|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
»
Deformacje demokracji w myśli Friedricha Augusta von Hayeka [1] Author of this text: Patrycja Walter
Wszelka władza prowadzi do
zepsucia, a władza absolutna psuje
absolutnie
[ 1 ]. Lord Acton
WprowadzenieW VIII księdze „Państwa" Platon przewrotnie wychwalając
cechy demokracji sprowadza jej zalety do absurdu. Jego uczeń, Arystoteles, widzi w demokracji zdegenerowaną postać politei, choć uznaje ją za najznośniejszy z możliwych ustrojów. Dwudziestowieczny filozof i ekonomista Friedrich August von
Hayek
[ 2 ]
ocenia, iż mimo swych rozlicznych wad, demokracja pozostaje najlepszą wymyśloną
przez człowieka formą sprawowania rządów. Dzieje się tak ze względu na trzy
zasadnicze cele, dla których realizacji formuła rządów demokratycznych okazuje
się niezastąpiona:
·
zapewnia pokojowe przekazywanie władzy,
·
najlepiej gwarantuje wolność osobistą jednostki,
·
stanowi forum kształtowania i pobudzania opinii publicznej.
Przewaga demokracji nad innymi ustrojami bierze się z silnych niezależnych instytucji państwowych kształtowanych od czasów Johna
Locke’a i Charlesa de Montesquieu (Monteskiusz). Jednocześnie mechanizmy
demokratyczne charakteryzuje dynamika, która z jednej strony sprzyja rozwojowi
instytucji demokratycznych, z drugiej może prowadzić do nadużyć i zachwiania
proporcji pomiędzy poszczególnymi władzami, słowem: do deformacji demokracji.
Niebezpieczeństwa czyhające na demokrację tkwią zatem w niej samej.
Ten tekst stanowi próbę systematyzacji refleksji Friedricha
A. von Hayeka na temat wypaczeń demokracji.
W pierwszym punkcie rozważane są skutki wzajemnego
zawłaszczania kompetencji organów władzy państwowej. Mimo, iż nie ma to
formalnego charakteru, de facto stanowi odejście od zasady trójpodziału władzy. W drugiej części wskazuje się na nadużycia wynikające z błędnego rozumienia
prawa większości parlamentarnej. Ostatni punkt przedstawia negatywny wpływ
polityki na proces stanowienia prawa.
I.
Przenikanie się kompetencji władz
F. A. von Hayek wychodzi z założenia, że zasady
trójpodziału władzy i check and balance postulowane przez Monteskiusza i Locke’a są warunkiem koniecznym właściwego funkcjonowania demokracji. Zaburzenie
proporcji pomiędzy tymi władzami nieuchronnie prowadzi do wypaczenia jej istoty
[ 3 ]. Zaznaczam, że choć demokracja i jej procesy charakteryzuje dynamika, to dla czytelności rozważań ujęto je tutaj
statycznie. Mówię zatem o dominującej roli „władzy ustawodawczej nad wykonawczą"
jako pewnej wyidealizowanej postaci deformacji. Podkreślam jednak, że demokracja
nie trwa w bezruchu i nie istnieją raz na zawsze ustalone zniekształcenia. W praktyce należałoby raczej opisywać procesy przejmowania kompetencji, które są
rezultatem wewnętrznych napięć między poszczególnymi władzami. Dla postawionych w tym tekście celów metoda statyczna wydaje się jednak najwłaściwsza.
a.
Władza ustawodawcza nad wykonawczą
Naturalną tendencją parlamentu, w ramach demokratycznych
struktur państwowych, jest — jak zauważa Hayek — dążenie do zawłaszczenia pełni
władzy i roszczenie sobie prawa do reprezentacji całego ludu. Tak skoncentrowana
władza nie tylko jest obarczona ryzykiem nieudolności, lecz przede wszystkim
prowadzi do despotyzmu większości
[ 4 ].
Władza wykonawcza, by funkcjonować prawidłowo, winna się
ograniczać do administrowania zakresem obowiązków, które zostały jej powierzone i postępować zgodnie z ogólnymi prawami uchwalanymi przez parlament.
Jednocześnie władza ustawodawcza nie powinna wchodzić w kompetencje rządu,
ustanawiając prawa dla konkretnych przypadków
[ 5 ]. Władza ustawodawcza, przypomina Hayek, to dla Johna Locke’a
„władza, która działa w określony sposób". Innymi słowy Locke wytyczył
parlamentowi przestrzeń uprawnień wyłącznie do stanowienia zasad ogólnych (ang.
general rules)
[ 6 ]. Kiedy zatem — jak pisze Hayek w Law, Legislation and Liberty -
następuje zespolenie władz rządzenia i tworzenia zasad w rękach jednego tylko
ciała przedstawicielskiego, wówczas dochodzi do zaburzenia trójpodziału władzy i naruszenia check and balance. W konsekwencji zniekształceniu ulegają
rządy prawa i funkcjonowanie rządu w ramach prawa.
W takim przypadku rząd staje się przedłużeniem legislatywy,
która oprócz stanowienia prawa, kontroluje i wpływa na jego decyzje. Przejawia
się to między innymi powstawaniem ustaw — dyrektyw dla władzy wykonawczej (nie
należy przy tym zapominać, że jednym z zasadniczych zadań rządu jest realizacja
ustaw; jednakże nie jest to jedyne jego zadanie). Taka indyferencja władz wydaje
się legislatorom zwykle uzasadniona, gdyż ich działania mogą przynosić szybkie,
często efektowne skutki. Zauważyć należy, iż mogą one nie mieć trwałego,
pozytywnego charakteru.
Ilustrując konsekwencje zawłaszczania władzy przez
ustawodawcę, Hayek odwołuje się do doświadczeń brytyjskich z czasów angielskiej
wojny domowej i rządów Lorda Protektora, Cromwella. Przypomina nadużycia władzy
przez parlament, przyrównując wykształcony przezeń typ władzy do tyranii
uzurpatorskich rządów królewskich
[ 7 ].
b.
Władza wykonawcza nad ustawodawczą
Kiedy władza wykonawcza próbuje przejąć funkcje
ustawodawcy, włącza w katalog swoich uprawnień proces tworzenia prawa.
Powstające w ten sposób akty prawne, zamiast charakteru zasad ogólnych,
przybierają formę szczegółowych uchwał i rozporządzeń rządowych
[ 8 ].
Tymczasem zdaniem Hayeka ciało ustawodawcze powinno
zajmować się stanowieniem praw o charakterze ogólnym, a rząd winien się
ograniczyć do rozwiązywania problemów szczegółowych
[ 9 ]. Rząd nie może przy tym dopuścić, by kontrolę nad sprawowaniem
władzy przejął aparat urzędniczo — etatystyczny, mający realną moc decyzyjną w większości interesów obywatelskich.
Kiedy władza wykształconej biurokratycznej elity, która nie
pochodzi z wyboru powszechnego, zaczyna być nieograniczona i ma wpływ na
polityków, a przez to i na politykę, staje się zagrożeniem dla demokracji. Z drugiej strony, elity urzędnicze, gdy nie są samodzielne i stają się całkowicie
zależne od elit politycznych, przyczyniają się do zideologizowania sfery urzędów
publicznych. Ich decyzje są oparte nie na meritum, czyli na przestrzeganiu
procedur, które są stałe i nie zależą od wybranej większości sprawującej
aktualnie władzę, lecz na zgodności ich decyzji z wolą polityczną rządzących.
Stanowi to istotne wypaczenie demokracji
[ 10 ].
II.
Wszechwładza parlamentu
Jednym z instrumentów demokracji są powszechne wybory,
które zapewniają pokojowe przekazywanie władzy
[ 11 ].
W demokracji przedstawicielskiej suwerenem jest lud, który
podejmując decyzje, wybiera w głosowaniu powszechnym swoich przedstawicieli. Nie
oznacza to jednak wyrazu opinii wszystkich obywateli z dwóch względów. Po
pierwsze, nie wszyscy obywatele, którzy posiadają czynne prawo wyborcze,
dokonują aktu głosowania. Po drugie, uprawnieni do głosowania, którzy wzięli
udział w wyborach, popierali w nich różnych przedstawicieli, zatem wyłoniona
większość nie posiada mandatu, by reprezentować wszystkich obywateli. Dlatego
też rząd powołany przez większość nie może dopuszczać się dyskryminowania
mniejszości. Hayek nie jest odosobniony w swych wnioskach, podobną tezę postawił
J. St. Mill w O rządzie reprezentatywnym. Do kolejnego zniekształcenia
demokracji dochodzi zatem wtedy, gdy rząd wybrany przez większość parlamentarną
zaczyna dyskryminować mniejszości.
1 2 3 Dalej..
Footnotes: [ 1 ] W swoim „Liście do Creightona"
Lord Acton, a właściwie John Emerich Edward Dalberg Acton, napisał jedno
ze słynniejszych swoich zdań: „Power tends to corrupt and absolute power
corrupts absolutely". List ten w tłumaczeniu Jolanty i Arkadego Rzegockich
znajduje się w pracy:
W
stronę wolności. Wybór esejów. Wybór i opracowanie Jolanta i Arkady Rzegoccy, Ośrodek Myśli Politycznej, Kraków 2006, s. 196. [ 2 ] Friedrich August von Hayek ur. 8 maja 1899 w rodzinie
wiedeńskich intelektualistów, zm. 23 marca 1992 we Fryburgu (Niemcy). Ukończył
studia na Uniwersytecie Wiedeńskim, gdzie uzyskał tytuł doktora prawa w 1921
roku i w 1923 tytuł doktora nauk politycznych. W trakcie wiedeńskich studiów
Hayek stał się na krótko zwolennikiem łagodnego socjalizmu fabiańskiego. Istotną
rolę w ukształtowaniu socjalistycznych poglądów Hayeka miał jego akademicki
nauczyciel Friedrich von Wieser. Pod wpływem Ludwiga von Misesa poglądy Hayeka
uległy diametralnej zmianie. W latach 1931 — 1949 przebywał w Londynie
wykładając w London School of Economics. W LSE Hayek poświęcił się między innymi
badaniom w zakresie mikroekonomii, cyklów koniunkturalnych, odchodząc od ogólnej
teorii równowagi. Po Anschlussie Austrii przyjął obywatelstwo brytyjskie. Hayek
brał udział w Kolokwium Waltera Lippmanna w 1938 r., które było wyrazem protestu
przeciw interwencjonizmowi państwowemu oraz poddało krytyce wszelkie ideologie,
ograniczające wolność jednostki. W latach 1950 — 1962 pracował na Uniwersytecie w Chicago zajmując się przede wszystkim tematyką społeczno — polityczną. W latach 1962 — 1968 Hayek wykładał we Fryburgu; od 1968 do 1977 przebywał w Salzburgu, gdzie dotarła do niego wiadomość o przyznaniu Nagrody Nobla (1974),
którą otrzymał wraz ze szwedzkim ekonomistą Gunarem Myrdalem (jednym z czołowych
teoretyków państwa dobrobytu). Ważniejsze prace Hayeka to:
The Pure Theory of Capital (1941), The Road
to Serfdom (1944),
Individualism and Economic Order (1948), The
Constitution of Liberty (1960),
Law, Legislation and Liberty, vol. 1 (1973), 2 (1976),
3 (1979), Knowledge, Evolution and Society (1983). [ 3 ] Na ten fakt zwrócił także uwagę nauczyciel Hayeka
Ludwig von Mises, jeden z twórców i propagatorów Austriackiej Szkoły
Ekonomicznej. Pisał: „(...) musimy sobie zdać sprawę z tego, że przekazywanie
uprawnień stanowi główny instrument współczesnej dyktatury". Powyższe zdanie
kończy wywód Misesa, wskazujący na konsekwencje zrzeczenia się części władzy
przez legislatywę na rzecz agencji rządowych. — L. von Mises:
Biurokracja, Instytut Liberalno — Konserwatywny, Fijorr Publishing,
Lublin — Chicago — Warszawa 2005, ss. 17 — 18. [ 4 ] F.
A. von Hayek:
Law, Legislation and Liberty, The Political Order of a Free People,
Tom 3, The University of Chicago Press, Chicago 1979, ss. 137 — 138. [ 5 ] F. A. von Hayek:
op.cit.,
s. 36. [ 6 ] Hayek
przytacza słowa Johna Locke’a: „Rządy mają polegać na ogłaszaniu ustanowionych
praw, a nie ich modyfikacji w zależności od sprawy". F. A. von Hayek:
op. cit.,
s. 37. [ 7 ] F.
A. von Hayek:
op. cit.,
s. 20. [ 8 ] Zjawisko
to omówił Hayek dokładnie w
Drodze do zniewolenia. — F. A. von Hayek:
Droga do Zniewolenia,
Wydawnictwo ARCANA, Kraków 2003. [ 9 ] F.
A. von Hayek:
op. cit.,
s. 36 [ 10 ] L.
von Mises zajął stanowisko analogiczne jak Hayek. Podkreśla on, że demokracja
opierać się powinna na zasadzie nadrzędności prawa. Jeśli ta nie obowiązuje,
wówczas urzędnicy stają się arbitralnymi despotami. — Por. L. von Mises:
op. cit.,
s. 55. Mises pisze: „(...) jednak nie jesteście [urzędnicy] namiestnikami boga
zwanego 'Państwem'. Jesteście sługami prawa, uchwalonego przez wybranych
przedstawicieli narodu. (...) Najgorsze prawo jest lepsze od biurokratycznej
tyranii". L. von Mises:
op. cit.,
s. 91. [ 11 ] Trafnie opisał tę cechę L. von Mises stwierdzając, że
demokracja jest siłą argumentów. — Por. L. von Mises:
Liberalizm w tradycji klasycznej, Wydawnictwo ARCANA, Kraków 2004, s.
61 « (Published: 29-12-2010 )
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.page 782 |
|