The RationalistSkip to content


We have registered
204.981.267 visits
There are 7362 articles   written by 1064 authors. They could occupy 29015 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
 Science » »

Człowiek – fenomenalne zwierzę [4]
Author of this text:

Czy tylko złudzenie?

Co decyduje o tym, że jesteśmy ludźmi, gdy rozwój biologii doprowadził do stanu, że coraz trudniej wyznaczyć wyraźną, jakościową odrębność naszego gatunku od innych zwierząt? Czy mamy wolność wyboru, gdy wiemy o genetycznej determinacjach i decyzjach podejmowanych wcześniej niż znajdą się w naszej świadomości? Jaka jest przed nami przyszłość, gdy postęp elektroniki może doprowadzić do konwergencji sztucznej maszyny i naturalnego organizmu biologicznego? Są to ważkie pytania, które stale należy stawiać przed uczonymi, ale trzeba mieć świadomość, że do ostatecznych odpowiedzi jeszcze daleko. Jak każdy żywy organizm jesteśmy produktem ewolucji. Jako zwierzęta jesteśmy zaprogramowani przez geny. Motorem dużej części naszych zachowań są wspólne ze zwierzęcym światem instynkty. Organizm człowieka przetwarza około 14 mln bitów informacji na sekundę, w tym świadomie (czyli w sposób swoisty tylko dla człowieka i jakimś zakresie „wyższych zwierząt") około 18, a więc tylko milionowa część otrzymanych z otoczenia informacji przetwarzana jest świadomie. Oddychanie, trawienie, praca serca i jeszcze wiele czynności dokonywanych jest bez udziału naszej świadomości, a nawet więcej: nieświadomie reagujemy na zagrożenia, podejmujemy decyzje o ucieczce przed kształtem przypominającym niebezpieczne zwierzę np. węża, sposobie walki czy prowadzeniu samochodu. Z instynktów drogą ewolucyjną (jako sprzyjające gatunkowemu rozwojowi) wyłoniły się uczucia etyczne, ale sama biologia nie jest w stanie wyjaśnić w pełni złożonej ludzkiej natury.

Fenomenalne zwierzę — człowiek, uznając się prymarnym gatunkiem, musi postawić sobie zasadnicze pytania: jak dalece jest podporządkowany instynktom wywodzącym się ze zwierzęcego świata, a jaki pozostaje nam margines intelektualnej swobody? Czy takie zachowania jak altruizm, zdolność do poświęceń i odwrotnie agresywność i zdolność do okrucieństw, są lub nie są swoiście ludzkie i czy wynikają tylko z procesów adaptacyjnych? Czy ludzki umysł, uczucia moralne, i co najważniejsze, iluzja lub fakt posiadania wolnej woli są wynikiem boskiego daru czy ewolucyjnego dostosowania?

Trudno uznać nasze człowieczeństwo bez istnienia wolnej woli, to dzięki niej jesteśmy odpowiedzialni za swoje czyny oraz ukształtowanie własnego losu. Zrozumieć to wcale nie zawsze przebaczyć. Steven Pinker nie zgadza się z tezą, pozwalającą usprawiedliwiać ludzkie czyny ich biologicznym podłożem: „Większość filozofów uważa, że jeżeli człowiek nie został zmuszony (to znaczy, jeżeli nikt nie przystawił mu pistoletu do skroni), to powinniśmy uznać jego działania za skutek wolnego wyboru, nawet gdy spowodowały je zdarzenia zachodzące wewnątrz jego czaszki".

Philippe Meyer w Złudzeniu koniecznym pyta: „Czy w głębinach ludzkiej osobowości zostało choć trochę miejsca wolnego od podwójnej ingerencji: genów i środowiska; jakaś przestrzeń, w której człowiek dokonywałby wolnych wyborów? Zdanie sobie sprawy z sił, którymi rozporządzamy, i sił, którym jesteśmy podporządkowani, prowadzi w sposób naturalny do poruszenia problemu wolności, a dokładniej wolności wyboru. Jaki margines swobody pozostaje każdej jednostce w kierowaniu własnymi działaniami po własnej myśli? Problem sił wrodzonych i nabytych wiedzie nas wprost do takich podstawowych pytań, obejmujących również pojęcie odpowiedzialności. Dochodząc do wniosku, z którym musimy się chyba zgodzić: Historia stosunków między filozofią a biologią, od Arystotelesa aż po współczesnych genetyków, prowadzi do wniosku, że wolność, złudzenie naukowe, jest jednak złudzeniem koniecznym do stawienia czoła kondycji ludzkiej".

Jaka czeka nas przyszłość, gdy wejdziemy w świat klonowania i manipulacji genowych? Czy pojawi się nowy gatunek superludzi? Antropotechnologie pozwalają coraz bardziej ulżyć niedoli inwalidów zastępując niesprawne organy narzędziami. Już potrafimy niektórymi z nich sterować tylko za pomocą myśli. Coraz udatniej zastępujemy aparaturą także odbiór zmysłowy. Chip wszczepiony do mózgu pozwala (na razie w ograniczonym zakresie) na sterowanie komputerem, lodówką itd. Na co pozwoli integracja mózgu z komputerem zobaczymy w przyszłości. Wystarczy wyobrazić sobie wzmocnienie ludzkiego umysłu o modem łączący go z megapamięcią i wielowątkowym procesorem obliczeniowym. Czy wówczas centralny mózg będzie tylko serwerem, a my będziemy mieli nieograniczony dostęp do informacji i nadal będziemy dysponować wolną wolą? Na pewno...?

*

„Forum Klubowe" nr 20/2005 r.


1 2 3 4 

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Małpa jak człowiek
Kilka perspektyw na odwieczny problem umysł-ciało

 Comment on this article..   See comments (30)..   


«    (Published: 21-06-2006 )

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    PDF    MS Word

Andrzej B. Izdebski
Zastępca redaktora naczelnego Dwumiesięcznika Klubów Dyskusyjnych Lewicy "Forum Klubowe".

 Number of texts in service: 18  Show other texts of this author
 Newest author's article: Zło wspaniałe – kobieta
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
page 4858 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)