| Culture » 
 
 Skutki rewolucji listopadowej dla sprawy polskiej [2]Author of this text: Wojciech Rudny 
 
Tymczasem car Mikołaj I po 1830 r. fizycznie wręcz nie znosił Polaków.
Nie uznając już zobowiązań traktatu wiedeńskiego, zostawił Królestwu
tylko pozorną autonomię (Statut Organiczny z 1832 r., który i tak nie wszedł w życie). W roku 1835 podczas spotkania z polską delegacją w Łazienkach oświadczył
bez ogródek: "Jeżeli upierać się będziecie przy waszych marzeniach o odrębnej narodowości, o Polsce niepodległej, i przy wszystkich tych złudzeniach,
ściągniecie na siebie wielkie nieszczęście. Kazałem tu zbudować Cytadelę
Aleksandrowską i oświadczam wam, że przy najmniejszym zaburzeniu każę miasto
zbombardować, zburzę Warszawę i z pewnością nie ja ją odbuduję".
Nie byłoby jednak tak ostrego i kategorycznego tonu, gdyby nie rewolucja
listopadowa. Dodajmy, że leżała ona w interesie nie tylko zrewolucjonizowanej
Francji i Belgii, ale i naszych wrogów: Prus i Austrii, a także oligarchii
rosyjskiej, obawiającej się stale o losy wcielonych do Rosji pięciu guberni
(powstały z polskich Kresów Wschodnich). O los tych ziem wyrażali swoje
zaniepokojenie także szlacheccy rewolucjoniści rosyjscy (dekabryści),
odmawiający Polsce wszelkich do nich praw. Śmiesznie zatem brzmią słowa
lewicowej tromtadrackiej propagandy o internacjonalistycznej solidarności
spiskowców polsko-rosyjskich. Natomiast prawdą jest, iż zamiast szukać
sprzymierzeńcy w monarsze, szukaliśmy go tam, gdzie nie można go było znaleźć.
 # Kolejnym następstwem
rewolucji listopadowej była masowa emigracja „kwiatu młodzieży polskiej",
szeregowców, oficerów i inteligencji. Gros polskiej emigracji znalazło się
we Francji. Emigracja polska chcąc nie chcąc musiała w końcu wtopić się w obce narodowościowo społeczeństwa, w których się znalazła — kiedy to miało
nastąpić, pozostawało tylko kwestią czasu. Po latach może zostały tylko
rodzinne pamiątki o dziadku emigrancie polskim i nutka sympatii dla Polski -
to wszystko. Polskę natomiast opuścili w większości przypadków — na
zawsze! — bardzo rzutcy, przedsiębiorczy, a także ofiarni i patriotyczni
Polacy.
 #
Po upadku
powstania Królestwo zostało obciążone ogromną kontrybucją.
 # Zniesiono
koronację na króla polskiego (którą odbył Mikołaj I w Warszawie w 1829 r.
jeszcze przed powstaniem), a także polskie przedstawicielstwo narodowe -
sejm.
 # Zlikwidowano
polskie wojsko, wprowadzając do Królestwa na stałe stutysięczną armię
rosyjską. Żołnierzy polskich
wcielano do armii rosyjskiej, wysyłając ich w głąb Rosji — na Kaukaz, a nawet Syberię.
 # Dzieci poległych
Polaków i emigrantów wcielono do tzw. batalionów dziecięcych, które
rozmieszczono w głębi Rosji (skazując je tym samym na wynarodowienie).
 # Przystąpiono do
ostatecznej likwidacji odrębności Królestwa Polskiego:
 
  
    1832 r. — wprowadzono granicę celną między Królestwem i Rosją, o której zniesienie
wcześniej (w 1822 r.) wywalczył Książę Minister Drucki-Lubecki. W ten sposób
zahamowany został
m.in. rozwój przemysłu włókienniczo-tekstylnego w Królestwie
(zniesiono ją dopiero w 1851 r.);
  
    1837 r. — zamiast polskich województw wprowadzono rosyjskie gubernie;
  
    1839 r. — narzucono język rosyjski polskiej Radzie
Stanu (zamiast dotychczasowego francuskiego). Szkolnictwo
polskie bezpośrednio podporządkowano ministerstwu rosyjskiemu w Petersburgu;
  
    1841 r. — zniesiono polską Radę Stanu, wprowadzając rosyjski system monetarny, wagi i miary;
  
    1847 r. — wprowadzono rosyjski kodeks karny. # Począwszy od
1832 r. poddano Królestwo represjom także w sferze kulturalnej. Zlikwidowano
Uniwersytet Warszawski oraz ograniczono liczbę szkół średnich, a nawet
elementarnych. Cel był wyraźny: nie
pozwolić na rozwijanie się świadomości narodowej wśród Polaków — im
mniej inteligencji tym lepiej. Dziwnie więc w tym kontekście brzmią słowa
apologetów naszych nieudanych powstań o zachowaniu dzięki nim naszej świadomości
narodowej, kultury i języka polskiego.
 # Wykorzenienie
polskości stało się celem polityki rosyjskiej zwłaszcza w odniesieniu do
ziem „spornych" (nasze Kresy Wschodnie). I trzeba tutaj podkreślić, że ta
bezwzględna polityka przyniosła efekty: Polska skurczyła się o dwie trzecie
swojego pierwotnego obszaru (z czasów I Rzeczpospolitej)! Został brutalnie
powstrzymany proces dobrowolnej
polonizacji Litwinów i Rusinów.
 
 Amnestia, która obowiązywała na terenie Królestwie, nie
objęła wcielonych guberni do Rosji — polscy uczestnicy walk z Rosją nie mogli
więc powrócić do swych domów (pozostawała przymusowa emigracja).
Skonfiskowano ok. 3 tys. majątków. Szlachtę (zwłaszcza drobną i zaściankową)
pozbawiano szlachectwa, wcielając następnie do armii rosyjskiej na wieloletnią
służbę. Pod pozorem poprawy bytu materialnego Polaków (szlachty polskiej)
zesłano (na mocy tajnego rozkazu Mikołaja I z r. 1831) z guberni
litewsko-ruskich blisko 45 000 rodzin — w stepy czarnomorskie, besarabskie,
nadwołżańskie i nadkubańskie. W sumie 90 000 polskich rodzin — w ramach
represji popowstaniowych-
zostało przymusowo przesiedlonych w głąb Rosji i na Syberię.
 Represjom poddano także Kościół katolicki na Litwie i Rusi, likwidując m.in. kościelną własność ziemską (przyznano duchowieństwu
pensje państwowe). W latach 1832-1843 zamknięto 2/3 domów zakonnych. Zakazano
przechodzenia z prawosławia na katolicyzm; dzieci ze związków mieszanych
katolicko-prawosławnych miały był wychowywane w „wierze ruskiej", tj.
prawosławnej. W 1839 r. zlikwidowano Kościół
unicki. Prawosławni Polacy zostali przeważnie Rosjanami.
  Szkoły
polskie wszystkich szczebli zostały zlikwidowane: zamknięto Uniwersytet Wileński,
Liceum Krzemienieckie i wszystkie polskie gimnazja. W głąb Rosji wywieziono
cenne zbiory biblioteczne.
Cenzura zabraniała czytać dzieł polskich autorów przebywających na
emigracji. W celu wychowywania poddanych cara w duchu
państwowym władze rosyjskie utworzyły
uniwersytet w Kijowie.
  Żywioł polski stracił swą dotychczasową rolę przywódczą
na Wschodzie (Litwie i Rusi). Rząd rosyjski zrezygnował ze stosowanej
dotychczas polityki współpracy z polską szlachtą.
Być Polakiem oznaczało odtąd być skazanym na wywózkę bądź
wynarodowienie. Zahamowany został pochód cywilizacyjny Polski na Wschód, a polskość tam istniejąca od czasów I Rzeczpospolitej, wymierała — jako następstwo
bezmyślnego zrywu, tego faktu nie zmienią najbardziej nawet efektowne
sofizmaty.
 # Skonfiskowano ok.
10 procent polskiej własności ziemskiej, którą zagarnęli rosyjscy
dygnitarze oraz generalicja zasłużona w tłumieniu powstania. Spełniły się
wreszcie żądania rosyjskiej generalicji i dygnitarzy — przy naszym udziale.
 Konfiskaty majątków wystąpiły także w Wielkim Księstwie
Poznańskim, gdzie naczelny prezes, Edward Flotwell, rozpoczął nowy okres
intensywnej germanizacji: Polaków walczących w powstaniu wydał Rosjanom, a ziemie ich skonfiskował.
 # W 1832 r. usunięto
język polski z administracji.
 # W 1832 i 1834 r.
ukrócono używanie języka polskiego w szkołach i usunięto z sądownictwa;
zamykano polskie teatry.
 # Od 1831 rząd
odebrał właścicielom ziemskim uprawnienia policyjne oraz prawo wyboru landratów, a w 1836 r. — burmistrzów i wójtów.
 # Instytucje
kredytowe z rozkazu rządu odmówiły szlachcie polskiej kredytów (bankructwo własności
ziemskiej — znikła całkowicie na Mazurach, a podkopana została na Pomorzu i w Poznańskiem).
 # 13 III 1833 r. -
korzystając z chwili — na podstawie decyzji ministerialnej przeznaczono na
fundusz kolonizacyjny milion talarów dla wykupywania ziemi polskiej (większych
dóbr) i kolonizowania ich Niemcami. Rząd sprowadzał kolonistów niemieckich,
natomiast polskich rekrutów, by oderwać ich od stron ojczystych, wysyłał w głąb
Niemiec. Z Niemiec sprowadzano też nauczycieli. Rząd pruski popierał zwłaszcza
szkoły protestanckie oraz małżeństwa mieszane.
  
Trudno doprawdy w tym wszystkim znaleźć zbawienne dobrodziejstwa
naszego kolejnego nieudanego zrywu przeciwko Rosji. Z tego nawet tylko punktu
widzenia skazana z góry na niepowodzenie „akademicka burda" (jak ją nazwał
gen. J. Chłopicki), jawi się jako zbrodnia przeciwko polskości, choć
wykluczyć przecież nie można, że była zbawieniem dla ruchu rewolucyjnego w zachodniej Europie. 1 2
 
 
 
 «    (Published: 29-06-2004 )
 
 
 All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
 page 3484  |