The RationalistSkip to content


We have registered
204.985.614 visits
There are 7362 articles   written by 1064 authors. They could occupy 29015 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
Anatol France - Bogowie pragną krwi
Mariusz Agnosiewicz - Kryminalne dzieje papiestwa tom II
  »

Dlaczego Francuzi odrzucili Europejski Traktat Konstytucyjny? [4]
Author of this text:

Jeszcze większe przerażenie ogarniało Francuzów, gdy im mówiłam o potędze politycznej Kościoła, o jego masowej propagandzie przeciw „kulturze śmierci", o Radiu Maryja, o zakazie aborcji i konkordacie… Ogarniała ich także wściekłość, ponieważ media NIC nigdy o tym nie pisały i nie mówiły. A przecież wszystkie wielkie dzienniki francuskie posiadają korespondentów w Polsce, mają ścisłe kontakty z polską prasą a nawet często należą do tych samych firm! Francuzi pojęli, że milczenie to nie jest przypadkiem, ale dezinformacją, że systemowi kapitalistycznemu zależy na tym, by obywatel nic nie wiedział o postępach czarnosecińców i faszystów w Europie.

W moim tekście, jak i na zebraniach porównywałam Traktat do polskiej Konstytucji z 1997. Okazało się, że Traktat jest mniej korzystny niż ta przecież i tak liberalna i konserwatywna konstytucja: polska konstytucja zapewnia bowiem prawo do nauki do 18-tego roku życia, (niestety nierealizowane). Ustanawia też, że postawą społeczną rolnictwa jest własność rodzinna oraz że rolnicy muszą mieć możliwość zarabiania dzięki własnej gospodarce. Dla Unii rolnicy mają za zadanie obniżkę cen żywności dla konsumentów...jak to stanowił Traktat przemilczający w sposób znaczący kwestię dochodów rolników. W większości spraw Traktat nie polepszyłby sytuacji Polski a pogorszyłby sytuację ludności Europy zachodniej.

Na koniec muszę podkreślić, że polskie elity polityczne nie broniły wystarczająco w Konwencie Giscarda interesów Polski. Art. III 167 zakazuje bowiem państwom Unii pomagania i wspierania jakichkolwiek działań „fałszujących konkurencję" z wyjątkiem pomocy regionom Niemiec, które, jak to precyzuje  tekst, „ucierpiały z powodu podziału Europy". Jak powszechnie wiadomo, jedynie biedne Niemcy ucierpiały z podziału Europy. Tekst ten świadczy o tym, że Niemcy zadbali o własne interesy. A Polska? Czy polski rząd podpisując traktat w ogóle go wcześniej przeczytał?

Zakończenie

Dzięki tej kampanii znalazłam miejsce działania. Europejska Inicjatywa Feministyczna uczestniczyła w Europejskim Forum Społecznym w Atenach w maju 2006 roku, gdzie zorganizowała seminaria dotyczące sytuacji kobiet w Europie wschodniej i seminarium o konieczności powszechnego rozdziału kościoła od państwa w Europie. Na seminarium to zaprosiłam Czesława Janika, prezesa stowarzyszenia NEUTRUM. Owocem tej współpracy był cykl artykułów na temat sytuacji w Polsce opublikowanych w piśmie „Pro-Choix" oraz wizyta Profesor Marii Szyszkowskiej na Uniwersytecie letnim ATTAC Francja. Inicjatywa opracowała także kwestionariusz przedstawiający wpływ struktur religijnych na życie społeczne i polityczne, w tym na sytuację kobiet, w każdym z krajów europejskich. Bliskie kontakty zawiązano ze stowarzyszeniami z Hiszpanii, Włoch, Grecji, krajów byłej Jugosławii, Rumunii, Bułgarii i Turcji. Kwestionariusze pokazują bardzo niepokojące a nawet przerażające zjawiska w różnych krajach. Na ich podstawie zarysowuje się coraz bardziej konkretny polityczny program świeckiej Europy. Inicjatywa zamierza wystosować apel na rzecz świeckiej Europy w 2007 roku na konferencji w Polsce.

Jeśli chodzi o ratyfikację Traktatu, to zatrzymanie procesu referendów wydaje się tymczasowe. Nie jest wykluczone, że Unia Europejska będzie chciała zmusić Francuzów, by głosowali powtórnie, dopóty dopóki „tak" nie zwycięży. Jeśli tak się stanie, należy liczyć się z poważnymi zamieszkami, gdyż kraj ten, gdzie demokracja jest najstarsza na kontynencie europejskim, nie zniesie takiego dyktatu i sprzeniewierzenia się elementarnym zasadom demokracji. Referendum zastopowano także dlatego, że działacze na rzecz NIE, przygotowywali się do organizacji dyskusji i wieców w innych krajach europejskich, w których przewidziane było referendum, w tym i w Polsce. Nasze NIE mogło zapalić całą Europę. Nadzieja żyje nadal, kontynuujemy prace nad nową Europą socjalną, solidarną, ekologiczną, świecką i feministyczną.


1 2 3 4 

 See other sites:
Regulacja stosunków wyznaniowych w projekcie Konstytucji Europejskiej
 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Doświadczenia szwedzkie w UE
Co nas niepokoi we współczesnej polityce Unii Europejskiej?

 Comment on this article..   See comments (5)..   


«    (Published: 20-01-2007 )

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    PDF    MS Word

Monika Karbowska
Historyk, studiowała w Instytucie Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego, absolwentka Sorbony, mieszka we Francji od 14 lat, działa w europejskim ruchu feministycznym od 6 lat. Współpracuje ze stowarzyszeniem NEUTRUM, partią RACJA i polskim ruchem feministycznym.
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
page 5219 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)