytków -
przepis bez znaczenia, gdyż i bez niego obowiązują wszystkich przepisy
budowlane i o ochronie zabytków; komisje diecezjalne dla ochrony zabytków).
7) W ustawie z 17.3.1932 r. o chowaniu zmarłych i stwierdzaniu przyczyny zgonu (Dz. U.
R.P. Nr 35, poz. 359) nie obowiązuje przepis ust. 2 art. 6 ustawy, powołujący
się na art. XVII konkordatu w sprawie cmentarzy dla katolików.
Zachodzi pytanie, jakie przepisy obowiązują w dziedzinie wyznania rzymsko-katolickiego
wobec nieobowiązywania konkordatu i opartych na nim przepisów.
Według art. 114 Konstytucji z 17 marca 1921 roku Kościół Rzymsko-Katolicki
rządził się własnymi prawami. Na tej podstawie obowiązywały przepisy
kodeksu kanonicznego z 1917 roku w granicach obowiązującego w Państwie porządku
prawnego, co wynikało z art 113 Konstytucji, który stanowił, że żaden związek
religijny nie może stawać w sprzeczności z ustawami Państwa. Konkordat ze
Stolicą Apostolską potwierdził w art. I-ym
powyższy stan rzeczy. Skutkiem ustania mocy obowiązującej konkordatu wrócił
ten stan, który istniał przed nim a zatem obowiązuje kodeks kanoniczny z tym,
że granice porządku prawnego w Państwie określa dziś w pierwszym rzędzie
Manifest Lipcowy oraz ustawa konstytucyjna z dnia 19 lutego 1947 roku. Z Konstytucji z 17 marca 1921 r. pozostały bowiem w mocy tylko jej podstawowe założenia.
Dla wyjaśnienia zakresu tych założeń miarodajną jest deklaracja Sejmu
Ustawodawczego z dnia 22 lutego 1947 roku w przedmiocie realizacji praw i wolności
obywatelskich. Głosząc równość wobec prawa bez względu na religię Sejm
zadeklarował w tej uchwale uroczyście, iż w swych pracach będzie kontynuował
między innymi realizację wolności sumienia i wyznania.
W świetle powyższych postanowień ustawy konstytucyjnej z 19 lutego 1947 roku i deklaracji sejmowej z 22 lutego 1947 roku należy uznać za podstawowe założenie
Konstytucji z 17 marca 1921 roku zasadę autonomii wewnętrznej Kościoła jako
uznanego związku religijnego wyrażoną w art. 113 z zastrzeżeniem granic
zakreślonych ustawami Państwa. Na tej zasadzie należy przyjąć, iż kodeks
kanoniczny zachował swoją moc obowiązującą jako wewnętrzne prawo Kościoła w granicach obowiązującego obecnie w Państwie porządku prawnego. Kodeks
kanoniczny, jak to stwierdził Sąd Najwyższy w swoim orzeczeniu z 3. X. 1934
r. (Zb. O.S.N. Nr 107/35), nie zawiera postanowień o ponoszeniu ciężarów na
rzecz Kościoła i odwołuje się w tej mierze do praw partykularnych czyli
ustaw obowiązujących w danej miejscowości. Zasadę powyższą wypowiedział
też art. IV konkordatu, przewidujący pomoc państwową przy poborze taks lub
prestacji, przeznaczonych na cele kościelne, a przewidzianych
przez ustawy państwowe. (por. wyrok N.T.A. z 10.12.1934 r. O.S.P. 748/35).
Według art. XXV konkordatu wszystkie ustawy, rozporządzenia lub dekrety,
sprzeczne z postanowieniami konkordatu utraciły moc prawną z chwilą jego wejścia w życie.
1 2 Dalej..
« (Published: 08-11-2003 )
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.page 2898 |
|