|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Culture » Art »
W chiński akwen pełen skarbów zanurzona sieć... [2] Author of this text: Andrzej Rusław Nowicki
Kilka takich fragmentów pojawia się w zabawie, opisanej w rozdziale 63, a jeden z nich — składający się zaledwie z siedmiu znaków:
lian li zhi tou hua zhong kai
wybrany ze zbioru wierszy poetki chińskiej ZHU SHUZHEN z XII wieku zawiera tak niezwykłą myśl, że warto zbadać także kontekst, do którego ten cudowny okruch trafił. W Hongloumeng są szczegółowe opisy wielu zabaw, urządzanych w czasie przyjęć z okazji różnych świąt. W tym przypadku były to szesnaste urodziny (shang ri ) głównej postaci powieści, JIA BAOYU, a czymś osobliwym było to, że przyjęcie urodzinowe zostało zorganizowanenie przez jego babcię, księżnę JIA MU, i nie przez jego rodziców, ale przez jego pokojówki XIREN i QINGWEN.
Na przyjęcie to, które od było się w Ogrodzie DAGUANYUAN, w zajmowanym przez niego Dworze Czerwonych Piwonii (YIHONGYUAN) zaproszonojego przyjaciółki ze Związku Haitangów: XUE BAOCHAI, LIN DAIYU, SHI XIANGYUN, JIA TANCHUN, XUE BAOQIN, LI WAN i XIANGLING, a odbyło się ono w roku 1729 i największą jego atrakcją — oprócz araku i 40 talerzy z przekąskami — miała być zaproponowana przez solenizanta, na naradzie z pokojówkami, zabawa „literacko-alkoholowa” o nazwie ZHAN HUA MING czyli „wróżenie z nazw kwiatów”.
Opis zabawy zaczyna się na s. 1018 od tej chwili, kiedy QINGWEN przynosi (w tubie bambusowej) grę w postaci tabliczek z kości słoniowej. Na każdej jest wyrysowany inny kwiat, wykaligrafowana nazwa (ming ) kwiatu (hua ) i wiersz zawierający „wróżbę” (zhan ), która wymaga interpretacji. Istotnym elementem gry jest losowanie. Rzut kostek z liczbami wskazuje osobę, której dotyczy wróżba.
Rzucone przez Qingwen kostki wskazały „piątkę”. Osobą, która siedziała przy okrągłym stole na piątym miejscu (licząc od Qingwen) była Xue Baochai. Włożyła rękę do tuby i wyciągnęła tabliczkę z wymalowanym obrazem i nazwą piwonii a także maksymą: „Królestwem kwiatów rządzi Piękno”. Wróżba zawarta była w następującym wierszu:
„Obojętna a przecież wzrusza”
Przypis wydawcy informuje, że autorem tego wiersza był poeta LUO YIN (833-909).
Tabliczka zawierała informację, że wszyscy mają wypić toast za zdrowie tej osoby, która ją wyciągnęła, a ona ma prawo wskazać, kto ma zaśpiewać jakąś piosenkę. Osobą, która w tym gronie najpiękniej śpiewała, była młodziutka aktorka Fang Guang, więc Baochai wskazała na nią, a ona dla solenizanta zaczęła śpiewać pieśń urodzinową: „Pod najszczęśliwszą z gwiazd zaczyna się święto twoich urodzin…”
ale przerwano jej, prosząc, żeby zaśpiewała coś z własnego repertuaru teatralnego. Fang Guang zaśpiewała: „Spłynęłam z Nieba, żeby miotełką z piór Feniksa pozmiatać z podłogi płatki kwiatów”
Przypis informuje, że autorem był sławny dramaturg TANG XIANZU (1550-1617).
Kolejny rzut kostkami wskazał osobę zajmującą miejsce 16. Była nią panna Jia Tanchun, która po wyciągnięciu tabliczki i zorientowaniu się, co jest na niej napisane, rzuciła ją na ziemię, mówiąc, że nie chce uczestniczyć w takiej głupiej zabawie. Na tabliczce była wymalowana gałązka z drzewa moreli, a wróżba głosiła, że dziewczyna, która ją wyciągnie, zostanie żoną Wielkiego Pana.
Wiersz, który Tanchun uznała za nieprzyzwoity, brzmiał: „Rozebrała się do naga i wystawiła na słońce swoje różowe kwiaty”.
Przypis informuje, że autorem wiersza był poeta z IX wieku, GAO CHAN.
Tabliczka nakazywała złożenie pannie Tanchun gratulacji z powodu szczęśliwej wróżby, a dziewczęta zmusiły ją do wypicia czarki z arakiem i rzucenia kostek, które wskazały na zajmującą 19 miejsce wdowę Li Wan. Na tabliczce było wymalowane drzewo śliwy i wiersz:
„Mojemu sercu wystarczy maleńka bambusowa chatka”.
Li Wan oświadczyła, że tabliczka świetnie do niej pasuje, a przypis wyjaśnia, że autorem wiersza był poeta WANG QI. Tytuł wiersza: Haitang (Dzika jabłoń).
Kolejny rzut kostek wskazał na miejsce 18 licząc od Lin Daiyu, która siedziała obok wdowy Li. Osobą wskazaną była Shi Xiangyun, która wyciągnęła tabliczkę z gałązką dzikiej jabłoni i wierszem: "być może, o tej późnej porze, kwiaty się zanurzają w upojne wino snu”
Przypis informuje, że autorem wiersza był wybitny poeta SU DONGPO (1036-1101).
Lin Daiyu złośliwie zauważyła, że wiersz pasuje do Xiangyun, która na poprzednim przyjęciu upiła się i zasnęła na kamieniu w ogrodzie.
Następny rzut kostkami wskazał na miejsce 9, zajęte przez pokojówkę Sheyue, która wyciągnęła tabliczkę z kwiatem alcei i wierszem: „Kiedy zakwita alcea, to znak, że kończy się wiosna”,
a instrukcja nakazywała pożegnać wiosnę trzema czarkami araku. Autorem wiersza był wspomniany już poeta WANG QI.
Rzut kostkami wskazał na pannę Xiangling, ale omówienie jej tabliczki przesuwam na sam koniec. Potem los wskazał na LIN DAIYU, która wyciągnęła tabliczkę z kwiatami hibiskusa i wierszem: „Przestań się skarżyć na zimny wiatr ze wschodu, Od ciebie, przecież, zależy twój los”.
Przypis wydawców informuje, że jest to fragment Pieśni o Królowej Świateł , którą napisał poeta OUYANG XIU (1007-1072).
Kolejny rzut kostkami wskazał na Xiren, pokojówkę Baoyu. Wyciągnęła tabliczkę z gałązką kwitnącej brzoskwini i wierszem: „Nie kalendarz, ale Czerwony kwiat brzoskwini Wyznacza datę rozpoczęcia wiosny”.
Przypis informuje, że autorem wiersza jest poeta XIE FANGDE (1226-1289).
Zabawa ciągnęłaby się zapewne jeszcze dłużej, ale przyszła opiekunka Lin Daiyu i powiedziała, że jest już noc i najwyższa pora, żeby panienka wróciła do domu. Pozostali goście również uznali, że pora wracać, a my wrócimy teraz do wiersza wyciągniętego przez pannę Xiangling, czyli tę nawiedzoną przez Demona Poezji. Na jej tabliczce równie była wymalowana jakaś roślina, ale nie podano jej nazwy. Prawdopodobne były to dwie różne rośliny, które się ze sobą zrosły, a mówił o tym wypisany na tabliczce fragment wiersza: „korzeniami, gałązkami, kwiatami przeplatamy się i zrastamy”
Z przypisu tego dowiadujemy się, że autorką tego wiersza była poetka chińska ZHU SHUZHEN.
Zajmując się od dłuższego czasu poezją chińską, znalazłem już kilkaset wierszy, które posiadają cudowną moc skupiania na sobie uwagi nie tylko pięknem wywoływanych przez siebie obrazów księżycowych nocy, gór, rzek, drzew, obłoków, ptaków i kwiatów, ale także głębią filozoficznych myśli pobudzających do snucia własnych rozważań. Przykładem może być właśnie ten siedmioznakowy fragment wiersza poetki chińskiej, który w ciągu kilku tygodni „zrósł się” z mnóstwem rozmaitych wątków mojego systemu ergantropijnej inkontrologii. Dla większej przejrzystości postanowiłem je ponumerować.
1. Przypominam, że inkontrologia to filozofia spotkań, która przede wszystkim interesuje się skutkami spotkań. Otóż w tym krótkim fragmencie znajdujemy twierdzenie, będące trafną odpowiedzią na pytanie, do czego prowadzą najbardziej doniosłe spotkania?
Do wzajemnego „przeplatania się i zrastania” .
2. Jednym z najbardziej interesujących działów inkontrologii są spotkania Poezji z Muzyką, których fundamentem są elementarne spotkania kilku zespolonych ze sobą słów tekstu z kilkoma zespolonymi ze sobą dźwiękami tworzącymi „motyw”, na przykład w piosence współczesnej kompozytorki, poetki i piosenkarki chińskiej SUN YANZI początek zbudowany na czterech znakach (sylabach):
ting jian — dong tian
3. Z piosenek w innych językach najlepiej pamiętane przeze mnie słowa związane „nierozerwalnie” z dźwiękami (wybieram najkrótsze i „najbardziej kochane”) to:
come te- non c`enessuno,
выхоҗу один яна дорогу,
kennst du das Land – wo die Zitronen blühen,
guarda come mar e` bello
pada deszcz, smutny beznadziejny deszcz
i tak się trudno rozstać …
sola me ne vo` per la citta`
dove non so …
4. W piosenkach tych elementami, które się ze sobą splatają, są nie tylko słowa i melodie, ale także pewne, silnie odczuwane stany emocjonalne, wspomnienia, daty, obrazy, sytuacje, osoby, dzieła sztuki, różne epoki i różne kultury a także pewne treści filozoficzne i to w dwóch różnych fazach swego istnienia – jako streszczenia wieloletnich rozmyślań i jako bodźce do rozwiązywania odkrywanych problemów. Na przykład jeden z nich jest autoportretem ukochanej osoby, pięć wyraża moją tęsknotę do Włoch, z jednego z nich wygląda Lermontow jako personifikacja poezji rosyjskiej. W Kennst du das Land splatają się ze sobą personifikacje trzech kultur: niemieckiej (Goethe), polskiej (Moniuszko) i włoskiej (Mignon). Widzę w niej zarówno streszczenie obu tomów Wilhelma Mistrza i Podróży do Włoch , jak zalążek, z którego wyrosła ta trylogia. Motyw Sola me ne vo ma dokładną datę: Rzym, wieczór 24 września 1945 – pierwszy mój dzień we Włoszech.
Najgłębsze treści filozoficzne kryją się w Come te — słowach wyrażających radykalny indywidualistyczny pluralizm nie tylko mojej antropologii i filozofii kultury, ale także fundament mojej ontologii.
1 2 3 Dalej..
« (Published: 06-05-2009 )
Andrzej Rusław NowickiUr. 1919. Filozof kultury, historyk filozofii i ateizmu, italianista, religioznawca, twórca ergantropijno-inkontrologicznego systemu „filozofii spotkań w rzeczach". Profesor emerytowany, związany dawniej z UW, UWr i UMCS. Współzałożyciel i prezes Stowarzyszenia Ateistów i Wolnomyślicieli oraz Polskiego Towarzystwa Religioznawczego. Założyciel i redaktor naczelny pisma "Euhemer". Następnie związany z wolnomularstwem (w latach 1997-2001 był Wielkim Mistrzem Wielkiego Wschodu Polski, obecnie Honorowy Wielki Mistrz). Jego prace obejmują ponad 1200 pozycji, w tym w języku polskim przeszło 1000, włoskim 142, reszta w 10 innych językach. Napisał ok. 50 książek. Specjalizacje: filozofia Bruna, Vaniniego i Trentowskiego; Witwicki oraz Łyszczyński. Zainteresowania: sny, Chiny, muzyka, portrety. Private site
Number of texts in service: 52 Show other texts of this author Newest author's article: W chiński akwen... Wolność w Hongloumeng | All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.page 6522 |
|