|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Philosophy »
Cywilizacja jako podstawowa kategoria historiozoficzna [2] Author of this text: Marcin Hylewski
O ile historia jest nauką faktograficzną czy też idiograficzną, o tyle
historiozofia jest raczej klasyfikowana jako nauka nomotetyczna. Innymi słowy,
historyka interesują przede wszystkim pojedyncze wydarzenia, ich opis i interpretacja, historiozofa zaś ogólne prawa oraz związki przyczynowo-skutkowe,
których poznanie pomaga rozumieć dynamikę i sens procesu historycznego.
W powyższych rozważaniach naszkicowane zostały ramy, w obrębie których
prowadzone będą dalsze rozważania. Precyzacja rozumienia terminu „historiozofia"
upoważnia nas do zrobienia kolejnego kroku i wprowadzenia nadrzędnego pojęcia,
czy też kategorii [ 10 ]
tejże nauki jaką jest pojęcie cywilizacji.
II.
GENEZA I ROZUMIENIE POJĘCIA "CYWILIZACJA"
Chcąc precyzyjnie określić istotę cywilizacji, nie eliminując z kreowanej
definicji żadnej treści, która w toku dziejów rozpatrywana była jako właściwa
pojęciu cywilizacji łatwiej byłoby z pewnością powiedzieć czym cywilizacja nie
jest, tworząc definicję negatywną. Rozwiązanie takie odznacza się jednak
wątpliwą wartością naukową i winno być odrzucone. Postaram się zatem naszkicować
własną definicję cywilizacji. Wcześniej jednak przedstawię podstawowe informacje
dotyczące genezy i ewolucji pojęcia „cywilizacja".
Wyznaczenie okresu historycznego(nie mówiąc już o dokładnej dacie), w którym słowo cywilizacja pojawiło się po raz pierwszy w historiografii bądź
filozofii wymaga bardzo dokładnego i szczegółowego zbadania źródeł, o co jednak
nie pokusił się dotychczas żaden z badaczy. Istnieją wszakże poważne
rozbieżności w określaniu momentu kreacji pojęcia „cywilizacja". J. Skoczyński
mówi o II połowie XVII wieku,
[ 11 ] jednak jest to stanowisko odosobnione.
Jak podaje S. Huntington słowo „cywilizacja" zostało po raz pierwszy
użyte przez osiemnastowiecznych myślicieli francuskich.
[ 12 ] Większą precyzją odznacza się F. Braudel, którego „Gramatyka cywilizacji"
informuje nas, że jeszcze w 1732 roku cywilizacja oznaczała w sądownictwie
zmianę procedury klasyfikacji procesu z karnego na cywilny. Następnie pojęciem
tym, już w znaczeniu historycznym posłużył się A. R. J. Turgot w nieopublikowanym dziele dotyczącym historii powszechnej. Datą przełomową według
francuskiego uczonego jest rok 1756, kiedy po raz pierwszy w oficjalnej
publikacji pojawia się termin „cywilizacja", a jego autorem jest współautor
„Deklaracji praw człowieka i obywatela" H. G. R. Mirabeau, który wydaje pracę
zatytułowaną Traktat o ludności.
[ 13 ] Bezpiecznie zatem będzie przyjąć, że „cywilizacja" to określenie powstałe,
między II połową XVII wieku a rokiem 1756, kiedy na pewno pojawiło się w drukowanej publikacji.
O ile ustalenie dokładnych okoliczności i wyznaczenie czasu, w którym
powstała sama nazwa „cywilizacja" wydaje się sprawą drugorzędną, o tyle
relewantnym z punktu widzenia rozważań historiozoficznych jest nakreślenie jej
znaczenia. Słowo to pochodzi pośrednio od łacińskich określeń „civis"(obywatel)
i "civitas"(poczucie obywatelskie). W XVIII wieku wyrażenia przymiotnikowe takie
jak "civil" i „civilise" znaczyły w języku francuskim tyle co „grzeczny,
kulturalny, uprzejmy, gładki".
[ 14 ] W podobnym kontekście zaczęto posługiwać się kategorią cywilizacji w naukach
społecznych. Mówiono o cywilizacji w opozycji do barbarzyństwa odcinając się tym
samym od popularnego w XVIII wieku rousseauowskiego toposu „dobrego dzikusa".
Cywilizacja oznaczała najwyższą fazę rozwoju społeczeństwa, przy czym decydujące
znaczenie miały tu atrybuty progresu materialnego i technicznego. Cywilizowanymi
były eo ipso społeczności
zurbanizowane, posiadające renomowane placówki edukacyjne krzewiące rozwój nauk,
odpowiednio wyekwipowaną armię oraz znające podstawy nowoczesnej nawigacji.
Barbarią nazywano ludy prymitywne, które nie spełniały żadnego z wzmiankowanych
kryteriów. Taka dyferencjacja sprawiła, że „cywilizacja" stała się
niepostrzeżenie określeniem stricte eurocentrycznym. Do drugiej dekady XIX wieku
mówiono więc o cywilizacji jedynie w liczbie pojedynczej, konotując jednocześnie
jej tożsamość z Europą.
Począwszy od roku około 1819 zaczęto mówić o „cywilizacji" w liczbie
mnogiej [ 15 ] (wielość
cywilizacji), a treść terminu sygnalizowała różnicę dzielącą poszczególne
społeczeństwa. Taki paradygmat zdominował perspektywę historiozoficzną w latach
późniejszych i w zasadzie ciągłość jego funkcjonowania w filozofii dziejów sięga
czasów najbardziej aktualnych. W tej konwencji utrzymana jest większość
definicji. Oswald Spengler kategorię cywilizacji pojmuje periodycznie, starając
się odpowiedzieć na postawione wcześniej pytanie: „Czym jest cywilizacja
pojmowana jako organiczno-logiczne następstwo, jako dopełnienie i zakończenie
kultury?". Odpowiedź zawarta jest już w pytaniu — cywilizacja to „nieunikniony
los kultury" — jej ostatnia faza, która kończy okres dynamicznego rozkwitu.
[ 16 ] Dla Feliksa Konecznego natomiast, cywilizacja jest „metodą ustroju życia
zbiorowego".
[ 17 ] S. Huntington pisze, że cywilizacja „jest najwyższym kulturowym stopniem
ugrupowania ludzi i najszerszą płaszczyzną kulturowej tożsamości, ponad którą
jest już tylko to, co odróżnia człowieka od innych gatunków".
[ 18 ] Jakkolwiek podobne, definicje te nie są tożsame. Ich wspólny mianownik,
który pozwala zaliczyć je do jednej klasy, stanowi polimorficzne ujmowanie
cywilizacji. Podziały widoczne są dopiero przy badaniu subtelnych szczegółów.
Do dnia dzisiejszego powstało około dwustu definicji cywilizacji.
[ 19 ] Na podstawie powyższych rozważań możemy wyodrębnić spośród nich dwie główne
klasy, trzecią łączącą z założenia treści zawarte w definicjach dwóch głównych
klas oraz ostatnią klasę, obejmującą inne definicje, których nie da się zaliczyć
do żadnej z trzech pierwszych klas. Ujmowanie cywilizacji jako najwyższej fazy
rozwoju danej społeczności mieści się w klasie „definicji progresywistycznych",
inaczej rozwojowych, zakłada bowiem rozwój form życia zbiorowego od form
prymitywnych do coraz bardziej skomplikowanych, łącznie z momentem osiągnięcia
kresu dynamiki — apogeum rozwoju oraz upadku. W tym przypadku cywilizacja może
nazywać całość procesu ewolucji danego ugrupowania bądź jedynie jej fazę.
Sztandarowym przykładem jest przytoczona wyżej definicja O. Spenglera. Druga
klasa to „definicje polimorficzne", akcentujące wielość form kulturowych i zarazem organizacji społecznych. Tak np. definicja F. Konecznego buduje obraz
cywilizacji jako metody ustroju życia zbiorowego. Samo posłużenie się terminem
„metoda" [ 20 ]
ma znaczenie kluczowe, ponieważ zawsze istnienie pewnej metody suponuje
istnienie innej, alternatywnej. Skoro więc mamy do czynienia z wielością metod
organizacji, istnieje wiele różnorodnie zorganizowanych cywilizacji. Płaszczyzny
zróżnicowania są badane konstruktem teoretycznym określonym przez Konecznego
jako "quincunx"(pięciomian), w skład
którego wchodzą: zdrowie, bogactwo, dobro, prawda i piękno.
[ 21 ] Odmienna organizacja cywilizacji implikuje odmienne rozumienie tych
kategorii różnicujących. Należy podkreślić, że założenia definicji obydwu klas
nie wykluczają się,
[ 22 ] toteż spotyka się również „definicje eklektyczne", łączące rozumienie rozwojowe z polimorfizmem kulturowo-społecznym. Wymienioną wyżej definicję cywilizacji O.
Spenglera potraktowalibyśmy wedle nakreślonych kryteriów jako progresywistyczną,
co jednak nie oddałoby w pełni stanowiska tego wybitnego twórcy, albowiem
doskonale zdawał sobie on sprawę z korzyści płynących z zastosowania perspektywy
polimorficznej. W rozdziale 5 proponuję definicję eklektyczną, która jest na
tyle szeroka, że pozwala uniknąć zawężenia perspektywy badawczej, a jednocześnie
zapobiega rozmyciu znaczenia terminu.
Tabela
3.1. Przykłady definicji słowa „cywilizacja".
III. "KULTURA" W OBLICZU "CYWILIZACJI"
Wyraz „kultura" został zapożyczony z łaciny, gdzie określenie "cultura"
znaczyło początkowo „uprawa", a następnie „kult"
[ 23 ]. Ewolucja znaczeniowa i rozszerzenie
treści wyrazu „kultura" ma korzenie w „Rozprawach tuskulańskich", których autor — M. T. Cicero — ukuł określenie "cultura
animi", mające w tłumaczeniu odsłownym oznaczać „uprawę ducha", bądź „uprawę
umysłu".
[ 24 ] Wydaje się jednak, że — zanim do niego powrócono — nowe określenie kultury
zostało zapomniane. Jeszcze w XII wieku "colture"
oznaczało w języku francuskim tyle, co „ziemia uprawna". Dopiero w XVII stuleciu
słowo "culture" znaczeniem zaczęło
przypominać "cultura animi" Cycerona — mówiono o kulturze jako formacji duchowej bądź jako ogładzie zyskiwanej dzięki
edukacji.
[ 25 ] W czasach późniejszych coraz częściej zwracano uwagę na pojęciowe przeciwieństwo
kultury i natury. Neokantysta badeński, H. Rickert dowodził, że „płody kultury
to te, które człowiek pielęgnuje, którym w przeciwieństwie do płodów natury nie
pozwala na swobodny rozwój".
[ 26 ] Jedną z pierwszych precyzyjnych definicji jest proponowana przez Bronisława
Malinowskiego definicja funkcjonalna: „Jest ona[kultura — przyp. M.H.]
oczywiście integralną całością, składającą się z narzędzi i dóbr konsumpcyjnych,
konstytucjonalnych, twórczych zasad różnych grup społecznych, ludzkich idei i umiejętności, wierzeń i obyczajów".
[ 27 ] Przedmiotem badań w niniejszej pracy jest jednak kultura jako sekundarna
kategoria historiozoficzna. Szczególnie istotne są relacje zachodzące pomiędzy
pojęciami cywilizacji i kultury.
1 2 3 4 5 Dalej..
Footnotes: [ 10 ] Kategorię rozumie się tutaj jako
podstawowy zbiór bytów (Patrz: J. Hartman (red):
Słownik filozoficzny,
Warszawa 2004, s.
116.).Cywilizacja w takim
układzie jest najsilniej akcentowaną w literaturze przedmiotu kategorią
historiozoficzną. W dalszej kolejności należy wymienić — częstokroć
błędnie z cywilizacją utożsamiane — pojęcie „kultury", a także
określenia takie jak „rasa", czy „naród". [ 11 ] J. Skoczyński,
Koneczny, Teoria cywilizacji,
Warszawa 2003, s. 25. Można podejrzewać, że jest to błąd w druku, jednak
wspomniany moment jest wymieniany w kolejnych wydaniach ww. opracowania
bez zmian. [ 12 ] S.P. Huntington,
Zderzenie cywilizacji i nowy
kształt ładu światowego, Warszawa 2007, s. 46. [ 13 ] F. Braudel,
Gramatyka cywilizacji,
Warszawa 2006, s. 37. [ 16 ] O. Spengler,
Zmierzch Zachodu, Warszawa
2001, s. 48. [ 17 ] F. Koneczny,
O wielości cywilizacyj,
Warszawa 2002, s. 183. [ 18 ] S.P. Huntington,
Zderzenie cywilizacji i nowy
kształt ładu światowego, Warszawa 2007, s. 51. [ 19 ] S. Bukowska,
Filozofia polska wobec problemu
cywilizacji. Teoria Feliksa Konecznego, Katowice 2007,
s. 35. [ 20 ] Prawdopodobnie właściwszym
określeniem byłoby słowo „zestaw" lub „konfiguracja". Metoda jest bowiem
zawsze intencjonalna i kreowana świadomie, cywilizacje zaś oraz ich
organizacja w dużej mierze wyłaniały się spontanicznie, czego świadom
był Feliks Koneczny. [ 21 ] F. Koneczny,
O wielości cywilizacyj,
Warszawa 2002, s. 159-163. [ 22 ] Odnoszą się bowiem, do innych
elementów. Definicje progresywistyczne dotyczą ewolucji cywilizacji,
polimorficzne uwypuklają różnorodność jej form. [ 23 ] R. Piotrowski,
Problem filozoficzny ładu
społecznego a porównawcza nauka o cywilizacjach, Warszawa 2003, s.
25. [ 24 ] S. Bukowska,
Filozofia polska wobec problemu
cywilizacji. Teoria Feliksa Konecznego, Katowice 2007,
s. 35. [ 25 ] R. Piotrowski,
Problem filozoficzny ładu
społecznego a porównawcza nauka o cywilizacjach, Warszawa 2003, s.
25. [ 26 ] A. Mencwel (red):
Antropologia kultury. Zagadnienia
i wybór tekstów, Warszawa 2005: Heinrich Rickert,
Człowiek i kultura, s. 23. [ 27 ] B. Malinowski,
Naukowa teoria kultury. [w]
tegoż autora, Szkice z teorii
kultury, Warszawa 1958, s. 36. « (Published: 17-01-2010 )
Marcin Hylewski Student filozofii na Uniwersytecie Śląskim oraz Prawa i Socjologii (w ramach MISH) tegoż uniwersytetu. | All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.page 7086 |
|