|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
« Society Żołnierz przyszłości [2] Author of this text: Krzysztof Pochwicki
W lipcu 2005 r. zawieszono prace nad XM29, w październiku anulowano je całkowicie. Ten sam los spotkał 31 października
2005 r. program karabinu XM8.
Dowództwo amerykańskiej
piechoty morskiej zapowiedziało, że nie chce nowej broni, bo ich zdaniem nie
jest ona wyraźnie lepsza od wprowadzonych niedawno M16A4. SOCOM (dowództwo
operacji specjalnych) wybrało jako future weapon system — karabin SCAR,
opracowany przez Fabrique Nationale Herstal. US Army, za to skłoniła się w stronę zmodernizowanej wersji M4 — HK 416.
Kontynuowane są jedynie próby XM25. Granatnik
miał być wyposażony w elektroniczny celownik połączony z systemem kierowania
ogniem. Sześć prototypów zostało dostarczonych US Army 27 kwietnia 2005 r.,
miały być one wykorzystane do testów w warunkach polowych. Rozpoczęto też prace
nad bronią kombinowaną będącą połączeniem granatnika XM25 z pistoletem
maszynowym klasy PDW.
AICW (Advanced
Infantry Combat Weapon) to australijski projekt, dość podobny do OICW.
Istotną różnicą jest to, że będzie miotał granaty 40 mm z wyrzutni „Metal Storm"
na odległość około 400 metrów. Być może zostanie wprowadzony do użytku w okolicach 2010 roku...
Zgoła inny
karabin (bliskiej) przyszłości, w dodatku już dostępny na rynku, zaproponował
armiom świata przemysł Izraela: Tavor-21 (indywidualna broń
samoczynno-samopowtarzalna). Izraelscy żołnierze piechoty oczekiwali broni
lżejszej, łatwiejszej w obsłudze, wyposażonej w celownik ułatwiający strzelanie
(inny niż mechaniczny). Oczekiwali i otrzymali. Karabin opracowała firma
Israel Military Industries Ltd.; zaprezentowano go w 1993 r., produkcję
rozpoczęto około roku 2000.Na targach w Kielcach (2007) pokazano różne
wersje bojowe karabinu (STAR-21, CTAR-21, MTAR-21) strzelające typową amunicją
NATO (używają popularnych magazynków od karabinu M16A2), wyposażone w „inteligentny" laserowo-elektroniczny celownik. Podstawowy Tavor jest znacznie
lżejszy od OICW i wielokrotnie tańszy. Na ostatnich targach w Kielcach grupa
STAG zadecydowała się zaprezentować 5,56-mm karabinek Tavor w odmianie wyborowej
STAR-21 z dłuższą 460-mm lufą i celownikiem optycznym LEI 4x21. Tavor — głównie w podstawowej odmianie TAR-21 — trafił poza armią izraelską, również w ręce
indyjskich komandosów. Największym odbiorcą zagranicznym jest Tajlandia, ponadto w mniejszej liczbie Tavor trafił do Gruzji, Turcji, Czadu, Azerbejdżanu,
Gwatemalii Kolumbii.
Prócz
eksperymentalnych broni, począwszy od konfliktu wietnamskiego, udoskonalana jest
amunicja dwupociskowa. Zwiększa ona prawdopodobieństwo trafienia, ponieważ
pocisk zasadniczy trafia w punkt celowania, a drugi w nieznacznej odległości od
niego. Kolejnym, logicznym krokiem są naboje samonaprowadzające się na cel,
potrafiące samodzielnie ocenić.
Strój bojowy
Hełm wykonany z ultralekkich i wytrzymałych
kompozytów. Zabezpiecza przed bezpośrednim strzałem z broni kaliber 9 mm,
wnętrze lepiej łagodzi uderzenia. Kształt zmieniono tak, by nie ocierał się o kołnierz kamizelki podczas poruszania głową i nie zasłaniał widoku po bokach.
Gogle chronią oczy przed odłamkami i oślepieniem laserem. Na hełmie znajdują się
czujniki akustyczne rejestrujące kierunek z którego strzela wróg, możliwe będzie
też określenie typu broni. Jeżeli przeciwnik jest poza zasięgiem broni ręcznej,
żołnierz celuje do niego, a system określa współrzędne i przekazuje je do
dowództwa. Dzięki temu inne formacje — artyleria czy lotnictwo — mogą
zlikwidować obiekt. Zamontowane skanery będą mogły prześwietlać wnętrza budynków i wykryć np. broń lub bombę. Komendy, które popłyną z głośników mogą być
błyskawicznie tłumaczone na dowolny język (przy czym mikrofon zbiera dźwięki z drgań czaszki).
Zdumiewa nowa
generacja pancerzy. Mundury polowe nasączono środkiem owadobójczym o długotrwałym działaniu. Mundur ma zapewnić zachowanie optymalnej temperatury
powierzchni ciała, niezależnie od warunków zewnętrznych. Automatycznie
uruchamiane będą mechanizmy korekcyjne zmierzające do wypromieniowania nadwyżek
energii lub zmniejszające straty ciepła przy równoczesnym wzroście parametrów
izolacyjnych. Strój zabezpieczy też przed bronią chemiczną i biologiczną,
czujniki znajdujące się na uniformie będą badać skład powietrza w poszukiwaniu
cząsteczek toksycznych substancji i informować o konieczności założenia maski
lub stroju ochronnego. [ 9 ]
Wszystkie te dane będą wysyłane do komputera centralnego, a ten przekaże
odpowiednie dane do jednostek przebywających w zagrożonym rejonie. Do włókien
tkaniny można dodawać różne substancje — węgiel pochłaniający toksyczne
chemikalia, enzymy rozkładające środki paraliżujące oraz czujniki określające
stan środowiska. Umieszczone w różnych warstwach nadawałyby odzieży pożądane
cechy. System biosensorów na bieżąco będzie przekazywać informację o stanie
zdrowia żołnierza. W razie poważnego urazu czy rany automatycznie aplikowane
będą środki podtrzymujące życie. W przypadku utraty przytomności, system na
podstawie danych automatycznie wezwie śmigłowiec ewakuacji medycznej. Osobisty
zestaw medyczny będzie kontrolować 5 najważniejszych funkcji życiowych
żołnierza, dzięki temu pomoc będzie wysyłana zawsze w pierwszej kolejności do
najbardziej potrzebujących. Oczywiste, że pozycja rannego będzie znana dzięki
GPS. Komputer osobisty określi też na podstawie obrazu w podczerwieni,
otrzymanego z kamery, prawdopodobne miejsce występowania min.
W mundur wszyto kamizelkę kuloodporną wykonaną z materiałów magnetoutwardzalnych pływających w lekkim, silikonowym żelu. W chwili
zagrożenia uruchomione pole magnetyczne spowoduje błyskawicznie stwardnienie
zbroi chroniąc przed odłamkami i zatrzymując pociski kaliber 7.62 mm. Po
zniknięciu zagrożenia osłony „zwiotczeją" i nie będą krępować ruchów żołnierza.
Ochrona korpusu to też za mało. Produkowane są specjalne buty, dzięki którym
wejście na minę przeciwpiechotną nie spowoduje urwania stopy żołnierza.
Tak chronione
ciało będzie można wzmocnić. Główne rozwiązania konstrukcyjne nawiązują do
sztywnego szkieletu zewnętrznego stawonogów. Okrywa je chitynowy
oskórek/kutykula, tworzący sztywny szkielet zewnętrzny. Plastyczny, niezwykle
twardy, odporny, umożliwia zarazem przytwierdzenie mięśni od wewnątrz
zwiększając znacznie ich siłę. Tymczasem kręgowce mają wewnętrzny szkielet
osiowy (chrzęstny lub kostny) złożony z czaszki i kręgosłupa, mięśnie opięte są
dopiero na tej kratownicy. Naukowcy z Massachusetts Institute of Technology
(MIT) opracowali egzoszkielet (2007), który zwiększa ludzkie możliwości
upodabniając mechanikę ciała do owadziej. Jest to system rurek poprowadzonych z dna plecaka do butów, w ten sposób ciężar ulega „przeniesieniu" z nóg na obuwie.
Na wysokości bioder i kostek zamontowano resory, przy kolanach znajduje się
zasilane z zewnętrznego źródła energii urządzenie, które pozwala wynalazkowi
przystosować się do sposobu chodzenia konkretnej osoby. Prototyp wymaga
udoskonalenia, ponieważ na razie zmienia dynamikę chodu zwiększając o około 10
procent pobór tlenu. W wariancie wojskowym przewiduje się, że
„dodatkowe mięśnie" mogą zwiększać zdolność do przenoszenia przedmiotów o blisko
30 procent (podaje się jednak również wartości rzędu 100 procent...), zarazem
pomagając żołnierzowi zachować lepszą stabilność, np. podczas biegu, celowania.
Możliwe będą skoki na wysokość 2-3 metrów i odległość około 5 metrów. [ 10 ]
Land Warrior w obecnej wersji zapewnia skuteczne maskowanie, także przed sprzętem
termowizyjnym. Jednak dla ogromnej armii Stanów Zjednoczonych koszty i problemy
organizacyjne związane z ewentualnym ogólnym wprowadzeniem nowoczesnych,
wyspecjalizowanych mundurów kamuflujących są na razie nie do pokonania.
Stopniowo rezygnują z kamuflaży specjalistycznych na rzecz jednego wzoru UCP (Universal
Camouflage Pattern). Jego właściwości maskujące są delikatnie ujmując
dyskusyjne, wzór przeznaczony jest jednocześnie do walk w lesie, w mieście, na
pustyni, zarówno latem jak i zimą, siłą rzeczy w każdym z wymienionych środowisk
będzie się sprawował najwyżej zadowalająco. Niewielka armia bogatego państwa
może sobie na luksus specjalizacji umundurowania pozwolić. Najnowocześniejszym
kamuflażem dysponuje obecnie armia fińska — umundurowanie w kamuflażu M/05 -
zatwierdzono w 2005 r., jednak szersze wprowadzanie do jednostek liniowych
rozpoczęło się w roku 2007. Prawdopodobnie nowe wzory powstały poprzez
komputerową obróbkę naturalnych obrazów na obrazy fraktalne (mają dwie ciekawe
zalety — po pierwsze bliskie są formom występującym w naturze a jednocześnie
utrudniają ogarnięcie wzrokiem pokrytej nimi płaszczyzny).
Łączność
Na początku przenośnym zestawem był indywidualny
system łącznościowo-nawigacyjny (DSSU — Dismounted Soldier System Unit). Najważniejsze jego elementy to mały
ekran wyświetlający dwuwymiarowy obraz sytuacji taktycznej i podręczne radio,
informujące nie tylko o tym co się dzieje w najbliższej okolicy cyfrowego
wojownika, ale na całym polu bitwy. Pozostałymi składowe: ekran dotykowy z pisakiem do zaznaczania pozycji i zintegrowaną klawiaturą, antena i bateria.
Kłopoty sprawiał sposób prezentacji danych. Pierwsze próby prowadzono z goglami,
na których wyświetlane były potrzebne dane przez nakładanie na obraz
rzeczywisty. Rozwiązanie stosowane z powodzeniem przez lotnictwo zawiodło w piechocie, symbole po prostu dekoncentrowały. Nie sprawdził się również płaski
wyświetlacz umocowany na udzie żołnierza. W końcu najlepszym rozwiązaniem okazał
się mały ekran nahełmowy z pojedynczym okularem. Mimo wielu zalet
DSSU
miał jedną ogromną wadę — jego ciężar przekraczał 50 kg (sama bateria ważyła
około 20 kg). Jeśli dodamy do tego resztę ekwipunku żołnierza, zrozumiemy, że
samo noszenie takiego obciążenia jest wyczerpujące, nie mówiąc o prowadzeniu
walki. Dlatego zaprojektowano system następnej generacji, sterowany m.in.
głosem. „Bojowy komputer" ROVER, odpowiada za koordynację działań wojskowych z bazą. Nowy zestaw zawiera także wyświetlacz zamocowany na hełmie. Może on
pokazać mapę z naniesioną pozycją żołnierza, przesłaną z satelity GPS, oraz
pozycje innych jednostek własnych i obcych. Może prezentować informacje nie
tylko z centrum dowodzenia, ale również z rozpoznania lotniczego i satelitarnego. Prócz danych o sytuacji taktycznej żołnierz otrzymuje także
informacje dotyczące funkcjonowania całego systemu. Baterię i część elektroniki
(razem 8 kg) umieszczono w kamizelce kuloodpornej. Resztę układów cyfrowych
rozdzielono między hełm a broń osobistą. Bateria zasilająca ma wygląd woreczka,
waży 1.1 kg i zapewnia pracę urządzenia przez 12 godzin. Po trafieniu przez
pocisk będzie nadal pracować, a jej zawartość nie jest szkodliwa dla środowiska,
więc po zużyciu można ją po prostu wyrzucić. Może też służyć jako worek na
łuski. Olbrzymie nadzieje pokłada się też w opartej na białkach elektronice z pamięcią holograficzną i trójwymiarową. Prototyp samozniszczalnego systemu
komputerowego wykorzystującego rodopsynę bakteryjną magazynuje7-10 gigabajtów
danych cyfrowych w tubce polimerowej o wymiarach 1x1x3 cm (2004).
1 2 3 Dalej..
Footnotes: [ 9 ] W ramach udoskonalenia ochrony przed bronią chemiczną trwają prace nad
cienkimi, polimerowymi błonami, swoistą „sztuczną skórą" absorbującą
toksyny. [ 10 ] Niejako równolegle, w ramach innych projektów, dąży się do modyfikacji
metabolizmu i innych procesów zachodzących na poziomie komórkowym, tak
by znacznemu zwiększeniu uległa siła i wytrzymałość żołnierza.
Przykładowo planuje się zwiększyć liczbę mitochondriów w komórkach
mięśniowych przy jednoczesnym podniesieniu ich wydajności energetycznej.
Koordynator programu Metabolically Dominant Soldier — Joe
Bielitzki uważa, że realne jest otrzymanie żołnierza, który wykona 300
podciągnięć na drążku i zdoła przemieszczać się bez trudu z ekwipunkiem
ważącym 70 kg. (2005) « Society (Published: 19-10-2010 )
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.page 688 |
|