|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
» Church law
Wolność sumienia i wyznania a obligatoryjna obecność krucyfiksów w szkołach [2] Author of this text: Paweł Borecki
Szereg interweniujących rządów zaprezentowało błędną interpretację
zasady neutralności światopoglądowej państwa w kontekście rozpatrywanej
sprawy (por. §§ 47 i 48). Neutralność światopoglądowa państwa bynajmniej
nie polega na religijnym, czy szerzej światopoglądowym wyjałowieniu przestrzeni
publicznej. [ 10 ]
Treści o charakterze religijnym nie powinny być jednak lansowane przez państwo, a tym bardziej narzucane w tej, czy w innej formie osobom, które muszą
korzystać z usług instytucji państwowych (np. szkół, czy urzędów
administracji publicznej). Elementy o znamionach religijnych są jak najbardziej
dopuszczalne w sferze działania władz publicznych, o ile nie służą
manifestacji poparcia na rzecz określonej opcji konfesyjnej. Jako przykład
dopuszczalnej obecności pierwiastków religijnych w państwie neutralnym światopoglądowo
można podać ich zamieszczenie ze względów historycznych w herbach jednostek
podziału terytorialnego, czy nawet w herbach poszczególnych państw, a także
obecność w postaci elementów zabytkowych w siedzibach organów władz
publicznych. W opisanych sytuacjach wymowa religijna danego symbolu, czy szerzej — elementu, nie ma charakteru pierwszoplanowego, ewidentnego. Zostaje bowiem
stonowana przez inne jego znaczenia historyczne lub kulturowe. W związku z tym na aprobatę zasługuje stanowisko skarżących, którzy
opowiadając się za neutralnością światopoglądową państwa, czy szerzej -
za sekularyzmem, podkreślali, że ich stanowisko wyraźnie odróżnia się od
ateizmu państwowego, który polega na autorytarnym narzucaniu świeckiego światopoglądu,
przez co stanowi zaprzeczenie wolności religii. Sekularyzm, postrzegany przez
pryzmat bezstronności i neutralności państwa, jest natomiast sposobem
zagwarantowania religijnej i filozoficznej wolności sumienia wszystkich
obywateli (§ 44). Trudno nie zgodzić się także z konstatacją, że państwo
powinno sytuować się poza sferą religijną, traktując w taki sam sposób
wszystkie prądy religijne (§ 43).
Zasadnicze wątpliwości wzbudza konstatacja ETPCz, nawiązująca do
stanowiska rządu włoskiego, że krucyfiks umieszczony na ścianie jest co do
zasady pasywnym symbolem, szczególnie w kontekście zasady neutralności.
Chociaż niewątpliwie nie oddziałuje on na uczniów w takim samym stopniu co
nauczanie o moralności czy uczestniczenie w praktykach religijnych (§ 72).
Krucyfiks, czyli krzyż z figurą Chrystusa, ma jednoznaczną wymowę religijną,
pozostawia znikomą przestrzeń do innych interpretacji zwłaszcza o charakterze
egzystencjalnym czy kulturowym. Siłę oddziaływania krucyfiksu w sali szkolnej w odniesieniu do skarżących w analizowanym stanie faktycznym oraz w zastanym
kontekście kulturowym była bardzo mocna. Można by to porównać do obowiązkowego
umieszczenia na ścianie w klasie czytelnego napisu o treści: „Jezus
Chrystus, Syn Boży, poniósł dobrowolną śmierć na krzyżu dla zbawienia
ludzkości". Lokalizacja rzeczonego symbolu w instytucji państwowej, na
eksponowanym miejscu, a nie w pomieszczeniach służących do indywidualnego,
niejako prywatnego użytku pracowników czy interesantów, nadaje temu znakowi
religijnemu siłą rzeczy charakter oficjalny — „urzędowy". Dowartościowuje
go poprzez zaangażowanie autorytetu państwa w jego ekspozycję. Synowie skarżącej
uczęszczając do szkoły państwowej nie byli w stanie uniknąć kontaktu z tym
symbolem. Ekspozycja krucyfiksu w szkole zapewne może wywołać wrażenie,
szczególnie u dziecka, że treści wyrażane przez ten symbol są godne
uznania, cieszą się powszechną aprobatą w społeczeństwie, a w konsekwencji — zapewne są prawdziwe. Fakt, że krucyfiks w czasie zajęć szkolnych nie
jest wykorzystywany jako instrument w procesie nauczania
religii nie osłabia siły oddziaływania z uwagi na jego formę, miejsce
ekspozycji i treści symboliczne, które w Europie, a zwłaszcza we Włoszech, są
powszechnie znane. Oddziaływuje on na uczniów przez cały czas ich obecności
na lekcjach, nie tylko podczas katechizacji. Krucyfiks jawi się tym samym jako
„silny symbol zewnętrzny" w rozumieniu wyroku w sprawie
Dahlab (§ 54 i 55 rzeczonego wyroku) Obowiązkowe umieszczenie
tego symbolu konfesyjnego w salach szkół państwowych może być zasadnie
uznane za przejaw indoktrynacji religijnej naruszającej prawa rodziców do
wychowania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami w sprawach religijnych.
Warto także odnotować, że w swoim nowszym orzecznictwie dotyczącym
noszenia ubioru religijnego w szkołach publicznych, czy na uniwersytetach ETPCz
legitymizował ograniczenia prawne w tym zakresie [ 11 ]. W sprawie Dahlab v. Szwajcaria w wyroku z 15 stycznia 2001 r. ETPCz zaakceptował państwowy zakaz noszenia przez
nauczycieli „oczywistych środków identyfikacji wyznaniowej" [ 12 ]. W sprawie Kurtulumus v. Turcja w orzeczeniu z 24 stycznia 206 r. podobny zakaz został zaakceptowany w odniesieniu do wykładowców tureckich uniwersytetów państwowych. Orzecznictwo
strasburskie legitymizuje zakaz noszenia chust islamskich także przez „osoby
nieurzędowe" — tzn. studentów, jak w wyroku z 205 r. w sprawie Leyla
Sahin v. Turcja — oraz uczniów, jak wyroku z 4 grudnia 2008 r. w sprawie Dogru v. Francja
[ 13 ].
Tymczasem noszenie chusty islamskiej, szczególnie przez uczniów czy studentów,
znajduje swoje uzasadnienie w gwarantowanej jednostce w art. 9 EKPCz wolności
wyznawania religii. W sprawie Lautsi Trybunał
zaaprobował obligatoryjną ekspozycję symbolu chrześcijańskiego
zamieszczonego w szkole publicznej nie z inicjatywy jednostek realizujących tym
samym swoją wolność w sprawach religijnych, lecz oficjalnieprzez władze państwowe. W tym kontekście orzecznictwo Trybunału
może jawić się szczególnie wyznawcom islamu jako nie spełniające kryterium
bezstronności w sprawach konfesyjnych i w sumie przyjazne wobec chrześcijaństwa.
[ 14 ]
Wielka Izba na poparcie swego stanowiska odwołała się do informacji rządu
włoskiego, że Włochy otwierają środowisko szkolne na inne religie, zwłaszcza
na islam, dopuszczając noszenie przez uczniów islamskich chust lub innych
symboli bądź elementów o konotacji religijnej. W szkołach jakoby często świętuje
się początek i koniec Ramadanu, istnieje też możliwość zorganizowania w szkołach fakultatywnych lekcji religii dla wszystkich uznanych wyznań (§ 74,
por. § 39). Przytoczona argumentacji nie odnosi się w żadnym wypadku do skarżącej i jej dzieci w okresie, gdy uczęszczały do szkoły państwowej. Na absurd
zakrawa uzasadnianie przez ETPCz stanowiska, że nie doszło do naruszenia wolności i praw gwarantowanych przez Konwencje poprzez odwołanie do późniejszej
praktyki instytucji oświatowych, zupełnie nie odnoszącej się do potencjalnie
poszkodowanych. Co więcej, władze państwowe nie podjęły w praktyce
jakiejkolwiek próby znalezienia rozwiązania kompromisowego w dziedzinie
oficjalnej symboliki szkolnej, tzn. pozwalającego pogodzić wolę rodziców
pragnących wychowywać swe dzieci w wierze chrześcijańskiej oraz tych rodziców,
którzy chcą w swoich dzieciach zaszczepić inną konfesję bądź światopogląd
niefideistyczny. Minister Edukacji, Nauki i Szkolnictwa Wyższego w instrukcji z 2002 r., w której m.in. zobowiązał dyrekcje szkół do zagwarantowania obecności w salach lekcyjnych krzyży (§ 24). O tym, że jest możliwe wypracowanie rozwiązań
uwzględniających stanowisko nawet wąskich mniejszości światopoglądowych,
czy religijnych w kwestii obecności symboliki religijnej w szkołach państwowych
świadczy przykład działań prawodawcy bawarskiego w następstwie wyroku
niemieckiego Federalnego Trybunału Konstytucyjnego (FTK) z 16 maja 1995 r. FTK
stwierdził, że dotychczas obowiązujące we wspomnianym kraju związkowym
przepisy dotyczące obecności krzyży w salach szkolnych są sprzeczne z zasadą
neutralności państwa i trudno je pogodzić z poszanowaniem wolności
religijnej dzieci nie będących katolikami (§ 28). Obligatoryjna
obecność krucyfiksów w salach szkolnych we Włoszech, niejako równolegle ze
sprawą Soile Lautsi, wzbudziła także silne kontrowersje wśród części
tamtejszych muzułmanów. W październiku 2003 r. przewodniczący Związków
Muzułmanów we Włoszech Abdel Smith, na drodze sądowej próbował doprowadzić
do usunięcia krucyfiksów z klas szkolnych do których uczęszczały jego
dzieci [ 15 ].
Znamienne było, że gdy syn zainteresowanego powiesił w Sali szkolnej obok
krzyża kaligrafowaną jedną z sur Koranu została ona szybko zdjęta przez
nauczycielkę. Dowodzi to, że w praktyce krucyfiks we włoskich szkołach państwowych
ma przede wszystkim charakter partykularnego symbolu religijnego, mogącego
prowadzić do alienacji niektórych uczniów środowisku szkolnym.
Reasumując, wyrok Wielkiej Izby ETPCz z 18 marca 2011 r. można oceniać
jako przejaw kunktatorstwa części sędziów w związku z szeroką krytyką
wyroku z 3 listopada 2009 r., a zarazem jako krok wstecz w procesie rozwoju
przez organy strasburskie ochrony w wolności i praw jednostki w sprawach
konfesyjnych.
1 2
Footnotes: [ 10 ] Por. szerzej: P. Borecki, Państwo
neutralne światopoglądowo-ujęcie komparatystyczne, „Państwo i Prawo" 2006, z. 5, s. 3 i nast. [ 11 ] Zob. J. Falski, Europejskie kryteria
wolności sumienia i wyznania a islam, „Państwo i Prawo" 2008, z.
9, s. 57-68. [ 12 ] Zob. szerzej: Konwencja o Ochronie
Praw Człowieka..., dz. cyt., s. 571-572.. [ 14 ] Por. J. Weiler, Pusta ściana to znak
ateizmu, „Gazeta Wyborcza" 2-3 lipca 2011 r., s. 25. « Church law (Published: 19-11-2011 )
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.page 7549 |
|