The RationalistSkip to content


We have registered
204.318.275 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
  » Church law » Statements

Wartości chrześcijańskie i media - OTK 7VI94 [2]

Przedstawiciel Prokuratora Generalnego przypomniał, iż Trybunał już się wypowiadał w sprawie przy okazji uchwalenia wykładni odnoszącej się do tych samych co kwestionowane obecnie przepisów. Zdaniem Przedstawiciela Prokuratora Generalnego artykuł 18 ustawy zawiera pewnego rodzaju treść ochronną, broniącą podstawowych wartości i określającą zasadę szanowania uczuć religijnych odbiorców. Jest to zasada w pełni respektowana, ma swoje odbicie w kodeksie karnym i wykładnia, jaką Trybunał przedstawił w tym zakresie przesądza sprawę, że artykuł ten jest zgodny z Konstytucją. Ponadto przedstawiciel Urzędu Prokuratorskiego przypomniał, iż węzłowym problemem w rozpatrywanej sprawie jest kwestia wolności wyrażania opinii. Wolność wyrażania opinii określona jest przez art. 83 utrzymanych w mocy przepisów konstytucyjnych.

Przedstawiciel Prokuratora Generalnego przypomniał, że przepisy te odczytywać należy jako wolność wyrażania opinii. Deklaracja wolności nie jest jednak deklaracją bezwarunkową. Również i ta wolność konstytucyjna podlega pewnym ograniczeniom.

Zasada dobra ogółu, interesu ogólnego może ograniczać pewne konstytucyjne gwarantowane wolności, o tyle jednak, o ile te ograniczenia nie dotykają istoty tych gwarantowanych konstytucyjnie wolności.

Prasa zgodnie z przepisami konstytucyjnymi korzysta z wolności wypowiedzi, a więc jest tu również podkreślona konstytucyjna zasada wolności wypowiedzi. Niewątpliwie przepisy będące przedmiotem niniejszego postępowania przed Trybunałem w jakimś sensie tę wolność wypowiedzi ograniczają i to zarówno art. 18 ust. 2, jak i art. 21 ust. 1 pkt 6. Było to właśnie przedmiotem wykładni Trybunału. Trybunał w swojej wykładni rozstrzygnął problem, czy przepisy art. 21 ust. 2 pkt 6 w związku z art. 18 ust. 1 i 2 ustawy o Radiofonii i Telewizji wprowadzają możliwość dokonywania oceny programu przed jego wyemitowaniem przez podmioty inne niż nadawca. Trybunał uznał, że przepisy te nie wprowadzają możliwości dokonywania takiej oceny. A więc rozstrzygnął problem, że cenzura prewencyjna na podstawie przepisów ustawy o Radiofonii i Telewizji jest niemożliwa, byłaby sprzeczna z prawem.

Inaczej rzecz się ma — zdaniem Przedstawiciela Prokuratora Generalnego — gdy chodzi o sam artykuł 21 ust. 2 pkt 6. Przepis ten znajduje się w innym rozdziale, mówi o tym, co należy respektować oraz określa powinności publicznej Radiofonii i Telewizji, ma więc charakter normatywny i dyrektywny. W takim wypadku określenie, że programy publicznej radiofonii i telewizji powinny respektować chrześcijański system wartości za podstawę przyjmując uniwersalne zasady etyki budzi wątpliwości, w szczególności z powodu bardzo nieostrych pojęć, jakie w nim zostały użyte. A zatem zdaniem Przedstawiciela Prokuratora Generalnego ten przepis jest sprzeczny z Konstytucją.

III

Trybunał Konstytucyjny zważył co następuje.

Zgodnie z art. 18 ust. 2 ustawy z dnia 29 grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji audycje radiowe i telewizyjne powinny szanować uczucia religijne odbiorców, a zwłaszcza respektować chrześcijański system wartości. Przepis ten stanowił przedmiot wykładni Trybunału Konstytucyjnego w sprawie z dnia 2 marca 1994 r. W. 3/93 OTK 1994/I poz. 17 str. 154-164 zakończonej podjęciem uchwały w dniu 2 marca 1994 r. W jej uzasadnieniu Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że przepis art. 18 ust. 2, wyznaczający jedną z granic wolności słowa, należy interpretować jako zakaz naruszania uczuć religijnych. Treść tego zakazu pokrywa się z zakresem ochrony dóbr osobistych ustanowionym w art. 23 Kodeksu cywilnego oraz zakazem obrazy uczuć religijnych określonym w art. 198 Kodeksu karnego. Nadto Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że „wykładnia językowa art. 18 ust. 2 prowadzi do wniosku, że użyty w tym przepisie zwrot "a zwłaszcza respektować chrześcijański system wartości" stanowi wyliczenie przykładowe, uzasadnione głębokim zakorzenieniem tych wartości w tradycji i kulturze społeczeństwa polskiego bez względu na stosunek danej osoby do religii". Taka też była intencja ustawodawcy, o której mówił senator sprawozdawca omawiający propozycje Senatu zgłoszone do projektu ustawy na posiedzeniu Senatu w dniu 29 grudnia 1992 r. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego audycja radiowa lub telewizyjna niezgodna z chrześcijańskim systemem wartości tylko wówczas narusza art. 18 ust. 2, gdy równocześnie uraża uczucia religijne odbiorców. Brak poszanowania dla tych uczuć może wykazywać audycja niezgodna także z innym systemem wartości, o ile uraża uczucia religijne odbiorców bez względu na wyznawaną przez nich religię.

Trybunał Konstytucyjny rozpatrując sprawę wniosku grupy posłów z dnia 8 grudnia 1993 r., nie znalazł podstaw do odejścia od wykładni art. 18 ust. 2 ustawy przyjętej w sprawie W. 3/93. W szczególności nie doszło od czasu podjęcia uchwały do żadnej takiej zmiany stanu prawnego, która miałaby znaczenie dla nowej wykładni art. 18 ust. 2 ustawy o radiofonii i telewizji.

Trybunał Konstytucyjny nie dopatrzył się naruszenia zasad o charakterze konstytucyjnym przez tak interpretowany zakaz wynikający z art. 18 ust. 2 ustawy o radiofonii i telewizji.

Wolność wyrażania opinii jako postać wolności słowa jest wartością konstytucyjną chronioną w art. 83 przepisów konstytucyjnych, nie ma jednakże charakteru absolutnego. Trybunał Konstytucyjny szeroko rozważał zasadę wolności słowa w cytowanej wyżej wykładni, wskazując w szczególności, iż może być ona poddawana koniecznym ograniczeniom wszakże tylko po spełnieniu następujących warunków:

1) ograniczenie nie narusza istoty zasady wolności słowa,

2) ograniczenie dopuszczone jest w sposób wyraźny w innych przepisach konstytucyjnych bądź gdy konieczne jest wzajemne harmonizowanie wolności słowa z innymi zasadami, normami i wartościami konstytucyjnymi, nakazuje to expressis verbis art. 36b ust. 1 przepisów konstytucyjnych,

3) ograniczenie może być wprowadzone jedynie przez ustawę, w niezbędnym zakresie i na zasadzie wyjątku.

Zakaz ustanowiony w art. 18 ust. 2, tak jak przepis ten rozumie Trybunał Konstytucyjny (zob. wykładnia W. 3/93) zachowuje te konstytucyjne wymagania. U jego podstaw leży ochrona wolności sumienia i wyznania wyrażająca się również w zakazie naruszania uczuć religijnych, który wynika z art. 82 ust. 1 utrzymanych w mocy przepisów konstytucyjnych. Uczucia religijne, ze względu na ich charakter, podlegają szczególnej ochronie prawa. Bezpośrednio powiązane są bowiem z wolnością sumienia i wyznania, stanowiącą wartość konstytucyjną. Potwierdzają to także akty międzynarodowe (np. Deklaracja o eliminacji wszelkich form nietolerancji i dyskryminacji z powodu religii lub przekonań uchwalona przez Zgromadzenie Ogólne ONZ dnia 21 listopada 1981 r.). Dlatego też działania naruszające uczucie religijne mogą być przedmiotem zakazu ustawowego także wówczas, gdyby były podejmowane za pomocą środków służących realizacji wolności słowa.

Wolność słowa, jako wartość konstytucyjna może być zaś realizowana w różny sposób. Upowszechnianie opinii i poglądów za pośrednictwem środków masowego przekazu jest tylko jednym z tych sposobów. Ze względu jednak na nieograniczony krąg odbiorców, przekazywane przez radio i telewizję treści w szerszym zakresie naruszać mogą prawa i wolności innych osób. Uzasadniać to może decyzję ustawodawcy wprowadzenia ograniczeń wolności słowa dalej idących niż w sytuacjach, gdy przekazywanie podobnej, lub nawet identycznej treści miałoby miejsce wobec ograniczonego kręgu odbiorców np. bez korzystania ze środków masowego przekazu. Potwierdza to analiza art. 36 b ust. 1 in fine przepisów konstytucyjnych. Klauzula „interesu społecznego" użyta w tym przepisie wręcz nakazuje ustanowienie odrębnych (surowszych) ograniczeń wolności słowa w odniesieniu do radia i telewizji niż w odniesieniu do innych form wyrażania opinii.

Trybunał Konstytucyjny zwraca uwagę na stanowisko zajmowane w tej kwestii przez Konwencję o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Zgodnie z art. 10 ust. 2 wolność przekazywania informacji i idei może podlegać ograniczeniom „jakie są przewidziane przez ustawę i niezbędne w społeczeństwie demokratycznym (...) z uwagi na ochronę (...) praw innych osób". Natomiast Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych w art. 19 ust. 1 pkt a stwierdza, że realizacja prawa do wyrażania opinii i rozpowszechnienia informacji i poglądów może podlegać ograniczeniom „wyraźnie przewidzianym przez ustawę i które są niezbędne w celu poszanowania praw (...) innych".

Regulacja zawarta w art. 18 ust. 2 ustawy o radiofonii i telewizji wbrew twierdzeniom Wnioskodawców, nie różnicuje zakresu ochrony w zależności od systemu wartości danego wyznania. Jak już Trybunał Konstytucyjny stwierdził, wskazanie na chrześcijański system wartości ma wyłącznie przykładowy charakter. Nie narusza więc w żaden sposób konstytucyjnej zasady równości, dotyczy bowiem ochrony uczuć religijnych, bez względu na różne wyznania.

Trybunał Konstytucyjny podziela zastrzeżenia Wnioskodawców, co do wad legislacyjnych kwestionowanego przepisu. Zastrzeżenia te jeszcze bardziej odnosić można do pozostałych regulacji zawartych w art. 18, w szczególności do zakazu propagowania w audycjach radiowych i telewizyjnych działań sprzecznych z moralnością i dobrem społecznym (art. 18 ust. 1), które to jednak przepisy nie były przedmiotem wniosku. Posługiwanie się przez ustawodawcę klauzulami generalnymi w stanowieniu zakazów i nakazów adresowanych do obywateli może stanowić podstawę do zakwestionowania określonej regulacji w związku z niedopełnieniem konstytucyjnego wymogu dostatecznej określoności norm dotyczących praw i wolności obywatelskich. Trybunał Konstytucyjny wypowiedział się w tej sprawie 19 czerwca 1992 r.: "Z zasady demokratycznego państwa prawnego wynika, że każda regulacja prawna, nawet o charakterze ustawowym, dająca organowi państwowemu uprawnienie do wkraczania w sferę praw i wolności obywatelskich musi spełnić wymóg dostatecznej określoności. Należy przez to rozumieć precyzyjne wyznaczenie dopuszczalnego zakresu ingerencji (...)" (orzeczenie z dnia 19 czerwca 1992 r. U. 6/92 OTK 1992/I poz. 13 str. 196).

Zarzutu takiego nie można jednak postawić art. 18 ust. 2 ustawy. Zgodna z zasadami konstytucyjnymi wykładnia pozwala bowiem ustalić wystarczająco sprecyzowaną treść normatywną tego przepisu. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, stwierdzenie niezgodności z konstytucją normy zawartej w akcie niższego rzędu może nastąpić tylko wówczas, gdy stanowi ona jedyny rezultat prawidłowej wykładni przepisów. Jeżeli na gruncie wykładni językowej możliwe jest różne rozumienie treści normy, to należy przyjmować taki rezultat wykładni, który zapewnia zgodność z zasadami konstytucyjnymi. W szczególności z wielu następstw wykładni językowej danego przepisu, należy odrzucić te z nich, które nie spełniają wymagań dostatecznej określoności jako sprzeczne z art. 1 utrzymanych w mocy
przepisów konstytucyjnych.


1 2 3 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
W kwestii wyboru wartości. Wartości chrześcijańskie czy wartości demokratyczne
O wartościach chrześcijańskich


« Statements   (Published: 15-08-2003 )

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    PDF    MS Word

All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
page 2617 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)