Culture »
Bractwo Smoka a upadek ruchu krucjatowego [2] Author of this text: Mariusz Agnosiewicz
Bractwo Smoka jest czasami opisywane jako organizacja stworzona przez Zygmunta dla budowy potęgi dynastii Luksemburgów. Jest to błędna perspektywa a jednym
z głównych kontrargumentów jest w szczególności budowa przez Zygmunta silnej „buforowej" Serbii. Owocem sojuszu Lazarewicza z Zygmuntem było przekazanie
przezeń znaczących ziem węgierskich dla państwa serbskiego (m.in. Wojwodiny, Belgradu, Srebrenicy i in.). Projekt Zakonu Smoka zdecydowanie wykraczał poza
interesy Luksemburgów.
Zygmunt i narodziny Renesansu
Zygmunt, w młodości zwany liska rysavá (czerwony lis), został głównym architektem ładu europejskiego, który zaowocował Renesansem. Jest też uznawany za
pierwszego cesarza renesansu.
Alegorycznie przedstawił to Benozzo Gozzoli w mistrzowskim fresku Procesja Trzech Królów (1459-1462) w Pałacu Medyceuszy we Florencji. Jest to alegoria
trzech głównych dobroczyńców włoskiego renesansu. Zygmunt Luksemburski przedstawiony tam został jako najstarszy mędrzec, Melchior — „król światła". Pozostali dwaj to: cesarz bizantyjski Jan VIII Paleolog (Baltazar) oraz władca Florencji Wawrzyniec Wspaniały Medyceusz (najmłodszy Kacper).
O ile Zygmunt stworzył fundamenty polityczne dla projektu renesansowego, cesarz bizantyjski Jan VIII po jego śmierci podpisał akt unii prawosławia z katolicyzmem. Unia nie przetrwała, lecz towarzyszyło jej ściągnięcie do Florencji z Bizancjum wybitnych filozofów i dzieł greckich, co pozostawiło trwałe owoce.
W wielu portretach Zygmunta zwraca uwagę jego ekscentryczny na owe czasy wygląd. Broda na Zachodzie nie była wówczas spotykana wśród koronowanych władców,
był to generalnie styl Wschodu. Wymyślne czapy i długa biała broda stylizowały go na „wschodniego mędrca-maga". Jego rozgrywki polityczne wnosiły w
zasadzie zupełnie nową jakość w europejskiej polityce (polityka matrymonialna ponad militarną).
Zygmunt a Polska
Zygmunt Luksemburski, panujący mniej więcej w tym samym okresie, co Władysław Jagiełło, uważany jest za czołowego przeciwnika Polski. Moim zdaniem jest to
błędna ocena, wynikająca z utożsamienia Polski z Jagiełłą. Jego polityka wielokrotnie była przeciwna Jagielle, co nie znaczy, że była wymierzona w
Królestwo Polskie.
Trzeba spojrzeć na Zygmunta jako na prawnuka Kazimierza Wielkiego, tyleż Luksemburga, co i Piasta. Ubiegał się on o koronę polską, lecz w wyniku rozgrywek
politycznych przegrał konkurencję z Władysławem Jagiełłą. W efekcie tego Piastowie utracili odtąd polski tron (nadal panując w księstwach śląskich
sąsiadujących wówczas z Królestwem Polskim). Zygmunt był wybitniejszym władcą niż Jagiełło, który zresztą do końca życia pozostał anaflabetą. Zygmunt
niejednokrotnie podporządkowywał Jagiellonów swej polityce (zarówno Władysław jak i Witold wymieniani są pośród członków Zakonu Smoka — prawdopodobnie związane było to z kontekstem wojen z zakonem krzyżackim).
Herb Jagiełły z symbolem Zakonu
To dzięki jego polityce Zygmunta rozkwitła epoka Renesansu. Także polski renesans z nim właśnie się
wiąże, gdyż panujący dwaj ostatni Jagiellonowie — Zygmunt I Stary i Zygmunt II August — byli po kądzieli potomkami Zygmunta Luksemburskiego i imiona nosili
na jego cześć. On powinien być widziany jako główny architekt renesansowego kursu Polski.
Najwybitniejsi polscy rycerze służyli wówczas nie Jagielle, lecz Zygmuntowi (Ścibor ze Ściborzyc, Zawisza Czarny, Domarat z Kobylan herbu Grzymała i in.).
Czyją myśl reprezentował w czasie soboru w Konstancji najwybitniejszy polski myśliciel polityczny XV wieku — Paweł Włodkowic: Jagiełły czy Zygmunta? W 1415
w dziele „O władzy papieża i cesarza w stosunku do niewiernych" bronił poglądu, że pogan nie należy nawracać siłą, dowodził, że papież nie może nadawać
ziem barbarzyńskich najeźdźcom prowadzącym podbój i chrystianizację tychże, mocą swej decyzji. Dziś jest on uznawany za pioniera koncepcji pokojowej
koegzystencji narodów, wyprzedzającej nowożytne teorie praw człowieka. Były to koncepcje znacznie bliższe realnej polityce Zygmunta aniżeli neofity
Jagiełły, który tuż po zwycięstwie grunwaldzkim planował zaangażować Polskę w wielką krucjatę przeciwko Złotej Ordzie. Antytatarskiej krucjacie zapobiegł
wówczas Zygmunt Luksemburski, grożąc rozbiorami Polski.
Nie wypada roztkliwiać się nad żałosnym końcem Warneńczyka, syna Jagiełły, który wplątał Polskę w krucjatę, choć trzy dekady wcześniej na soborze w
Konstancji to delegat polski sformułował antykrucjatową koncepcję polityczną. Zygmunt Luksemburski nie oderwał od Polski żadnych ziem, za to przyłączył do
Polski starostwo spiskie, które pozostało przy Polsce aż do roku 1768.
Największym pogrobowym sukcesem Zygmunta w Polsce były czasy zygmuntowskie XVI wieku. Upadły wówczas renesansowa Serbia, Włochy i Węgry. Polska ostała się
jako oaza Renesansu i tolerancji religijnej.
Jeśli we współczesnej legendzie Zakonu Smoka pojawia się inżynier Kowalski to jest to nawiązanie bardzo a propos. Tyle że Kowalski występuje tutaj po
niewłaściwej stronie. Niemniej to, że Brytyjczycy wespół z Amerykanami groteskowo
zdemonizowali Zakon Smoka a wyidealizowali wampira, nie jest jednak
specjalnie
zaskakujące.
Kadr z „Draculi"
Dracula a Zakon Smoka
Współczesna legenda Zakonu Smoka w której osią jest jego konflikt z Draculą — brzmi dorzecznie o tyle, że pierwowzór tej postaci — Wlad Palownik,
zaprzepaścił misterną politykę budowy stabilnej strefy buforowej pomiędzy Portą a Europą. Najbardziej newralgiczna strefa buforowa oddzielająca dwa światy
miała w zamyśle dwa płuca: Serbię i Wołoszczyznę. Oba organizmy polityczne były dostatecznie bogate w zasoby naturalne, by wytworzyć stabilne państwa.
Na Wołoszczyźnie realizatorem tej polityki był ojciec „wampirycznego" Palownika, hospodar Wład Dracul (1390-1447), przyjęty do Zakonu Smoka w 1431. W 1436
objął władzę na Wołoszczyźnie i dość sprawnie budował równowagę pomiędzy Węgrami i Portą. W 1437 złożył hołd sułtanowi, a w 1438 wziął udział w najeździe
na Węgry wraz z sułtanem. Jednak już w 1442 został przez sułtana uwięziony w Stambule pod zarzutem wspierania Węgrów. Od 1443 pozostawał neutralny między
Węgrami i Turcją. W 1444, po bitwie nad Warną, brał udział w negocjacjach pokojowych.
Jego syn, urodzony w 1431 Wład III Dracula, zapewne nie był członkiem Zakonu Smoka, porzucił politykę ojca, uprawiając politykę terroryzowania przeciwników
politycznych. Było to dość radykalne zerwanie z polityką równowagi.
1 2
« (Published: 07-04-2014 )
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.page 9626 |