|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Outlook on life »
Anatomia naukowego światopoglądu [2] Author of this text: Olgierd Żmudzki
wyraz emocji własnych;
W tym wypadku prawda pojawia się, gdy mówimy:
— Ta prawda najbardziej mi się podoba.
- Czynnik emocjonalny w religiach odgrywa olbrzymią rolę. Wspólnoty wiernych opierają się w dużym stopniu na związkach emocjonalnych. Wyrażanie
niepochlebne o istotnych postaciach religijnych wywołuje nierzadko wybuchy wściekłości u wiernych.
- Negatywne emocje pojawiają się czasem w związku z teoriami naukowymi, gdy jacyś naukowcy nie chcą uznać nowych odkryć i teorii. Można tylko
zauważyć, że w starożytnej Grecji członkowie pewnych matematycznych wspólnot grozili swoim członkom śmiercią, gdyby ktoś z nich ujawnił istnienie
liczb niewymiernych. Jak wielkie emocje musiał ten problem wywoływać wśród członków takich wspólnot! To jednak przykład incydentalny
- Bardziej znaczące reakcje emocjonalne nie zauważamy w związku z prezentacją różnych poglądów filozoficznych.
wywoływanie emocji u innych;
Gdy mówimy:
- Uwierz mi, tylko ta prawda jest najprawdziwsza z prawdziwych! Słownik języka polskiego podaje, że pojawia się czasem z intonacją pytającą: zamyka
wypowiedź mówioną, zwykle oznajmującą; mówiący ten wyraz chce, aby partner poświadczył, że właśnie tak jest, często jest to czekanie na
potwierdzenie, że informacja została odebrana: nie?, no nie?: Przykład:
A. „Sytuacja polityczna po ostatnich wyborach się skomplikowała, prawda?"
B. „No".
- Religie wywołując emocje u wiernych często walcząc o zwiększenie kręgów wiernych starają się go poszerzać przy pomocy różnego typu manewrów
propagandowych oddziałujących na emocje.
- Znacznie rzadziej takie działania są podejmowane przez naukowców i filozofów, którzy swoje wpływy i znaczenie starają się budować w oparciu o
argumentację racjonalną.
Grupa druga: Prawdy subiektywne
osobisty punkt widzenia;
Gdy zarówno ktoś, jak i my sami wymyślamy jakieś tłumaczenie zjawisk otaczającego świata.
- Wyjaśnianiem zjawisk świata w ten sposób starannie to ukrywając zajmują się liderzy religijni poczynając od szamanów i czarowników, aż po kapłanów
bardziej rozwiniętych organizacyjnie religii.
- Na tym polu działają także filozofowie od chwili ukształtowania się pierwszych filozofii.
- Także naukowcy rozpoczynają swoje poczynania od jakichś własnych pomysłów — hipotez.
prawdy konsensualne (autorytetów);
to koncepcja, w myśl której prawdziwość, to akceptowalność danego zdania przez osobę wyróżnioną (autorytet w danej
dziedzinie, specjalistę, eksperta). W tym ostatnim wypadku prawda nie jest dostępna dla „laików", a jedynie specjalista może rozstrzygnąć, czy określone
zdanie jest prawdziwe.
- W przypadku religii o prawdziwości religijnego sposobu interpretacji zjawisk świata decydują religijni przywódcy, pojawia się tu jednak problem, że
jest tylu, ile istnieje religii, a więc około 5000. Stąd autorytety religijne mogą mieć znaczenie i oddziaływać tylko wewnątrz religijnych wspólnot
dla skupionych w nich wiernych.
- W przypadku filozofii istnieją kręgi zwolenników jakiegoś filozofa. Zwolennicy tacy odrzucają poglądy innych filozofów, jeśli nazbyt odbiegają od
tez, które głosi ten, który jest dla nich autorytetem.
- W naukach subiektywny autorytet opiera się na dorobku naukowym jakiegoś profesora lub eksperta w jakiejś dziedzinie. Ten autorytet jest następnie
wzmacniany przy pomocy argumentacji z użyciem prawd obiektywnych.
Prawda powszechnej zgody
Prawda opierająca się na zgodzie powszechnej polega na tym, że dane zdanie jest prawdziwe wtedy i tylko wtedy, gdy jest akceptowane przez ogół osób
kompetentnych w danej kwestii. W sprawach potocznych kryterium prawdy będzie tu więc opinia (większości) „przeciętnych" członków społeczeństwa
posługujących się tzw. zdrowym rozsądkiem, natomiast w sprawach specjalistycznych — opinia (większości) ekspertów w danej dziedzinie; gdy występuje między
nimi różnica poglądów, kryterium tym może być opinia uzyskana w wyniku dyskusji zwieńczonej porozumieniem.
- W przypadku religii opinie większości społeczeństwa są istotnym elementem spójności religijnych wspólnot. Różnice między ekspertami w sprawach
wiary prowadzą niekiedy do znacznych kryzysów jakiegoś wyznania. Klasycznym tego przykładem była rola jaką w XVI spełnił Marcin Luter.
- W filozofii niemal nie zdarzają się się dyskusje między zwolennikami różnych filozoficznych koncepcji, które miałyby owocować porozumieniem.
- W naukach różnice poglądów występują dosyć często. Wywołuje to różne skutki, których pewną część w swoich książkach opisał omawiany wcześniej
Thomas Kuhn. Tylko czasem prowadzi to do uzgodnienia różnych początkowo poglądów, częściej do kolejnych naukowych rewolucji. Jak dalece prawda
oparta na opiniach większości jest zawodna wskazują dzieje teorii Kopernika, której sedno polegało na wskazaniu nieruchomości słońca (w centrum
układu słonecznego) a ruchu Ziemi wokół niego. Wcześniej zgoda powszechna polegała na zauważaniu ruchu Słońca i nieruchomości Ziemi!
Grupa trzecia: Prawdy obiektywne
Prawda koherencyjna — zgodnie z nią sąd jest prawdziwy wtedy i tylko wtedy, gdy jest elementem koherentnego systemu sądów, a będzie taki stan występować
wtedy, gdy sądy do niego należące wzajemnie się uzasadniają. „Prawdziwe jest tylko to, co jest wewnętrznie spójne", o prawdziwości zdania decydują względy
formalne.
- Gdy pod tym kątem zaczniemy analizować różne prawdy religijne, to efektem będzie podważenie ich obiektywności. Zajmiemy się tu religiami
odwołującymi się do Starego i Nowego Testamentu. Tworzyły one obraz oparty o wiedzę ludzi żyjących przed tysiącami lat. Do chwili obecnej trwają w
ramach wspomnianych religii wysiłki, by przekonać wiernych, że obraz świata kiedyś zapisany, jest jedyną możliwą podstawą dla tworzenia wiedzy o
świecie w chwili obecnej. Niemal wszystkie zdobycze wiedzy naukowej zdobywane do chwili obecnej są odrzucane, negowane i traktowane lekceważąco
zwłaszcza w tych sprawach, w których ta wiedza zaprzecza prawdom — tekstom ongiś zapisanym. Taka wiedza o świecie jest niespójna z wiedzą, jaką
zdobywamy dzięki naukom. To pierwszy przykład niekoherencyjności religii. Ale na tym nie koniec. Badania tekstów wspomnianych Starego i Nowego
Testamentu pełne są różnych niespójności innego typu. Specjaliści naliczyli ich kilkaset. Najbardziej jaskrawe omawia Richard Dawkins w swojej
książce o iluzji boga. [ 5 ] Z jednej strony na kamiennych tablicach wyryte jest przykazanie: „Nie zabijaj", a w księdze kapłanów napotykamy na długą
listę czynów, które należy karać śmiercią — nawet osiołka, który był obiektem działań jakiegoś zoofila. W Ewangelii wg św. Marka o zmartwychwstaniu
Chrystusa zawiadamia kobiety ubrany na biało młodzieniec. W kolejnych ewangeliach w tej roli występuje już najpierw jeden anioł, a w napisanej jako
ostatnia ewangelia już dwóch aniołów. Wspomniane niespójności podważają wartość religijnych rozważań i stanowią kiepską podstawę dla tworzenia
wartościowego poglądu na świat.
- W przypadku filozofii wielu jej przedstawicieli dbało, by głoszone poglądy stanowiły spójną całość. I zapoznając się z nimi, często możemy wręcz
podziwiać ich intelektualne wysiłki. Jednak, gdy się przyjrzymy różnorodności ich poczynań, z których jedne są kontynuacją dorobku poprzedników, a
inne im zaprzeczają, to pojawi się pytanie o brak koherencyjności całego filozoficznego dorobku. Bo przecież ci tak różni filozofowie w istocie
zajmują się przedstawianiem rozwiązań ciągle tych samych problemów. A my zapoznając się z tak różnymi wersjami możemy wybrać tylko jedno
rozwiązanie z wielu przedstawionych. I nie zawsze uda nam się wyjaśnić, dlaczego właśnie to jedno wybieramy.
- Nauka zajmuje się różnymi segmentami otaczającego nas świata. Tworzy teorie i przedstawia udowodnione prawa ogólne dotyczące różnych nauk
szczegółowych. Następnie naukowcy wykorzystując ogólniejsze zasady biorą się za analizę wycinków swojej specjalności, tworząc do ich zbadania to,
co Kuhn nazywa paradygmatami. W odróżnieniu od filozofów, naukowcy w swoich specjalnościach badają przy pomocy różnych metod takie części zjawisk
świata, którymi nikt inny się nie zajmuje. Bardzo często to co osiągają, potrafią zrozumieć tylko inni naukowcy badający podobne zjawiska. Ważnym
elementem naukowego poznawania jest uzupełnianie wyników jednej nauki przez inne. Właściwie dopiero prawa fizycznego świata przedstawione przez
Newtona pozwoliły na ostateczne przyjęcie teorii Kopernika dotyczącej astronomii. A może najważniejszą cechą uzupełniania wyników jednej nauki
przez inne jest postęp w matematyzacji, przedstawianie wyników badań przy pomocy ogólnych matematycznych wzorów. Nauka opierająca się na współpracy
jej różnych dziedzin, pozwalająca ująć wyniki w matematyczne wzory, tworzy ogólny dorobek w sposób koherentny, w którym jedne z jej elementów
wspierają i uzupełniają inne.
Nie sposób tego mechanizmu zauważyć, gdy przyjrzymy się sposobom funkcjonowania i religii i filozofii.
Przejdźmy do kolejnej prawdy.
Prawda pragmatyczna: sensowna myśl daje nam dyrektywy działania, myśl jest prawdziwa, gdy działania podjęte zgodnie z nimi okazuje się skuteczne, w
przeciwnym wypadku jest fałszywa.
- Omawiając problem prawdy koherentnej wskazaliśmy, że prawdy religijne nie spełniają jej kryteriów. Wywodzą się z prawd subiektywnych i posługują
się w dużym stopniu prawdami emocjonalnymi. Stąd to wszystko, co formułują w swoich działaniach, może dotyczyć i obejmować wspólnotę ludzi
wierzących w jakąś religię. Nie może więc mieć obiektywnego pragmatycznego znaczenia dla wyznawców innych religii, jak i dla ludzi o obojętnym
stosunku do życia religijnego.
- Znaczenie pragmatyczne filozofii trudno określić. Jakie bowiem praktyczne wskazówki dla przeciętnego życia niosą idee Platona, czy definicja bytu
Heideggera? Jeden z kierunków filozofii określany jako filozofia pragmatyczna nie był i nadal nie jest poważany przez zarówno innych filozofów, jak
i jej komentatorów. Tymczasem filozofowie, którzy ten kierunek stworzyli, dali się poznać w różnych praktycznych i naukowych dziedzinach — poza
filozoficznych. James współtworzył psychologię, Dewey rozwijał pedagogikę.
- Nauka natomiast stała się motorem postępu w wielu dziedzinach życia w ostatnich stuleciach. Dzięki jej osiągnięciom rozwinął się przemysł,
poznaliśmy strukturę DNA i zaczęliśmy eksplorację systemu słonecznego. Wymienianie wszystkich praktycznych działań podjętych dzięki jej
osiągnięciom jest zadaniem na inne bardzo obszerne rozważania.
1 2 3 Dalej..
Footnotes: [ 5 ] Richard Dawkins, Bóg Urojony, Warszawa Wydawnictwo CiS, 2007. « (Published: 20-05-2014 Last change: 21-05-2014)
Olgierd ŻmudzkiMagister filologii polskiej. Pracował w przeszłości w Bielsku-Białej, m.in. w Beskidzkim Towarzystwie Społeczno-Kulturalnym, jako redaktor, a w byłym FSM-ie, jako kierownik rozgłośni zakładowej. Od 20-tu lat był pracownikiem Działu Zbiorów Specjalnych Książnicy Beskidzkiej (poprzednia nazwa: Wojewódzka Biblioteka Publiczna). W tym czasie prowadził działalność publicystyczną, w kraju m.in. z miesięcznikiem "Opcja na prawo". Za granicą, w Kanadzie, współpracował z "Gazetą", największym prywatnym dziennikiem polonijnym wychodzącym w Toronto (opublikowano tam ok. 200 jego artykułów). Na łamach tego pisma przedstawiono ponadto w odcinkach jego książkę pt. "Uniseks - tabu XXI wieku" - poruszającą problemy kryzysu współczesnej rodziny i różnych odmian feminizmu. Obok działalności pisarskiej jest także fotografikiem. Obecnie na emeryturze. Number of texts in service: 18 Show other texts of this author Newest author's article: Tajniki kognitywistyki językowej | All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.page 9659 |
|