|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Outlook on life »
Dekalog z tego świata [2] Author of this text: Marek Krakus
Osobnego
potraktowania wymaga problem regulacji urodzin. Dla pierwotnych plemion
posiadanie jak największej ilości dzieci było jak najbardziej pożądane, bo
wzmacniało siłę plemienia. Obecnie, przy ograniczonych zasobach naturalnych
ziemi lepiej, aby było nas mniej, ale za to lepiej wykształconych i wychowanych. Dlatego tradycyjne religijne i obyczajowe priorytety w tej
dziedzinie powinny być zmienione w interesie wszystkich ludzi. Ten przykład
dobitnie pokazuje, że nie należy traktować przykazań jako niezmiennych reguł
pochodzenia nadprzyrodzonego.
Przykazanie
„Nie mów fałszywego świadectwa" zapewnia właściwy obieg informacji wewnątrz
społeczeństwa. Przekazywanie fałszywych informacji, niedotrzymywanie umów,
oczernianie innych i fałszywe oceny moralne, to wszystko czynniki mogące
zdestabilizować społeczeństwo. Stąd rola informacji „pod przysięgą",
potwierdzanych i gwarantowanych przez nadprzyrodzony autorytet groźbą kary.
Taką samą rolę odgrywają obrzędy religijne towarzyszące zawieraniu umów
(np. zawarcie małżeństwa).
Jakie
znaczenie dla społeczności może mieć przykazanie „szanuj ojca i matkę swoją"?
Rozwój
każdej społeczności odbywa się przez zmiany szeroko pojętej kultury tej społeczności.
Głównym motorem tych zmian jest młode pokolenie, które ma tendencję do
kwestionowania zastanych zwyczajów, wiedzy i kultury. Jednak nie każda zmiana
okazuje się w zastosowaniu korzystna dla społeczności. Trzeba te zmiany
sprawdzać w praktyce i często się z nich wycofywać. Dlatego zbyt szybkie
zmiany mogą zdestabilizować społeczeństwo. Potrzebny jest hamulec ograniczający
szybkość zmian. Tym hamulcem jest starsze pokolenie, dla którego stabilność
jest pożądaną wartością dającą poczucie bezpieczeństwa.
We
współczesnych czasach szybkość zmian, powszechne eksperymentowanie w dziedzinie norm moralnych są bardzo duże. Upadają autorytety. Wpływa na to
szybkość rozchodzenia się informacji. Niesie to ryzyko destabilizacji.
Jednocześnie ta sama szybkość rozchodzenia się informacji może być
czynnikiem pozytywnym. Powszechny i szybki dostęp do informacji umożliwia śledzenie
wyników różnych eksperymentów społecznych i uczenie się na błędach
innych ludzi.
O
ile przykazania od 4 do 10 mogą
mieć uzasadnienie naturalne, doczesne, to przykazania 1 do 3 wydają się nie
dotykać sfery doczesnej. Czy aby na pewno?
Powyżej
pisałem o korzystnym wpływie religii na funkcjonowanie społeczności
spowodowanym nieuchronną groźbą kar w zaświatach dla ludzi nie przestrzegających
przykazań. (Bóg jest wszechmocny i wszystko widzi). Dla skuteczności tego
oddziaływania niebagatelna jest również postać religii. W religiach greckiej i rzymskiej wyznawany był politeizm. Dawało to ludziom możliwość „odwoływania
się" od wyroków jednego boga do drugiego. W wyobrażeniach ludzi, wśród
bogów nie było jednomyślności, prowadzili oni spory i walczyli ze sobą.
Ludzie mieli możność włączania się w te rozgrywki dla własnej korzyści,
uzyskując przychylność jednych bogów przeciw innym. Dawało to szansę
uniknięcia kary za złe uczynki.
W
religiach monoteistycznych jest tylko jeden sędzia i prawodawca. W tych
religiach dużo trudniej jest coś „wytargować", bo nie ma możliwości
„rozgrywki" pomiędzy bogami. Jest to silny czynnik sprzyjający zwiększeniu
wpływów idei jednego Boga, gdyż społeczeństwa pod władzą jednego
autorytetu bywają bardziej zdyscyplinowane i na krótką metę bywają
skuteczniejsze w walce z innymi społecznościami.
Ma
to jednak również negatywy. Związany z silnym autorytetem konserwatyzm
powoduje zablokowanie zmian i rozwoju, „skostnienie" doktryny. Rodzi to
tendencje do okresowych buntów społecznych, które niosą ryzyko zniszczenia
społeczności (działalność proroków izraelskich, krytyka skostnienia
religii żydowskiej przez Jezusa). Bardziej spokojny przebieg zmian był
obserwowany w społeczeństwach politeistycznych (Grecja, Rzym). Towarzysząca
temu tolerancja dla innych poglądów sprzyjała powstaniu ustrojów
demokratycznych. Podobnie pozytywną rolę odgrywa obecnie w krajach wyżej
cywilizowanych tendencja do ekumenizmu, zaprzestania waśni i wojen religijnych,
pokojowego współistnienia różnych religii wewnątrz organizmów państwowych.
Przykazanie
„nie będziesz wzywał imienia twego Pana nadaremno" zapobiega
„dewaluacji" zaświatów, które byłoby nieuchronne, gdyby wzywano
interwencji siły nadprzyrodzonej dla spraw błahych.
Przykazanie
„dzień święty święcić" wyznaczało specjalny i uroczysty dzień na na
przekazywanie i wdrażanie norm moralnych, a także wykształcenie i wychowywanie społeczności.
Przykazanie
„kochaj bliźniego jak siebie samego" funkcjonujące w wielu religiach jest
podstawową normą w stosunkach międzyludzkich, zapewniającą sprawiedliwość
ocen moralnych. Dzięki temu jest możliwe uniknięcie odczucia niesprawiedliwości i wynikającej z tego krzywdy. Brak takiej sprawiedliwości rodzi tendencję do
buntów i dochodzenia swoich racji siłą, na własną rękę. Jednak pełna równość
ludzi nie zawsze stwarza najlepsze warunki rozwoju społeczeństw. Przez większość
historii ludzkości istniały w społeczeństwach warstwy uprzywilejowane
(arystokracja, burżuazja). Okazywało się to korzystniejsze dla organizmów państwowych,
jako całości, chociaż niekorzystne dla poszczególnych osobników. Jest to
jeszcze jeden dowód na to, że normy moralne działają w interesie całych społeczności, a niekoniecznie w interesie poszczególnych ludzi.
Przedstawione
powyżej rozważania niekoniecznie trzeba traktować jako absolutnie prawdziwe.
Mają one tylko pokazać możliwość rozpatrywania genezy przykazań z przyczyn
doczesnych, że mogą one pochodzić „z tego świata".
1 2
« (Published: 25-05-2005 )
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.page 4154 |
|