Various topics »
Filozofia kobiety [1] Author of this text: Rafał Wołowczyk
Dokładam
wszelkich wysiłków, aby być suchym.
Chcę
nakazać milczenie swemu sercu,
które
miałoby może wiele do powiedzenia.
Wciąż
drżę, aby to, co piszę, nie było jedynie westchnieniem,
wówczas
gdy mi się zdaje, że zanotowałem jakąś prawdę.
Stedndhal
Dedykuję
feministkom
Z
pozdrowieniami dla starych PanienKobieto wyzwolona; z czegoś się
wyzwoliła, tegoż ci teraz najbardziej brakuje.
*
Władczynie władców! Po cóż
Wam sięgać do naszych pochew, użyjcie własnej broni!
*
Niechaj się trzyma ode mnie z daleka kobieta niezdolna do
upojenia. Niechaj nie podchodzi kobieta upojona.
*
Były czasy, gdy to mężczyzna tworzył sobie obraz
kobiety, a kobieta wedle tego kształtowała się obrazu. Dziś to kobieta
tworzy sobie obraz mężczyzny i wedle tego to obrazu się kształtuje.
*
Biada dziś kobiecie, która nie wie czego chce; oby miała
tyle szczęścia, aby sama była chciana.
*
>>Cóż mi tam oliwa! Co mi tam łagodność!<< — zawołała kobieta z tłumu, a młodzieniec do niej podszedł i powiedział;
zaprawdę! Twarde to kobiety prawo!
*
Sam nie wiem co jest gorsze; kobieta, której brak wrażliwości,
czy kobieta przewrażliwiona. Wiem jeno, co przyjemniejsze.
*
Duma mężczyzny tym się różni
od kobiecej dumy, że ma męska ma uzasadnienie.
*
Zmienność i nieuchwytność jest tym, co czarować nie przestaje. Czy na pewno? I krowa
może być czarująca; jeśli nie udaje. Miłość niczego jej nie radzi. Vivat
tragoedia!
*
Sceptycyzm jest dziś domeną
kobiet; zwłaszcza wśród mężczyzn.
*
Jeśli kobiety zmieniają się z pokolenia na pokolenia, to
miłość przeżywają tak samo. Z tym, że czują coraz mniej.
*
Jakże łatwo stłuc kruchą ozdobę. — kiedyś o kobiecie. — Nie ruszać.
Jakże się ma zachować mężczyzna, kiedy ciężka kula
przygniata mu serce. — dzisiaj o mężczyźnie. — Odbić.
*
Były czasy gdy kobieta wynalazcza była w słabości.
Dzisiaj o.… żebyście były chociaż wynalazcze.
*
Pocieszające jest to, jak kobieta potrafi być dziś
elastyczna. Przygnębiające, że przestała być sprężysta.
*
Nie ma spokojnych kobiet; nawet wśród tych w pełni
zaspokojonych, ba — zwłaszcza wśród
nich!
*
Zabawne jak upojone kobiety wbrew sobie się wzbraniają.
Na szczęście te warte upojenia pozwalają sobie na chwilę śmieszności tylko
przy specjalnych okazjach. Żadna to bowiem przyjemność, gdy nie muszę się o nią starać.
*
Miałbym zapewne inne podejście
do kobiet nie lubując się w prawdopodobieństwie. Cóż ja bardziej lubuje...?
*
Actio in disttians — nic się nie zmieniło. Ciągle bowiem czarem i najpotężniejszym działaniem kobiet jest działanie na odległość; a zgiełku
wcale nie ubyło. Bolesna to dla mnie prawda — dziś już nie ma prawdziwych
czarodziejek.
*
Postawa wojownika głęboko tkwi w naszej naturze; łagodny mężczyzna jest nienaturalny; łagodna kobieta — jakże
do niej tęsknimy. Wynaturzenie po obu stronach równe zbiera żniwa.
*
Gdzie w grę wchodzi miłość lub nienawiść, tam gra kobieta miernie. — Tylko dlatego, że tam, gdzie my pogrywamy, kobiety obmyślają strategię,
gdzie odpocząć chcemy używają broni. Jeszcześmy z Wami nie zagrali....
jeszcze czas, jeszcze są kobiety.
*
Dziś subtelność u kobiety jest jak talent pisarski u mężczyzny — jeśli już się zdarzy to przeważnie w ogóle nie wypływa na wierzch. Talent jest kryjówką a subtelność strojem.
*
Było tak, że wstyd prawdziwych
kobiet nie znosił wiedzy. Dziś wiedza nie znosi wstydu.
*
Śmieje się Eros z bluźnierców.
Płacze nad rozlaną kobietą. Napina cięciwę, a los spływa mu utopiony w ignorancji Naszej.
*
Amazonki XXI wieku.
„Barbarzyńca" jest dziś rodzaju żeńskiego, nie tylko w zemście i miłości.
*
Jesteśmy jak dzieci w piaskownicy, kobiety niczym piasek, albo nadasz im formę, albo pozostaną w rozsypce, póki nie przyjdzie ktoś inny.
*
Skłonić bliźniego do dobrego mniemania o sobie, a następnie w mniemanie to uwierzyć: któż w tej sztuce dorówna kobietom? Może i byśmy
potrafili, lecz po co? Niech odstawiają nam swój kabarecik, cóż nam dzisiaj
szkodzi wierzyć w to przedstawienie? Brawa dla tych Pań — krzyknął zapłakany
widz nie czekając na zakończenie.
*
Jeszcześmy nie osiągnęli namiętności samej; wciąż
daleka dzikość szczera — obca!
*
I my mamy próżność i zmysły… i kobiety.
*
Możecie mieć wszystko jeżeli tylko będziecie sięgać
po to, co mieć możecie.
*
Nie jest tak, że osoba
zakochana nie widzi tego, co jest regułą w osobie kochanej (jeśli mowa o miłości
odwzajemnionej), bowiem właśnie wtedy to, co szczytne i utajone staje się
regułą, wg której kochankowie funkcjonują. Niepotrzebne jest żadne rozróżnienie.
Na tym właśnie polega wielkość miłości, że zmienia ludzi, niezależnie od
tego wg jakich reguł wcześniej postępowali. Nie wracamy już do nich. Czyż
nie...? Czyż nie?
*
Największym przymiotem kobiet
jest fałsz, lecz cóż z tego, jeśli prawda już dawno nie istnieje. I kto tu
jest mądrzejszy...?
*
I najrozsądniejszy człowiek
bywa fanatykiem muzyki. Muzyka jest kobietą stworzoną przez mężczyzn dla mężczyzn
właśnie.
*
Były czasy, kiedy rozsądek
zawsze był kobietom szkodliwy, gdyż objawiał się jedynie w formie wyrzutu za
rozkosz wczorajszą lub w formie zakazu rozkoszy jutrzejszej. Dziś to my się
wzruszamy w myśl naszych niemądrych obyczajów.
*
Miejcie że czasem serce dla
tchórzy; odwaga wobec ukochanej istoty to
znak, że się kocha mniej.
*
Spierać się będę z tym, kto
twierdzi, że mężczyzna nie jest zdolny powiedzieć nic dorzecznego o tym, co
się dzieje w sercu kobiety. Sięgając tak głęboko dorzeczna się staje
niedorzeczność.
*
Nie znajdziesz kobieto u mężczyzn
powagą poważania.
*
Kobieta, nawet jeśli ma dobrą
wolę, to intencja jej — in summa: nigdy nie wybiega poza czubek własnego
nosa.
*
Matka — to już dla mnie wyższa
kategoria; ona bowiem już jest i nie musi się starać być… prawdziwą
kobietą.
*
Bądź srogą jeśli piękną
nie jesteś.
*
I my z kobiet poczęci… jesteśmy.
Cóż Nam chcą powiedzieć matkobójcy?
*
Kobieta, która osiąga świadomość
samej siebie, przejmuje się trwogą; wraca do początku; chyba że mężczyzna
pchnie ją dalej.
*
Owszem: każda namiętność ma w sobie pewne quantum rozumu, ale tylko wtedy, gdy nic prócz niego jej nie
towarzyszy.
*
Platon pisząc o pięknie pominął
piękno kobiecych ciał, nic dziwnego, że tą drogą doszedł do piękna
samego.
*
Ostatni raz przeczytałem wiersz
kobiecie. Ostatni raz napisałem o niej wiersz. Po raz pierwszy uderzyłem
kobietę; widać — to bardziej ją kręci.
*
Ostatni raz Prawdziwą Damę
widziano u Dostojewskiego. Kobieta będąca ponad, władcza, pełna
inteligencji, klasy i blasku. Darzona szacunkiem i bojaźnią. Tylko męski umysł
mógł stworzyć Barbarę Pietrowną.
*
Mężczyzn zawsze uwodziła
najbardziej pewna potajemna i flegmatyczna czułość. Bądźcie że czasem
niepewne, nie mówcie zbyt wiele.
*
Były czasy, kiedy to mężczyźni
psuli kobiety. Czyżbyśmy się wszyscy zagalopowali?
*
Nawet Simone de Beavoir płaszczyła
się przed Sartre’em, nawet ona robiła rachunki z kucharką!
*
Widać samotnie chcecie zdobywać
szczyty; jeśli cnota i wstyd jest tym, co macie najwyższego.
Chadzacie za wysoko moje Panie, skoro żadna to zapłata dla dobrego
przewodnika. Kobieta szlachetna i bogata duchem rozkoszuje się samym tylko
widokiem gór wysokich; rozkoszuje się przewodnikiem!
*
Oto nareszcie wychodzą
perwersyjni potomkowie; i już nic nie mówią — zatykają wszystkie dziury;
lecz cóż to? — nikt nie stawia im oporu — przepadli… pustym echem, a za nimi
feministka spoglądająca w otchłań tępo… z utęsknieniem.
*
Jakże wielkiego przesytu Nam
trzeba by zwątpić o wzniosłości, by pokochać znów to, co proste i niewinne?!
*
Niechaj na wylot mnie przejrzy
kobieta, niech we mnie wpadnie i utopi się w swym jasnowidzeniu.
*
Idź precz kobieto, jeśli żem
jest dla Ciebie zrozumiały. Nie można Ci się uginać pod tym samym
brzmieniem. Zrozumiałaś?
*
Nawałnica brzemienna słodkimi
gromami — filozof w ciele kobiety.
*
Nie mam wcale kobiecego ideału;
szkicu nawet nie posiadam. Żadna to przyjemność reżyserowanie własnej
sztuki. Jestem jeno widzem w przedstawieniu, w którym każda napotkana kobieta
jest aktorką swojego ideału.
*
Opętane, oszalałe kobiety! Która z Was ma dziś na tyle rozumu, by sama z siebie zmysły postradać?
*
Panom
W tańcu jeno możesz się łudzić żeś zdołał poznać
kobietę.
*
Nic nie wie o tym świecie, ten
kto krzyczy na kobiety — Wy nic nie
wiecie!
*
1 2 Dalej..
« (Published: 30-07-2004 Last change: 22-08-2004)
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.page 3535 |