|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Science » » » »
Podświadomość czy mózg – sedno problemu [6] Author of this text: Olgierd Żmudzki
Wróćmy na koniec tego rozdziału do zestawienia teorii heliocentrycznej z efektami badań mózgu. Odpowiednikiem działań Kopernika w przypadku badań mózgu
jest Freud ze swoją teorią. Natomiast opisywany wcześniej James Bradley udowadniając ruch Ziemi, miałby odpowiednika w takich badaniach, jak opisane w
rozdziale 2 tych rozważań eksperymenty przeprowadzone przez Benjamina Libeta i Johna — Dylana Haynesa, a także inne doświadczenia takich badaczy jak m.in.
Antonio Damasio.
Rozdział 8 Mózg a cenzura
W tym miejscu chcemy omówić istnienie i działanie innego niż świadomość podprogramu istniejącego w naszym mózgu.
Jest to wewnętrzna cenzura, a jej rolą jest nie dopuszczanie do świadomości różnych działań, które podejmuje cały mózg, które jego zdaniem — decyzjami
winny być tej świadomości nieznane. Realizuje to zadanie poprzez dokonywanie blokady podejmowania analizy tego, jak się różne działania i decyzje mózgu
tworzą. Mózg to w dużym stopniu uniemożliwia, właśnie przy pomocy swojej cenzury.
Magik nie ułatwia widzom jego pokazów orientowanie się w szczegółach jego działań, gdyby bowiem je ujawniał, cały efekt magicznych działań by znikał,
przestałby istnieć powód ich wykonywania. Gdybyśmy zaczęli orientować się, kiedy mózg zamiast świata realnego, podsuwa nam różnego typu halucynacje, w tym
językowe, to jego panowanie nad naszą świadomością by się skończyło.
Warto w tym miejscu opisać mechanizmy funkcjonowania cenzury, jakie istniały w takim kraju komunistycznym, jakim była do 1990 roku Polska Rzeczpospolita
Ludowa. Już w drugim roku po zakończeniu II Wojny Światowej powstał Urząd sprawujący funkcje cenzorskie. Jego pracownicy byli państwowymi urzędnikami,
średnio opłacanymi. Istnienie takiej instytucji było manewrem propagandowym, zasłoną dymną, za którą ukrywali się faktyczni cenzorzy, czyli w pierwszym
rzędzie funkcjonariusze SB, a w drugim członkowie komunistycznej partii różnych szczebli. Tymczasem te cenzorskie działania były przed społeczeństwem
starannie ukrywane, a niechęć do efektów cenzorskich działań była kanalizowana w kierunku urzędników — pracowników urzędu cenzorskiego. Obywatel
komunistycznego państwa nie miał możliwości zorientowania się w przedstawionym tu układzie i manewrach komunistycznej władzy.
I tak jak nie orientował się w sposobach działania faktycznej cenzury w państwie komunistycznym, tak nie orientuje się w mechanizmach, którymi posługuje
się jego mózg, by ukryć różne swoje działania. Cenzor w państwie komunistycznym był przez rządzących wyposażony w pewną cząstkę faktycznej władzy nad
społeczeństwem. Podobnie nasz mózg wyposaża swój podprogram — wewnętrzną cenzurę we władzę nadzorowania i ograniczania wiedzy o świecie i swoich
faktycznych poczynaniach, jaką mogłaby posiadać nasza świadomość.
Powinniśmy jednak działania takiego wewnętrznego cenzora zauważać i na nie reagować, choćby cytatem z popularnego serialu: „Nie ze mną te numery Brunner!?"
Bo wtedy zaczęlibyśmy się obywać bez iluzji, halucynacji, omamów i złudzeń, także tych o charakterze religijnym. Czy religijna wiara, czyli
podporządkowywanie się presji naszego mózgu, który każe nam różne związane z nią twory wyobraźni traktować jako realne, jest obecnie nadal potrzebna? Można
zauważyć podziały społeczeństw krajów najbardziej cywilizacyjnie rozwiniętych na te, które wspomnianej halucynacji ulegają, oraz na inne, które są na nią
odporne.
Istnienie przykładowo takich państw europejskich jak Republika Czeska dowodzi, że współczesne sprawne państwo może się bez religii w jakiejkolwiek postaci
obyć!
Zakończenie
Podsumowując te rozważania przedstawimy skrótowo teraz kolejne stadia wiedzy o mózgu. Określimy je przy pomocy pewnej anegdoty odpowiednio zaadaptowanej.
Jej treścią było przekonanie pewnego muzyka — kompozytora o posiadanym talencie. W jego życiu pojawiły się takie etapy:
-
JA!
-
Ja i Mozart
-
Mozart i JA
-
(cichutko) Mozart!!!
W zaadaptowanej formie będzie to wyglądało następująco:
-
JA (czyli świadomość, jaźń, wolna wolna itp.)!
-
ja (czyli świadomość, jaźń, wolna wolna itp.) i mózg (do połowy XX wieku)
-
Mózg i ja (czyli świadomość, jaźń, wolna wolna itp.) (przełom XX i XXI wieku)
-
Jak najgłośniej = MÓZG!!! (w wyniku przedstawionych tu rozważań!)
Gdyby utrzymywały się nadal jakieś wątpliwości o wszechwładzy naszego mózgu nad świadomością, to zauważmy, co się stanie, kiedy właśnie nasz mózg pogubi
się w ocenach sytuacji, w której znajduje się cały organizm. Wspomnieliśmy o takiej sytuacji w jednym z wcześniejszych rozdziałów. Co może wtedy zrobić i
nie tak rzadko skutecznie robi? Podejmuje decyzję o jego samolikwidacji, czyli o samobójstwie. Taka decyzja nie powstaje w wyniku rzeczowej na ten temat
dyskusji z naszą świadomością. Ona bowiem dla niego nie jest równym i poważnym do takiej dyskusji partnerem!
Bibliografia / Przypisy
[1] Antonio R. Damasio: Błąd Kartezjusza: Emocje, rozum i ludzki mózg Rebis Poznań, 2011. Antonio R. Damasio: W poszukiwaniu Spinozy : radość, smutek i czujący mózg Rebis Poznań , 2005.
[2] Piotr Jaśkowski Neuronauka poznawcza : jak mózg tworzy umysł, Wyższa Szkoła Finansów i Zarządzania : Vizja Press&IT Warszawa 2009 s. 102
[3] Władysław Tatarkiewicz Historia filozofii. T.2 , Filozofia nowożytna do roku 1830 Państwowe Wydawnictwo Naukowe Warszawa , 1959 s,110
[4] Piotr Jaśkowski Ibidem s.155
[5] Libet B.,Gleason,C.A.,Wright,E.W.. i Pearl D.K. (1983) Time of conscious intention to act in relation to onset of cerebral activity (readiness
potential): The unconscious initation of a freely voluntary act. Brain, 623 — 642
[6] można się z nim zapoznać w cyklicznym odcinku telewizyjnego programu popularno- naukowego „Zagadki Wszechświata z Morganem Freemanem". Odcinek, w
którym został przedstawiony cytowany tekst poświęcony był różnym formom występowania wolnej woli.
[7] Alfred F. Majewicz Języki świata. Ich klasyfikowanie PWN Warszawa. 1999 s. 203 -210
[8] Atlas języków Pochodzenie i rozwój języków świata / red. Bernard Comrie, Stephen Metthews i Maria Polinsky ; przedmowa Jean Aitchison Oficyna
Wydawnicza Atena, Poznań 1998 s.89
[9] Aitchison Jean Ziarna mowy. Początki i rozwój języka Państwowy Instytut Wydawniczy Warszawa 2002 s. 44
[10] Atlas, ibidem s. 82
[11] John Langshaw Austin Jak działać słowami W: Mówienie i poznawanie: rozprawy i wykłady filozoficzne Wydawnictwo Naukowe PWN Warszawa 1993
[12] Claude Levi-Strauss Antropologia strukturalna Wydawnictwo Aletheia Warszawa 2009
[13] Ludwig Wittgenstein : Dociekania filozoficzne Wydawnictwo Naukowe PWN Warszawa 2008 s. 20 — 22
[14] Sigmunt Freud Wstęp do psychoanalizy Wydawnictwo Naukowe PWN Warszawa 2013. Sigmunt Freud Psychopatologia życia codziennego Wydawnictwo Naukowe PWN Warszawa 2013
1 2 3 4 5 6
« (Published: 01-09-2014 )
Olgierd ŻmudzkiMagister filologii polskiej. Pracował w przeszłości w Bielsku-Białej, m.in. w Beskidzkim Towarzystwie Społeczno-Kulturalnym, jako redaktor, a w byłym FSM-ie, jako kierownik rozgłośni zakładowej. Od 20-tu lat był pracownikiem Działu Zbiorów Specjalnych Książnicy Beskidzkiej (poprzednia nazwa: Wojewódzka Biblioteka Publiczna). W tym czasie prowadził działalność publicystyczną, w kraju m.in. z miesięcznikiem "Opcja na prawo". Za granicą, w Kanadzie, współpracował z "Gazetą", największym prywatnym dziennikiem polonijnym wychodzącym w Toronto (opublikowano tam ok. 200 jego artykułów). Na łamach tego pisma przedstawiono ponadto w odcinkach jego książkę pt. "Uniseks - tabu XXI wieku" - poruszającą problemy kryzysu współczesnej rodziny i różnych odmian feminizmu. Obok działalności pisarskiej jest także fotografikiem. Obecnie na emeryturze. Number of texts in service: 18 Show other texts of this author Newest author's article: Tajniki kognitywistyki językowej | All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.page 9724 |
|