The RationalistSkip to content


We have registered
200.573.375 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2991 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
 Various topics »

Filozofia kobiety [2]
Author of this text:

Gdy Nas wciąż posąg fałszu pieprzy; kobieta śmiało prawdę posuwa.

*

Nie interesuje mnie kobieta, która nie jest hipokrytką. Trzeba Wam byście byli egoistami silącymi się na bezczułość — Panami hipokryzji.

*

Kobieta nie lubi być pytana; tylko brana, brana.… gorzej jeśli sama bierze.

*

Srogość kobiet najmocniej nas uderza, gdy zaduma jest głębsza od samej jej obecności.

*

Rozkosz, złoto i wino — oto, co ją wabiło.
mimo upływu lat, nic się nie zmieniło;
prócz tego, że kiedyś trwała to była przynęta,
dzisiaj kobieta już po tygodniu o wędkarzu nie pamięta.

*

Biada Ci przyjacielu, jeśli żartować nie potrafisz ze swej kobiety. Ona pierwsza zakpi z Ciebie.

*

Upoetyczniając kobiety mężczyzna czuje, że zdołał im nadać należytą wagę.

*

Kto nie potrafi dostrzec wielkości swojej kobiety, ten w każdej kobiecie widzi to samo. Wielka kobieta wykorzystuje tę słabość. Dobrze się czasem przeliczyć.

*

Tylko niewdzięcznik domaga się od kobiety wdzięczności.

*

Im większą wagę przywiązujesz do posiadania kobiety; tym jawniejsza staje się Twa słabość.

*

Jeśli Don Juan twierdzi, że nie ma ani dwudziestu odmian kobiet, to… do cholery pewnie ma rację. Lecz dla Wertera...!

*

Wcale nie trzeba Nam udawać krańcowej szczerości;
zwierzęca Nasza natura śmiało może swoje harce stawiać.
Gdy kobieta wstrzymywana od początku jest nakazem praw i przyzwoitości,
przez co fałsz jej ciągle towarzyszy. Na wyzwoleniu z niego, tak mi się wydaje -
zadanie polega.… głupiego!

*

Kobieta prawdziwie Dostojna - gdyby istniała, pożarłaby Nas wszystkich.

*

Żadna inna istota nie nudzi się tak szybko, jak kobieta. Oprócz rozkoszy zmysłów jesteśmy też więc lekarstwem na nudę. Nie dostawszy dostatecznej rozrywki, kobieta posępną się staje… i nudzić Nas zaczyna.

*

Współczuj kobiecie, a szybko jej się rzuci w oczy brak męskości. Tyś się nią winien opiekować — niech to Ona raczej Tobie współczuje.

*

Daj kobiecie zakosztować swego pożądania, a zrobisz z niej lesbijkę.

*

Czyż kobiety nie rodzą się po to by umilić Nam życie?

Czyż nie...? Czyż nie?

*

Mężczyźnie łatwiej określić kobiecą świadomość; przez co przeważnie lepiej wiemy czego im trzeba. Psycholodzy!

*

Jeżeli siła charakteru jest jednym z uroków najbardziej działających na serca prawdziwie kobiece, to cóż mamy począć My — ludzie bez charakteru? Jeno zaskakiwać potrafimy. Niech się cieszą młodzi, a poważni oficerkowie. Kto wie? Może nawet ich stać na odrobinę komedianctwa (czyt. Komendanctwa).

*

Opór, jaki stawia kobieta, w zależności od wychowania i inteligencji mówi Nam o niej najwięcej, jeśli tylko nie milczy.

*

Aby utrzymać piękną i inteligentną kobietę musisz zawsze o krok wyprzedzać jej przebiegłość i ukracać zawczasu przesyt, jaki mógłbyś sobą powodować. Jasnowidząc rzucić Ci ją trzeba w odpowiednim momencie, w przeciwnym bowiem wypadku, komu innemu złoży swą broń w ofierze.

*

Nie musisz być światowcem, jeśli sam coś z siebie dajesz. Rozkosze Wielkiego Świata istnieją bowiem tylko dla kobiet, które nie zaznały jeszcze prawdziwego szczęścia, a ciągle go szukają.

*

Kobiecie na nic Twój jaskrawy romantyzm; poezji czcigodne rupiecie i błyskotliwości.
Wystarcza przeważnie tylko, kiedy przed tem okażesz jej choć trochę czułości.

*

Strajk generalny Erosa już starego. Kobiety mu służą nasze na Ziemi. Łuk swój zastawił w komisie, nie w sercach macza swą złotą strzałę. Nie ma już prawa równego do miłości. Ustawodawca Twą Panią obraca, gdy Ty ckliwym się stajesz. Nie pójdzie z Tobą na piwo i nie zostanie twym kumplem. Teraz to Ty tworzysz prawa — niby bóg wodzący na pokuszenie, a nie mają bogowie do Erosa pretensji.

*

Owszem; jestem ignorantem — błaznem prześmiewczym. Spróbuj i Ty mnie zignorować. Czy potrafisz?

*

Rzecz o miłości

Czyli w tył zwrot

(Można pominąć i przejść od razu do aforyzmów)

Niewątpliwie najlepsze już za nami — kultura dawno osiągnęła w tej sprawie swoje apogeum. Stoimy u kresu miłości, dlatego tak ciężko nam kochać. Nie wystarcza już jeden tylko skłon nad przepaścią. Ów kwiat trzeba wpierw zasadzić, a jeszcze wcześniej znaleźć w sobie ziarno. Lecz, kto ma dziś czas na takie poszukiwanie? Ludzie się cieszą, kiedy mają przynajmniej od czasu do czasu porządne ruchanie. [Wśród plemion barbarzyńskich istnieje tylko miłość fizyczna i to ta najgrubsza.]

Wracamy do początku, tyle że okrężną drogą; obciążeni bagażami, z podniesioną głową, by się nie potknąć...? Nie zostać w tyle! Zawłaszczając chytrze to, co napotkamy, zapominamy o tym cośmy zgubili. Zatraciliśmy miarę ważności po drodze.

Biada temu — powiadają — kto podnosi przydeptane liście. Złote liście. Zielone.

Miłość jest za nami. Przed siebie biegniemy, a ten, co wolny — rozgląda się w koło. Spaceruje brzegiem morza; krzyczy — barbarzyńcy — bezgłośno - rzuca się lwom na pożarcie… Ci miast zeżreć, ciągną go za sobą. Targany głaskaniem, wyrywa się. Otrzepuje z liści zgniłych; rozjaśnia uśmiechem i wraca do morza. Tonąc w zrozumieniu dopłynął za daleko — haust jeszcze jeden mądrości oceanu — wypełzła; zrodzona z historii i głębin — barbarzyńska poczwara.

Winna Róża — dziewczyna na brzegu wyciera z potu i krwi szybkoschnącym złoczyńca ręcznikiem. Nabrawszy sił ciągnie prześmiewca zielony pod prąd, za rękę dziewczynę, lecz ta, wyrywa się mu i ucieka w drugą stronę wyszarpawszy swój ręcznik pomazany.

Zmierzch zielony zapada i błyskawice. Dzikus szlachetny z pianą na mordzie wbiega do mieszkania dziewczyny, gdzie gwałci ją brutalnie. — Mam jeszcze butelkę wina w lodówce — subtelnie wyartykułowała, gdy było już po wszystkim. — To świetnie. Nigdzie się dzisiaj nie spieszę Rose — odpowiedział Zbyszek ludzkim głosem, a pomyślał po morskiemu: jeszcze Cię nauczę miłości mała dziwko.

*

Wilk morski, jeśli wystarczająco nachapał się zrozumienia nie buntuje się już przeciwko morzu, ale cieszy się nim — o tak; macie rację — On też jest konformistą.

*

L'amour - passion, l’amour — gout, l’amour physique, l’amour de vanite — wszystko myszką trąci; in summa: drogi Beyl’u zapomniałeś: l’amour fatal. - L'AMOUR FATI — ?

*

Jeśli miłość jest, jak gorączka, która rodzi się i gaśnie bez najmniejszego udziału woli. Wystarczy tylko w odpowiedniej porze wepchnąć termometr w tyłek.

*

Nuże się zastanawiam czy żeś na tyle skromna, czy głupia...?, Nie czuć rozczarowania wzajemnością; raz poczuć ulgę, kiedy kobieta śmie nazywać to miłością.

*  

...Still prompts the celestial sight,  
For which we wish to live, or dare to die
.

— Kto dziś jest w stanie zrozumieć te słowa, kto dziś tak żyje? Nieszczęśnicy bezbronni; bowiem nie tylko czasy się zmieniają, lecz przede wszystkim kobiety. Trzeba nam zakładać zbroje co ranek, pod którą chowamy nasz romantyzm; i biada temu, kto ośmieli się złożyć ją w ofierze… kobiecie!

*

Kiedy zarówno biel, jak i czerń tłumaczysz sobie na korzyść swej miłości; nawet drobny fakt staje się niemożliwy do uchwycenia. Przerażająca oznaka utraty sądu. Któż zdołał z niej zrobić pożytek? Teraz i ona świadczy na korzyść...!

*

Jeśli ckliwość rodzi się wówczas gdy nie jesteśmy pewni podziwu, a miłość własna jeszcze w nas nie dojrzała; to bez wątpienia nie jesteśmy zdolni do kochania. Ergo: bądźmy nieufni i nie żywmy nadziei, która uniemożliwia nam działanie na rzecz miłości. Jakże ciężko zdobyć się na ten wysiłek choremu człowiekowi.

*

Przez swój wstręt do wszystkiego, co pospolite wielki artysta jest najbliższy prawdziwej miłości, lecz nie sposób jej zaznać nie mocząc się w cuchnącym bajorze ludzkiej płaskości, gdzie rodzą się i kwitną kobiety. Jakże wielkiej trzeba nam siły drżąc przy tym o swoje skupienie, by zanurzyć się w tym zamęcie i porwać niewiastę — wydobyć z niej całą wrażliwość i sprawić by bezpiecznie zaowocowała w ogrodach Armidy.

*

Tylko zakochani wiedzą, co to immoralizm — zarażeni miłością, zarażeni nihilizmem, są poza dobrem i złem.

*

Mężczyzna koło trzydziestki śmiać się zaczyna z miłości,
kobieta dopiero w tym wieku dojrzałym się staje owocem namiętności.
Teraz śmieszną mu się wydaje powaga w tej dziedzinie
lecz jeszcze on do niej zatęskni, — gdy kobiecie ochota już minie.

*

Miłość dla kobiety jest skutkiem ubocznym korzyści i przywiązania do obiektu pożądania, aby temu zaradzić — bierze ona miłość między nogi i mocno dusi.

*

Przytulił jej męskość do swej kobiecości; pożegnalne to było westchnienie przepalonej już miłości. Co z prochów powstaje...?

*

Wolałbym niczego nie wiedzieć o miłości; nie znać serca ludzkiego. Nie pływać tam, gdzie woda najgłębsza. Z dala od brzegu uciec bym rad do prostej wieśniaczki, by znów uwierzyć razem z nią, że miłość wszystko może. Omylną jest woda wzniosłej bezsilności; chłodno, a trwale wiąże korzenie mych myśli, zrasza bojaźnią intelekt - bez wyjścia i rozumności. Wyrzekłem się rozsądku na rzecz głębokiej wody, w której tafli śmierć się rozpościera odbiciem ocalenia. Kamień wystarczy mały by wskrzesić tę niszczącą siłę; by wypełzła przez pęknięcie w mej duszy, której niczym już nie taję. Tryska z głębin, przez szczelinę lekkomyślność moja.- Nie pij z tego źródła jeśli nie musisz przyjacielu. Miłość bowiem wciąga i głęboko uzależnia — spragnieni?


1 2 

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Ideał kobiecego ciała
Kobieta wyzwolona

 Comment on this article..   


«    (Published: 30-07-2004 Last change: 22-08-2004)

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    PDF    MS Word

Rafał Wołowczyk
Redaktor naczelny pisma filozoficzno-literackiego DICTUM, prezes Koła Naukowego Młodych Filozofów, student Filozofii UMCS

 Number of texts in service: 6  Show other texts of this author
 Newest author's article: Martina Heideggera myślenie poezji
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
page 3535 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)