|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Culture »
Oświecony Włoch i zacofany Hiszpan [3] Author of this text: Piotr Napierała
Słynny wenecki libertyn Giacomo Casanova
zetknął się z hiszpańską tyranią. Wszędzie miał kłopoty z ówczesnym
opresyjnym prawem, ale w Hiszpanii wylądował
był dwa razy aresztowany w krótkim czasie (w
Madrycie za posiadanie broni w mieszkaniu) i w Barcelonie (gdy wdał się w romans z przyjaciółką gubernatora Katalonii), w barcelońskim więzieniu
napisał obronę rządu weneckiego przed zarzutami francuskiego autora Amelota,
dzięki czemu (i poparciu Arkadii), mógł w 1774 roku powrócić do Wenecji, za
cenę zostania szpiclem inkwizytorów stanu (była to zwykła wenecka policja,
której nie mylić z inkwizycją hiszpańską czy papieską). Hiszpania także
reagowała na impulsy oświecenia, ale słabiej niż inne kraje. W XVI wieku z Hiszpanią związała swe losy Republika Genui.
Po bankructwie Hiszpanii w 1557 roku i co się z tym wiązało, upadku wielu
niemieckich przedsiębiorstw kredytowych, Genueńczycy finansowali wiele
politycznych przedsięwzięć hiszpańskich. Fernand Braudel uznał lata
1557-1627 (na początku wieku XVII genueński bankier Spinola był w stanie
zebrać całą armie, która zwalczała potem niderlandzkie powstanie) i za kolejny złoty wiek Genui, jednak w dziedzinie handlu, bardzo
zaszkodziła Genui ekspansja Turcji (utrata Chios w 1566 r.) [ 26 ].
Upadek potęgi Hiszpanii w drugiej połowie XVII wieku przyniósł też upadek
Genui. W maju 1684 roku flota francuska zbombardowała Genuę, w ramach kary za
wspieranie Hiszpanii, (prawdopodobnie poseł francuski w mieście od 1682 roku François
Pidou de Saint Olon (1640-1720), aktywnie potem zaangażowany w bombardowanie (na miasto spadło 13.000 pocisków), przekazał Wersalowi
informacje o systemie obronnym miasta). Od tego momentu Republika znalazła się w strefie wpływów Francji starała się utrzymywać ścisłą neutralność,
co udawało się jej aż do roku 1745. Pod koniec 1767 Republika Genui przyznała
azyl na Korsyce jezuitom wygnanym z Hiszpanii, i ci ojcowie zasilili kolegia w Bastii. W 1770 roku Francuzi zdecydowali się zachować kolegia, ale program
został zmieniony z duchem oświecenia (nowe przedmioty,
francuski jako język nauczania) [ 27 ].
P. Arrighi, La vie quotidienne en Corse au XVIII siècle,
Hachette Paris 1970, s.23.
Niejaki Antomattei de Centuri został w 1755 roku hiszpańskim szlachcicem. Był
prawdziwym mecenasem zarówno w swej korsykańskiej wiosce, jak i potem w Livorno, gdzie osiadł.
Ciekawa informację o związkach hiszpańsko-włoskich
przekazał nam szkocki pisarz Tobias Smollett, który bawił w Nicei
(należącej wówczas do Księstwa Sabaudii-Piemontu). W liście z 15 stycznia 1764 roku pisze już o Nicei, jako o malowniczym mieście.
Wspominał też o wzgórzach Montalban jako o miejscu w którym francusko-hiszpańska
armia zaatakowała w 1744 roku 18 piemonckich batalionów. Piemontczycy atak
odparli, a potem weszli w nocy na tyły wojsk burbońckich i zadali im znaczne
straty. Jak się okazało wtedy wielu hiszpańskich żołnierzy było
obrzezanych, co Piemontczycy uznali za dowód ogromnej ilości Żydów w armii
tego kraju. Smollett przypuszczał, że chodzi tu raczej o hiszpańskich
kryptomahometan [ 28 ].
Sabaudczycy, którzy wymienili w drugiej dekadzie XVIII wieku z Austriakami,
Sycylię na Sardynię wznieśli w Cagliari
Archiwum Państwowe, szkołę chirurgii, drukarnię i budynek biblioteki
uniwersyteckiej. Sabaudzkie wysiłki modernizacyjne nie przyniosły spodziewanych
zmian ekonomicznych. Sabaudczycy przejęli wyspę, na której ogromne piętno
wycisnęły rządy hiszpańskie i aragońsko-katalońska kultura, co było widoczne w uwielbieniu wielkich
festynów religijnych i języku wyspiarzy, a także zwyczajach szlachty i ludu.
W osiemnastowiecznej Hiszpanii Włosi pojawiali się jako artyści
(zwłaszcza muzycy i architekci), lub politycy; czasem te dwie funkcje mogły być połączone
jak w przypadku słynnego śpiewaka-kastrata Carlo Broschiego, pseudonim Farinelli,
który był też doradcą króla Ferdynanda VI panującego w latach 1746-1759.
Za panowania poprzednika Ferdynanda, Filipa V, jego druga żona Elżbieta
Farnese, księżna Parmy wprowadziła do Madrytu włoską
klikę ministerialną skupioną wokół kardynała-ministra Giulio Alberoniego.
Klika dążyła do odzyskania hiszpańskich posiadłości we Włoszech,
niejednokrotnie przedkładając interesy parmeńskie nad hiszpańskie. Dopiero
pod koniec panowania Filipa zaczęto doceniać rodzimych polityków, jak np.
reformatora floty i armii José Patiño
Rosalesa (1666-1736), pierwszy sekretarz stanu w latach 1734-1736. Jednak
Włoscy ministrowie (np. J. Grimaldo) zdarzali
się nadal, podobnie jak inni cudzoziemcy (np. Irlandczyk Ricardo Wall). Kupcy włoscy
najliczniejsi byli wówczas w Kadyksie. Tamtejsza włoska kolonia
skupiała Włochów z Genui, Neapolu i Sycylii. Zwykle dobrze się czuli w Kadyksie, ze względu na podobieństwo kulturowe do autochtonów [ 29 ].
Sabaudczyków (Sabaudia była krajem włoskim, ale jej elity były francuskojęzyczne)
przybyło po 1713 roku. Najbardziej znany z nich był Raimundo de Lantery,
kupiec i autor pamiętników z lat 1673-1700.
W sąsiedniej Portugalii Włosi również
byli politykami i artystami. Pochodzący z Coimbry José António Carlos de Seixas (1704-1742), najważniejszy
kompozytor osiemnastowiecznej Portugalii, który w 1720 przeprowadził się do
Lizbony, gdzie Domenico
Scarlattiego (Włoch mieszkał w Portugalii od 1721 do 1728 roku, a potem
przeprowadził się do Madrytu). Ponoć, gdy syn króla Jana V,
Dom António, polecił Scarlattiemu udzielić lekcji gry Seixasowi,
Scarlatti odpowiedział, że to raczej Seixas powinien być nauczycielem.
Włoscy kapucyni: brat Clemente i brat
Illuminato próbowali zrazić króla portugalskiego Józefa I do jego postępowego
ministra markiza de Pombal, za co skończyli w lochach Junqueira [ 30 ].
Gdy dwa wieki potem Mussolini mówił o XVII i XVIII wieku jako czasach,
gdy Włosi byli sługami narodów, zapomniał chyba o włoskich ministrach na półwyspie
iberyjskim.
W XIX wieku to dla Hiszpanii okres
fatalnej niestabilności politycznej, zaś dla Italii wysławiany do dziś
(nieco ponad miarę) okres zjednoczenia kraju (1859), wbrew woli Papiestwa i Austrii. Oba kraje były raczej zaabsorbowane własnymi sprawami.
W czasie wojny domowej w Hiszpanii
(1936-1939) wielu żołnierzy faszystowskich Włoch (ok. 75.000 ludzi) wspierało nacjonalistów gen. Franco.
Do śmierci gen. Franco i końca
jego ultrakatolickiego izolowanego w europie reżymu, zdominowane intelektualnie
przez lewicę Włochy nie były w dobrych stosunkach z Hiszpanią. Reżym Franco
bardzo ucierpiał, gdy utracił wparcie Kościoła hiszpańskiego, który wsparł
ostatecznie związki zawodowe i reformy Vaticanum II. Obecnie jednak oba kraje
utrzymują pełne stosunki dyplomatyczne; oba należą do Nato, Unii Śródziemnomorskiej i Eurozony.
Jakby wbrew stereotypowi prężnych
liberalnych Włoch (przynajmniej na północy; bowiem często dzieli się Italię
na część świecką — na północ od Rzymu i klerykalną — na południe od
tego miasta) i klerykalnej, pogrążonej w marazmie Hiszpanii, natknąłem się w sieci na interesującą opinię, otóż ponoć dość wielu Włochów z pewnych społecznych względów chętnie emigruje do Hiszpanii"
„...Pamiętam,
jak przed około rokiem skontaktowała się ze mną dziewczyna z Barcelony,
zdaje się, że studiowała socjologię i powiedziała, że wielu
młodych emigruje do Hiszpanii. Byłem nieco zaskoczony i spytałem jej
dlaczego. Odpowiedziała, że młodzi ludzie we Włoszech są nieco spychani na
margines społeczeństwa, ich wysiłki i pomysły są coraz mniej doceniane,
podczas gdy narasta wciąż tradycjonalizm. Powiedziała, że Hiszpania ma często
podobne problemy, ale w porównaniu z Italią, tradycjonalistyczna część
hiszpańskiego społeczeństwa jest mniej zaczepna wobec młodych ludzi i ich
pomysłów. Rozmawiałem o tym z innymi przyjaciółmi z Włoch, i wydaje się
mi teraz, że miała rację, zwłaszcza w odniesieniu do młodych, którzy chcą
podążać niezależną ścieżką kariery, niezwiązaną z tym, co przewidziała
dla nich rodzina lub społeczeństwo" [ 31 ]
Nie wiadomo co mogło by być przyczyną tego
stanu rzeczy. Ponoć za premierostwa Aznara, w Hiszpanii istniało bardzo
elastyczne prawo pracy, które tylko nieznacznie zostały zmodyfikowane przez
gabinet Zapatero. W opozycji do tego stałaby stagnacja oligarchicznej sceny
politycznej Włoch Silvio Berlusconiego. Jeśli zaś chodzi o gerontokratyczny
aspekt życia w obu państwach, to wiąże się to chyba z kryzysem i związanym z tym nieodłącznie konserwatywnym marudzeniem starzejącego się europejskiego
społeczeństwa.
Jest dość sporo włoskich przysłów o Hiszpanach, co nie dziwi,
ponieważ dla Włochów Hiszpanie i Austriacy są niczym Prusacy i Austriacy dla
Polaków: Guerra
spagnola, grande assalto e buona ritirata — "hiszpańska
wojna, wspaniały szturm i ładny odwrót", L'italiano
è cerimonioso nella religione, il tedesco serio, l’inglese devoto, il
francese zelante, lo spagnolo superstizioso — „Włoch w religii jest ceremonialny, Niemiec — poważny, Anglik oddany, a Hiszpan
przesądny", L'italiano è savio e lo pare, lo spagnolo par savio
e non lo è, il francese è savio senza saperlo — „Włoch jest mądry i takim się wydaje, Hiszpan
wydaje się być mądrym, lecz nie jest, Francuz jest mądry nie wiedząc o tym", L'italiano nel matrimonio è carceriere, il tedesco
padrone di casa, l’inglese sottomesso, il francese libero, lo spagnolo tiranno — "Włoch jako mąż jest strażnikiem, Niemiec — panem
domu, Anglik — uległym mężusiem, a Hiszpan tyranem", La Francia
è il paese delle mode, l'Inghilterra delle stravaganze, la Spagna degli
antenati, l'Italia delle pompe, e la Germania dei titoli -
„Francja jest krajem mody, Anglia — ekstrawagancji,
Hiszpania krajem przodków, Włochy — pompy, a Niemcy — tytułów". Spagna
magra, Francia grassa, Germania la passa — „Hiszpania chuda, Francja tłusta (bogata), Niemcy średnie", Tedeschi
alla stalla, francesi alla cucina, spagnoli alla camera, italiani a ogni cosa — "Niemcy do stajni, Francuzi do kuchni,
Hiszpanie do sypialni, Włosi do wszystkiego", Uomo di Spagna ti fa sempre qualche magagna — „Człowiek z Hiszpanii, zawsze ci zrobi jakąś przykrość", Uomo asturiano, vino puro e lancia nella mano — „Człowiek z Asturii, czyste wino i lanca w dłoni". Jak widać większość z podanych tu
jest dość negatywna, choć trzeba przyznać, ze samokrytyki też Włochom nie
brakuje [ 32 ]. A oto co Gertruda Stein mówiła o Hiszpanie w odniesieniu do kultury romańskiej w ogólności w swym eseju o Picassie:
1 2 3 4 Dalej..
Footnotes: [ 26 ] P. Argenti, Chius Vincta or the Occupation of Chios by
the Turks (1566) and Their Administration of the Island (1566-1912),
Described in Contemporary Diplomatic Reports and Official Dispatches
(Cambridge, 1941), [ 28 ] Vide: T. Smollett, Travels
through France and Italy, Northwestern
University Press Evanston Illinois 1997. [ 29 ] M.Bustos
Rodriguez, Cádiz en el sistema atlántico, s.
109. [ 30 ] S.
Chantal,
La vie quotidienne au Portugal après le tremblement de terre de
Lisbonne de 1755, s. 61. [ 31 ] ...I remember about a year ago a girl from Barcelona got in touch with me, I think she studied
sociology and she said many young Italians emigrate to Spain. I was a little
bit surprised and I asked her why. She replied that young people in Italy
tend to be pushed to the sidelines of society, their ideas and efforts are
less appreciated and the traditionalism is getting in the way of progress.
She said Spain, in general, often had similar problems but compared to Italy,
the traditionalist part of Spanish society is much less arrogant towards
ideas coming from young people. I have discussed this with other friends in
Italy and it seems to be true, especially with young people who try to have
an independent career path, outside of what's being prescribed for them
from their families or the society in general,… vide: http://alphadesigner.com/blog/the-spanish-el-mundo-and-journalistic-provincialism « (Published: 17-08-2012 )
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.page 8266 |
|