|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Science »
Terra incognita [3] Author of this text: Krzysztof Pochwicki
W polskich glebach leśnych żyje stale lub okresowo od 4500 do 5500
gatunków owadów. Istnieją ścisłe powiązania pomiędzy poszczególnymi gatunkami a określonymi rodzajami gleby. Są owady trzymające się tylko żyznych, próchniczych
gleb (turkuć, wraz z kretem stanowi klasyczny przykład konwergencji — ewolucji
zbieżnej), owady preferujące gleby kwaśne (larwy komarnic i sprężyków) czy gleby
piaszczyste (np. ryjkowce). W Europie Środkowej żyje tylko 7 spośród blisko 1300 gatunków skorków; to o nich twierdzi się mylnie, że wchodzą ludziom do uszu. Skorek pospolity
Forficula auricularia został przez człowieka mimowolnie rozprzestrzeniony na
całym świecie. Samica tego gatunku wykazuje wyjątkową wśród owadów troskę o potomstwo. Do wygrzebanych przez siebie norek składa 20-40 jaj, których stale
strzeże oraz nieustannie czyści, m.in. z zarodników pleśni. Po 5-6 tygodniach
wylęgają się larwy, pozostają przy matce do drugiego linienia, po czym wychodzą
na powierzchnię. Nawet wówczas matka chroni je i pielęgnuje. Jajami troskliwie
opiekuje się też samica krocionoga mnogosza właściwego
Polyzonium germanicum, przy czym wydzielina jej gruczołów obronnych
chroni też przed gniciem.
Skorek pospolity przy jajach
[ 5 ] Mnogosz właściwy
W glebie trudno pominąć tysiące gatunków skoczogonków Collembola.
Bezskrzydłe owady, nieliczne osiągają centymetr długości. To kosmopolici, żyją
właściwie wszędzie, jeżeli spełniony jest jeden warunek — musi być wilgotno.
Gleba, ściółka, pod kamieniami czy korą drzew, jaskinie, mrowiska, termitiery;
skoczogonki mogą pojawiać się również masowo, np. na śniegu, nieliczne występują
na powierzchni wód.
Skoczogonek [ 6 ]
Największym zwierzęciem mieszkającym w norach jest australijski wombat;
potrafi kopać w tempie 3 metrów na godzinę. W Starym Świecie uwagę ogniskuje na
sobie kret. Właściwym, rodzinnym gniazdem kreta jest komora wielkości piłki
nożnej, wysłana trawą oraz liśćmi. Znajduje się głębiej niż rozchodzące się stąd
promieniście chodniki, zresztą są one zarazem systemem wentylacyjnym.
Zewnętrzną oznaką istnienia labiryntu są kopce, z których każdy zawiera około
kilograma ziemi. Łączna długość tuneli drążonych dziennie podczas łowów sięga
180 metrów. Borsuk (in. jaźwiec) jest naszym największym przedstawicielem
łasicowatych. Mało kto wie, że to jedyny ssak śpiący na plecach. Zwierzęta
zasiedlają rozległe podziemne kompleksy stanowiące niekiedy dzieło pokoleń (np.
wiek jednej z nor w Anglii szacuje się na dwa stulecia), do wnętrza prowadzić
może aż 30 wejść. Powierzchnia korytarzy największych siedzib liczy nawet
przeszło 1500 metrów kwadratowych, w takich bezpiecznych schronieniach przebywa
około 20 hałaśliwych, nocnych łowców. Mimo tłoku borsuki rzadko chorują i nie
miewają pasożytów, zawdzięczają to głównie trosce o higienę. Pomieszczenia są
regularnie czyszczone, a generalne porządki odbywają się co dwa tygodnie. W dodatku, nieopodal nory mieszkalnej zwierzęta urządzają latryny złożone z 6-10
dołków. Największe podziemne kolonie są natomiast dziełem nieświszczuków (pieski
preriowe), ich „miasta" zajmują obszar do 65 hektarów. Jednak w 1901 r. odkryto
subpopulację o rozmiarach 384 km na 160 km obejmującą łącznie niemal 400 mln
gryzoni…
Gleba jest
niszczona w zatrważającym tempie. Według ocen sporządzonych już w roku 1996
około 2 mld ha wynosi światowa powierzchnia obszarów o zniszczonych lub
zdegradowanych glebach, a 1,5 mld ha powierzchnia wykorzystywana
gospodarczo. Wynika z tego, że więcej straciliśmy niż mamy!!!
Pomyśleć, że w latach 1974-1984 FAO planowała zlikwidować głód na
świecie...
W Polsce 35-50 procent ziem uprawnych pilnie wymaga wapniowania, dalsze 25
procent potrzebuje tego zabiegu (dane: 1995). Różne rodzaje erozji zagrażają
ponad 30 procentom powierzchni państwa.
Rolniczo wykorzystuje się na świecie około 28-30 procent obszarów lądowych;
z tego na cele nierolnicze przeznaczono już 10-15 procent, nieodwracalnym
przekształceniom uległo dalszych 5-8 procent tego obszaru (za: FAO, 1996).
Coraz więcej gleb
bezpowrotnie dusi się pod infrastrukturą cywilizacji, ginie pod ciężarem dróg i miast. W dodatku źródłem poważnych zagrożeń jest współczesne rolnictwo oraz
degradacja gruntów.
Najważniejsze problemy to:
-
erozja — skutek złego gospodarowania powierzchniową warstwą gleby.
Ziemia ciągle traci humus, w skrajnych przypadkach strugi wód opadowych zlewają
się żłobiąc w dolinach głębokie parowy, zwane lavakasami (np. w niezamożnej
Republice Malgaskiej).
-
pustynnienie — obniżenie poziomu wód gruntowych w rezultacie m.in. zmiany struktury gleby.
-
przepasienie — zniszczenie i wydeptanie warstwy roślin;
-
wzrastające zużycie środków chemicznych — tu: pestycydy, nawozy i inne;
-
lateryzacja — proces obserwowany przede wszystkim w wilgotnych strefach międzyzwrotnikowych i równikowej, gdzie
gleby zawierają duże ilości tlenków żelaza (tzw. gleby laterytowe). Wycinanie
lasów połączone z intensywnym wypasem bydła ogołacają glebę z ochronnej, życiodajnej warstwy roślinności, co powoduje wypalenie jej przez
słoneczny skwar lub wypłukanie przez deszcze żyznych warstw, zasobnych w składniki pokarmowe. Zamiast zieleni powierzchnię pokrywa ceglastoczerwona bądź
pstra skorupa laterytu (skała osadowa podobna do boksytu), przez ten pancerz
roślinom trudno jest się przebić, ukorzenić. Gleby powstałe z laterytu pod
wiecznie zielonymi lasami są wysoko produkcyjne tylko przy stałym, obfitym
nawożeniu.
-
zasolenie -jeśli nawadnianiu terenów rolniczych w strefach
klimatu suchego towarzyszy wadliwie przeprowadzony drenaż, wówczas w warstwie
powierzchniowej gleby gromadzi się sól wpierw ograniczając, potem wręcz
uniemożliwiając wegetację.
-
zakwaszenie — w strefie klimatu umiarkowanego; wywołane
zastępowaniem naturalnych formacji lasów liściastych (dęby, buki itp.) szybciej
rosnącymi drzewami iglastymi (tzw. lasy gospodarcze — świerki, sosny). Szpilki
iglastych, zasobne w kwasy, rozkładając się powodują obniżenie żyzności gleby.
Jednak zaznaczam, przyczyną największych zakwaszeń gleb jest zjawisko tzw.
kwaśnych deszczy, wynikające z zanieczyszczenia atmosfery
dwutlenkiem siarki (SO2) lub tlenkami azotu (NOX). Opady
te prowadzą do chemicznej degradacji gleb, pozbawiając je takich substancji jak
wapń, magnez, potas, sód, glin, są wymywane do wód gruntowych, po czym trafiają
do rzek. W dłuższym okresie czasu transpozycja ta pociąga za sobą obumieranie
drzewostanów lub zanieczyszczenia cieków wodnych.
Ludzkość nie ma wyboru,
musimy podjąć globalny trud ratowania gleb. Bez nich życie na lądach, tym samym
nasza przyszłość, jest po prostu niemożliwa.
Ważniejsze
materiały źródłowe:
-
Kokurewicz D.,
Kokurewicz T. i in., Słownik szkolny. Biologia, Wydawnictwo Europa,
Wrocław 2001.
-
Praca zbiorowa, Na tropach sekretów przyrody, Reader's Digest Przegląd Sp. z o.o., 1999.
-
Praca zbiorowa, ABC przyrody. W pytaniach i odpowiedziach,
Reader's Digest Przegląd Sp. z o.o., Warszawa1997.
-
Praca pod red. Zdzisława Otałęga, Encyklopedia biologiczna.
Wszystkie dziedziny nauk przyrodniczych, Agencja Publicystyczno-Wydawnicza
Opres, tom I, III, Kraków 1998, tom X, Kraków 2000.
-
Praca pod red. Jerzego Gronkowskiego, Encyklopedia nauki i techniki, tom 1, Prószyński i S-ka SA, Warszawa 2002.
-
Praca pod red.
Czesława Jury i Haliny Krzanowskiej, Leksykon biologiczny, Wydawnictwo
„Wiedza Powszechna", Warszawa 1992.
-
Pismo lokalne
„EKO. U Nas."
-
Serwis Entomologiczny
-
Otwarta Encyklopedia Leśna
1 2 3
Footnotes: « (Published: 14-09-2009 )
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.page 6786 |
|