The RationalistSkip to content


We have registered
204.978.815 visits
There are 7362 articles   written by 1064 authors. They could occupy 29015 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieæ wiêcej?
Zamów dobr± ksi±¿kê.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
 Culture »

Z³oty Wiek Lechistanu [1]
Author of this text:

Spis tre¶ci:
Renesans: projekt nowego Konstantynopola
Jak fundamentalizmy po¿ar³y Renesans
XVI — Z³oty Wiek Lechistanu i Wysokiej Porty
Fundamentalizm religijny jako projekt polityczny
Imperium Otomañskie zasila obóz Renesansu
Kontrreformacyjno-reformacyjny potop Renesansu
Rozbiory W³och, Wêgier i Polski
Nietzsche jako prorok Nowego Renesansu
Wêgry: enfant terrible Unii Europejskiej

*

Z czym kojarzymy dzi¶ Renesans, Reformacjê oraz Kontrreformacjê? Nade wszystko z kultur±, religi± oraz sztuk±. W moim przekonaniu s± to ujêcia do¶æ powierzchowne, by nie rzec — naiwne. Kiedy zestroimy dynamikê i objawy tych procesów kulturowych w poszczególnych krajach wraz z ówczesnymi konfliktami politycznymi, starciami interesów — dojdziemy do przekonania, ¿e by³y to przede wszystkim instrumenty polityczne poszczególnych krajów dla realizacji konkretnych ich interesów geopolitycznych. To geopolityka a nie metafizyka decydowa³a o tym, która idea rozwija³a siê dominuj±co w kulturze poszczególnych krajów.

Renesans by³ najlepszym interesem ideologicznym dla krajów pogranicza, transgranicznych, które le¿a³y pomiêdzy krajami ró¿nych religii. Dziêki Renesansowi kraje te mog³y wyt³umiæ u siebie dominacjê jednej kultury religijnej, by pe³niæ rolê po¶rednika w handlu miêdzy krajami wrogo usposobionych do siebie religii. Dziêki renesansowi kraje te mog³y siê staæ swoistymi transformatorami politycznymi zestrajaj±cymi handel miêdzy obszarami wrogimi religijnie. Reformacja z kolei by³a instrumentem fundamentalizmu religijnego, reakcj± wymierzon± w mechanizm sukcesu krajów transgranicznych. Z kolei Kontrreformacja sta³a siê kolejnym piêtrem dla tych konfliktów interesów, którego g³ówn± stawk± by³a dominacja europejska.

Poszczególne ideologie kulturowo-religijne powstawa³y dok³adnie tam, gdzie mia³y swoje dalekosiê¿ne interesy polityczne. Choæ sukcesywnie zaistnia³y w ró¿nym stopniu we wszystkich krajach europejskich, jednak mo¿emy wyra¼nie przypisaæ dla ka¿dej ideologii jej kraje macierzyste i o¶rodkowe:

1) Renesans — W³ochy, Wêgry, Polska, w pewnym okresie tak¿e Turcja

2) Reformacja — Niemcy, zw³aszcza Prusy, Szwecja, Anglia, Niderlandy, Szwajcaria

3) Kontrreformacja — Hiszpania, Portugalia, Austria, Francja

Reformacja by³a reakcj± na Renesans. Kontrreformacja by³a reakcj± na Reformacjê.

W³ochy, Wêgry i Polska to by³y kraje najsilniejszego renesansu. To renesans kszta³towa³ w nich g³ówny kszta³t kultury, jak i koncepcje polityczne. Z kolei dla takich krajów jak Niemcy, Szwecja czy Anglia — g³ówn± sprê¿yn± kulturowo-polityczn± sta³a siê reformacja. Sukces reformacji oznacza³ przede wszystkim pora¿kê krajów renesansowych.

Zacznijmy jednak od pocz±tku: t³a politycznego projektu renesansowego.

Renesans: projekt nowego Konstantynopola

Renesans pojawi³ siê jako skutek projektu ocalenia depozytu cywilizacyjnego gasn±cego Konstantynopola. Konstantynopol przez wiele wieków by³ bram± oddzielaj±c± Wschód od Zachodu. Barbarzyñców chrze¶cijañskich od barbarzyñców islamskich. Pocz±tkowo by³ jedynie wschodni± flank± Imperium Rzymskiego. Kiedy upad³o ono na Zachodzie zarówno Wschód jak i Zachód sta³y siê dla Konstantynopola obszarami ni¿szej kultury. Cesarstwo Bizantyjskie stanowi³o przez wieki g³ówny depozyt staro¿ytnej wiedzy greckiej. Dziêki niej górowa³o nie tylko kulturowo, ale i technicznie nad obszarem Zachodu i Wschodu, dziêki czemu by³o w stanie wytwarzaæ odpowiedni± barierê i regulator wymiany handlowej miêdzy wrogimi kulturami. Jeszcze w XIV w. rosyjski podró¿nik, Stefan z Nowogrodu, opisywa³ ¶wi±tyniê Hagia Sofia tak jakby¶my dzi¶ mogli opisywaæ jak±¶ cywilizacjê z obcej planety: „ludzki umys³ nie potrafi jej ani poj±æ ani te¿ opisaæ".

XIV wiek rodzi³ w Konstantynopolu obawy o los tego dorobku cywilizacyjnego w zwi±zku z ekspansj± coraz potê¿niejszych plemion ze Wschodu. G³ównym ¼ród³em za³amania Bizancjum by³ podbój Konstantynopola w 1204, kiedy krucjata miast do Ziemii ¦wiêtej odbi³a na stolicê wschodniego chrze¶cijañstwa, która zosta³a podbita i z³upiona a nastêpnie zajêta na sze¶æ kolejnych dekad. W pierwszej po³owie XV wieku dziedzictwo greckie przetransferowane zosta³o do W³och. Koordynatorem i protektorem tej inicjatywy by³ Zygmunt Luksemburski, król wêgierski o polsko-czeskich korzeniach.

Zygmunt Luksemburski z florenckiego fresku
1. Zygmunt Luksemburski z florenckiego fresku

Zygmunt nie poprzesta³ jednak na samym transferze dorobku greckiego. Podj±³ bowiem niezwykle ambitny projekt wype³nienia pró¿ni po geostrategicznej roli Konstantynopola. Odt±d w Europie mia³a powstaæ strefa buforowa, która oddziela³aby islam od chrze¶cijañstwa stref± transreligijn± cechuj±c± siê du¿± tolerancj± religijn± i otwarto¶ci± na kontakty z obiema religiami. By³o to tym bardziej istotne dla ochrony depozytu bizantyjskiego, ¿e tak zachodni chrze¶cijanie, ja i muzu³manie objawiali rosn±c± chêæ nowych wojen w imiê swoich bogów.

Renesans sta³ siê twórcz± recepcj± kultury bizantyjskiej. Mia³ dawaæ jej depozytariuszom odpowiedni± przewagê zarówno nad Wschodem jak i Zachodem, pozwalaj±c ustabilizowaæ pas miêdzykulturowego pogranicza powstrzymuj±cego imperialistyczne zapêdy. Taki by³ zamys³ Zygmunta. Od samego pocz±tku projekt ten by³ torpedowany a kraje, które sta³y siê jego osi± musia³y zap³aciæ najwy¿sz± cenê. Reformacja oznacza³a kres ³adu europejskiego stworzonego przez Zygmunta Luksemburskiego. Pewne karykaturalne relikty tego projektu przetrwa³y Reformacjê pod postaci± koncepcji Polski jako Przedmurza Chrzescijañstwa przed wschodni± dzicz±.

Pierwotnie nie chodzi³o o rolê „zderzaka" czy tarczy przed Wschodem, ale o stabilizacjê kontaktów, czyli zapobieganie i neutralizowanie prób podbojów którejkolwiek ze stron. Za obronê Europy XV wieku przed najazdami ze Wschodu (g³ównie tureckimi) odpowiedzialny by³ ten sam sojusz polityczny, który jednocze¶nie doprowadzi³ do pora¿ek praktycznie wszystkich krucjat tego¿ wieku. Ich dzia³alno¶æ mog³a sprawiaæ nader dwuznaczne wra¿enie, gdy¿ czasami walczyli przeciwko Turkom, odpieraj±c ich najazdy, innym razem — po stronie Turków, kiedy to oni byli atakowani, kiedy zagro¿ona by³a ich stabilno¶æ polityczna.

By³a to dawna koncepcja Kazimierza Wielkiego ze Zjazdu Krakowskiego, by zbudowaæ w Europie stabilny uk³ad geopolityczny wzajemnie siê ograniczaj±cych organizmów daj±cy podwaliny pod stabilno¶æ kontynentu. Zygmunt Luksemburski jako cesarz i jego prawnuk — przeniós³ tê koncepcjê na wy¿szy poziom, buduj±c stabilizator miêdzy obszarem chrze¶cjañskim a muzu³mañskim, który oddziela od siebie mur wêgiersko-polsko-w³oski, jednocze¶nie katalizuj±cy handel pomiêdzy Wschodem a Zachodem. Chodzi³o w tym wszystkim o to, by zamieniæ kontakty naje¼d¼cze w imiê jednej b±d¼ drugiej religii — w kontakty handlowe ponad religiami.

XV wiek by³ w ca³o¶ci okresem panowania tej koncepcji. Dziêki temu po upadku Konstantynopola jego dziedzictwo p³ynnie przesz³o do W³och, nastêpnie na Wêgry i do Polski. W ten sposób rozwin±³ siê Renesans. W Polsce (i poniek±d w Siedmiogrodzie), gdzie jako element polityki utrzyma³ siê najd³u¿ej, osi±gn±³ najbardziej dojrza³e i zaawansowane formy, których arianizm sta³ siê pasem transmisyjnym do innych krajów ¶wiata zachodniego.

Jak fundamentalizmy po¿ar³y Renesans

W optyce politycznej Renesans, Reformacja czy Kontrreformacja by³y po prostu instrumentami budowania potêgi politycznej poszczególnych krajów.

Nie mo¿na patrzeæ na kontrreformacjê czy reformacjê jako zjawiska ponadpolityczne, uniwersalne, gdy¿ o ile w jednych krajach by³y one ¼ród³ami potêgi, o tyle w innych — upadku.

Na przyk³adzie Polski: nasz± potêgê budowa³ jedynie Renesans. Kontrreformacja w Polsce by³a obcym interesem i przynosi³a Polsce same straty. Podobnie reformacja (po upadku polskiego renesansu) by³a w Polsce krzewiona g³ównie przez o¶cienne kraje protestanckie przeciwko Kontrreformacji, któr± z kolei krzewi³y w Polsce kraje katolicko-kontrreformacyjne. W ten sposób konflikt o ró¿nowierców sta³ siê g³ównym zapalnikiem pierwszej wojny religijnej w Polsce (Konfederacja Barska 1768-1772) — rzecz zupe³nie nie do pomy¶lenia w Polsce realizuj±cej w³asny interes renesansowy.

Najpierw jednak upad³y W³ochy i Wêgry. Za koniec renesansu we W³oszech uznaje siê Sacco di Roma, czyli zniszczenie Rzymu ju¿ dziesiêæ lat po wyst±pieniu Lutra — przez wojska „arcykatolickie" Królestwa Hiszpanii sprzymierzone w tym dziele z ...niemieckimi luteranami (sic!). Czy mo¿na sobie wyobraziæ bardziej wymowny dowód na to, ¿e interesy religijne w wojnach religijnych mia³y drugorzêdne znaczenie ani¿eli atak na siedzibê papiestwa przez sprzymierzone wojska „arcykatolickie" z luterañskimi?

W Polsce renesans jako instrument polityczny utrzyma³ siê znacznie d³u¿ej — do koñca panowania dynastii Jagiellonów.

XVI — Z³oty Wiek Lechistanu i Wysokiej Porty

XIV wiek nale¿a³ do Wêgier. To w Budzie by³ wówczas najwiêkszy zamek gotycki Europy w którym mieszka³ cesarz Zygmunt Luksemburski. XV nale¿a³ do W³och, które przeszczepi³y do Europy kulturê greck± przed upadkiem Konstantynopola. XVI — do Polski i Turcji. Zwany by³ u nas Z³otym Wiekiem bynajmniej nie w sensie czysto kulturowym.

Tu¿ przed wybuchem reformacji Polska stawa³a siê g³ównym graczem europejskim. Na tronie zasiad³ wówczas potomek W³adys³awa Jagie³³y i Zygmunta Luksemburskiego, który za ¿onê poj±³ Bonê z w³oskiego rodu Sforzów.

W 1515 mia³ miejsce Zjazd Wiedeñski — spotkanie królów Polski, Czech i Wêgier oraz cesarza. Zawarto wówczas uk³ad pomiêdzy Jagiellonami a Habsburgami. Dziêki temu cesarz wycofa³ swe poparcie dla Krzy¿aków i Moskwy, zawieraj±c sojusz dynastyczno-ma³¿eñski z Jagiellonami. Gdyby nie reformacja Habsburgowie zjednoczeni z Jagiellonami mogliby staæ siê g³ówn± si³± Europy. Sami Jagiellonowie panowali wówczas w czterech krajach: Litwa, Polska, Wêgry i Czechy - ³±cznie na obszarze 2 mln km2 (obszar niemal siedmiokrotnie wiêkszy ni¿ dzisiejsza Polska).

Dziêki Zjazdowi wiedeñskiemu powsta³e nied³ugo pó¼niej Prusy Ksi±¿êce po ho³dzie pruskim sta³y siê polskim lennem. Dziêki reformacji, której Prusy Ksi±¿êce sta³y siê awangard±, sta³y siê one Królestwem Prus i g³ównym architektem rozbiorów Polski. W 1519 cesarzem zosta³ protegowany przez Zygmunta Starego - Karol V Habsburg. Polski w³adca by³ wówczas opiekunem prawnym nowowybranego cesarza.


1 2 3 Dalej..
 See comments (5)..   


«    (Published: 28-03-2014 Last change: 29-03-2014)

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    PDF    MS Word

Mariusz Agnosiewicz
Redaktor naczelny Racjonalisty, za³o¿yciel PSR, prezes Fundacji Wolnej My¶li. Autor ksi±¿ek Ko¶ció³ a faszyzm (2009), Heretyckie dziedzictwo Europy (2011), trylogii Kryminalne dzieje papiestwa: Tom I (2011), Tom II (2012), Zapomniane dzieje Polski (2014).
 Private site

 Number of texts in service: 952  Show other texts of this author
 Number of translations: 5  Show translations of this author
 Newest author's article: Oceanix. Koreañczycy chc± zbudowaæ pierwsze p³ywaj±ce miasto
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
page 9616 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)