|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
»
Obecność symbolu religijnego w szkole publicznej [5]
32.Podsumowując
swoje rozważania, Izba uznała, że „obowiązkowa ekspozycja symbolu danego
wyznania w miejscu, w którym sprawowane są funkcje publiczne wobec
specyficznych sytuacji podlegających kontroli Rządu, a zwłaszcza w salach
lekcyjnych, ogranicza prawa rodziców do wychowywania dzieci zgodnie z własnymi
przekonaniami, a także prawo dzieci w wieku szkolnym do wyznawania lub
niewyznawania religii". Opisywana
praktyka skutkowała naruszeniem wspomnianych praw, ponieważ „restrykcje
takie pozostają w sprzeczności z ciążącym na Państwie obowiązkiem
przestrzegania neutralności w wykonywaniu funkcji publicznych, a zwłaszcza w dziedzinie edukacji" (§ 57 wyroku). B. Stanowiska stron
1.Stanowisko Rządu
33.Rząd
nie podniósł zarzutu niedopuszczalności skargi.
34.Rząd
wyraził żal z powodu niezapoznania się Izby z wynikami badań prawnoporównawczych
dotyczących stosunków pomiędzy państwem a religiami oraz kwestii
eksponowania symboli religijnych w szkołach państwowych. Zdaniem Rządu, Izba
pozbawiła się tym samym możliwości analizy kluczowego elementu sprawy,
ponieważ takie badania wykazałyby, że w Europie brak jest powszechnego
jednolitego podejścia do omawianych kwestii, a co za tym idzie, skutkowałyby
przyznaniem w tej dziedzinie Państwom członkowskim szczególnie szerokiego
zakresu uznaniowości. W konsekwencji, Izba nie uwzględniła w wydanym przez
siebie wyroku takiego zakresu, ignorując tym samym jeden z fundamentalnych
aspektów rozstrzyganej sprawy.
35.Ponadto,
Rząd krytycznie odniósł się do wyroku Izby z uwagi na wywiedzenie przez nią z koncepcji „neutralności" wyznaniowej zasady wyłączającej jakiekolwiek
relacje pomiędzy państwem a daną religią, podczas gdy [zdaniem Rządu] z zasady neutralności wynika konieczność uwzględniania przez władze publiczne
wszystkich religii. Wyrok został tym samym oparty na niewłaściwym rozróżnieniu
pomiędzy „neutralnością" („koncepcją łączącą") a sekularyzmem
(„koncepcją wykluczającą"). Co więcej, w opinii Rządu neutralność
oznacza powinność powstrzymywania się Państw od promowania zarówno tej czy
innej religii, ale też ateizmu, jako że ze „świeckości" państwa wynika
nie mniej problemów niż z jego prozelityzmu. Co za tym idzie, wyrok Izby
oparty został na nieporozumieniu a jego skutkiem jest preferowanie postawy
areligijności lub antyreligijności, której, jak stwierdzono, zawziętym
zwolennikiem była skarżąca, członkini związku ateistów i racjonalnych
agnostyków.
36.Rząd
argumentował też, że należało wziąć pod uwagę możliwość różnorodnej
interpretacji pojedynczego symbolu przez poszczególne osoby. Dotyczy to przede
wszystkim znaku krzyża, który może być postrzegany nie tylko jako symbol
religijny, ale też kulturowy i tożsamościowy: symbol zasad i wartości, które
stanowią podstawę demokracji i cywilizacji zachodniej. W takim znaczeniu krzyż
pojawia się na przykład na flagach kilku krajów Europy. Zdaniem Rządu,
niezależnie od potencjalnej sugestywności „wizerunku" krzyż jest
„symbolem pasywnym", którego wpływu na ludzi nie da się porównać z oddziaływaniem „czynnego zachowania" a nikt nie dowiódł w omawianej
sprawie, że obecność krucyfiksów w salach lekcyjnych ma wpływ na treść
edukacji [szkolnej] we Włoszech.
Obecność
ta jest wyrazem „narodowej specyfiki", której widocznym elementem są
bliskie stosunki państwa, narodu i katolicyzmu, wynikające z historycznego,
kulturowego i terytorialnego rozwoju Włoch oraz głęboko zakorzenionego i wielosetletniego przywiązania do wartości chrześcijańskich. Pozostawienie
krucyfiksów w szkołach jest tym samym kwestią kultywowania wielowiekowej
tradycji. Rząd podnosił, że prawo rodziców do poszanowania ich „kultury
rodzinnej" nie powinno naruszać przysługującego zbiorowości prawa do
przekazywania swojej kultury ani też przysługującego dzieciom prawa do
odkrywania takiej kultury. Co więcej, zadowalając się uznaniem
„potencjalnego ryzyka" emocjonalnego niepokoju wynikającego ze
stwierdzonego naruszenia prawa do nauki i wolności myśli, sumienia i religii,
Izba znacząco rozszerzyła zakres tych postanowień.
37.Rząd,
odwołując się w szczególności do wyroku Otto-Preminger-Institut
p. Austrii z 20 września
1994 r. (Seria A nr 295-A), argumentował, że — pomimo konieczności uwzględnienia
faktu wyznawania przez znaczącą większość Włochów katolicyzmu -
fakt ten nie powinien być uznawany za okoliczność obciążającą,
odmiennie niż uczyniła to Izba. Wręcz przeciwnie, Trybunał powinien uznać i chronić tradycje narodowe oraz przeważające odczucia społeczne a kwestię zrównoważenia
sprzecznych interesów pozostawić w gestii poszczególnych Państw. Ponadto, to
właśnie z orzecznictwa Trybunału wynika, że programy nauczania lub przepisy
przyznające pierwszeństwo religii większości nie wskazują same w sobie na
wywieranie przez państwo nieuprawnionego wpływu czy też podjęcie próby państwowej
indoktrynacji; co więcej, Trybunał w swoich orzeczeniach mówił o konieczności
poszanowania konstytucyjnych tradycji i zasad odnoszących się do relacji pomiędzy
państwem i religiami, nie wyłączając szczególnego podejścia do sekularyzmu
przyjętego we Włoszech i omawianego w niniejszej sprawie oraz uwzględniania
kontekstu poszczególnych Państw.
38.Biorąc
też pod uwagę, że zdanie drugie Artykułu 2 Protokołu nr 1 ma zastosowanie
wyłącznie do programów nauczania, Rząd skrytykował wyrok Izby z uwagi na
stwierdzenie naruszenia bez wskazania sposobu, w jaki sama obecność krucyfiksu w salach lekcyjnych, w których pobierały naukę dzieci skarżącej, mogła w istotny sposób ograniczyć jej zdolność do wychowania ich w zgodzie z jej
przekonaniami — jedyny powód wskazany przez Izbę to rzekomo doświadczane
przez uczniów odczucie pobierania nauki w środowisku szkolnym naznaczonym
obecnością danej religii. Uzasadnienie takie należy uznać za błędne z punktu widzenia orzecznictwa Trybunału, z którego wynika w szczególności, że — po pierwsze -Konwencja nie
zabrania Państwom członkowskim posiadania religii państwowej, preferencyjnego
traktowania określonej religii czy też oferowania uczniom pogłębionego
nauczania religii dominującej i — po drugie — iż należy uwzględnić fakt, że
rodzice mają znacznie mocniejszy wpływ edukacyjny na uczniów aniżeli szkoła.
39. W ocenie Rządu, obecność krucyfiksów w salach lekcyjnych stanowi uprawniony wkład w umożliwienie dzieciom poznania wspólnoty narodowej, z którą mają się
zintegrować. „Wpływ środowiskowy" był tym bardziej nieprawdopodobny,
ponieważ dzieci we Włoszech otrzymują wykształcenie, które pomaga im
rozwijać poglądy na kwestie religii w obiektywnej atmosferze, z której
wykluczono jakiekolwiek postaci prozelityzmu. Ponadto, Włochy przyjęły życzliwe
podejście do religii mniejszości w środowisku szkolnym: prawo włoskie
niedawno przyznało prawo do noszenia islamskich chust i innych strojów lub
symboli o konotacji religijnej; w szkołach często obchodzi się początek i koniec Ramadanu; wszystkie uznane wyznania mogą prowadzić lekcje religii;
uwzględnia się też potrzeby uczniów wyznających religie mniejszości: przykładowo,
uczniowie żydowscy zwolnieni są z egzaminów odbywających się w sobotę.
40.
Na
koniec Rząd podkreślił potrzebę uwzględnienia praw rodziców, którzy chcą,
aby krucyfiksy pozostały w salach lekcyjnych. Takie życzenie, podzielane przez
większość społeczeństwa włoskiego, zostało demokratycznie wyrażone w niniejszej sprawie przez niemal wszystkich członków organu zarządzającego
szkołą. Usunięcie krucyfiksów z sal lekcyjnych w takich okolicznościach równałoby
się „nadużyciu pozycji mniejszości" i stałoby w sprzeczności z nałożonym
na państwo obowiązkiem wspierania zaspakajania potrzeb religijnych jednostki.
2.
Stanowisko skarżących
41. Skarżący
podnosili, że eksponowanie krucyfiksów w salach lekcyjnych państwowej szkoły,
do której uczęszczali drugi i trzeci skarżący stanowi nieuprawnioną
ingerencję w przysługujące im prawo wolności myśli i sumienia oraz
naruszenie zasady pluralizmu edukacyjnego wynikające z faktu wyrażania poprzez
umieszczanie krucyfiksów preferencji państwa dla określonej religii w miejscu
kształtowania przekonań. Wyrażając tę preferencję, państwo zlekceważyło
ciążący nań obowiązek zapewnienia małoletnim szczególnej ochrony przed
wszelkimi postaciami propagandy lub indoktrynacji. Ponadto, zdaniem skarżących, z uwagi na to, że środowisko edukacyjne zostało w taki sposób naznaczone
symbolem dominującej religii, eksponowanie krucyfiksu, przeciwko któremu
protestowali w swojej skardze, narusza przysługujące drugiemu i trzeciemu skarżącemu
prawo do uzyskania otwartej i pluralistycznej edukacji, której celem jest
rozwinięcie zdolności krytycznego osądu. Wreszcie, obecność krucyfiksów
narusza przysługujące skarżącej — osobie popierającej sekularyzm — prawo do
zapewnienia jej dzieciom edukacji zgodnie z jej przekonaniami filozoficznymi.
42.
Skarżący
podnosili też, że krucyfiks jest niewątpliwie symbolem religijnym a usiłowanie
przypisania mu wartości kulturowej stanowi w istocie rozpaczliwą próbę
znalezienia argumentu na poparcie niedającej się obronić tezy. Poza tym, żadna z norm włoskiego systemu prawnego nie uzasadnia poglądu, zgodnie z którym
krzyż jest symbolem tożsamości narodowej: to flaga symbolizuje taką tożsamość.
Ponadto,
jak zauważył niemiecki Federalny Sąd Konstytucyjny w wyroku z 16 maja 1995 r.
(zobacz wyżej § 28), nadanie krucyfiksowi świeckiego znaczenia skutkuje odejściem
od jego pierwotnej wymowy i ułatwia pozbawienie go jego świętości. Jeżeli
zaś chodzi o argument stanowiący, że krucyfiks jest jedynie „pasywnym
symbolem", to ignoruje on fakt, że znak krzyża — podobnie jak wszystkie inne
symbole (a nawet w większym stopniu) — stanowi materialną postać poznawczej,
intuicyjnej i emocjonalnej rzeczywistości, która wykracza poza to, co łatwo
dostrzegalne. Niemiecki Federalny Sąd Konstytucyjny orzekł też w omawianym
wyroku, że obecność krucyfiksów w salach lekcyjnych charakteryzuje się
sugestywnością, jako że reprezentuje treść wiary, którą symbolizuje i służy
jako „materiał reklamowy" tej wiary. Na koniec, skarżący wskazali, że w sprawie Dahlab
p. Szwajcarii decyzja z 15
lutego 2001 r. (nr 42393/98, ETPC 2001-V), Sąd zauważył, że w środowisku
szkolnym symbole religijne zyskują szczególną siłę oddziaływania.
43.
Skarżący
argumentowali, że każde państwo demokratyczne ma obowiązek zagwarantowania
wolności sumienia, pluralizmu, równego traktowania różnorodnych poglądów
oraz świeckiego charakteru swoich instytucji. Z zasady sekularyzmu wynika
przede wszystkim zobowiązanie państwa do zachowania neutralności; państwo
powinno sytuować się poza sferą religijną, traktując w taki sposób
wszystkie prądy wyznaniowe. Innymi słowy, zasada neutralności zobowiązuje państwo
do ustanowienia neutralnej przestrzeni, w której wszyscy mogą żyć zgodnie z własnymi przekonaniami. Umieszczając symbole religijne (krucyfiksy) w salach
lekcyjnych, Państwo Włoskie czyniło coś przeciwnego.
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 Dalej..
« (Published: 21-04-2011 )
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.page 1193 |
|