|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
The Bible » » The New Testament
Judasz i Piłat. Literackie próby rehabilitacji. [5] Author of this text: Andrzej Szwatoński
Jednak, jak przypomina dalej Maier, wczesnochrześcijański Kościół słowa „pod Ponckim Piłatem” rozumiał nie jako oskarżenie, lecz jako umiejscowienie w chronologii historii. Owszem, ewangeliści nie traktują winy Piłata i Judasza na równi. Wręcz przeciwnie, relacje o nim są nacechowane umiarkowanie pozytywnie. Z Mateusza [27, 11-26] można wyczytać, że namiestnik proponuje, z okazji Paschy [ 34 ], darowanie życia jednemu z więźniów i, co oczywiste, nieprzypadkowo zestawia bezkrwawego myśliciela bajdurzącego o jakimś wyimaginowanym „królestwie nie z tego świata” z osławionym mordercą – Barabaszem, który od miesięcy nękał okoliczną ludność rozbojami. Wiedział bowiem, że skazali Go przez zawiść [27, 17]. Podobnie łagodzący wydźwięk dla rzymskiego trybuna ma wzmianka o wiadomości od jego żony, Prokuli, która prosi: Nie miej nic wspólnego z tym Sprawiedliwym. Dziś, we śnie wiele wycierpiałam z Jego powodu [27, 19]. Takoż i próba oddalenia „powództwa” Sanhedrynu do niższej instancji, czyli w tym przypadku tetrarchy Galilei-Perei Heroda Antypasa. Co prawda Łukasz wspomina, iż ten gest uczynił odtąd obu rządców przyjaciółmi, choć wcześniej byli wrogami, jednak nie wydaje się, aby była w tym jakaś nuta ironii, czy innej przygany. Jest to raczej tylko oznajmienie i, nieczytelna już, aluzja do jakichś wcześniejszych zatargów obu plenipotentów cesarza. Potwierdza taką interpretację sam ewangelista, który przytacza takie oto słowa Piłata z powtórnego sądu nad Jezusem: Przyprowadziliście do mnie tego człowieka [oskarżając Go] o podburzanie tłumu, tymczasem ja, badając Go w waszej obecności, nie znalazłem w Nim nic z tego, o co Go oskarżacie. Podobnie i Herod [nie znalazł w Nim winy], skoro odesłał Go do nas. Nie dopuścił się On niczego, co byłoby godne śmierci. Każę Go ubiczować i puścić na wolność [Łk 23, 14-16]. Nie można chyba jaśniej wyrazić swego sceptycyzmu co do oskarżenia, jak i chęci pomocy rzekomemu burzycielowi porządku. Łukasz zresztą nie pisze expressis verbis jak Mateusz [27, 26], że namiestnik wydał Jezusa na ukrzyżowanie, lecz, że oddał go w ręce Żydów [Łk 23, 25] i to oni, w domyśle, pozbawili życia swego rodaka.
Piłat nowotestamentowy jawi się jako sprawiedliwy słabeusz – pisze Vermes – który uważa Jezusa za niewinnego wszystkich zarzutów wysuniętych przeciwko niemu przez żydowskich przywódców. Zdaje się unikać konieczności wydania wyroku (…). Dopiero gdy Antypas odmawia wmieszania się w sprawę i zwraca Jezusa Piłatowi, ten bez przekonania (…) skazuje go na ukrzyżowanie; dalej zapewniając o swej niewinności poprzez obmycie rąk z krwi sprawiedliwego. [ 35 ] Owa ostentacyjna ablucja wobec przedstawicieli starszyzny żydowskiej jak i zwykłego motłochu stała się także swoistym symbolem zdrady – poprzez zrzucenie odpowiedzialności na innych. Motyw ten był wielokrotnie wykorzystywany i nadużywany przez literaturę, by wspomnieć choćby Juliusza Słowackiego, który w Kordianie Piłatem obmywającym ręce we krwi Polaków czyni Gala. Jednak wydaje się, iż czyn ten był raczej desperackim aktem votum separatum , który miał pokazać, że Piłat całkowicie nie zgadza się i odcina od żądania Kajfasza [ 36 ], a wyrok sygnuje własnym imieniem i majestatem rzymskiego trybuna zasiadającego na krześle kurulnym tylko wobec przymusu ze strony rozjuszonej tłuszczy Żydów. I to właśnie na nich winę składa ewangelista Jan: Piłat usiłował Go uwolnić, ale Żydzi wołali: Jeżeli Jego uwolnisz, okażesz się nieprzyjacielem cesarza. (…) Czy mam rzeczywiście ukrzyżować waszego króla? Arcykapłani zawołali: Nie mamy żadnego króla, tylko cesarza! Wówczas wydał Go im na ukrzyżowanie [19, 12 i 16]. Podobnie Jezus, a właściwie Jan wkładając w usta Chrystusa słowa: Dlatego większy grzech obciąża tego, który Mnie wydał w twoje ręce [19, 11], zdejmuje z niego odium i winowajcą czyni wyłącznie Judasza.
To jeden portret Piłata; wszak nie jest on jedyny. Znacznie czarniejszy obraz gubernatora Palestyny przedstawiają pozostałe źródła historyczne: Józef Flawiusz oraz Filon z Aleksandrii. Wg pierwszego historyka następca Waleriusza Gratusa na stanowisku prefekta Judei jest surowym i okrutnym urzędnikiem, który zaraz po przyjeździe do swej prowincji, wbrew zwyczajom poprzedników, depcze status quo między okupantem a autochtonami i rozkazuje rzymskim kohortom wmaszerować do Jerozolimy ze sztandarami przedstawiającymi portret cesarza. Wg żydowskiej religii, która nakłada tabu na jakiekolwiek próby graficznego przedstawiania własnego czy tym bardziej obcego bóstwa w obrębie Świętego Miasta, była to najohydniejsza profanacja. Później bezprawnie zagarnął pieniądze ofiarne (corban ) ze skarbca Świątyni i przeznaczył je na tak świętokradczy cel, jakim była budowa akweduktu miejskiego. Wywołało to jeszcze większe niezadowolenia ludności. Pokojowo protestujący tłum, donosi Józef, został zmasakrowany przez legionistów. Ukrzyżowanie Jezusa to też całkowicie wina Piłata. Bezpośrednią zaś przyczyną zdymisjonowania rządcy przez Witeliusza [ 37 ], legata Syrii, była okrutna rzeź grupy Samarytan. Po skardze żydowskich możnych Witeliusz składa namiestnika z urzędu i odsyła go do Rzymu, gdzie ma stanąć przed sądem senackim oskarżony o okrucieństwo i wyzyskiwanie powierzonej mu prowincji. [ 38 ]
Filon, choć współczesny Piłatowi, nie mógł śledzić jego rządów bezpośrednio – choć do niedalekiej Aleksandrii zapewne docierało sporo nowin i plotek – zatem wzorował swoją relację na listach żydowskiego króla Agryppy I [ 39 ] do cesarza Kaliguli. W obficie cytowanych epistołach poprzednik króla jawi się jako uparty i wybuchowy łapówkarz, który dopuścił się wielu egzekucji bez procesów. [ 40 ] Ten „portret” Poncjusza Piłata został odmalowany przy użyciu zdecydowanie najciemniejszych barw.
Zresztą to ciekawy paradoks, że sędzia Jezusa złą sławę zawdzięcza jednak Nowemu Testamentowi , który traktuje namiestnika dość łagodnie, a nie Józefowi i Filonowi, którzy byli zdecydowanie bardziej krytyczni. Do werdyktu swych zacnych poprzedników przychyla się nasz znakomity badacz historii antycznego Rzymu, Aleksander Krawczuk, kiedy pisze w Poczcie cesarzy rzymskich , przy okazji podsumowania dorobku Tyberiusza, że cesarza tego spotykała słuszna krytyka za zbyt długie przetrzymywanie urzędników na jednym stanowisku. Badacz ocenia Piłata jako wyjątkowo bezwzględnego człowieka, który wystawił cały las krzyży [ 41 ]. Podobnie wykreuje prefekta kilku pisarzy, o czym za chwilę. Najpierw jednak zastanówmy się, czy rzekomego kata Jezusa spotkała zasłużona infamia.
Otóż chyba nie. Co prawda Vermes podaje, że najbardziej przekonującym dowodem na nieprzestrzeganie prawa przez Piłata jest fakt, że to z powodu okrucieństwa został usunięty ze stanowiska przez cesarza i skazany na wygnanie [ 42 ]. Taka teza – jeśli nie chybiona – wydaje się mocno dyskusyjna. Primo, to nie cesarz odwołał prefekta, lecz legat Witeliusz, a więc w grę mogły także wchodzić jakieś gierki o wpływy na Wschodzie. Secundo, nie ma wiarygodnych źródeł historycznych mówiących o skazaniu Piłata na banicję, podaje tak jedynie tradycja. Tertio, skoro prefekt ów był aż takim okrutnikiem, dlaczego cesarz Tyberiusz utrzymywał go tak długo na stanowisku? Przecież nawet do serca imperium, Rzymu, musiałyby dochodzić wieści czy raporty o samowolach namiestnika. Zresztą ten sam Krawczuk, który pisał z dezaprobatą o Piłacie, nieco wcześniej wspomina, że Tyberiusz dbał o to, aby jego urzędnicy nie eksploatowali, ani też nie poczynali sobie zbyt dowolnie w powierzonych ich opiece prowincjach.
Nie wiadomo jaki los spotkał Piłata. Źródła historyczne podają tylko, że Tyberiusz zmarł zanim był mógł rozpatrzyć oskarżenie Witeliusza [ 43 ]. Tradycja chrześcijańska podaje dwa odmienne obrazy dalszych losów prefekta: pozytywny i negatywny. Ta ostatnia mówi, iż Piłat miał zostać stracony przez Tyberiusza lub Nerona, albo sam popełnił samobójstwo. Zaś według legendy demony zabrały jego ciało do Vienne w Galii, a gdy pewnego dnia Rodan wypluł niechciany podarunek na brzeg, przetransportowano je do Helwecji i pogrzebano nad Jeziorem Lucernańskim na górze zwanej obecnie Górą Piłata (Mont Pilatus/ Pilatusberg ). [ 44 ] Pogląd o tragicznej śmieci Piłata był dość powszechny skoro w IV wieku historyk Kościoła, Euzebiusz, tak pisał w swej Historii kościelnej : Tradycja podaje, że […] Piłat, ten z czasów Zbawiciela, w czasach Gajusza [cesarz Kaligula – nie lubił swego przydomka „bucik” – przyp. A. Sz.] popadł w tak wielką niedolę, że musiał stać się swym własnym zabójcą i ukarać się własną ręką, gdyż kara Boga, jak się zdaje, ścigała go nieubłaganie. Ci, którzy zapisują Olimpiady Greków z kronikami wydarzeń, opowiadają o tym . [ 45 ]
Mamy też drugi wariant. Kiedy w 178 roku znany pogański filozof Celsus napisał Logos Alethis (Prawdziwe słowo), jednym z jego argumentów przeciwko chrześcijanom był fakt, że w przeciwieństwie do Penteusza [ 46 ], który ponosi karę, Piłata żadna kara za skazanie domniemanego Boga nie sięga. Orygenes w swej refutacji Kata Kelson (Przeciw Celsusowi) odpowiada, że za ukrzyżowanie Jezusa odpowiedzialności nie ponosi Piłat, lecz Żydzi. [ 47 ] Jak się wydaje, w wiekach wcześniejszych od czasów Euzebiusza nie było tradycji kościelnej dotyczącej ani rzekomego samobójstwa, śmierci czy innej kary dla Piłata; nie obarczano go też winą za bogobójstwo. Więcej nawet, jeden z łacińskich Ojców Kościoła, Tertulian, w swym kazaniu wielkopostnym twierdził, że prefekt był już chrześcijaninem w swoim sumieniu [ 48 ]. Nie dziwi więc, że Kościół koptyjski ogłosił Piłata świętym [ 49 ].
1 2 3 4 5 6 7 8 Dalej..
Footnotes: [ 34 ] Miał to być tzw. przywilej paschalny (privilegium paschale ), którym gubernator Judei mógł się posłużyć, jeśli chciał komuś darować życie (albo jeśli Żydzi chcieli, by kogoś uwolnił). Jednak żaden starożytny dokument, narracyjny czy prawny, żydowski, grecki czy rzymski, nie wzmiankuje o paschalnej amnestii (G. Vermes). [ 35 ] G. Vermes, op. cit., s. 197. [ 36 ] Wg Paula L. Maiera (op. cit., s. 234) przydomek „Kajfasz” znaczy „inkwizytor”. [ 37 ] Cesarz Tyberiusz mianował go swym bezpośrednim plenipotentem na cały Wschód i legatem Syrii, więc stał on ponad pozostałymi gubernatorami poszczególnych prowincji wschodnich. [ 38 ] G. Vermes, op. cit., s. 195. [ 39 ] Król Judei w latach 37 do 41 z nadania Kaliguli, którego był protegowanym i bliskim przyjacielem. [ 40 ] G. Vermes, op. cit., s. 196. [ 41 ] A. Krawczuk, Poczet cesarzy rzymskich , Warszawa 2006, s. 44. [ 42 ] G. Vermes, op. cit., s. 197. [ 43 ] P. L. Maier, op. cit., s. 392. [ 44 ] G. Vermes, op. cit., s. 198. [ 45 ] Cyt. za: P. L. Maier, op. cit., s. 392. [ 46 ] Postać z mitologii greckiej. Król Teb, który nienawidził Dionizosa. Zakazywał świętowani dionizjów, za co spotkała go śmierć (w dzikim szale został rozszarpany przez m.in. własną matkę). [ 47 ] P. L. Maier, op. cit. , s. 393. [ 49 ] 25 czerwca jest dla Etiopczyków dniem świętego Piłata i świętej Prokuli. Poza tym jego żonę kanonizował jeszcze Kościół grekokatolicki (święto: 27 października). « The New Testament (Published: 23-06-2009 )
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.page 6627 |
|