The RationalistSkip to content


We have registered
200.249.986 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2991 votes.
Sklepik "Racjonalisty"
 Science »

List otwarty do Ministra Zdrowia, Bartosza Arłukowicza [2]
Author of this text:

Kpiny z medycyny nr V

"Przebieg takiego leczenia powinien być nadzorowany przez lekarza homeopatę".

Uzasadnienie:

W Polsce nie ma lekarskiej specjalizacji pod nazwą homeopatia. Wszyscy lekarze homeopaci to samozwańcy. Czy jest możliwe, by Pani Minister Zdrowia tego nie wiedziała?

Kpiny z medycyny nr VI

"Każdy lek homeopatyczny posiada określony zakres działania, który jest uzależniony od jego rozcieńczenia i dynamizacji"

Uzasadnienie:

„Lek" homeopatyczny nie jest lekiem, gdyż nie zawiera substancji czynnej. Terminy „potencja" i „dynamizacja" nie są znane w naukach medycznych. Krótko mówiąc, to synonimy słowa mistyfikacja. 

Kpiny z medycyny nr VII

„Im wyższy stopień dynamizacji, tym zakres oddziaływania na organizm jest głębszy i dłuższy".

Uzasadnienie:

Większa dynamizacja, czyli silniejsze potrząsanie posuwisto-zwrotne może sprawić, że głębsza i dłuższa jest tylko penetracja. Ale nie działanie leku.

Kpiny z medycyny nr VIII

Nie ma tu niebezpieczeństwa zatrucia z toksykologicznego punktu widzenia natomiast istnieje realne niebezpieczeństwo pogłębienia procesu chorobowego (...)"

Uzasadnienie:

Czyżby Pani Minister Zdrowia nie wiedziała, że świadome pogłębianie procesu chorobowego przez lekarza jest przestępstwem?

Wypasiony biznes

Interes, jaki robi się na cukrze, wodzie z kranu i poważnie chorych ludziach jest zgodny z prawem. Ktoś mało zorientowany może nie zrozumieć .....

Tłumaczę:

1/ „Leczenie" wodą z kranu z prawem zgodne jest? Jest. Farmakopea Europejska wyjaśnia, że nie ma metody odróżnienia rozpuszczalnika (wody) od „leku" homeopatycznego.

2/ Substancja czynna jest obecna w granulkach cukrowych? Jest. Tyle, że nie w ogólnym, a „szczególnym tego słowa znaczeniu", zrozumiałym tylko w Ministerstwie Zdrowia.

3/ Specjalizacja z homeopatii w Polsce jest? Nie ma. A lekarze homeopaci są? Są. Zgodne to z prawem? Tak, „w szczególnym tego słowa znaczeniu".

4/ „Leki" homeopatyczne muszą leczyć? Nie.

Zgodne to z prawem? Tak, „w szczególnym tego słowa znaczeniu"

5/ Dlaczego prof. A. Gregosiewicz upomina się o prawdę? Bo to oszołom, który prowadzi krucjatę przeciwko homeopatii, więc niech się odczepi.

A JA SIĘ NIE ODCZEPIĘ

I dlatego przedstawiam dalszy ciąg kłamstw naukowych rozpowszechnianych przez Ministerstwo Zdrowia.

OWOC II

FRAGMENTY LISTU PANA W. GIERMAZIAKA — ZASTĘPCY DYREKTORA DEPARTAMENTU POLITYKI LEKOWEJ I FARMACJI PISANY DO MNIE W IMIENIU PANI MINISTER ZDROWIA EWY KOPACZ (14.12.2011)

W wielu artykułach przypominałem hipotezę, że NIC (PRÓŻNIA, ZERO, NULL, SPIRITUS, INFORMACJA, WIBRACJA, POTENCJA) nie jest substancją materialną, a tym bardziej substancją czynną. Polska ustawa, zaś mówi wyraźnie, że tylko produkt, który zawiera substancję czynną można nazwać lekiem.

Niżej opisuję, jak sprytnie obaliło tę hipotezę Ministerstwo Zdrowia (W. Giermaziak):

Kpiny z medycyny nr IX

"(...) Pan profesor (to ja) nieprawidłowo interpretuje definicję substancji czynnej w homeopatii. Przytoczony art. 2 p. 38 ustawy Prawo farmaceutyczne dotyczy definicji substancji w ogólnym tego słowa znaczeniu, a nie w szczególności substancji czynnej stosowanej w homeopatii". Homeopatyczną "(...).substancją czynną jest rozcieńczenie, wykonane metodą Korsakowa (200K) z roztworu macierzystego (...).

Uzasadnienie:

Przejrzałem listę najnowszych odkryć fizyko-chemicznych, medycznych oraz kosmologicznych. Nigdzie nie znalazłem informacji, że materia występuje w przyrodzie w postaci, której można dotknąć i w postaci duchowej, przez którą przenikamy, jak Alicja przez lustro.

Pierwsza postać (nierozcieńczona) — jest substancją „w ogólnym tego słowa znaczeniu". Jeżeli natomiast jest rozcieńczona do tego stopnia, że zostało po niej NIC (PRÓŻNIA, ZERO, NULL, SPIRITUS, INFORMACJA, WIBRACJA, POTENCJA) — jest substancją homeopatyczną.

Bardziej idiotycznego kłamstwa naukowego nigdy nie widziałem. Amen.

OSCILLOCOCCINUM KRZEPI

Wielokrotnie podkreślałem, że ulotka „leku" oscillococcinum jest niezrozumiała dla pacjentów, co jest niezgodne z rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 19 grudnia 2002 r., które nakazuje, by informacje zamieszczone na ulotkach przedstawiać czytelnie i zrozumiale dla użytkownika.

Z perspektywy Ministerstwa Zdrowia (W. Giermaziak) wygląda to inaczej.

Kpiny z medycyny nr X

"Informacje zawarte w zatwierdzonej ulotce są przedstawione w sposób jasny i zrozumiały dla pacjenta".

Uzasadnienie:

Pytałem wszystkich znajomych profesorów medycyny, wielu lekarzy i setki pacjentów, czy ulotka oscillococcinum jest dla nich zrozumiała. Żaden lekarz, nie mówiąc o pacjentach, nie miał pojęcia, co kryje się pod szyfrem 200K. Przypuszczam, że Czytelnicy również nie wiedzą. Już tłumaczę. Proszę spojrzeć na ulotkę.

{

Jak przypuszczam, wszyscy są przekonani, że oscillococcinum zawiera substancję czynną uzyskaną z podrobów kaczki dzikiej. Pal licho właściwości lecznicze takiej substancji. Zasadnicze pytanie brzmi: czy ta substancja w ogóle tam jest?

Producent pisze tak: "1 g granulek zawiera Anas barbariae hepatis et cordis extractum — po czym, w tym samym wierszu oświadcza (przy pomocy symbolu 200K): 1 g granulek nie zawiera ani jednej cząsteczki Anas barbariae hepatis et cordis extractum (sic!).

Pytam, zatem Ministerstwo Zdrowia: jest w oscillococcinum substancja czynna, czy nie?

Kpiny z medycyny nr XI

Rzeczniczka Ministerstwa Zdrowia Agnieszka Gołąbek: Charakterystyka Produktu Leczniczego (ChPL) jest dokumentem podsumowującym skuteczność i bezpieczeństwo stosowania produktów „przebadanych" wg zasad EBM".

Uzasadnienie:

Pani Gołąbek zapomniała dodać, że na liście ChPL figurują „leki" homeopatyczne. A te nigdy nie były przebadane. Nie tylko wg zasad Medycyny Opartej na Dowodach, ale nawet organoleptycznie. Nikt, nigdy ich nawet nie powąchał. 

Pytania, które należy zadać

Kto i dlaczego nakazał, by „leki" homeopatyczne wpuszczać do Polski boczną furtką, bez żadnych badań ich skuteczności?

Odpowiadam: ten, kto wiedział, że „leki" homeopatyczne to badziewie, które przepadnie podczas pierwszej naukowej analizy laboratoryjnej.

A dlaczego było to możliwe?

Bo decydenci mieli tak „otwarte umysły", że wypadł im rozum.

O otwartych kieszeniach nic nie wiem.

NAWYK?

Widać, że mijanie się z prawdą weszło Ministerstwu Zdrowia w nawyk. 

Ministerstwo Zdrowia, które ma czuwać, by leczenie polskich obywateli przebiegało zgodnie z procedurami medycznymi, a nie politycznymi i metafizycznymi absurdami!

Ktoś mógłby zapytać: skoro cały kraj tak funkcjonuje, to czemu się czepiam?

Bo, jako lekarz, profesor i naukowiec nienawidzę kłamstwa, głupoty i oportunizmu urzędników o zerowych kompetencjach, „rzucanych na resort" z klucza partyjnego.

OWOC III

Wykaz kłamstw naukowych, absurdów groteskowych i bredni komiksowych zalegalizowanych przez Ministerstwo Pracy

Doczekaliśmy się nareszcie uzupełnienia listy zawodów. Na listę wpisani zostali specjaliści, bez których trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie państwa. Dlaczego?

Bo najwyraźniej kiedy politycy mają jakieś wątpliwości udają się do wróżbity lub astrologa. Ci, zaś podpowiadają, jak pozorować pracę.

OTO EFEKTY CIĘŻKIEJ, INTELEKTUALNEJ PRACY W NAJWYŻSZYCH URZĘDACH PAŃSTWOWYCH



 

Panie Ministrze

Czy ma Pan zamiar zareagować w jakikolwiek sposób na metafizyczne kłamstwa Pańskich Kolegów — „specjalistów" od ochrony zdrowia?

Jeśli nie, całe to oszukańcze odium rozciągnie sie również na Pana i Pan będzie za to współodpowiedzialny.

Panie Ministrze

Jestem lekarzem. Czy mam leczyć chorych zgodnie z wiedzą medyczną, czy zgodnie z homeopatycznym prawem?

Panie Ministrze

Może już dość tych łgarstw płynących z Ministerstwa Zdrowia. 

Panie Ministrze

Czy jest Pan człowiekiem racjonalnym i odważnym? Jeśli tak, to mam nadzieję, że w najbliższym czasie „odkłamie" Pan dokumentację Ministerstwa Zdrowia z homeopatycznych bredni powstałych w poprzedniej kadencji.

Z wyrazami szacunku

Prof. zw. dr hab. med. Andrzej Gregosiewicz

Kierownik Katedry i Kliniki Ortopedii Dziecięcej

Adres: Dziecięcy Szpital Kliniczny
ul. Chodźki 2
20-093 Lublin
Tel. 81 71 85 551
 

27 lipca, 2012


1 2 
 Comment on this article..   See comments (21)..   


«    (Published: 28-07-2012 )

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    PDF    MS Word

Andrzej Gregosiewicz
Profesor zwyczajny, kierownik Katedry i Kliniki Ortopedii Dziecięcej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Od 2001 roku prowadzi walkę z oszustwami leczniczymi typu homeopatii, bioenergoterapii, radiestezji i innymi rodzajami tzw. "medycyny alternatywnej". Opublikował na ten temat ponad 80 artykułów w mediach papierowych i elektronicznych. Jest „ojcem chrzestnym” akcji medialnej przeciwko homeopatii. W 2008 roku, głównie na skutek Jego konsekwentnej działalności publicystycznej oraz wygrania procesu sądowego z Izbą Gospodarczą Farmacja Polska oraz producentami "leków" homeopatycznych, rozpoczęła się szeroka debata publiczna na temat wartości leczniczych tego sposobu terapii. Jest członkiem-założycielem Klubu Sceptyków Polskich. W 2011 roku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, na wniosek prof. Andrzeja Gregosiewicza, rozpoczął - bezprecedensową w Europie - procedurę wyjaśniającą, czy homeopatyczny koncern Boiron (filia w Polsce) nie prowadzi praktyk niezgodnych ze zbiorowym interesem konsumentów.

 Number of texts in service: 26  Show other texts of this author
 Newest author's article: Jasnowidzenie czy ciemnomyślenie?
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
page 8222 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)